[Kasiucha]

moi znajomi pracują w tej firmie - przyjechali z polski umieścili ich na mieszkaniu służbowym -całkiem fajnym, na prace też nie mogli narzekać, wprawdzie dużo godzin praca w każdą sobotę a czasem nawet w niedzielę, lecz jeśli ktoś przyjeżdża aby zarobić to całkiem dobrze.
i tak piękne było do kilka dni temu.
niedziela dzień jak co dzień, ok 14 dzwoni Paweł i informuje znajomych żeby się spakowali bo na 17 przyjedzie bus i przewiezie ich na inne mieszkanie. i tak się stało.
pierwsze wrażenie bardzo dobre, duże mieszkanie, wszystko potrzebne do przeżycia jest, wydawało się że wszystko jest super. Aż do chwili kiedy zobaczyli pierwszego karalucha...
wtedy czar prysł. w momencie jak znikł z mieszkania zaduch zaczęły wychodzić karaluchy, są dosłownie wszędzie, oczywiście znajomi zadzwonili do biura że jest robactwo, reakcja była..., natychmiastowa..., bo już w środę dostali ... " MUCHOZOL". (każdy kto wie co to karaluchy wie że muchozol tu nie pomoże). podobne było z zgłoszeniem że na mieszkaniu są myszy, obiecali łapki i trutkę lecz po dziś dzień ich nie dostali.
To dopiero początek, dziwnych zdarzeń. W poniedziałek rano Paweł zabrał znajomych do biura kazał podpisać jakieś papiery, nie tłumacząc ich, papiery te podpisał również właściciel owego nieszczęsnego mieszkania, następnie Paweł zabrał ich do gemente i zameldował, nie informując ich i nie pytając o zgodę.
Dodam że znajomi są w holandii od 2 miesięcy, nie znają języka, i w połowie lipca mają koniec kontraktu i zjeżdżają do polski.
wczoraj w biurze pani Ania powiedziała im że nie mogą przez rok się wymeldować, usłyszawszy to zadzwonili do Pawła że oni nie chcą mieć zameldowania w holandii, odpowiedział im krótko..., przecież wy nie jesteście zameldowani, nie martwcie się - oczywiście dokumenty z gemente wskazują inaczej.
odradzam każdemu kto chce przyjechać do tej firmy.
stawka 4,5 netto, o nadgodzinach czy dodatkach zmianowych zapomnijcie, o jakiejkolwiek pomocy z biura również.

[rafalto1]

jesli chodzi o takie zdarzenia jak zostalo opisane do gory to sa tylko i wylacznie klamstwa bo zaden pawel ania i przemek nie sa upowaznieni do tego aby jezdzic do hemente i kogos meldowac takie cos moze zrobic tylko i wylacznie szef
A jesli wam tak zle to dlaczego poprostu nie zjedziecie pewnie w swoim domu w polsce jeszcze gorzej macie albo wogole domu w polsce nie macie pozdrawiam normalnych

[beatkah]

Nie ma co płakać nad karaluchami i stękać ,że to czy tamto.Komu odpowiada to niech pracuje,jak nie to wracać do Polski ! Najgorsze co mnie tu spotkało to nie karaluchy ,lecz postawa polaków wobec polaków!Nienawiść ,zazdrość ,obłuda,to jest odrażające i tego nie zwalczysz,a karaluchy to nie problem.Pa ludkowie

[truskawka82]

[beatkah]

no nie możesz czytać bo życie Cię nie nauczyło jeszcze!Każdy czeka aż za niego zrobią.Pajęczyny Ci nie przeszkadzają?Trzeba zakasać rękawy i samemu posprzątać,prawda jest taka,że b.dużo polaków tu przyjeżdzających to lenie,brudasy i pijaki!Ja widzisz w przeciwieństwie do Ciebie truskawa82 wzięłam mieszkanie,,syf",ale tak mam teraz czysto w komórce na rowery,że Ty nigdy nie będziesz tak miała w pokoju jadalnym Nie można liczyć,że tu Ci wszystko podadzą ,wziąść się trzeba samemu do zrobienia porządków,zacząć porządki od siebie!Chcesz żyć godnie to podkasaj swoje rękawy i zrób porządki a nie stękaj!Tu jesteś w gościach,jak Ci nie pasuje Holandia to wybierz np.Włochy,Hiszpanie,ale gwarantuję Ci ,że tam również znajdziesz karaluchy..ŻYCIE!!!

[Joker30]

!Ja widzisz w przeciwieństwie do Ciebie truskawa82 wzięłam mieszkanie,,syf",ale tak mam teraz czysto w komórce na rowery,że Ty nigdy nie będziesz tak miała w pokoju jadalnym -beatkah napisala
choc nikogo pokoj dzienny nigdy nie bedzie wygladal jak komorka na rowery.Ale Onosnie mieszkan to jedno a odnosnie pracy i problemow platniczych to drugie.Co do mieszkan to nikt az tak nie powinien narzekac,bowiekszosc traktuje to z takim,to nie moje,,i wtedy robi sie brod,ale tu nie chodzi o te mieszkania tylko o brak pracy ,kazy,zaleglosci i niezgodnosci platnicze odnosnie tego posrednika pracy.!!!

