NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wschod czy zachod?
Autor Wiadomość
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 7:25 pm   Wschod czy zachod?

czyli dyskusja polityczna....

teraz jest na temat wiec moze nie wyladuje w koszu.

No coz rosja jako kraj ma szacunek, za osiagniecia, za ich technike, sile...
niekoniecznie kraje azjatyckie ale ludzie ktorzy nie wyrabiaja swoich opinii na podstawie wiadomosci z cnn czy bbc ale patrzac spoza pudelka...

a ze rosja nie pieprzy sie z zakladaniem bialych rekawiczek do sprzatania w przeciwienstwie do hameryki cz innych cywilizowanych krajow to juz inna sprawa,dyplomacja to nie jest ich najlepsza strona...

ja nie mowie o rosji jako kraju na wzbogacenie sie czy kariera - choc z drugiej strony ten ranking najbogatszych ludzi na swiecie cos innego ukazuje, ale o ich ogolnych osiagnieciach...
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 8:31 pm   

Zastanawiam sie dlaczego temat nie zostal rozdzielony od momentu kiedy zaczelismy dyskutowac o polityce, tylko ucieto go jak nozem i wyladowal w koszu????, przeciez mozna chyba bylo to zrobic,wiec poprosze wszystkich ,aby najpierw zagladneli, do kosza, pod temat ''pierwszy raz do Holandii.... tam troche zboczylismy(ale slowo) :) i zupelnie odruchowo, zaczelismy watek, o tym czy lepiej na wszchodzie, czy na zachodzie, a wlasciwie..... to pod jakimi skrzydlami lepiej ....i jak drodzy forumowicze zauwazycie, temat nam zamknieto i wypierdzielono do kosza...a zapowiadal sie tak ciekawie....
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
kravitz
Poczatkujacy


Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 7
Skąd: ZONA
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 9:04 pm   

Temat miał nazwe "Pierwszy raz do holandii" koleś w nim miał konkretne pytanie
Kod:
czy ktoś z was był moze w takiej sytułaci ze pojechał bez znajomosci jezyka i dał sobie rade ?

I w tym temacie należało by sie wypowiadać na ten temat, a nie na temat "rosjan"
to tak jak np. w poście "Kto jedzie lub dostał propozycje z metaalflex" zaczeła by sie dyskusja na temat "czy do kurczaka lepiej podać ziemniaki gotowane, czy frytki?" Do tego typu tematów został stworzony dział "Pogaduchy" Porządek musi być :) Temat był w dziale " Praca --- Werk --- Work
Wszystko co jest związane z pracą, własną firmą w Holandii itp itd z nawiązaniem do tematu" więc nie dziwie sie, że został usunienty. Pozdrawiam
_________________
"Jeśli wróg jest w zasięgu strzału, Ty również"

 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 10:13 pm   

Cytat:
Temat był w dziale " Praca --- Werk --- Work
Wszystko co jest związane z pracą, własną firmą w Holandii itp itd z nawiązaniem do tematu" więc nie dziwie sie, że został usunienty
zdziwisz sie ale temat byl w tym dziale :cry: ... w dziale pogaduchy ......no ale nie odbiegajmy od tematu. Ilu Polaków wie, że prócz ambasad (które są eksterytorialne na całym świecie, mocą prawa międzynarodowego) mamy w kraju rosyjskie posiadłości (w samej Warszawie kilka kompleksów gmachów!) praktycznie całkowicie eksterytorialne, właściwie prawem kaduka? Ich bandycka eksterytorialność polega na tym, że funkcjonariusze naszego państwa (wszelakich służb!) nie mają tam wstępu pod żadnym pozorem. Notabene, prawo własności Rusków do tych budynków i terenów jest oparte na dawnych umowach Kremla z prosowieckimi władzami PRL-u, a władze III RP nie ingerują w tę hucpę prawną, by „nie zaogniać sytuacji międzynarodowej”. Inaczej mówiąc: Kacapy właściwie siłą zajmują pewne domeny na terytorium niepodległego rzekomo państwa. Jest to dużo gorsze aniżeli okresowa tylko (choć regularna, coroczna) utrata władzy nad częścią polskiego terytorium między Krakowem a Oświęcimiem, bo — ilu Polaków o tym wie? — gdy trwa tzw. Marsz Żywych, kilkudniową władzę nad tym „korytarzem” przejmują izraelskie służby specjalne, Shin-Beth i Mossad. Spróbowalibyśmy zrobić coś takiego my, w Izraelu lub gdziekolwiek indziej za granicą! http://www.lysiak.chrzani...page&pageid=260
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 11:08 pm   

Cytat:
Ilu Polaków wie, że prócz ambasad (które są eksterytorialne na całym świecie, mocą prawa międzynarodowego) mamy w kraju rosyjskie posiadłości (w samej Warszawie kilka kompleksów gmachów!) praktycznie całkowicie eksterytorialne, właściwie prawem kaduka? Ich bandycka eksterytorialność polega na tym, że funkcjonariusze naszego państwa (wszelakich służb!) nie mają tam wstępu pod żadnym pozorem. Notabene, prawo własności Rusków do tych budynków i terenów jest oparte na dawnych umowach Kremla z prosowieckimi władzami PRL-u, a władze III RP nie ingerują w tę hucpę prawną, by „nie zaogniać sytuacji międzynarodowej”. Inaczej mówiąc: Kacapy właściwie siłą zajmują pewne domeny na terytorium niepodległego rzekomo państwa.


Gochna, tu akurat nic nie pokazalas nowego...
Tak samo ma hameryka w chyba w kazdym z mozliwych panstw: Niemczech, UK, Japonii, Turcji, Tajlandii, Vietnami, Wloszech, Czechach, Polsce... no oprocz chyba Francjii...
Tam prezydenci wlasnych krajow nie maja pozwolenia wkroczyc na tamte tereny...

Ja sie zastanawiam tylko jak w obecnych czasch wyjdzie nam taka przyjazn z hameryka, co politycznie lepiej jest przyjazn z rosja czy usa?
jak na razie to polska jest pieskiem hameryki i tak to pewnie juz zostanie ale czy to sie nam oplaci, na jak dlugo...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group