NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
tygodniowy staż na początek - ile powinni płacić?
Autor Wiadomość
aniuchna84
Poczatkujacy

Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 6
  Wysłany: Wto Sty 15, 2013 11:25 am   tygodniowy staż na początek - ile powinni płacić?

Witam
Zaproponowano mi pracę pod Amsterdamem w markecie przez pewne pośrednictwo, które pierwszy tydzień pracy nazywa stażem. Chcą mi za to zapłacić 20 euro na dzień za 8h pracy (bo podnoszenie pudełek i kładzenie ich na półkę to praca a nie nauka umiejętności).

Czy ktoś orientuje się, czy w holenderskim prawie faktycznie istnieje coś takiego jak szkolenie czy staż na początku pracy i jak powinny być one opłacane? W CAO czytalam o stażu, ale dotyczy on nabywania faktycznych kwalifikacji.

Czy to zgodne z prawem?
Ile powinno się zarabiać? Minimalną stawkę, czy to co zaproponowali?

Będę wdzięczna za szybką odpowiedź.


post czesciowo edytowany, wiadomosc do moderatora usunieta, do tego sluzy opcja priw
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Wto Sty 15, 2013 12:07 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Winter 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 453
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Śro Sty 16, 2013 2:10 pm   

Staż istnieje, byli u mnie w firmie stażyści swego czasu, ale wydaje mi się, że można to zapisać pod Opleidingen.
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Śro Sty 16, 2013 3:12 pm   

aniuchna84, za staz pracodawca nie ma obowiazku ci placic . Czyli Moze ale nie musi i to jest zgodne z prawem wiecej w ponizszym linku na ten temat .
http://www.stagetips.nl/T...id=8&tekstid=14
aniuchna84 napisał/a:
Zaproponowano mi pracę pod Amsterdamem w markecie przez pewne pośrednictwo, które pierwszy tydzień pracy nazywa stażem
. i tu sie nie zgadza ( no chyba ze jestes studentem ktory chce sie uczyc w daym kierunku i to jest b.pracy ktore oferuje pomoc przy zalatwianiu stazu dla studentow/ uczni ) Mianowicie biuro pracy zaproponowalo ci prace z 1 tygodniem okresu probnego a nie stazu . A to wielka roznica . Za okres probny maja ci zaplacic jak za normalna prace . Zeby to bylo prawda co mowia to chyab kazdy pracodawca bral by pracownikow na "staz "na kilka tygodni za pare cent i ich puzniej zwalnial .bo to by byla bardzo tania sila robocza .
Tak jeszcze P.S.
W jakim wieku jestes ?
czy te 8 godzin to na tydzien ?
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
ewcia.pol 
Mega gaduła

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 20 Maj 2008
Posty: 1071
Skąd: GLD
Wysłany: Śro Sty 16, 2013 3:19 pm   

Ale tutaj kolezance chyba chodzi bardziej o szkolenie przed rozpoczeciem pracy niz o staz, staż to chyba bardziej podlega pod uzupelnienie wyksztalcenia- doswiadczeniem.
W wiekszosci przypadków przechodzi sie szkolenie, zalezy od firmy ile trwa, mi zawsze placono normalna stawke godzinowa.
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Śro Sty 16, 2013 3:24 pm   

aniuchna84 napisał/a:
Zaproponowano mi pracę pod Amsterdamem w markecie przez pewne pośrednictwo, które pierwszy tydzień pracy nazywa stażem.

A mi sie wydaje ze b.pracy zaproponowalo jej prace ale zeby zaoszczedzic na pracowniku nazwali to stazem . no chyba ze trzeba byc magistrem do
aniuchna84 napisał/a:
podnoszenie pudełek i kładzenie ich na półkę

No ale ja moze juz zastara jestem i nie rozumiem swiata .
Jak dla mnie to jest poprostu albo nieporozumienie "staz- okres probny " z powodu bariery jezykowej albo poprostu b.pracy chce sie szybko dorobic .
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
ewcia.pol 
Mega gaduła

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 20 Maj 2008
Posty: 1071
Skąd: GLD
Wysłany: Śro Sty 16, 2013 3:27 pm   

no tak,albo pracodawca korzysta z niewiedzy pracownika-obcokrajowca,albo jakies braki jezykowe, bo ja sie jeszcze nie spotkalam ze stażem na podnoszenie kwalifikacji do pudelek,albo rozkladania towaru na polkach ;)
A co to za biuro pracy?
 
 
aniuchna84
Poczatkujacy

Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 6
Wysłany: Sob Sty 19, 2013 2:12 pm   

Cytat:
A co to za biuro pracy?

Eurojob *tadaaa*

Cytat:
Tak jeszcze P.S.
W jakim wieku jestes ?
czy te 8 godzin to na tydzien ?

Mam 29 lat, jestem 3 lata po magistrze... niestety nie z podnoszenia pudełek ;) ale taką pracę wykonywałam już jakiś czas w różnych firmach, więc doświadczenie mam.
Szkolenie miało trwać 6-8h dziennie przez tydzień, obserwacja i później decyzja czy się nadaję czy nie.
Niestety nie dowiem się jak to wygląda w praktyce, bo podziękowałam za ofertę. A przyznam się, że z przyjemnością szkrobnęłabym artykuł o wyjeździe z tym biurem - głównie z powodu jego nieciekawej reputacji. ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group