[ArturNYC]

Mieszkam w USA juz od 15 roku zycia, wiec jest to juz 14 lat. Tutaj studiowalem i pracuje jako vet (weterynarz) w pewnej klinice na Manhattan. Tutaj poznalem dziewczyna, z ktora planuje slub w przyszlym roku. Jest z pochodzenia Holenderka, choc urodzila sie w USA i o swoim kraju nie ma duzego pojecia, podobnie jak jej matka ktora z Holandia nie ma nic wspolnego, ojciec jest emigrantem z Holandii, tez go jednak kraj specjalnie nie interesuje, za to ma rodzine w Amsterdamie. Tydzien temu wrocilem z Amsterdamu gdzie spedzilem tydzien, poznajac rodzine ojca mojej narzeczonej. Wszystko bylo ladnie pieknie do czasu...wprawdzie mam podwojne obywatelstwo jednak zawsze bardziej czulem sie Polakiem, wiec mnie to bardzo zniesmaczylo, ponioslo i zrobilem awanture rodzinie przyszlego tescia. Niektorzy nie mowili po angielsku w stopniu takim aby wszystko zrozumiec, jednak wiekszosc zrozumiala. Pytanie do was drodzy rodacy...dlaczego Holendrzy nazywaja Polki prostytutkami otwarcie bez skrepowania, a Polakow zlodziejami i alkoholikami, smiejac sie z wygladu??? Moze mi to ktos porsto wytlumaczyc. Bylem w Anglii 2 lata temu na wycieczce i nigdy czegos takiego nie slyszalem. Spotkalem sie z dawnymi znajomymi z podstawowki, ktorzy tam mieszkaja, nikt nie odwazy sie publicznie tak powiedziec, widac tez ze Polacy sa lubiani. Nie bede pisal o USA, bo tutaj stara Polonia z ogromnymi zaslugami liczy ok 10mln, mase doktorow porfesrow, naukowcow, wyedukowanych w USA,moze wiekszosc i mowi ze s miesznym akcentem ale mowi po polsku i kultywuje tradycje. Polacy do klasy sredniej przylaczyli sie juz na poczatku XX wieku, wtedy tez pojawili sie pierwsi polscy milionerzy, caly ten polish joke przywieziony w latach 60-tyvh poszedl w niepamiec, nigdy nie spotkalem sie nawet z minimalna dyskryminacja, nawet nikt nic nie wspomnial, a Polakow sie tutaj lubi. Wie ze Amerykanie maja inne podejscie, ja mam obywatelstwo nabyte w drodze naturalizacji wiec dlatego nie czuje sie Amerykaninem a Polakiem, jednak dobrze wiem jak sie nas traktuje, moze to zasluga Polakow w kongresie czy naszych biznesmenow ktorzy naprawde ekonomicznie sa tutaj w czolowce, a moze fakt ze zachowanie inne bo jestesmy stara Polonia, coz...Holandii juz nie odwiedze, mojej narzeczonej tez poscily nerwy, ja sie z wyzwiskami powstrzymalem, moja narzeczona jednak ze swoim bardzo ubogim jezykiem swego ojca cos mowila nie rozumialem, ale dodawala wyzwiska po angielsku, skonczylo sie awantura i reszte czasu spedzilismy w hotelu, choc przepraszali dzwonili nie pomoglo. Pytanie do was czy to wyscie zrobili taka opinie (jezeli tak to dlaczego w Anglii jest normalnie, nawet znnajomy z mojej miejscowosci gdzie kiedys mieszkalem w Polsce jest w Niemczech bardzo dobrze wypowiada sie o Niemcach), czy moze Holendrzy cierpia na jakies kompleksy???Znalazlem to forum przypadkowo, bo chcialem gdzies zadac to pytanie.To ze mnie ponioslo i moja narzeczona, ktora ma ojca Holendra sie nie dziwie, bo nigdy sie z takim czym nie spotkalem. Moze to holenderski humor, narzeczonago nie lapie tak samo jak i ja. Kiedy my mowilismy swoje reszta sie slowem nie odezwala, chyba glupio sie zrobilo, bo juz po godzinie zaczely sie telefony, nikt jednak nie odebral.

[ Dodano: Sob Kwi 14, 2012 3:58 am ]
Piszac o polskich biznesmenach mam na mysli czolowke ekonomiczna w sensie bogatych, a ta grupa to nie najbogatsi ludzie swiata a dosc sporo Amerykanow.

[Beny.rac]

Troszke "naszkrobales " tego tekstu wiec i ja napisze cos od siebie :

[ARIE32NL]

Niestety opinie o nas polakach nie są w Holandii najlepsze ! A w wiekszośći dlatego że niektórzy rodacy niestety po przyjezdzie do NL zachowują się jakby byli panami świata !! Sam mam sąsiadów polaków którzy wiecznie imprezują, kłucą się , słuchają głosno muzyki a dotego 2 razy już wuwalili szyby w oknie bo sie tłukli no i policja co jakiś czas musi interweniować . A sąsiedzi holendrzy chcą sie wyprowadzić bo się boją tu mieszkać !! Wiec niema co się dziwić że jest jak jest !!! Ale najgorsze jest to że jeden na 10 polaków robi burdy i balangi a OPINIA idzie na nas wszystkich !!! A jesli chodzi o polki że niby dz...ki to jest podobnie jak z polakami którzy piją , 1 na (mam nadzieje ) 50 idzie do łóżka z jakims turkiem lub holendrem albo innym facetem który u niej w pracy jest na troche wyższym stanowisku i myslą że tym sposobem bedą miały spoko robote i nie napracuja się a oni sie śmieją z nich wywalają z roboty bo nie potrzebują dzi...ek a opinia sie roznosi że wszystkie polki jednakowe ! Ale nie ukrywajmy że niestety ale oni nie widzą swojej dupy i tylko potrafią krytykować innych !! Jestem tu od 8 lat i poruwnując to jak było na początku a jak jest teraz to normalnie mam ochote zjechać do PL i nie czuć sie jak ktoś gorszy bo z innego kraju !

