[gosik]

jak dotąd nie zauważyłam temtu o świńskiej grypie. mam tylko takie pytanie- nie boicie się? ja mam pewne obawy szczególnie że syn chodzi do szkoły i może stamtąd przynieść- lub też mąż z pracy...oki wiem że to pożałowanie godne ale troszkę się boję. tym bardziej że rząd holenderski spodziewa sie epidemii, szczególnie pod koniec tego roku, niby zapowiedzieli że apteki mają wystarczającą ilość leków na to dziadostwo, ale huisarts przecież zawsze daje paracetamol...pozdrawiam i czekam na asze opinie

[LeGolasik]

Wiesz ja pracuję na lotnisku również w samolotach wracających z Meksyku i innych krajów gdzie wystąpiły duże skupiska grypy AH1N1 i jakoś nigdzie paniki nie widzę.Zresztą sama grypa i różne jej mutacje zabijają więcej ludzi w ciągu roku niż jakiś konkretny szczep ( oczywiście mówię o dzisiejszych czasach) . A to normalne że co roku w każdym kraju o umiarkowanym klimacie są pandemie i epidemie grypy - tego nie da się uniknąć.Ale warto się zaszczepić - w najgorszym wypadku będzie się miało tylko lekkie objawy.Zresztą na grypę nie ma konkretnego leku gdyż z każdym rokiem mutuje i jest wirusem a nie bakterią.A lepiej dmuchać na zimne.

[doronio]

Nienawidze takich medialnych, spolecznych, zbiorowych psychoz.
Jest tak: zachorowało pare tysiecy osob na calym świecie (sic! jak to się ma do HIV albo zgonów z powodu głodu na świecie) z czego kilkanascie umrło może kilkadziesiąt. Wielkie nagłośnienie sprawy przez media (przedewszystkim Ameryke).
Ok a bedzie tak:
Amerykańska firma farmaceutyczna wymyśli szczepionke, z powodu psychozy ludzie bedą kupować ją garściami, w szkole dzieci dostawały obowiązkowe refundowane przez ministerstwa, zarobi kto ma zarobić, co w czasach kryzysu jest niebagatelnie wazne. tak bedzie pewnie juz tej zimy.
A prawda jest taka, że wieksze prawdopodobienstwo jest, że dostaniesz zawału serca podczas uprawiania sexu, niż to, że zachorujesz na świnską grype

[Ewa P]

Nie, no nie przesadzajamy...

Zgadzam sie z przedmowcami jak najbardziej...

To jest paranoja przeciez..robienie takiej psychozy wsrod ludzi..
Co dzien duzo wiecej ludzi umiera na zwykla grype i jej powiklania, ale o tym sie przeciez nie wspomina...tylko o pojawieniu sie nowego wirusa trabia wszyscy...

Sama bardzooo duzo podrozuje i lotnisko staje sie moim drugim domem niemal, ze wzgledu na silne zmeczenoie ktore mnie dopadlo i tym samym moj system odpornosciowy sie obnizyl, ostatnio zlapalam silne przeziebienie, a raczej grype...
Nawet przeszlo mi przez mysl cze to nie czasem meksykanska, ale wszystko przebieglo standardowo, zarowno objawy jak i leczenie...

Wiec tym co panikuja, jak zlapia jakis wirus niech sie zglosza do lekarza i tyle. Nie ma sensu dorabiac sobie zaraz ideologii ze to pewnie swinska..
Poza tym, to ze ludzie umieraja na ten wirus, nie oznacza ze sie go nie da wyleczyc, a o tym juz malo sie wspomina...

Polecam sie uodparniac zdrowym jedzeniem i sportem, a napewno nie bedziecie miec z tym problemu...

[gosik]

takich właśnie odowiedzi się spodziewałam- no może poza tą o zarobkach dla amerykanów . grunt to pozytywne myślenie a zachorować można też na inne paskudztwa znacznie gorsze. pozdrawiam

[marcilm]

