NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
uciazliwi polscy robotnicy
Autor Wiadomość
smerfetka25 
Poczatkujacy

Dołączyła: 04 Sie 2009
Posty: 20
  Wysłany: Nie Sie 09, 2009 9:01 pm   uciazliwi polscy robotnicy

mieszkam na jednej z uliczek nie daleko centrum den haag od kilku dni w sasiednim mieszkaniu pracuja polscy robotnicy...ktorzy sa bardzo uciazliwi...zaczynaja prace okolo godz 8 zaczynaja szurac...wiercic...stukac....itp.ale to jest jeszcze do zniesienia wiadomo kazdy remont nie obejdzie sie bez halasu...najgorsi sa jednak sami pracownicy...zaczynaj juz kolo 7.30 swoje krzyki...gdyby to byly w miare normalne krzyki typu:podaj srubokret ,rzuc mi gwozdzia...a tu niestety tylko...co chcesz k===a H==u?wyp=======J sam se to K===a zrob po swojemu wypie=====J bo ci zaraz zaje==e...i jeszcze gorsze dialogi ktore po prostu brak slow zeby opisac...panowie czy naprawde nie mozna inaczej? a swoja droga to dlaczego nasi rodacy tak strasznie przeklinaja?maja ta we krwi czy co?moze brak kultury?panowie blagam!!!okarzcie troszke kultury osobistej...to jest naprawde nie do zniesienia...sasiedzi holendrzy tez sie skarza na niesamowity krzyki i pytaja co znaczy slowo ku==abo to slysza tysiac razy dziennie...nawet 14 letni syn mojej sasiadki holender zdarzyl sie nauczyc tego obrzydliweo slowa....teraz lazi i wrzeszczy k.... jak mam im wytlumaczyc co to znaczy az wstyd normalnie...
 
 
Artec 
Poczatkujacy
Szczecin Squad

Wiek: 39
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 12
Skąd: Rotterdam/Szczecin
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 9:34 pm   

Nie wiem ze mnie sie smieja, ze jak po ang gadam to tez wtracam ten wyraz :033:
Alles hut k..? :082:
_________________
Zdechnę na sto procent, będę żył na sto procent,
Ciemne moce towarzyszą temu często,
Jak wszyscy błądzę, wcale nie jest mi z tym ciężko,
Zresztą, dobrze wiesz to,
Błądzę jak wszyscy, ale nie jak większość
 
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 9:44 pm   

jakbys dobrze poszperla na forum
to niewatpliwie zauwazysz ze jest juz troche tematow o ''niegrzecznych polakach robotnikach ''
co to klna na potege i robia duzo halasu o nic...
http://www.niedziela.nl/f...hlight=polakach
http://www.niedziela.nl/f...hlight=polakach


:039:
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 9:45 pm   

Ja ostanio w biurze, klepe cos klepe i mi nie wychodzi... Wiec do siebie "ku**a" a moj kolega z brazylii "I know what does it mean :D " :)
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pon Sie 10, 2009 8:14 am   

A po co ten temat w ogole? Liczysz na to, ze ktorys z nich jest akurat przypadkowo zarejestrowany na tym forum, przypadkowo przeczyta Twoj temat i akurat zorientuje sie, ze to o niego chodzi?

Nie lepiej pofatygowac sie i zalatwic sprawe osobiscie? Mysle, ze rezultat bedzie lepszy niz anonimowe skargi na forum...
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Sie 10, 2009 9:07 am   

Idz do nich osobiscie, powiedz ze masz dziecko, ktore rozumie jezyk polski. Oni pewnie sie nie hamuja, bo zakaldaja ze nikt nie rozumie, a zatem ze nikogo to nie oburza. Sprobuj zwrocic uwage, jak zadziala to dobrze, jak nie zadziala to trudno. Co do wczesnych godzin - nic chyba z tym nie mozesz zrobic, cisza nocna na pewno nie trwa do 7:30 rano (choc nie wiem do ktorej) wiec musisz przebolec. Znam ten bol jak obok mnie stawiano nowy dom i ekipy zaczynaly prace o 7, a ja budzik mialem nastawiony na 8 :072:
_________________
Dumny Polak
 
 
black_red_white 
Poczatkujacy
black_red_white

Dołączyła: 03 Gru 2008
Posty: 6
Wysłany: Pon Sie 10, 2009 12:59 pm   

Moim zdaniem, nawet jak pójdziesz i pogadasz to i tak do nich nie dotrze :)
 
