[matuch1990]

Witam. Byłem w Holandii 1,5 roku temu wraz z jednym z polskich biur ale że kicha jednym słowem, wyzysk itd wróciłem do kraju.... Teraz jednak znowu myślę o wyjeździe, pytanie tylko czy jest do czego.Obecnie pracuje jako magazynier/operator piły formatowej, także myślę że mogę w tym kierunku kombinować, najlepiej jako jakiś stolarz etc.Angielski - no w stopniu komunikatywnym albo i lepiej, byłem na miejscu więc wiem jak to z językami wygląda Pytanie tylko czy jest sens myśleć akurat o Holandii, bo z tego co widzę wszyscy płaczą że nie ma pracy i ewentualnie ile może zarobić taki stolarz z półrocznym doświadczeniem w wieku 21 lat?;> Wydaje się nie wiele ale szybko się uczę - fakt że pracuje na samodzielnym miejscu pracy i jakoś sobie radzę raczej dobrze o mnie świadczy. W Polsce zarabiam 1,4tyś za cały miesiąc harówy i jak sobie teraz o tym pomyślę to mnie aż krew zalewa.To właśnie zarobki głównie "pchają" mnie zagranicę.Proszę o opinie/porady. Pozdrawiam.

[Gochna H]

matuch1990,

poczytaj wypowiedzi innych w dziale praca
nikt nie udzieli Ci konkretnej odpowiedzi czy warto i czy jest do czego jechac ...
wystarczy poczytac posty z ostanich kilku tygodni i bedziesz mial rozeznanie czy isnieje szansa na prace