NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pośrednictwo pracy WorkSupport
Autor Wiadomość
Darek66 
Poczatkujacy

Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 28
Wysłany: Nie Sie 26, 2007 1:33 pm   Pośrednictwo pracy WorkSupport

Proszę o info czy są uczciwi i solidni.
Ktoś pracował może przez tą firme?
Proszę o opinie.
Pozdrawiam
 
 
 
IwaBu 
Poczatkujacy

Dołączyła: 30 Cze 2007
Posty: 13
Skąd: Stęszew
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 9:37 am   work support

cześć, podaruj sobie tą firmę. Mąż pracował 3 miesiące. 7 eur na rękę. W to wliczony już jest dodatek wakacyjny. Po trzech miesiącach możesz podpisać na następne trzy. Nie ma możliwości na rok. A to gwarantuje lepszą pensję. Praca po 7 godzin dziennie, czasem mniej, bardzo rzadko wiecej - więc nie zarobisz za wiele. 220 Eur za nocleg w domku 4 osobowym. 80 EUr za ubezpieczenie i podpisujesz rezygnację z emerytalnego. Generelnie dużo ludzi ucieka od nich. Lokal mieszkalny - no może nie brudny ale rewelacja to też nie jest. I podkreślam, nie chodziło też nam o luksusy. Opieka Polaka - no, może być. Więc szukaj gdzie indziej. Mój mąż szuka dalej:)
Powodzenia
 
 
 
izee82
Poczatkujacy


Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 13
Skąd: Beverwijk
Wysłany: Pią Wrz 14, 2007 5:54 pm   EU support- UWAŻAJ!

Ja włąśnie teraz miałam z nimi dobrą akcję- wyjechałam miesiąc temu, pierwszy tydzień było ok, później nie mogli nam znaleźć mieszkania i ponad tydzień mieszkaliśmy w hotelu (nie było możliwości gotowania, prania itp, wiadomo) a później wywieźli nas 70km od miejsca pracy! dziennie robiliśmy 140km, do tego 10h pracy dziennie i dostałam urlop kilka dni i sie ucieszyłam, wróciłam do polski, by usłyszeć wczoraj przez telefon że już NIE mam po co wracać! Sprawa bedzie wyjaśniana, ciekawe czy mi zapłacą ale generalnie TOTALNE przegięcie i skandal. Teraz następnej pracy bede szukać sama, wiec uważaj
 
 
 
Morfeusz
Poczatkujacy

Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 16
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 9:00 am   PRACA

Pracowałem w tej firmie i mi się podobało. warunki mieszkaniowe super - mieszkałem 5 min drogi od pracy. 7 euro na ręke w tym wliczone wakacyjne ale było dużo godzin !!! Dojazd z Polski do Holandii gratis !!! Za mieszkanie normalnie było tak jak w innych firmach po 52 za tydzień do tego dochodziło tygodniowo ubezpieczenie 18 euro, no ale jak ktoś skąpi na ubez. to już jego wybór :) !!!
 
 
Justyna Weiss
Poczatkujacy

Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 1
Skąd: Holandia
Wysłany: Pią Paź 05, 2007 11:28 pm   work support-praca w Holandii

:lol: :shock: :!: :!: :!: :!: :? :( :( :( :( to moja odpowiedz po przepracowanych trzech latach w tej firmie.Pa
_________________
justyna
 
 
salaman
Poczatkujacy

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1
Wysłany: Pon Paź 08, 2007 11:01 pm   

Ja rowniez nie polecam tej firmy. Pieniadze moze wyplacaja na czas ale praktycznie nigdy tak jak powinno byc, zaliczki odciagaja kilkakrotnie, najgorzej jak sie jedzie na urlop do Polski wtedy to wogole nie wiadomo co sie dzieje z zaleglymi wyplatami. A i uwazajcie na opiekunow szczegolnie na jednego Adriana, straszny sciemniacz, nigdy sie nie dowiesz od niego prawdy.
 
 
izee82
Poczatkujacy


Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 13
Skąd: Beverwijk
Wysłany: Wto Paź 09, 2007 8:53 am   

Remi- to dopiero ściemniacz- kłamie w żywe oczy. :shock:
 
 
 
gatto
Poczatkujacy

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 29
Wysłany: Wto Lis 20, 2007 1:57 pm   Jaka sytuacja obecnie !!

Mam pytanie czy ma ktos jakies nowe informacje o tej firmie jakies zmiany na lepsze- gorsze . Czy obecnie ktos wyjezdza z ta firma do pracy albo niebawem wrocil z Rotterdamu i okolic ?
Pozdrawiam !!
 
