NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pokrycie kosztow leczenia w Polsce.Jakie szanse?
Autor Wiadomość
biedroneczka
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 25
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 7:56 pm   Pokrycie kosztow leczenia w Polsce.Jakie szanse?

Witam!Moja corka jest bezskutecznie "leczona" w Holandii od prawie 5 miesiecy.Wedlug tutejszych lekarzy nie jest wymagana operacja i ogolnie przy tym schorzeniu w Holandii jest trend zeby nic nie robic,tzn nie operowac bo samo przejdzie za pare lat.W rezultacie corka ma zostac w/g lekarzy oszpecona na dlugie lata a moze i cale zycie bo nie ma gwarancji,ze problem zniknie.Szanse w zasadzie nieduze w tym wypadku.
Konsultowalismy problem w Polsce u najlepszego specjalisty jak mniemam,bo sie przylozylam do tego i uwaza on,ze operowac nalezy i nie przewiduje zbyt wielkiego ryzyka niepowodzenia.
I teraz co nastepuje...Pani doktor prowadzaca nie wyraza zgody na operacje w Polsce bo teoretycznie moze tez operowac ale uwaza,ze nie trzeba.Jesli by wyrazila zgode to upadl by jej prestiz chyba itd.I teraz nie wiem.Czy sprawa jest zamknieta i ubezpieczenie holenderskie nie pokryje kosztow leczenia w Polsce bez jej zgody?Napisalismy dzis list do ubezpieczyciela z prosba o refundowanie operacji w Polsce.Jak myslicie,rozpatrza pozytywnie?Pytam o to wszystko bo zalezy nam na czasie.Jak wiadomo w Holandii maja czas na wszystko i moze sie okazac,ze odpowiedz bedzie negatywna za kilka tygodni a przez ten czas mozna juz dzialac cos w innym kierunku.
Ostatnio zmieniony przez biedroneczka Nie Mar 09, 2008 7:56 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MarekMarecki 
Poczatkujacy

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 28
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 8:38 pm   

Uwazam ze powinnas jak najszybciej jechac do Polski i tam leczyc corke jesli to mozliwe.Mysle ze nikt ci tego nie moze zabronic a pozatym masz jeszcze obywatelstwo Polskie.Chyba mozesz sie zarejestrowac w Urzedzie Pracy (jesli jestes bezrobotna) w Polsce i wtedy ty i corka jestescie ubezpieczone tam.(musisz to sprawdzic) Najlepiej zwroc sie z tym do NFZ w daj Polsce tam odpowiedza ci na pytanie czy mozesz leczyc corke na holenderskim ubezpieczeniu.Tu masz stronke http://www.nfz.gov.pl/new/.
Powodzenia i zycze duzo zdrowka twojej corce ,nie poddawaj sie:)
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 9:27 pm   

Cytat:
...Pani doktor prowadzaca nie wyraza zgody na operacje w Polsce bo teoretycznie moze tez operowac ale uwaza,ze nie trzeba.Jesli by wyrazila zgode to upadl by jej prestiz chyba itd.I teraz nie wiem.Czy sprawa jest zamknieta i
Biedroneczko pozostaje Ci jeszcze tzw Second Opinion czyli poproszenie innego holenderskiego lekarza o podobnym profilu( lekarz specjalista) jak lekaraka ktora do tej pory leczyla Twoje dziecko o wydanie opinii.... czesto wlasnie ta opinia decyduje o podjeciu dalszego leczenia,zanim jednak to zrobisz, uprzedz swoja lekarke!!! .... lekarze na ogol nie lubia jak ktos "wtraca'' sie do ich sposobu prowadzenia chorego..... bywa ze ich podejscie do pacjenta ( a raczej sposobu dotychczasowego leczenia) zmienia sie radykalnie .... kiedy uslysza od niego, co ten ma zamiar zrobic...trudno powiedziec jak zachowa sie ubezpieczenie w tym konkretnym przypadku czy wyrazi zgode na leczenie.....pewnym jest ze skonsultuje to z dotychczasowym lekarzem prowadzacym w tym wypadku to ona bedzie miala glos decydujacy...a jesli sie uprze.... to bedziecie mieli nikle szanse na uzyskanie zgody, pozdrawiam serdecznie Gosia :039:
 
 
biedroneczka
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 25
  Wysłany: Pon Mar 10, 2008 12:42 am   