[truskawka82]

[beatkah]

oj ciężko Ci idzie z pisaniem,jeszcze gorzej z czytaniem Napisałam tak,,Ja widzisz w przeciwieństwie do Ciebie truskawa82 wzięłam mieszkanie,,syf",ale tak mam teraz czysto w komórce na rowery,że Ty nigdy nie będziesz tak miała w pokoju jadalnym '',co oznacza,że mam czyściej w komórce niż Ty będziesz miała w Twoim ,,wypasionym""he he salonie! Teraz Ci wytłumacze o co chodzi jak baba -babie!...Chodzi o to,że w domu jak sobie posprzątasz,wydezynfekujesz,odkazisz itp,itd,będziesz miała czysto.Niektórzy wprowadzają się na tzw.,,salony''i po jakimś czasie zostawiają obraz nędzy i rozpaczy.Można wprowadzić się do byle jakiego lokum i zadbać o to,aby było czysto,ładnie i przyjemnie..Wiem,że być może zawile piszę i prawdopodobnie nie dotrze z tego zbyt wiele do Ciebie,ale.. A co do tego czy jesteś tu gościem czy nie,to pamiętaj gdzie się urodziłaś...Na tym kończę tą dyskusję i

[Gochna H]

truskawka82, beatkah,


przypominam temat Voorneputten prosze o opinie na temat tej firmy
i tego prosze sie trzymac!

[lilo1212]

Ci co pisza dobrze o tej firmie to w 99,9% >>>cenzura, wulgaryzmy usunięte<<<. Pisza tez ci2 ktorym szefowstwo tej firmy kaze pisac o nich dobrze (za to maja wyzsze stawki). Poza tym szkoda mowic o tej firmie. Wybijcie sobie z glowy prace dla nich

[Miciunia6]

W tej firmie dużo zależy od tego do jakiej pracy się trafi.. jeśli się obijasz to wylatujesz do polski a jeśli zawalasz jak Beduin (nie obrażając Beduinów) to dadzą Cię do najcięższej pracy => patrz 'pomidory'.. a tam lekko nie jest... wciskają kit że klima... omg gorszej ściemy nie można wymyślic, jaka klima w szklarni?! jest 40 stopni w południe, oddychasz chemikaliami i modlisz się o przerwe ;/ na kwiatkach lub magazynach jest lżej ale i tak zawsze trzeba uważac co się mówi, do kogo się mówi i w jakim języku ;] nie ma reguły - polak czy turek, kazdy moze okazac się szują lub dobrym człowiekiem. płaca: 4.30 i ani centa więcej, mieszkania: różnie bywa - niektore wypasione a inne to prawie jaskinie, zalezy jak sie trafi. Polaków traktuje się tak jak 70% z nich sobie na to zasłużyla... jak wiadomo większa częśc chla, ćpa, Polki z racji swojej urody jakże 'docenianej' na zachodzie zarabiają na redline itd pozostała czesc płaci za to. Co do Pawła, Ani i calej reszty.. jeśli się umie rozmawiać jak na cywilizowanego człowieka przystało i nie wychodzi się z założenia, że "mi się wszystko nalezy" to idzie z nimi dojść do porozumienia. Zarobki może nie są za bogate ale gdzie w polsce dadzą nam 18zł/h zrywania pomidorów albo skubania kwiatków ?;p

[EdysiaK]

nie przeliczając - 4,5 euro to jak w PL 4,5 zl nie wiem czemu ludzie wciaz to przeliczaja x4!?

tak wiec w polsce dostac prace za 4,5zl to juz bardziej prawdopodobne

[słoneczko81]

Witam wszystkich a w szczególności zainteresowanych pracą dla wyżej wymienionej firmy. Pracuje w Holandii od 3 lat, w tym czasie przeszłam przez 4 firmy i ta jest niestety najgorsza. Mieszkania jak mieszkania trafia się na lepsze i gorsze, były myszy brak ogrzewania i ciepłej wody... Na wypłaty czekaliśmy przed biurem nawet gdy padało nie wpuszczano nas do środka, płaciliśmy za użytkowanie kluczy do mieszkania... proponuje odpuścić sobie to miejsce pracy

[voorne putten]

W tej firmie nie zarobisz,idziesz na robotę szef Holender jest zachwycony twoją postawą i zaangażowaniem i chce z tobą pracować ! niestety nic z tego bo wieczorem dzwoni jakiś pajac Polak i mówi ,że nie idziesz już więcej.

Dit bedrijf is niet te verdienen, ga je naar de Nederlandse baan chef is blij met uw houding en inzet en wil om te werken met u! Helaas, geen van deze week vragen om een clown Pool en zegt dat hij gaat niet meer.

[seba:)]

firma to jeden wielki koszmar mieszkania to rudere jakies kary durne kare dostaniesz za to ze woda w kiblu leci za to ze pradu za duzo zuzyjesz za krzywo postawione buty kara 50 euro w biurze siedzi polka bardzo nie przyjemna szefem tej zlodziejskiej firmy jest turek pieniedzy nie zobaczysz jezeli zjedziesz szybciej co do pieniedzy to stawka 4 euro potracaja ci za ubezbieczenie ktorego nie masz za te rudere placisz 70 euro za tydzien gdzie nie masz okien mieszkasz z kolegom grzybem z praca jest roznie rzucaja cie nawet po 60 km do pracy robisz raz 3 godziny a raz 10 godzin dziennie ogolnie to tej firmy nie polecan to jest banda zlodzieji i hamow umwa polska jest nie wazna w holandi podpisujesz nowa umowe ktora jest napisana po holendersku widzisz ja tylko przy podpisie