 
RobKAM 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 25 Wrz 2007
Posty: 666
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Wto Lis 20, 2007 8:41 pm   

To jest chyba najgorsze biuro,mieszkania do bani,pensje po 180 euro na reke tygodniowo(moj kolega tyle zarabia,tak mi mowil przynajmniej),generalnie syf totalny :x
Nie wiem jak to sie ma do innych biur,ale najgorsze jest to,ze konczysz prace o 15-ej czy 16-ej i musisz czekac az kierowca objedzie inne szklarnie i pozabiera ludzi,no chyba ze ciebie pierwszego zabiera to jezdzisz sobie tak ze 2 godzinki albo czekasz 2 lub 3 :?
_________________
nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radze...
 
 
zolty666 
Poczatkujacy

Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 15
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 12:06 am   work sraport

Nie wyjezdzajcie przez ta firme i zmiencie na inna. Papryka i chlodnia praca i mieszkanie porazka. Zostalem zwolniony po 7 tygodniach a umowa byla na 12. Do busa nie wsiadlem to zabrali mi z wyplaty 70 euro. Dajcie sobie spokoj z ta firma i lepiej pomozcie mi ja zniszczyc bo co tam sie dzieje to przechodzi polskie pojecie. Firma slaska zabiera wszystko co tylko sie da, Opeikunowie to narkomani. Pozdrawiam pania Agnieszke z Work Sraport.
 
 
jacek38
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 57
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 8:22 am   

Zolty666,niema co rozpisywać się za dużo na temat tego biura,znam to biuro od podszewki-PORAŻKA!!Napisałeś że to narkomani.Palenie ,,ziela,,w NL nie jest zabronione a i pewnie za swoje € nie palą :) :) :) :) :)
 
 
zolty666 
Poczatkujacy

Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 15
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 9:22 pm   nie o zielone tu chodzi

:twisted:
 
 
Ciula 
Poczatkujacy

Wiek: 88
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 1
Skąd: y dupz
Wysłany: Wto Lut 12, 2008 10:39 am   

:030: :072:
<<dane osobowe usuniete>> jeden z naszych opikunow
:072: Aktualny pracownik
:030: :079:
:030: <<dane osobowe usuniete>> jeden z naszych opikunow
:079: Pracownik pocyatkujacy
TAK BEDZIESZ WYGLADAL PO TRZECH LATACH CIEZKIEJ PRACY W TEJ FIRMIE :119:

[ Dodano: Wto Lut 12, 2008 7:02 pm ]
ta firma jest do dupy mieszkalem na domkach na kolach w moerkapelle jest taki <<dane osobowe usuniete>> ktory niedlugo bedzie szefem calej firmy awiec uwarzajcie bo on ma na was haka
pseudo kapitan hak jak narazie to sie czuje jako prezes tego osrodka .


    Dane osobowe zostaly usuniete
    _________________
    pajacowz pulik
    Ostatnio zmieniony przez Administrator Czw Sty 07, 2010 9:33 am, w całości zmieniany 1 raz  
     
     
    Squonk 
    Poczatkujacy

    Dołączyła: 30 Lis 2010
    Posty: 2
    Wysłany: Śro Gru 01, 2010 12:22 am   Work Support 2010

    Work Support nie jest firmą, która można komuś polecić.Moje doświadczenia z 2010 roku są takie:

    1.Mieszkanie
    Płaciłam 72,50 tygodniowo za pokój w hotelu Roskam w Zwartsluis. Hotel był dość duży, stary w centrum miasteczka. Pokoje małe, 2 lub 1 osobowe, na parterze kilka dużych,4osobowych. W pokoju mała lodówka, szafa, tv, łóżka w dobrym stanie, ale najlepiej mieć swoją kołdrę i poduszkę, bo hotel ma je na wyposażeniu, ale w stanie jak ze szpitala zakaźnego;)Był internet, ale nie w każdym pokoju był dobry zasięg.
    Ogólne warunki przeciętne.Kuchnia jest wspólna, duża, ale kiepsko wyposażona (ponoć większość nowych garnków pokradli pracownicy, którzy zjeżdzali na urlop). Na parterze jest duży salon urządzony w koszmarnym stylu: czerwone dywany na stolikach, stary nieczynny bar, bilard,sztuczne kwiatki wokół luster i wypchana kaczka na ścianie;) W hotelu mieszka max. 50 osób.Wolno palić papierosy. Większość pali, więc po pracy i w weekendy siedzą w salonie, plotkują o tym, kto z kim sypia, kto komu robił loda za śmietnikiem i kto z kim aktualnie trzyma.