Ciezka sprawa.Tym problemem zajmuje sie w Holandii piec osrodkow.Wszystkie ze soba wspolpracuja i reprezentuja podobno jedna postawe-Czekanie.Operuja baaaaardzo rzadko,przypadki raczej zagrazajace zyciu.Nasz zyciu nie zagraza puki co,ale oszpeca strasznie :( .
Myslelismy o second opinion ale ta informacja nas zniechecila + to,ze ja majac juz doswiadczenia z tutejsza sluzba zdrowia sklaniam sie ku naszym polskim specjalistom i uwazam,ze tutejsza medycyna ma wiele do przerobienia jeszcze.Balabym sie powierzyc dziecko w rece moim zdaniem niedouczonych holenderskich lekarzy.Piekne szpitale,nowoczesny sprzet a wiedza minimalna.Mala miala jeden zabieg laserowy tutaj ktory spieprz...li i nie potrafili na dodatek pomoc.
Dzieki bogu pojechalismy do Polski i tam nie trzeba bylo filozofii zeby jej pomoc.Ale tylko czesc problemu zostala zazegnana.Potrzebna jest operacja.
Nasza tutejsza lekarka wie,ze bylismy w Polsce,ze sie wylamalismy z "leczenia"i w koncu,ze dziecko ma sie duuuuuzo lepiej po tej decyzji :lol:
Zadowolona nie byla ale zachowala fason.Juz zreszta nie mamy nastepnej wizyty umowionej.Naprawde nie ma sensu.
A dziecku pomogl po 2 miesiacach meczarni polaczonych z pobytami w szpitalu zwykly antybiotyk,az do przesady tepiony w tym kraju.Ja po prostu nie rozumiem tych spartanskich metod.
 
 
Maja 
Poczatkujacy

Dołączyła: 09 Wrz 2006
Posty: 33
Wysłany: Pon Mar 10, 2008 11:03 am   diagonostyka w NL

pod Twoimi 2 postami podpisuje sie dwoma rekami, nie zwlekaj i na nic nie patrz a wybierz sie do Polski tam mimo biedy rzekomej jak tu o nas mowia jest za to wielka wiedza i douczenie sie lekarzy, w porownaniu z tymi matolami ktorzy chodza pod gorke na studia aby tylko dyplom uzyskac dla.no wlasnie dla zbijania ogromnej kasy,a prawo pacjenta to ich drugorzedny cel, ,duzo sie naslyszalam i duzo mam przykladow na popracie mojej opini o tutejszych tzw specjalistach czy tez lekarzach domowych,tej ich mentalnosci sie juz nie wykorzeni i basta!!
o secent opinie mozna zawsze prosic ale nie wnosi ona za wiele bowiem autorytet ich to apogeum ""bycia razem w drazeniu jednej opini w ta i spowrotem......
Smutne to ale prawdziwe/20 lat doswiadczenia upowaznia mnie to tego postu!
 
 
biedroneczka
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 25
Wysłany: Pon Mar 10, 2008 12:32 pm   

Dziekuje Wam bardzo.Naprawde probowalam sie pozytywnie nastawic do tego leczenia ale trzeba byc chyba tutaj urodzonym i miec od zawsze oczy zamkniete,zeby nie widziec co sie wyprawia.Moj facet jest Holendrem i dlatego przeciagalo sie to troche.Mimo to ,teraz on nalega wrecz na wyjazd do Polski juz, teraz,niezwlocznie.
Opcja z Urzedem Pracy jest chyba najlepsza.Ja jestem tez zameldowana w Polsce .Musialabym chyba corke zarejestrowac i zameldowac bo w Polsce o niej nie wiedza :D .Wazne jest to,ze ubezpieczenie przez Urzad Pracy "dziala" od dnia rejestracji zdaje sie.Znajoma w grudniu miala operacje tydzien po rejestracji i ubezpieczenie pokrylo.Jedynie musial placic z wlasnej kieszeni za laparoskopie czy jakos tak.Wszelkie inne prywatne ubezpieczenia maja 3-4 miesieczny okres karencji.
Ostatnio zmieniony przez biedroneczka Pon Mar 10, 2008 12:34 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
silaczka 
Gaduła

Wiek: 40
Dołączyła: 08 Maj 2007
Posty: 159
Wysłany: Pon Mar 10, 2008 10:13 pm   

Biedroneczko,z tego co slyszalam wynika ze NIE mozesz byc ubezpieczona w dwoch krajach UE jednoczesnie.Panie w UP Cie zarejestruja,ale gdy dojdzie do dalszej weryfikacji wyrejestruja Cie bez Twojej nawet wiedzy.
 
 
dorota w
Super gaduła

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 306
Wysłany: Pon Mar 10, 2008 11:31 pm   

Nie wiem,czy dobrze rozumuję,ale jeśli jesteś zameldowana też w Polsce a ubezpieczenie opłacasz w Holandii,to ja na Twoim miejscu spróbowałabym wziąć od ubezpieczyciela holenderskiego zaświadczenie o ubezpieczeniu (E-106) i poszłabym z tym do oddziału NFZ w Polsce ,w miejscu Twojego zameldowania.Tam na podstawie tego druku (E-106) dostaniesz wniosek do wypełnienia na siebie i możesz też podciągnąć dziecko pod to ubezpieczenie.NFZ po ok.dwóch tygodniach,po skontaktowaniu się z ubezpieczycielem holenderskim wystawi Ci poświadczenie potwierdzające prawo do świadczeń opieki zdrowotnej na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej-pełen zakres świadczeń zdrowotnych (tak ma wystawione mój mąż,który pracuje i przebywa na terenie Holandii i tam ma opłacane ubezpieczenie zdrowotne).Za jakiekolwiek leczenie płaci ubezpieczyciel holenderski-NFZ rozlicza się z ubezpieczycielem-Ciebie nic nie interesuje.Wydaje mi się,że to będzie najlepszym rozwiązaniem w Waszej sytuacji-z biurem pracy może nie wyjść-a jak zechcą wysłać Cię do pracy za minimalną krajową,na trzy zmiany bez prawa odmowy przyjęcia pracy pod groźbą wyrejestrowania z ubezpieczenia?Co wtedy?Nie mówię,że tak musi być,ale może.Inne wyjście mi do głowy nie przychodzi,ale na tym forum jest dużo ludzi chętnych do pomocy-na pewno jeszcze ktoś coś podpowie.Trzymaj się dzielnie w walce o zdrowie swojego dziecka.Pozdrawiam serdecznie :039:
 
