[Guziktao]

Witam.
Od kilku tygodni starałem sie o prace w NL. Dzwoniłem pytałem aż wreszcie znalazłem. cieszyłem sie i wogóle. ALe jak przyszło co do czego to zacząłem sie zastanawiać. Opisze może ze szczegółami o co konkretnie chodzi.

Dostałem prace przez agencje Tnsgroup z Opola. Miałbym być kierowca wózka widłowego w sortowni ubrań w okolicach Tilburga. Wszystko fajnie tylko przeraziły mnie koszty pobytu. Mianowicie stawka godzinowa 8,66 Euro na godzine. Powiedzmy ze akceptowalna przeze mnie. Tylko teraz tu pojawiaja sie opłaty: za mieszkanie 92 E tydzień, za ubezpieczenie 22E tydzień i dojazd do pracy płatny po 3,95 E dziennie. Mało tego mam dostawać tygodniowe zaliczki na poczet mojego wynagrodzenia w wysokosci 3 E za godzine. co 4 tygodnie ma byc wyrównanie. tylko z tego wyrównania potracane jest wszystko mieszkanie za 4 tygodnie ubezpieczenie i koszt transportu. Proszę o pomoc czy tak jest wszedzie czy to tylko w tym TnS.

Dodam ze mam 27 lat. I miałem sprawdzany jezyk angielski 3 razy w tej agencji. Umowa jaka mam dostac ma byc na 6 miesiecy.
Pozdrwiam

[Multivitamina]

z tego co się orientuję(pracuję z ludźmi z tej firmy) to oni cos takiego praktykują,nie wszystkie firmy prowadza taką politykę..
dziwne jest to że potrącą ci za te cztery tygodnie łącznie 4 razy za mieszkanie itd
z tego co wiem zaliczka tygodniowo wynosi ponad 150 euro, a potem na koniec miesiaca jest wyrównanie. i co tydzien placa za domek, ubezpieczenie itd...co do języka, to oni niby jakies testy robia, ale nie znam w moejj firmie osoby z t&su która mówi chociaż w stopniu komunikatywnym jak i wcale...także....
opiekuni podobno są beznadziejni.....nie będę imionami wypisywała

[Guziktao]

moja znajomośc jezyka jest także komunikatywna. Tylko dziwi mnie to ze musieli do tego dojsc az po 3 rozmowach sprawdzajacych

[Multivitamina]

t&s jest ogólnie dziwną firmą, jedni narzekaja i uciekaja stamtad, drudzy siedzą, jak wszędzie...co do języka, śmieszni są i tyle bo co do czego wysyłają osoby które nic a nic nie umieja..

[kocisko]

Ja w lutym wysyłałam do wielu firm cv, również wypełniłam na stronie T&S GROUP formularz rejestracyjny odezwali się do mnie jakieś dwa tygodnie temu, napisali smsa, że jeśli mogę wjechać na drugi dzień do Holandii i rozpocząć pracę to mam do nich zadzwonić. Miała to być praca przy sortowaniu odzieży, znajomości języka u mnie nigdy nie sprawdzali. Nie wiem czy nie ma potrzeby znajomość języka w tej pracy czy wierzą w to, co wpisałam w formularzu. A mieszkanie za 92E moim zdaniem drogo, lepiej coś samemu poszukać.
Tu możesz poczytać opinie innych:
http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?t=62246
http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?t=74596
o tych domkach trochę przerażające wypowiedzi

[Guziktao]

no właśnie chodzi o opłaty za domek to katastrofa. Wszystko razem podsumowując wychodzsi ze musze płacić 133 E tygodniowo. za samo mieszkanie dojazdy i ubezpieczenie. chyba odrzuce ofertę bo przysłali mi juz wszystko do podpisania. I ten śmieszny regulamin. w których same kary..
szukam takiej pracy w której zostało by mi chciaż 1000E a u nich zostaje mi 645E

[kocisko]

Gdyby nie opłaty za domek i dojazdy nie byłoby źle. A z uprawnieniami na wózki widłowe to faktycznie możesz znaleźć jakąś lepszą ofertę. W firmie, do której mam zamiar iść w pierwszej kolejności jak już będę mogła iść do pracy szukają kogoś z uprawnieniami wózki wysokiego składowania, ale wszędzie sporo takich ogłoszeń, więc się nie zniechęcaj

[bafana]

No zawsze możesz znalezć prace w Polsce za 1200 zł

[Guziktao]

a utrzymasz rodzine za 1200zł?

[mlubinski]

[Guziktao]