Polacy w Holandii :: Zobacz temat - Dyskryminacja-co robic.

bober · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 10:34 am **Dyskryminacja-co robic.**

Witam wszystkich,
Jakis czas temu zlozylam podanie do Huurcommissie o sprawdzenie wysokosci mojego czynszu. Przedwczoraj mialam wizytacje, mierzenie domu etc. Zaraz potem odbylam bardzo nieprzyjemna rozmowe z kobieta z agencji, ktora wynajela mi mieszkanie. Uslyszalam, ze TO BYL PIERWSZY I OSTATNI RAZ, KIEDY WYNAJELA MIESZKANIE JAKIEMUS POLAKOWI. Powiedziala takze, ze zaluje, ze zdecydowala sie na mnie, bo miala chetnych Holendrow. W moim pojeciu jest to przejaw dyskryminacji, wiec zglosilam to do Antidiscriminatiebureau.
Mam prosbe: jezeli ktos korzysta/ bedzie korzystal z uslug tego maklera: http://www.reichmanenrommelaar.nl/ i beda Wam robic trudnosci/ odmawiac wynajmu, zgloscie to! Oni maja juz rekord w ADB i w koncu moze ktos im sie dobierze do tylka.

Link na strone ADB
http://www.discriminatie.nl/

Pozdrawiam.
Gosia

kolezanka555 · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 11:57 am

Jakby mieli Holendra wam by nie wynajęli..rzecz prosta!!
Holendrzy lubią nowe mieszkania..na nowych osiedlach.
Więc delikatnie mówiąc to nie ma znaczenia. Ich fochy..itd
Ty się nie przejmuj, szkoda nerwów.

bober · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 2:15 pm

lusia0101 · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 2:18 pm **Re: Dyskryminacja-co robic.**

o sprawdzenie centy mojego czynszu.

przepraszam nie rozumiem?

bober · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 2:24 pm **Re: Dyskryminacja-co robic.**

Gochna H · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 2:32 pm

Cytat:

Wysłany: Nie Mar 30, 2008 6:30 pm Temat: Przeprowadzka i co dalej?
Witam,
We wtorek podpisuje kontrakt na mieszkanie. Tafilam na beznadziejna firme posredniczaca, wyciagnac od nich jakas informacje to jest mordega. Dowiedzialam sie, ze w gminie bede mogla zarejestrowac sie, kiedy tylko dostane kontrakt i oswiadczenie wlasciciela mieszkania. I UWAGA, kontrakt bedzie wysłany do niego POCZTĄ i on bedzie musiał go odesłać. Dla mnie to brzmi jak absurd, czy ktoś słyszał o podobnych paktykach?
Czy klucze powinnam otrzymać w momencie podpisania kontraktu?
Bardzo proszę osoby, które miały podobne doświadczenia, o porady.
Pozdrawiam, g.

http://www.niedziela.nl/f...ch_author=bober
czytajac Twoje wypowiedzi na forum odnosze wrazenie ze tylko Ciebie wszedzie dyskryminuja....

bober · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 2:37 pm

http://www.niedziela.nl/f...ch_author=bober
czytajac Twoje wypowiedzi na forum odnosze wrazenie ze tylko Ciebie wszedzie dyskryminuja....[/quote]
Czy to zarzut? Nie bardzo rozumiem te uwage.

baileys · Dodano: Czw Paź 01, 2009 5:44 pm

bober, wynajmujac mieszkanie wiedzialas za ile je wynajmujesz i w jakim stanie.Podpisalas kontrakt o wynajem znaczy sie zgadzam na warunki i na cene .Ale w chwile po tym jak dostalas klucze napuszczasz na wynajemce kontrole by uszczypnac troche z wynajmu. Ja tez bym poprostu sie lekko wku......... zeby mi tak ktos zrobil.

lusia0101 · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 7:57 pm ik

no wlasnie ciekawi mnie jak dlugo masz kontrakt na to mieszkanie. kidy go podpisalas? co ci sie w mieszkaniu nie zgadza? nie widzialas mieszkania przed podpisaniem umowy czy co?
jesli sytuacja jest taka jak napisal do gory kolega to by mnie tez ch... szczelil na takiego lokatora. skad ty mozesz wiedziec ze nie miala innych chetnych? moze prawda jest taka ze wybrala cie przed holenderkami, rasistka jedna (!!!) a co ty patrzysz na innych a nie na siebie? co cie obchodzi i po co kobiecie gadasz o sasiadkach co czynszu nie placa? taka troche >>>cenzura<<< jestes? czy nie?

czesto wiele osob krzyczy dyskryminacja! zyje tu wystarczajaco i wiecie co wam powiem ot tak na marginesie. moze smieszne moze nie, moj maz urodzil sie w soviet unie (zwiazek radziecki) zaden z tubylcow nigdy nawet twarzy nie skrzywil na jego pochodzenie ( na moje zreszta tez) ale jak jest jakikolwiek interes do zalatwienia czy co kolwiek jak sie polakowi przedstawi ze jest rusek to zaraz ludzia mina sie zmienia. jedni sie jakos zwyciezko podsmiechuja, inni traca usmiech, nie wiem tredowaty jakis czy co?

