Przesunięty przez: Gochna H
Sob Sie 18, 2012 7:45 pm |
OPINIE O BIURZE PRACY UNIPOWER Z NIJMEGEN? ZNA KTOS ? |
| Autor |
Wiadomość |
pabliszewskidaw 
Poczatkujacy
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 1
|
  Wysłany: Pią Sie 17, 2012 12:42 pm OPINIE O BIURZE PRACY UNIPOWER Z NIJMEGEN? ZNA KTOS ?
|
|
|
| WITAM KOLEGA DAL MI NAMIAR NA TA AGENCJE PRACY.ZADZWONILEM I PO KROTKIEJ ROZMOWIE DOSTALEM ODPOWIEDZ ZE JESLI JESTEM ZAINTERESOWANY MOGA MNIE ZATRUDNIC I TU MOJE PYTANIE ....CZY JEST TO UCZCIWA AGENCJA ? JAK WYGLADA PRACA ,GODZINY, CZY PLACA SYSTEMATYCZNIE CZY PO PROSTU WARTO Z NIMI WSPOLPRACOWAC? POZDRAWIAM PABLO[/b] |
_________________
Polacy nie ryby swoj honor maja. |
|
 |
|
|
twardyzen
Poczatkujacy
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 1
|
| Wysłany: Pią Sie 17, 2012 2:03 pm Re: OPINIE O BIURZE PRACY UNIPOWER Z NIJMEGEN? ZNA KTOS ?
|
|
|
| pabliszewskidaw napisał/a: | | WITAM KOLEGA DAL MI NAMIAR NA TA AGENCJE PRACY.ZADZWONILEM I PO KROTKIEJ ROZMOWIE DOSTALEM ODPOWIEDZ ZE JESLI JESTEM ZAINTERESOWANY MOGA MNIE ZATRUDNIC I TU MOJE PYTANIE ....CZY JEST TO UCZCIWA AGENCJA ? JAK WYGLADA PRACA ,GODZINY, CZY PLACA SYSTEMATYCZNIE CZY PO PROSTU WARTO Z NIMI WSPOLPRACOWAC? POZDRAWIAM PABLO[/b] |
witam pracowalem dla tej agencji jakies 3 tygodnie .na poczatku wszystko wygladalo ok chociaz przez telefon zapewnili mnie ze mieszkania sa bardzo porzadne a juz na wstepie po otworzeniu dzwi zobaczylem odrapane sciany i wogole burdel takize masakra no ale nic pomyslalem nie mozna sie zrazac wrzucili mnie na pokoj w sumie calkiem niezly troche zasyfiony ale w miare pani danuta powiedziala mi ze w pokoju bede mieszkal narazie sam a pozniej sie kogos dorzuci.na drugi dzien zaczalem prace ogolnie atmosfera w porzadku co do zakladu to w miare to wygladalo no moze kierownik niejaki thomas zachowywal sie troche chamsko ale bywalo gorzej .po przepracowaniu tygodnia nie dostalem pieniedzy chociaz wczesniej zapewniali mnie o tygodniowkach no ale pomyslalem ze mozna dac im szanse bo praca wyglada ok .obiecali mi zaliczke na ktora czekalem prawie 5 dni i po prawie dwoch tyg od startu dostalem 50 euro ...no wiec dzwonie i mowie ze to chyba kpiny a tam szlysze odpowiedz od jakiegos polaka zebym dupy nie zawracal bo oni sa zajeci i ze wiecej nie dostane , no wiec zrobilem afere podzwonilem do wszystkich szefow i pani lidia w koncu powiedziala zebym sie uspoil ze do konca tyg wysla jeszcze 100 euro .troche sie uspokoilem i przestalem dzwonic lecz gdy w piatek nie dostalem obiecanych pieniadze a na dodatek jak wrocilem z pracy w moim pokoju przebywalo dwoch ludzi ktorzy twierdzili ze pani danuta ich tam oddelegowala bo maja zaczynac prace od poniedzialku a pokoju tylko dwa lozka.. to mocno sie wk.... i pojechalem do biura jakies 100km wlasnym samochodem i na miejscu kulturalnie zaczalem mowic ze po prostu czuje sie oszukany i ze albo przenosza mnia na normalny pokoj z jedna osoba i placa obiecane pieniadze albo odchodze na co pani danuta powiedzala ze smialo ale pieniedzy i tak nie dostane bo oni musieli pokryc koszty zwiazane z moim startem a takze z tym ze teraz beda musieli sie tlumaczyc z mojego odejscia z rzezni ....wiec powiedzialem ze moge zostac do konca miesiaca zeby zamknac miesiac i wziac wyplate a oni beda wiedzieli ze odchodze i beda mogli sprowadzic kogos innego ....no wiec powiedziala mi ze ok ze teraz moze dac mi 50 euro bo wiecej nie ma bo czekaja na pieniadze od firm ...i ze moge dopracowac do konca i wtedy wszyscy beda zadowoleni ...wzialem te pieniadze ale spytalem sie co z kwestia pokoju ..powiedziala mi ze wszystko zalatwi ...nie mialem wyboru wrocilem a