[Gochna H]

ArturNYC,

a tu walkowane na forum od jakiegos czasu tematy

http://forum.niedziela.nl...992ebfc9a2729e4

http://forum.niedziela.nl...c69439b7848953a

[ArturNYC]

Dzieki za odpowiedz i linki, no z kazirodztwem to jak u nas w USA typowy redneck przykladowo Alabama tez wyglada dziwnie i smieja sie tutaj ze zwiazkow kazirodczych do ktorych na poludniu dochodzila kiedys czesto i ciagle dochodzi, wspomniana Alabama czy tez Georgia. Zaobserwowalem, ze niektorzy Holendrzy tez dziwnie wygladaja i to bylo moje skojarzenie wlasnie z redneck.

[szkodnik3]

najwiekszy bład jaki popełniłem w zyciu to ze przyjechałem do hollandji pracowac 9 lat tu jestem i zygać mi sie chce tym krajem i chyba zawine rodzine i wróce na stare smieci niz mieszkac miedzy rodzinami kazirodczymi

[YANNOSICK]

szkodnik3, Zrób to koniecznie bo jeszcze się zarazisz...

[szkodnik3]

YANNOSICK ..zrobie to nie musisz sie o mnie martfić i nie zaraze sie tak jak TY.

[michaelt]

Dawno, dawno temu handlowano niewolnikami, złapanymi w siatkę lub kupionymi za kilka świecidełek. Dziś czasy są inne. Zorganizowane grupy przestępcze działające pod przykrywką niderlandzkiego prawa handlują nową formą niewolników, hołotą ( pogardliwie o ludziach zachowujących się ordynarnie, motłoch; również o ludziach biednych, pospólstwie. źródło: sjp.pl ). Szok jaki doznają wynikający z różnic kulturowych, brak obycia, wychowania etc. jest przyczyną wizerunku polaka w Holandii jaki powstał na przełomie ostatnich 6 lat. Polaka w Holandii nie oznacza to samo co polskiego emigranta w Holandii. ok.80% tych osób nie jest emigrantami, a jedynie tymczasowymi pracownikami - niewolnikami wspomnianych wyżej organizacji. W normalnych warunkach nigdy nie przyjechaliby do Holandii, do żadnego innego kraju...a może i nawet innej miejscowości, wioski w Polsce.

P.s - czasami trzeba dać sobie na luz Holendrzy zawsze byli nacjonalistami, ale to ich "problem" Twojemu teściowi po paru kieliszkach wina włączyło się pewnie "ik ben nederlander"

[czerwonemolo]

Posiedział byś kolego dłużej w NL, zobaczył byś na własne oczy dlaczego tak sądzą o polkach Niestety taka prawda, u nas tak myślą o ukrainkach, jest tak zapewne dlatego, że kobieta jako słaba płeć, mając pieniądze na swoje wydatki czuje się spełniona i szuka rozrywek trochę bardziej urozmaiconych niż zakupy i imprezy. Poza tym tęsknota za przyjaciółmi w kraju często przekłada się na chęć bliskości, a oczywiście o zaspokojenie takiej potrzeby tutaj jest nie trudno.

[kamikaj100]

Co do wygladu to nie wiem z czego ONI sie smiaja skoro sporo ich rodakow wyglada jak bohaterzy z filmu "Wzgorza maja oczy " ( a wynika to z faktu kaziroctwa jakie mialo miejsce w XX wieku w celu "utrzymania " majtku w rodzinie )


ale sie usmialam
ale inaczej
ubieram sie NORMALNIE ale kobieco nie lubie duzo pokazywac! Ale czesto slysze na ulicy patrz polska dziw... i to 90% od kobiet...wiec to jest zazdrosc... a faceci tylko mało atrakcyjni wyglaszaja negatywne komentarze
ONI CHYBA SIE NAS BOJA

[czerwonemolo]

[kamikaj100]

[rybcia13]

To moze i ja wtrace swoje trzy grosze. Z ta prostytucja to chyba nie chodzi o ten konkretny zawod, ale chyba o "pewne zjawisko", ktore mozna zaobserwowac w wielu firmach. Przyjzedza jakas panna z "Tuliszkowa Malego" , pierwszy raz za granica, idzie do pracy przez agencje oczywiscie i co robi po jakims tam czasie - otoz szuka sobie faceta wsrod swoich holenderskich kolegow z pracy - na pauzie taka Ci powie: "Ja to z Polakiem nigdy nie moglabym byc" , bo to pewnie obciach - tak im sie w d*pach poprzwracalo. Jesli chodzi o ubior, to rozowe albo biale blyszczace kozaczki nadal mozna zobaczyc - czwartek wieczorem, albo w sobote popoludniu na sklepach no i te glowki albo na bialo utlenione albo na czarno zafarbowane. Jeszcze dalszy ciag historii - jak juz taka dorwie jakiegos Wiatraka, to on jej i kontrakt zalatwi i z firmowego domku do jego mieszkania sie przeprowadza - taka jest kariera niektorych dziewczyn tutaj.

[Gochna H]

czerwonemolo,

Cytat:

Cytat: Weź pod uwagę, że same sobie wyrobiłyście taką opinię w nl. Nie napiszę czym, no ale jednak...

takie teksty jak ten cytowany ,to sobie wypisuj w swoim pamietniku, a nie na forum

a jak jeszcze tego nie zrobiles, to radze zapoznaj sie z regulaminem