 
Gollum 
Poczatkujacy

Wiek: 58
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 27
Wysłany: Pon Sie 10, 2009 2:15 pm   

Nie dotrze. A nawet gdyby dotarło, to to towarzystwo na pewno nie zmieni słownictwa. Mało tego, istnieje obawa, że sama zaczniesz rzucać >>>cenzura<<<. Przez pół roku mieszkałem w towarzystwie używającym tego słowa na przemian z innymi i po powrocie do domu musiałem się nieźle hamować...
Ale są i plusy: Holendrzy poznają nasze przekleństwa. U mnie w zakładzie to słowo jest powszechnie znane przez Holandrów i Turków. Ale gdy raz któryś użył swormułowania, jak Jerzy Stuhr w "Seksmisji", kierownik Turek, zapytał - was ist >>>cenzura<<< mać?
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pon Sie 10, 2009 7:25 pm   

Jasne, najlepiej powiedziec "nie podziala" nawet nie probujac :P . A mnie sie wydaje, ze jesli maja choc krzte wstydu (co oczywiscie nie musi, ale moze) to moze zrobi im sie glupio, kiedy kobieta zwroci im uwage. Ja bym jednak sprobowala.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
Gollum 
Poczatkujacy

Wiek: 58
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 27
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 6:33 am   

Jeśli oni porozumiewają się takimi słowami jak pisze Smerfetka, to wątpliwe, czy w ogóle zrozumieją o co chodzi, o przyhamowaniu języka nie wspominając.
 
 
sqtr 
Poczatkujacy

Wiek: 42
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 6
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 2:49 pm   

Witam!
Sorki jestem niedawno na tym forum i niewiem jeszce wszytskiego ale czytajac kilka postow widze ze ludzie sami sobie wkrecaja problemy.
Dlaczego poprostu nie isc do chlopakow pogadac i bedzie OK a nie pisac postow i narazac sie na upomnienia "ojca redaktora" ktory pojawia sie w kazdym poscie ze taki temat juz byl. Pewnie zostane zablokowany za to bo to tak nie wypada pisac a co tam. :)
pozdo dla wszystkich :P
 
 
rafi 
Poczatkujacy

Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 15
Skąd: den haag
  Wysłany: Nie Sie 16, 2009 7:48 pm   re

Ja pracuje z holedrami i nie sa lepsi od nas polscy pracownicy co to jest kultura jest wszedzie czy w polakach czy holendrach jak ktos jej niema to trudno czemu tak podkreslkilas polscy pracownicy a ty kim jestes nie polka pewnie tez masz wady nie bronie tych ludzi ale jak ktos kiedys napisze o tobie pracuje z wscipska polska pracownica nikt nie jest doskolaly NIE WKRECAJCIE SOBIE SAMI PROBLEMOW
_________________
rafi
 
 
 
smerfetka25 
Poczatkujacy

Dołączyła: 04 Sie 2009
Posty: 20
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 12:23 pm   

idealna-pewnie ze nie jestem ale mam w sobie choc troche kultury!!!
 
 
marta81 
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Lut 2007
Posty: 67
Skąd: Delft
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 2:09 pm   

Ostatnimi czasem tez jestem nieco zazenowana poziomem, jaki reprezentujemy.
Pod moim oknem codziennie przchodzi grupka osob, wracjaca z pracy- krzycza do siebie i gdyby wykasowac wszystkie przeklenstwa, mysle, ze prawie nic by nie pozostalo.

Podobnie na ulicy- rozpoznaje naszych rodakow (glownie mezczyzn) po tym, ze juz z daleka mozna uslyszec pare rodzimych przeklenstw. No i te krzyki. Chyba wiekszosc osob ma problemy ze sluchem tu, w Holandii.

Ostatnio przyjachal tez Pan ktory przewozil kilka rzeczy do polski, mial problem z przymocowaniem rzeczy do busa, co wyrazam co chwile wszystkimi dostepnymi przeklenstwami. Wrazenie robi to srednie.

Czasem slysze, ze Holendrzy przeklinaja- ale robia to jednorazowo. U nas to proces narastajacy niestety.
 
 
 
pani_puchatkowa 
Super gaduła

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 08 Lut 2009
Posty: 355
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 2:44 pm   

marta81 napisał/a:
Ostatnimi czasem tez jestem nieco zazenowana poziomem, jaki reprezentujemy.
- chyba jesteś zażenowana poziomem jaki oni reprezentują, każdy odpowiada sam za siebie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group