w pokoju juz nie bylo tych dwoch chlopakow wiec sie troche uspokoilem...po weekendzie poszedlem do zakladu a po pracy przed domem czekalo dwoch holendrow i jeden polak typowy kark ...zatrzymali mnie i powiedzieli zebym sie pakowal i spie..... ja w szoku chwytam za telefon a koles mnie lapie i mowi ze albo wyjde po dobroci albo mnie wyniosa ...chcialem wezwac policje ale zabral mi telefon...a ci dwaj wyrzucili mi rzeczy przed dom i wzieli kontrakt ktory tam mialem ....troche sie rzucalem ale co moglem zrobic ...powiedzialem zeby oddali mi telefon....na co jeden powiedzial zebym oddal klucz ...i tak tez zrobilem bo co mialem zrobic .......gdy oddal mi telefon zadzwonilem na policje jednak do ich przyjazdu te typki sie zmyly a jak policja przyjechala i wyjasnilem cala sytuacje a oni powiedzeli zebym szedl do zwiazkow bo to nie ich sprawa ale ze to nie pierwszy raz kiedy tu przyjezdzaja i ze beda musieli sie tym zajac ale powiedzial mi ze policja w sumie nie zajmuje sie takimi sprawami jak praca itp.wiec musze szukac pomocy gdzie indziej....o tyle dobrze ze moj brat przebywal na terenie holandii i mi pomogl bo mialem gdzie przenocowac i co zjesc bo inaczej bylo by kiepsko...na tym skonczyla sie moja przygoda z uni power .....poszedlem do zwiazkow i tam okazalo sie ze jestem 258 osoba ktora bedzie ich skarzyla....no ale co mija juz 3 miesiac i pieniedzy nie widac a w zwiazkach mowi mi ze proces moze toczyc sie latami o ile wogole do niego dojdzie bo nie maja wystarczajcych dowodow ..czy cos takiego nie znam sie na prawie ...wiec odradzam ta firme oszusci i kretacze nie dajcie sie zrobic w konia co to za ludzie tak robia swiat schodzi na psy... |
|
 |
|
|
|
marcinek1975
Poczatkujacy
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 2
|
| Wysłany: Pią Sie 17, 2012 2:20 pm Re: OPINIE O BIURZE PRACY UNIPOWER Z NIJMEGEN? ZNA KTOS ?
|
|
|
Dobrze się zastanówcie zanim zaczniecie współprace z tymi oszustami!!!! pracowałem dla nich przez 3 miesiące-na początku wszystko było super (mieszkanie lipa ale nie dla mieszkania się tam jechało tylko dla pracy) na początku płacili bez problemów było w miare dobrze ale do czasu-Nasi Holenderscy współpracownicy zaczeli nas wykorzystywać praca stawała się ponad ludzkie siły zaczeliśmy się burzyć (pare tygodni przed zajsciem zrobili mnie brygadzistą) więc burzyłem się najgłośniej no i się doczekałem pewnego dnia po powrocie z pracy czekał na mnie Frank-pracownik biura oraz Bob-chyba współwłaściciel Zostałem siłą zmuszony do spakowania (wsumie to oni wywalili wszystko z szafy) byli agresywni i używali przemocy na pytanie dlaczego Frank nie potrafił mi odpowiedzieć a Bob udawal że nie rozumie a wczesniej nie mieliśmy problemów z porozumieniem.Dzwoniłem do Gosi-Polki na ich usługach ale z tą szmatą to jeszcze gorzej się było dogadać niż z oprawcami-Na nią uważajcie najbardziej !!!!
Nie byłem w stanie nic zrobić udało się załatwić transport tego samego dnia wieczorem i trzeba było wracać do kraju poobijany i bez kasy
Zaraz po powrocie do kraju starałem się coś "zwojować" ale po pewnym czasie odpuściłem -choćby z powodu rachunków telefonicznych
Zdecydowanie nie polecam tego pośrednika!!!!! UNIPOWER z NIJMEGEN
[ Dodano: Pią Sie 17, 2012 2:44 pm ]
zreszta jest o nich caly temat na www.oszukany.pl wiec sprawdzajcie moze razem uda nam sie pokazac ze tak nie mozna postepowac z ludzmi jak oni to robia pozdrawiam milego weekendu
osoba ,ktora zalozyla ten temat umieszcza w tym watku posty korzystajac z kilku roznych nazw uzytkownika ,
temat zamykam |
| Ostatnio zmieniony przez Gochna H Sob Sie 18, 2012 7:44 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
|
|
