rozwiazanie umowy / porzucenie pracy |
Autor |
Wiadomość |
Tomek_S
Poczatkujacy
Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 1:45 pm rozwiazanie umowy / porzucenie pracy
|
|
|
Czesc,
Mam pytanie dot. mozliwosci rozwiazania umowy z posrednikiem/pracodawca. Od jakiegos czasu siedze w domu i czekam... czekam... czekam... Niestety pracy wciaz nie ma, pieniedzy za siedzenie w domu nie dostaje, a umowe "Fase 1" mam podpisana do polowy stycznia. Mam pytanie - czy moge porzcic prace, badz jakos w miare szybko rozwiazac taka umowe z posrednikiem? Nie chce siedziec i czekac - moze mnie posrednik gdzies "wcisnie" a moze nie. Wole wrocic do Polski - w zeszlym tygodniu moglem byc tam na rozmowie o prace, ale troszke sie stresuje tym, co mi grozi za ew. tzw. "porzucenie pracy". Moze ktos sie orientuje - czy sa jakies konsekwencje takiego dzialania?
Pozdawiam
Tomek |
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła miszcz nad miszcze
Pomógł: 96 razy Wiek: 103 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2348 Skąd: z Nienacka k/Ams
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 1:59 pm
|
|
|
CAO - art. 13 (dot. fazy 1 i 2)
3. Warunki zakończenia umowy o pracę czasową w fazie 1 i 2 zawartej na czas
wykonywania określonej pracy:
a) Umowa o pracę czasową zawarta na czas wykonywania określonej pracy wygasa
wtedy, gdy zleceniodawca z jakichkolwiek powodów rezygnuje z kontynuowania
zlecenia i kończy delegowanie pracownika, jak równie w momencie, gdy
pracownik czasowy z jakichkolwiek powodów, w tym z powodu niezdolności do
pracy, nie chce lub nie mo e wykonywać zleconej mu pracy, jak równie w
momencie spełnienia któregokolwiek warunku umowy o pracę czasową. W
przypadku choroby lub wypadku pracownika czasowego delegowanie pracownika
czasowego w ramach umowy fazy 1 i 2 wygasa ze skutkiem natychmiastowym na
wniosek zleceniodawcy bezpośrednio po zgłoszeniu, o którym mowa w artykule
29 ustęp 2.
b) W przypadku takowej umowy wypowiedzenie jej nie jest wymagane, lecz biuro
pośrednictwa pracy oraz pracownik czasowy zobowiązani są powiadomić się
wzajemnie w mo liwie najkrótszym czasie o (zbli ającym się) zakończeniu
umowy o pracę czasową.
[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 2:00 pm ]
ale sprawdz jeszcze swoj kontrakt, bo moze w nim masz zapisany jakis okres wypowiedzenia ... |
Ostatnio zmieniony przez zaq Śro Lis 11, 2009 1:59 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tomek_S
Poczatkujacy
Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 2:09 pm
|
|
|
W umowie nie mam nic napisane o okresie wypowiedzenia.
W takim razie pozostaje mi tylko pojechac i pozegnac sie z posrednikiem.
Dziekuje za szybka odpowiedz.
Pozdrawiam
Tomek |
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła miszcz nad miszcze
Pomógł: 96 razy Wiek: 103 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2348 Skąd: z Nienacka k/Ams
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 2:16 pm
|
|
|
na to wyglada.
powodzenia |
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
|
|
|
|
German0s
Poczatkujacy
Wiek: 39 Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 40 Skąd: ObeRschlesien
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 2:46 pm
|
|
|
Co ci mogą zrobić ? Jak nie ma pracy i dluzszy okres siedzisz na chacie to oni nawet beda "wdzieczni", ze pojechales...tak jest w niektorych firmach...siedzenie na domku to nie praca, te umowy to pic na wode...ja mam od pewnego dnia, w sumie nie ma dnia zakonczenia umowy, tylko te tygodnie Fazy A...raz jestes tu, raz tam...nie ma pracy, mozesz znalezc w innej firmie, a tam i tak jestem zatrudniony, tylko ze te tygodnie sie liczy tylko wtedy kiedy pracujesz, wiec ta umowe bede mial chyba na dlugo...bezsens to wszystko, ale reasumujac...kiedy nie mam pracy tydzien, czy dwa, jade do domu, bo nie ma sensu siedziec i czekac na laske...ludzie siedza na domkach, a firmy wciaz sprowadzaja ludzi z Polski...to tez bezsens...Chcesz, jedz do domu jak masz w Polsce jakas prace to ja bym nie siedzial. Powodzenia |
_________________ na trzeźwo świat na pewno nie do przyjęcia, absolutnie ! |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 3:37 pm
|
|
|
Nie zaden bezsens tylko na tym to wlasnie polega- biuro nie moze Ci nicego zapewnic bo od tego ma sie pracownikow typu uitzenkracht- jesli jest zajeb to ma sie rezerwe, jak jest cisza- to mozna ich z dnia na dzien odwolac. Sam sie na to zgadzasz pracujac przez biuro. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
lusia0101
Gaduła nad gadułami :-) UWAGA! Dyslektyk!
Pomogła: 6 razy Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lut 2009 Posty: 500 Skąd: Drenthe
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 4:09 pm
|
|
|
... tylko zanim wyjedziesz to sie pozegnaj z tym posrednikiem. |
_________________ Pomagam w miare mozliwosci |
|
|
|
|
Tomek_S
Poczatkujacy
Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Lis 11, 2009 5:02 pm
|
|
|
lusia0101, tak zrobie |
|
|
|
|
|