[Bea]

Wiem że jest jeszcze trochę czasu, ale czy ktoś spędzał już w Holandii Wielkanoc.Jestem ciekawa jakie mają zwyczaje, czy różnią się od polskich.

[ataga]

nie ma zadnych zwyczaii, oprocz tego ze dzieciom ukrywa sie jajka (np. w ogrodzie) i maja ich szukac.... a pozatym to chyba nic... tak samo jak na Boze Narodzienie..

[Katja]

I zajace kupuja i rozne takie i ustawiaja sobie niektorzy w domu albo w oknach. Jak kto bardziej na swiat otwarty to nawet kilka jajek ugotuje.
Ogolnie - rzeczywiscie, nic sie nie dzieje.

[Duuvelke]

w zeszlym roku zostalam na wielkanoc w holandi... po prostu porazka... jak powiedzialam tescia, ze chce wielkanoc z nimi swietowac... to patrzyli na mnie jak na wariatke...
zjedlismy razem lunch... i to byly ich swieta wielkanocne... nie ma to jak polskie swieta:-)

[M.ina]

Swieta Wielkanocne nie musza byc wcale porazka.
Ja spedzalam je juz trzy razy w Holandii i to raz z rodowitymi Holendrami tylko, ze to byli neokatechumeni, wiec moze sie faktycznie roznili od tych zwyczajnych.
Dwa lata pod rzad umawialam sie w Wielka Sobote przed swieconka na malowanie jajek. Pieklam tez mazurki. To oczywiscie bylo w polskim gronie. Ale jesli sie tu ma polskich znajomych Wielkanoc moze byc naprawde pieknym przezyciem.

[Magda W]

Ja w tamtym roku spedzalam Wielkanoc tu .Swieta robilam po swojemu tradycyjnie jak wynioslam to z domu rodzinnego, natomiast nie wiem jak Holendrzy ale tych znajomych co mam to jakos dla nich nie maja swieta wiekszego znaczenia po prostu "dzien wolny " od pracy i tyle zero napiecia przedswiatecznego,porzadkow i w ogole dzien jak co dzien

[nollewska]

Tak, potwierdzam moich poprzednikow, iz wlasciwie kazde swieta w Holandii to tragedia. Oczywiscie mam na mysli swieta bozego narodzenia lub swieta wielkanocne. Oni tylko swietnie sie bawia na dzien krolowej.
Natomiast te swieta, ktora sa obchodzone w Polsce z tak wielka tradycja, u nich sa wogole nie znane. A nawet probujac cokolwiek wdrazac, nawet bardzo delikatnie (tradycje), to po prostu nie wychodzi. Bynajmniej mi nigdy nie wyszlo. Swieta te w Holandii traktowane sa jako dzien wolny od pracy i najczesciej ida do restauracji. Nie ma typowych smakolykow na swieta. Ba, nawet sztuka jest kupienie kartki wielkanocnej. Ja najczesciej zamawialam kartki wielkanocne u tych osob, ktore wykonuja recznie kartki, gdyz w sklepie jest trudno kupic.

[EwazHolandii]

ja w tym roku będę po raz pierwszy spędzała święta z dala od rodziny i Polski.Nie wiem jak to będzie.Będziemy tylko my we dwoje z moim narzeczonym.

[Anna Lucka]

Ja mam bardzo mile doswiadczenia dotyczace Swiat w Holandii. W Swieta Wielkanocne zawsze jemy uroczyste sniadanie u mamy mojego chlopaka. Sa nawet jajka, choc nie malowane. A Swieta Bozego Narodzenia swietujemy cala rodzina przy bardzo uroczystej kolacji. Kazdy przygotowuje jakos czesc, a mama mojego chlopaka tradycyjnie danie glowne przepysznego zajaca. Wszyscy sa odswietnie ubrani, sa prezenty i wspaniala atmosfera. Nie ma jedynie oplatka,poza tym moje Swieta w Holandii nie roznia sie niczym od tych w Polsce.

[Magda W]

Anno a jakiej narodowosci jest twoj chlopak ??:D

[Bea]

Niestety na święta zostanę w Holandii (mam cichą nadzieję że rodzinka mnie odwiedzi, więc bedą tradycyjne święta)

[Anna Lucka]

Moj chlopak jest Holendrem, ale pochodzi z katolickiej rodziny;-)

[Magda W]

No wiec wlasnie to wszystko tlumaczy .pozdrawiam

[ataga]

Anno to co wy w Polsce sie oplatkiem na Swieta Wielkanocne dzieliliscie? i prezenty tez sobie dajecie?? dla mnie to nowe

[Duuvelke]

ataga... przeczytaj jeszcze raz post... ona mowila na poczatku o swietach Wielkanocnych a pozniej o Bozym Narodzeniu...