[ulka]

Gdy ja byłam zatrudniona przez otto to była to prawda że do 2 tygodni można zrezygnować bez żadnych konsekwencji, moja znajoma tak właśnie zrobiła miała wszystko wypłacone bez żadnego problemu. Faktycznie nie ma tego w umowie heh ale tak rzeczywiscie jest możliwe w otto

[KINDRI]

o moja ulubiona firma OTTO
Wraz z chłopakiem poznałam otto w styczniu tamtego roku, niesamowita firma tak jak ona J.......E ludzi to mistrzostwo świata.
I jeszcze sie tam wszyscy pchają
Jeśli lubisz przygody zapraszam do OTTO codziennie inna praca, codzinnie o godz chyba 20 szłam pod tablice na której było wypisane kto gdzie pracuje myslałam że to ściema formalność a to nie pomyliłam się pewnego dnia wpisana inna firma i żadnych wyjaśnień.
Jak nie ma dla ciebie pracy to siedzisz w domku i czekasz na tel a jak zadzwoni to ubierasz sie i wychodzisz.
Albo wywiazą ci do innego ośrodka a osrodki do koloru do wyboru, ale wszystkie w lesie niektóre jak z horroru opuszczone 6 domków w lesie i nic pozatym.
Miałam pracować z chłopakiem w G-starze i pracowalismy 6 tyg potem robilismy za zapchaj dziure.
A najleprze to było jak przszło do rozliczenia miesiacznego (bo pieniądze to są tak wypłacane: co tydzień 150e i w połowie miesiąca rozliczenie czyli reszta co sie ją zarobiło) pracowaliśmy tak samo a mój chłoapak mieał wyrównania 150,...e a ja minus - 8. I co wy na to to tylko w OTTO ludzie po przepracowaniu mogą mieć minus:)
Kolarzanka z chłopakiem taka sama sytuacja tylko sumy wieksze ON 200,... a ona minus 150 WIEKÓWKE MIAŁA.
Zwialiśmy od nich po przepracowaniu miesiaca i pół, czyli jak kilka osób miało juz Sofi.
Nikomu nie polecam tej firmy.

[kamil8989]

witam firma otto przesyła pieniadze zawsze na czas tyle ze nie ma pewnych 40 godzin tygodniowo jesli masz skonczone 23 lata co tydzien przychodza ci zaliczki w wysokosci 150 euro a po 2 tyg po przepracowanym miesiacu rozliczenie za mieszkanie płacisz jakies 270 euro i warunki sa rózne zalezy gdzie trafisz stawka w wieku 20 lat wynosi 5,85 brutto netto jakies 4,91 po 23 roku zycia masz ok 8 euro brutto ale nie jestem pewien pozdrawiam

[luc79]

jesli chodzi o otto to faktycznie jest roznie zalezy gdzie sie trafi ja z zona trafilismy super praca heemskerk przy salacie stawka ponad 8e mieszkanie w hotelu wijk aan zee nam sie podobalo a co do kasy to wyplacili nam za duzo o jakies 400e i chetnie bysmy tam wrocili bo teraz jestesmy w ruigrok i tego biura nie polecamy szukamy innego aby sie stad wyrwac

[mlodygniewny24]

to moim zdaniemm powini zamknac ta fime jak i nie tylko ja .... w Den Haag prosze o 50 % zamkniecia Tureckich jak i polskich biur ....

Jestescie smieszni tak wam powiem .... pracujecie w biurach co sie pisze o nich ze jada na walach ale i tak sie tam pchacie .... jak se dalas w kasze napluc to zycze smacznego <lol>

proste unikaj znanych biur pozdro i milego sadzenia sie z OTTO

[KINDRI]

Nie gorączkuj sie tak
uwarzam jak ty że te biura powinni pozamykać ale one są za duże i stać je na płacenie kar jak tyle osób oszukają.
Ale wiesz miałam kolego który pracowała w tym samym czasie jak ja w OTTO i miał dobrą stałą prace i nigdy nie miał problemów z pieniędzmi, mieszkał w hotelu i też nie narzekał.
Ale mało takich osób którym sie dobrze trafia.
Czytałam w "PoPolsku" ze jest 50 tyś biur które oszukują.
To chyba ciężko trafić na pożądne albo jak zawsze dla jednego pożadne a z innego zdziera.
Pozdrawiam

[Tusiek]