Mariola101 · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 8:28 pm

A nie mozna troszku porozmawiac z Ta osoba?? Wytlumaczyc co naprawde oznacza dyskryminacja?!Tylko trzeba ja od razu atakowac? Moze Ona akurat czuje sie dyskryminowana,mimo ze ,nam sie nie wydaje, zeby wystepowaly teqo przejawy.Zapytala sie przeciez co robic?Czy tylko mi sie tak wydaje??!!

Gochna H · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 8:47 pm

Mariola101,
pewnie ze mozna rozmawiac ,czemu nie
ale jesli ktos zaklada temat Dyskryminacja-co robic
a potem pisze

Cytat:

W moim pojeciu jest to przejaw dyskryminacji, wiec zglosilam to do Antidiscriminatiebureau.

jak moze( nie) zauwazylas wynika z tego tylko jedno
kolezanka zajela juz pewna postawe i pytanie co my na ten temat myslimy
chyba ....psu na bude sie zda....

ja tak, to odbieram
nie wiem moze sie myle, ale jest to niestety maslo maslane...

baileys · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 9:04 pm

Mariola101, Gochna H, moze jak tak troche was "poucze "ale temat dyskryminacji jest juz na forum

http://www.niedziela.nl/f...t=dyskryminacja

http://www.niedziela.nl/f...t=dyskryminacja

http://www.niedziela.nl/f...t=dyskryminacja

Mariola101 · Wysłany: Czw Paź 01, 2009 11:23 pm

No tak,przeqapilam to ,ze qdzies znowu nakapowala odrazu.Mysle teraz ,ze kobieta faktycznie lubi robic i sobie i innym problemy wiec umywam rece od pomocy przed ....atakiem....I mysle ze zrobila sobie opinie baby awanturniczki.

marcelis28 · Wysłany: Pią Paź 02, 2009 7:48 am

Juz wielokrotnie na forum pisałem,ze wielu z nas (Polaków) lubi bardzo,czasami az za bardzo wylewać zale nad swoim losem.Obserwując na tym forum profile pewnych osób zauwazyc sie daje,ze są one wiecznie szykanowane,dyskryminowane,okradane i wogóle mają w tej Holandii przekichane zycie....Nalezy zadac sobie tylko zasadnicze pytanie,czy naprawdę mają one takiego pecha w zyciu i trafiają zawsze lub przewaznie na tych "złych i podłych" Holendrów czy są poprostu niedorajdami zyciowymi,które zawsze znajdą sobie jakis problem byleby tylko zwrócic na siebie uwagę....
Myslę ze rozwiązanie jest jedno.Jezeli w tej Holandii jest mi az tak zle,czuję się upokorzony i na kazdym kroku dyskryminowany,to poprostu pakuję walizki i wracam tam,skąd przybyłem,tam gdzie "nie ma dyskryminacji,rasizmu,....a wszyscy do okoła są mili,usmiechnięci i bardzą się kochają"
Czasami wypadało by wziąść się trochę w garść i poprowadzić swoje zycie w sposób najlepszy z mozliwych,a nie oczekiwac tylko wsparcia w sytuacjach kryzysowych,do których często sami doprowadzilismy.
Płacz i tworzenie tutaj "Małej Polski " do niczego dobrego nie prowadzi.Podjęcie decyzji o pracy i zyciu w Holandii,skutkuje przyjęciem obowiązków i reguł jakie tu panują,a wszelkie ich łamanie i tworzenie własnych, świadczy tylko o braku zdolnosci do tutejszej egzystencji.Nie podbili Holandii-Turkowie i Marokańczycy,nie uczynią tego tez zapewne nigdy Polacy...... :035:

baileys · Wysłany: Pią Paź 02, 2009 9:39 am

quote="marcelis28"] ......czy są poprostu niedorajdami zyciowymi,które zawsze znajdą sobie jakis problem byleby tylko zwrócic na siebie uwagę.... [/quote] i tu masz racje.juz napewno nie raz i nie dwa slyszales ze np. turcy tu sa nielubiani i w NL sa tylko ci ktorych juz nawet w TR nie chca . Juz takie opinje slyszalam kilka razy i o polakach.( nie mowie o kazdym) .
P.S. wczesniej byl taki temat o dyskryminacji itd . tez napisalam podobna wypowiedz do twojej poczytaj co z tego wyszlo.To jest walka z wiatrakami lub jak Goska napisala maslo maslane.