    2. Praca
    W tym rejonie (czyli głównie okolice Emeloord)pracuje się przy orchideach, bluszczu, papryce lub astromeriach, czasem przy frikadelkach lub butach.
    Pracowałam w firmie Bernhard przy orchideach. Pracują tam też ludzie z Level1 i AB Oost(AB Job Service). Pierwszego dnia pracy przyjęli tez dziewczynę z AB, ale nastepnego już jej nie było, bo nie wyrobiła normy i nie spodobała się szefowi nazywanemu przez wszystkich dziadkiem. Rotacja w tej pracy jest duża, chociaż to nie jest bardzo duży zakład. Podczas mojego pobytu co tydzień był ktoś zwalniany i to niekoniecznie same nowe osoby.Jedna z dziewczyn została wyrzucona z godziny na godzinę, bo wg dziadka oszukała go w cotygodniowym rozliczaniu godzin, gdzie dopisała sobie godzinę na jego własne polecenie w zamian za pomyłkę przy rozliczeniu ilości kwiatów, które kupiła po pracy.
    Przy rekrutacji do Bernharda Work nie wymaga znajomości angielskiego, ale w praktyce lepiej jest umieć się w tym języku dobrze dogadać,bo prawie wszyscy tam go używają.Praca nie jest zła ani bardzo męcząca, jeśli wyrobi się od razu normę lub
    niewiele poniżej, szybko się można przyzwyczaić i często zmienia się stanowiska i robi różne rzeczy.Jesli komuś nie przeszkadza, że w każdym momencie może być wyrzucony za pierdołę, to nie ma na co narzekać.
    Do pracy dojeżdza się ok. 25 minut samochodem. Czasem zdarzało się, że nikt z pracowników Bernharda nie miał prawka i musiał nas wozić ktoś z innego zakładu, kto o innej porze kończył pracę, więc trzeba było czekać.Work pobiera opłatę za dojazd do
    pracy, ale dziadek pokrywał te koszty, więc w Bernhardzie dojazd był za free.

    3.Wypłaty
    Tu zaczynają się schody;)Co tydzień (jeśli dojechał koordynator)dostawaliśmy cetle,które trzeba było porównywać ze swoimi notatkami z godzin pracy i ze stanem faktycznym na koncie, bo cetle i przelewy lubiły się nie zgadzać. Jeśli ktoś na początku poprosił o zaliczkę, mógł jej nie dostać, bo koordynator nie miał kasy ze sobą, ja dostałam, chociaż jej nie potrzebowałam, bo "ktoś w biurze zaksięgował".
    Pierwszą wypłatę dostaje się z 3tygodniowym opóźnieniem. Z chwilą podpisania umowy wyraża się zgodę na kurs niderlandzkiego, który ma trwać 2 lata i obejmuje 8 spotkań. Koszt to 1.000 euro, ale pokrywa go pracodawca, chyba że pracownik przestaje chodzić na lekcje albo zrywa umowę o pracę.Wtedy jest obciążony kosztami: w ciągu pierwszych 26 tygodni - 50% kosztów, od 26 do 52 tygodnia - 25%. Na rozpoczęcie kursu długo się czeka, ja się (na szczęście)nie doczekałam przez 3 m-ce pobytu.W praktyce wyglądało to tak, że raz na 6-8 tygodni przyjeżdzała nauczycielka i siedziała w salonie z około 20 osobami, które były na różnych poziomach zaawansowania-no w końcu to aż 8 spotkań;)
    Zdarzało się, że Work nie płacił ubezpieczenia, co wychodziło na jaw po złożeniu wniosku o dodatek do ubezpieczenia.

    Biorąc pod uwagę to wszystko i inne uciążliwe czasem wprowadzanie w błąd pracowników (jak opowiadanie przez panią w biurze w Opolu o tym, że adres w NL, pod ktorym mam mieszkać to mały dom, który okazał się hotelem ;) ) - NIE POLECAM

    Już w biurze w Opolu Pani informuje o karze za zerwanie umowy i taki punkt jest w umowie. Kara wynosi 250 euro.
    Ostatnio zmieniony przez Squonk Śro Gru 01, 2010 12:32 am, w całości zmieniany 1 raz  
     
     
    Wyświetl posty z ostatnich:   
    Odpowiedz do tematu
    Nie możesz pisać nowych tematów
    Nie możesz odpowiadać w tematach
    Nie możesz zmieniać swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz głosować w ankietach
    Dodaj temat do Ulubionych
    Wersja do druku

    Skocz do:  

    Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group