Tak, tak... Firma OTTO Work Force nie jest godna pochwały! Wyjechałam do Holandii z tej oto firmy w polowie kwietnia. Umowę w Poznaniu wraz z moim chlopakiem podpisalam na 2,5 miesiaca. Przez pierwszy tydzien po przyjezdzie na osrodek nie bylo dla nas pracy... Pracę zaczelam w kolejnym tygodniu, ale niestety tylko ja, bo dla mojego chlopaka nadal nic nie bylo. Po telefonie, jaki wykonalismy do Venray z prośbą o przeniesienie, zosrtalismy wyslani na inny ośrodek. Tam praca byla, ale tylko dla mnie. Moj chlopak jezdzil do pracy co drugi dzien na zmiane z innym kolesiem. A wiec, raz jeden siedzial w domu raz drugi. Kiedy zapytalismy, czy mogliby zalatwic prace dla jednego z nich gdzie indziej by oboje mogli jezdzic odpowiedzieli, ze narazie musza tak pracowac, ale jak bedzie inna praca to sie odezwa. Nic sie nie zmienilo do konca umowy a bylo nawet gorzej! Na liscie osob wysylanych do pracy, oboje przez ostatni tydzien bylismy na beshikbarze (chyba tak to sie pisze). Wczesniej postanwilismy przedluzyc umowe, bo nie mielismy innej pracy a mielismy nadzieje ze moze sie cos zmieni. Mylilismy sie! Poprosilismy 3 tyg przed koncem umowy o urlop, nie dostawalismy odpowiedzi,az do konca ostatniego tygodnia, a dokladnie do ostatniego dnia umowy(dnia w ktorym to wlasnie mielismy zjechac). Podobno nasz menager nie wyslal do Venray na czas naszych próśb... ;/ Po wielu prosbach i naciskach z naszej strony udalo nam sie wyjechac na urlop. Pozwolenie dostalismy ze wzgledu na chwilowy brak pracy. Kiedy po tygodniu chcielismy zjechac spowrotem do Holandii okazalo sie ze nie mozemy bo nie ma dla nas jeszcze pracy. Co najlepsze: biuro w Poznaniu nawet nie wiedzialo ze jestesmy w Polsce i ze powinnismy juz wrocic do pracy, nie wiedzieli rowniez ze nie mielismy jej zapewnionej ... Po 2 tyg zadzwonilismy z pytaniem, czy maja wkoncu cos dla nas i czy cos wiadomo. Pani z biura w Poznaniu jak zwykle ic nie umiala nam powiedziec. POswiadczylismy ze nie bedziemy juz wiecej wydzwaniac, po prostu wyslemy faksem wypowiedzenie. Nawet wtedy kobieta sie nic nie odezwal, tylko przytaknalwszy i pozegnawszy sie odlozyla sluchawke. WNIOSKI: strata czasu i nerwow! Firma, ktora na pierwszy rzut oka wygladala powaznie okazala sie jedna wielka lipa! NIE POLECAM TEJ FIRMY, NAWET NAJBARDZIEJ ZDESPEROWANYM!

[Holandia1982]

Jakz nimi walczyc gdzie mozna zwrocic sie dgy nie chca wyplacic pieniedzy z ostatniego tygodnia.

[mlodygniewny24]

zglos sie do belastingu przeciez za kazdy tydzien sa odprowadzane podatki tu albo miesiecznie i tez belasting ma wglad np. do twojego wymiaru pracy ... mojej kolezance tak pomogli tez jej niechcieli zwrucic piniedzy za wakacyjne ...

[bafana]

otto to wspaniała firma

[outlast]

Witam!
Poniewaz raczej nie ma mozliwosci zalatwic sobie mieszkania, meldunku i pracy tak ot, jadac na zywiol i w ciemno, dlatego zarejestrowalem sie w Otto w Krakowie, dlatego bo sa na miejscu, a nie gdzies w Opolu, czy nawet dalej.

Jest luty 2010, jak tam wasze swieze aktualne wrazenia - zwracam sie do tych, ktorzy pracuja dla w/w posrednika.

Nowosci? Ktos jedzie/ma wyznaczone terminy? Ktos dopiero co wyladowal? Jak tam ze stawkami dla osob powyzej 23 lat? Ja slyszalem cos w biurze o stawce 8.08/h. Kontrakt przewidziany jest niestety az na 6 m-cy, co wydaje sie troche przydlugim cyrografem, po miesiacu pracy wypracowane dwa dni off-a, czyli po 2 m-cach 4 dni off, malo, nie?....

[suska]

Po pierwsze kontraktu jako tako nie dostaniesz, podpiszesz kontrakt tymczasowy, ktory mozesz zerwac w kazdej chwili, oni zreszta rowniez. Po drugie w Holandii troche inaczej to wyglada z wybieraniem urlopu. Zazwyczaj zeby dostac pierwszy urlop trzeba przepracowac 6 tygodni, ale nie zawsze- jesli ugadasz sie z pracodawca i nie bedzie to dla niego problemem to mozesz dostac urlop nawet wczeniej i niekoniecznie tyle, ile go wypracowales. Ja np zaczynaja prace w Holandi swoj pierwszy urlop dostalam po jakis 6 tygodnia i mimo ze oficjalnie przyslugiwalo mi okolo 4 dni- bez problemu dostalam tygodniowe wolne.

[outlast]

Jako pracownik agencyjny? Czy na bezposrednim zatrudnieniu?

( ja przerabialem wariant angielski na zatrudnieniu bezposrednim w firmie w UK, dlatego faktycznie nie znam realiow holenderskich)

[suska]

No przeciez OTTO to chyba biuro nie?

[outlast]

Spokojnie....pytam, zeby sie upewniec ze przez biuro, nie znamy sie przeciez, skad ja moge tak od razu wiedziec gdzie i jak kto pracowal i czy wszyscy piszacy pracowali dla otto....

dziekuje,

musze sobie jeszcze znalezc aktualne stawki na 2010 rok, zeby nie dac sobie ciemnoty wciskac.