Witam.
W środę wieczorem poczułam się źle,złapała mnie nie zbyt wysoka temperatura ok37,3 i zaczęłam mieć dreszcze.Na drugi dzień doszedł silny ból głowy i temperatuta podskoczyła kilka kresek,w piątek zadzwoniłam do lekarza gdzie odmówiono mi wizyty z uwagi na wirusa świńskiej grypy.W sobotę juz miałam gorączkę 38,8 i doszedł potworny,suchy,duszący kaszel który z godziny na godzine sie nasilał.Zaczęłam podejrzewać ,że to grypa tym bardziej,że i bolały mnie bardzo oczy i mięśnie.Potem zaczęło mnie pokłuwać serce i boleć żołądek,chwilami ból był ciężki do zniesienia.Dziś poszłam do lekarze i lekarka powiedziała ,że oprócz zapalenia osrzeli i początków zapalenia płuc podejrzewa u mnie świńską grypę,u mojej córeczki też(mała ma 3 latka)nie pobrali od nas krwi i nie zrobili żadnych badań,jedyne co lekarka powiedziała to to ,że mam napewno jakąś mutacje grypy i,że jest to jak dla niej świńska(tutaj mówią meksykańska)dostałam tylko antybiotyki,mała też.Z tego co wyczytałam to żaden antybiotyk nie niszczy tego wirusa.Czuje sie fatalnie i taki stan się utrzymuje od 6 dni.Bez tabletek przeciw gorączkowych i przeciw bólowych nie jestem w stanie normalnie funkcjonować,PISZĘ TO PONIEWAŻ WCALE NIE TRZEBA MIEĆ 40STOPNI GORĄCZKI,WYMIOTÓW,I INNYCH CIĘŻKICH OBJAWÓW ,ŻEBY BYĆ ZARAŻONYM.Gdzie sie zaraziłam?nie mam zielonego pojęcia.
Pozdrawiam Kasia

[mariola 784]

Masz racje zaden antybiotyk nie niszczy tego wirusa .Ale ty masz juz poczatki zapalenia oskrzeli i pluc i dostalas antybiotyk to jest wazne .Nie wolno ci wychodzic na zewnatrz zebys nie pogorszyla swojego stanu ,.Antybiotyk jest dobrym rozwiazaniem w twoim przypadku .Niewiem ile masz dni go brac ale bierz pozniej umow sie na kontrole .I koniecznie jakies wzmacniacze w postaci witamin bo chorobsko cie wypompuje.Zycze zdrowia .

[sylwia_lelystad]

...a zaraz to w ogole wyjdzie ze nie ma takiego czegos jak swinska grypa...nie przesadzajmy w zadna strone.

Jedzmy duzo zdrowo, duzo witamin, ubierajmy sie cieplo i pilnujmy zeby nic nas nie moglo trafic.

Jestem przeciwko szczepionce

[Bozenka.k]

sylwia_lelystad, ja tez jestem przeciwko szczepionce!!
Zwlaszcza ze zmarla od niej juz 3 dzieci w Holandii (mam nadzieje ze wiecie o tym?? Znajoma pracuje w szpitalu i glosno u nich o tym bylo:(()!!
Nie wiadomo jak kto zareaguje na nia!!:((

[mariola 784]

Znalazlam tutaj dosc ciekawa informacje . http://wyborcza.pl/1,9765...ie_nie_dac.html

[sylwia_lelystad]

http://www.youtube.com/watch?v=kUXccBytXEc

masakra

[ Dodano: Pon Lis 09, 2009 8:39 pm ]
ogladam i nie wierze...polecam filmik zebyscie zrozumieli o co chodzi w szczepionkach! Mozna wlaczyc polskie napisy.

[maniaK.]

marcilm, jak tam sięczujecie z córeczką?już zdrowe??pozdrawiam

[Agattka]

[maniaK.]

Ja wraz z mężem i córką przeszłam w lutym tego roku "zwykłą" grypę. Temperatura nie spadała poniżej 39,5 przez 2 dni, poza tym okropny kaszel nasilający się w nocy, dreszcze, bóle gardła, stawów, oczu. A holenderscy lekarze jak zwykle-paracetamol na telefon.
Ta świńska grypa mnie przeraża dlatego, że tu w holandii nawet tą nową leczą tylko paracetamolem, gdzie tym czasem w innych krajach konieczne jest podanie specjalnych leków antywirusowych do 48h od wystąpienia pierwszych objawów, aby uniknąć powikłań.

Czy tu chodzi o oszczędności w służbie zdrowia, że leki nie są przepisywane???

[sylwia_lelystad]

Przez medialna burze świnska grypa kojarzy sie zaraz wszystkim z umieraniem. Wystarczy troche poszperac a wyjdzie ze duza czesc osob po prostu "przeszla przez nia" bez zadnych specjalnych dolegliwosci. Zupelnie jak przez normalna grype. Jasne zdarzaja sie ciezkie przypadki, ale w zwyklej grypie tez.

Co do holenderskiego sposobu leczenia grypy to sie w ogole nie wypowiadam - masakra normalnie.