przedstawiciel handlowy... oplacalne? |
Autor |
Wiadomość |
Layana87
Poczatkujacy
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 3:01 pm przedstawiciel handlowy... oplacalne?
|
|
|
Powiedzcie mi czy stanowisko przedstawiciela handlowego ktory zarabia sam na siebie, ma kase "od kontraktu" czy jest to oplacalne?? domyslam sie ze jak podpisze w ciagu miesiaca 200 kontraktow to zarobi mnostwo kasy, ale jak podpisze 5?? no wlasnie... czy warto ryzykowac? |
|
|
|
|
lusia0101
Gaduła nad gadułami :-) UWAGA! Dyslektyk!
Pomogła: 6 razy Wiek: 41 Dołączyła: 17 Lut 2009 Posty: 500 Skąd: Drenthe
|
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 3:07 pm
|
|
|
ja odpowiem ci jednym zdaniem: Кто не рискует, тот не пьет шампанское. |
_________________ Pomagam w miare mozliwosci |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 4:15 pm
|
|
|
lusia0101, Cytat: | Кто не рискует, тот не пьет шампанское. |
kto nie ryzykuje szmpana nie pije
Layana87, Cytat: | czy warto ryzykowac? |
to ja dodam druga czesc Kto nie ryzykuje ten w kiciu nie siedzi.. |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
|
|
|
|
Layana87
Poczatkujacy
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 4:22 pm
|
|
|
czyli ze bede pic szampana w kiciu??? |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 4:31 pm
|
|
|
Layana87,
nie no wybacz, ale potraktowalam ta czesc wypowiedzi ...jak zart
przeciez nikt Ci nie odpowie na to pytanie ,czy warto ryzykowac ? jednoznacznie
wszystko zalezy od czlowieka jego nastawienia ,smykalki do interesu ,a nawet sprzyjajacych okolicznosci w danym czasie i miejscu etc... |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 9:53 pm
|
|
|
Tez zalezy co sie bedzie sprzedawac.
Inna sprzedaz bedzie osiagac przedstawiciel sprzedajacy np. rezonansy magnetyczne a inne sprzedajacy np. papierosy |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
mirek555
Poczatkujacy
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 17 Skąd: Nowy Dwor Maz
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 2:03 am
|
|
|
No nie . Kochani , szampana w kiciu? Tak to tylko Hodorkowski na Łubiance może.
A tak w temacie. Może to być strzał w 10-kę. Swego czasu mogłem być przdstawicielem gumy STIMOROL na Polskę. W zamian w rozliczenie Euro Palety. Niestety brat nie chciał bo był producentem palet i bał się ryzyka nie wypłacalności w kontraktach. A szkoda bo interes w dwie strony i kolega by zarobił na transporcie. Dziś myślę że braciszek miał po prostu za mało kasy na deski.
Jeśli oferta dotyczy udostępnienia miejsca pod składy na magazyn i zbierania zamówień to oczywiście brać. Ważna jest umowa. Jak nie zarobisz na sprzedaży to na pewno na magazynie.
Jeśli masz zbierać same zamówienia to raczej nie polecam. No chyba że ty fakturujesz. Każdy klient to pieniądz. Firma cię wykorzysta i pozostawi .
Przedstawicielstwo to nic innego jak handel czyimś towarem bez wkładu kapitałowego. Tak najprościej. Wszystko będzie zapisane w umowie.
Najlepiej handlować Polska-Holandia , Holandia -Polska.
Po to właśnie jest przedstawiciel aby nie angażować swoich środków w pozyskanie nowych rynków. W przeciwnym razie potrzeba zlecić sondaż i poprowadzić całą procedurę handlu z kosztownym markietyngiem włącznie. Natomiast przedstawiciel nic nie kosztuje i to jego plus. Minus to to że musi na własną rękę pozyskać rynek.
Powiedzmy że jestem pszczelarzem. Mój dobry ekologiczny miód ma popyt w Holandii.
No właśnie . Młoda mama zbiera dla mnie zamówienia u koleżanek i np. zaprzyjaźnionych sklepach. Umawiamy się na termin z dostawą i rozliczeniem , po czym tylko część fizyczna całej operacji. Może dość prymitywne ale obrazowe.
No i jest czas zaopiekować się bobasem jak nie ma niańki.
Oczywiście można też tak handlować używanymi rowerami , autami , pietruszką , cebulkami kwiatów itp.
Podałem ci to co najważniejsze w tej branży. Ty musisz być pomiędzy klientem a dostawcą. Twój kapitał to adresy w notesie. Jak producent dorwie ten skarb to zapomnij
Sam bym pohandlował w ten sposób , tylko jakoś para ze mnie uciekła.
Może kiedyś z kimś>>> czemu nie ??????
Jak chcesz coś więcej to strona BiznesForum.pl
No tam pomysłów ci dostatek . Tylko uważaj . Temat przewodni : wyprać gościa z kasy. Co chcesz witamy w raju ( k mi nie wystukuje ). |
|
|
|
|
lusia0101
Gaduła nad gadułami :-) UWAGA! Dyslektyk!
Pomogła: 6 razy Wiek: 41 Dołączyła: 17 Lut 2009 Posty: 500 Skąd: Drenthe
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 10:15 am
|
|
|
mirek555 napisał/a: | Jak chcesz coś więcej to strona BiznesForum.pl
No tam pomysłów ci dostatek . Tylko uważaj . Temat przewodni : wyprać gościa z kasy. Co chcesz witamy w raju ( k mi nie wystukuje ). |
Amen!
Ja handluje bardziej ukraina-holandia i na wschodzie tak samo jak i w pl tylko zwierzyna inna... zreszta na niedzieli sie tez pare ciekawych egzemplarzy przewinelo, potem pisalismy na forum jak to pan prosil o pomoc, przedstawicielstwo a potem cichaczem za plecami umawial sie z holenderskim odbiorca. najwazniejsza jest jednak zasada ograniczonego zaufania. ale tak jak pisze kolega przedstawicielstwo to najlepszy i najwygodnieszy n(jak dla mnie) sposob na zarobek. |
_________________ Pomagam w miare mozliwosci |
|
|
|
|
|