 
biedroneczka
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 25
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 10:44 am   

Wydaje mi sie,ze zameldowanie nie ma tu nic do rzeczy.Jestem zameldowana tu i tam.Problem polega na tym,ze nie pracuje i to o czym piszesz mnie nie dotyczy.Ubezpieczenie oplaca mi moj facet bo teraz kazdy musi sam.Jedynie dziecko jest podciagnietae pod rodzicow. Jesli dobrze poczytalam na stronie NFZ.Moj chlop pracuje ale jest Holendrem wiec tez NFZ raczej tu nie pomoze.Twojego meza obowiazuja takie zasady jak w tym linku http://www.nfz.gov.pl/ue/...nr=3&artnr=1953
Moglabym zrezygnowac z ubezpieczenia tutaj na okres pobytu w Polsce.Pytanie tylko,czy mozna to zrobic od reki czy obowiazuje jeszcze jakis okres skladkowy.
Z naszym ubezpieczycielem rozmawialismy i mozemy uzyskac pomoc nieodplatna w Polsce tylko w razie nieszczesliwego wypadku i powiedzieli,zebysmy nie podejmowali sie przypadkem operacji placac z wlasnej kieszeni z nadzieja,ze zwroca bo tak sie nie uda.
Ostatnio zmieniony przez biedroneczka Wto Mar 11, 2008 3:21 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
silaczka 
Gaduła

Wiek: 40
Dołączyła: 08 Maj 2007
Posty: 159
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 2:35 pm   

Zeby zawiesic swoje ubezpieczenie tu,w Nl musisz im przedlozyc zaswiadczenie z gminy ze jestes wymeldowana.
 
 
biedroneczka
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 25
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 3:27 pm   

Ok,dzieki. :)
Juz mi dym uszami idzie od tego myslenia :073: :013:
 
 
silaczka 
Gaduła

Wiek: 40
Dołączyła: 08 Maj 2007
Posty: 159
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 8:50 pm   

ja Ci cos powiem.
W ubieglym roku mialam bardzo podobna sytuacje(doskonale wiem co przezywasz)
W Pl jest taki przepis ktory nakazuje leczenie kobiet w ciazy,pologu,oraz dzieci do 16 roku zycia ZA DARMO.Niestety nie pamietam ktory to artykul i z jakiego kodeksy ale jest to sprawdzone przeze mnie osobiscie.Na pytanie o karte ubezpieczeniowa odpowiadalam zgodnie z prawda nie ubezpieczony.
Musisz tylko zadzwonic do NFZtu i uparcie twierdzic ze wiesz o nim i pytac czy Wasz przypadek sie kwalifikuje
Ostatnio zmieniony przez silaczka Wto Mar 11, 2008 9:04 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MarekMarecki 
Poczatkujacy

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 28
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 9:31 pm   

Biedroneczka nie mysl tyle.Zadzwon do NFZ w poblizu twojego miejsca zamieszkania w Polsce.Z pewnoscia odpowiedza ci na wiele pytań ktore cie nurtuja(mam taka nadzieje).Sproboj tez zadzwonic do Urzedu Pracy pod ktory nalezysz,tam tez powinnas sie wiele dowiedziec.Ta droga mozesz sprobowac juz cos zalatwic na odleglosc.
_________________
Zaopatrz się w wiedze.Ona nic nie waży!
 
 
biedroneczka
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 25
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 9:47 am   

Tez czytalam na stronie NFZ o takim przepisie,ze dzieci do 18 tego roku zycia maja prwo do bezplatnej opieki :roll: ale o co w tym naprawde chodzi to jeszcze nie doszlam.Musze sie przygotowac do tematu.
Jest tam jeszcze napisane w odpowiedzi na jeden list,ze jesli matka przebywa za granica i nie ma w Polsce ubezpieczenia to mozna dziecko podczepic pod ubezpieczenie babaci lub dziadka :119:
Taka opcja by byla rewelacyjna :041:
 
 
silaczka 
Gaduła

Wiek: 40
Dołączyła: 08 Maj 2007
Posty: 159
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 2:18 pm   

No prosze!
Pokazuja jakies ludzkie oblicze!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group