Ubezpieczenie domu którego nie jestem właścicielem |
Autor |
Wiadomość |
jazwinski
Poczatkujacy
Wiek: 45 Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 33
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 2:55 pm Ubezpieczenie domu którego nie jestem właścicielem
|
|
|
Witam. Sprawa wyglada tak:
zamierzałem kupic mieszkanie w NL. zalatwienia trawły 3 miesiace, a byly to miedzy innymi róznego rodzaju kwity dla potrzeb; banku, ubezpieczalni, notariusza.
Finalnie bank odmowil mi przyznania kredytu (3 miesiace byłem zbywany, ze bedzie ok) i wiadomo ze mieszkania nie kupie. sprawa więc ucichla i byloby tak dalej gdyby nie list z Ubezpieczalni a w nim wezwanie do zapłaty 15E miesięcznie i tak przez 30lat
Ubezpieczalnia to Generali i nie potrafie sie dogadac telefonicznie by te sprawe wyjasnic.
Szukam więc namiaru na darmowa pomoc prawna w rotterdamie.
Jesli ktos spotkał sie z taka instytucją to prosze o namiar. |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM

Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 3:10 pm
|
|
|
posylam ci linka
http://www.generali.nl/wp...an+een+contract
podpisales umowe na ubezpieczenie mieszkania, ktorego jeszcze nie kupiles?
no coz z tego co wiem bedziesz musial placic przynajmniej przez okres na jaki podpisales umowe.
zerknij na swoja umowe z generali powinno byc napisane na jaki okres podpisales i niestety ale przez ten czas musisz placic.
ktos cie zmylil albo naciagnal.
zasada jest taka najpierw mieszkanie a pozniej dopiero ubezpieczenia
watpie by udalo ci sie z tego zrezygnowac przed okresem na jaki podpisales z generali umowe.. |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
perejra
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 14 Lip 2008 Posty: 57 Skąd: haga
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 9:49 pm
|
|
|
tez kiedys mialam male zamieszanie z ubiezpieczeniami. ale w ciagu kilku dni dalo sie to odkrecic i zrezygnowac z niepotrzebnego ubezpieczenia. wiec dzialaj, moze w koncu dodzwonisz sie do czlowieka, ktory zrozumie o co Ci chodzi.
agata, z tym ubezpieczaniem po kupieniu to nie do konca tak. w dniu podpisywania aktu notarialnego kupna mieszkania na kredyt, mieszkanie juz musi byc ubezpieczone. |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM

Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 9:57 pm
|
|
|
nie zgadzam sie z toba. pomagalam zalatwiac juz kilkakrotnie hipoteke na mieszkania i nigdy nie bylo mowy o ubezpieczeniu mieszkania. nie wiem moze to sa jakies dziwne wymagania ale ja sie z tym nie spotkalam. |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
perejra
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 14 Lip 2008 Posty: 57 Skąd: haga
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 10:01 pm
|
|
|
ja musialam miec ubezpiecznie podpisyjac u notariusza. powod: miedzy notariuszem a ewentualnym ubezpieczeniem chalupa moze sie spalic i co wtedy? ani chalupy, ani kasy. |
|
|
|
|
meisje89
Poczatkujacy meisje89
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Mar 2011 Posty: 1 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Śro Mar 16, 2011 3:22 pm
|
|
|
Jest w Rotterdamie biuro adwokackie które pomoże za darmo wyjaśnić należycie każdą sprawę, niestety byłam tam rok temu i nie pamiętam dokładnie gdzie to jest. Jest też na zuidplein pan Piotr który z ramienia gemeente pomaga za darmo, jego num to: 0610966520.
Aha i jeżeli chodzi o ubezpieczenie to podpisywałam papiery jak już miałam list z banku o przyznanie hipoteki. Pozdrawiam |
_________________ When the sale comes first,
and the truth comes second,
just stop, for a minute and
smile. |
Ostatnio zmieniony przez meisje89 Śro Mar 16, 2011 3:28 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|