[Magnitogorsk]

Drodzy rodacy też szukam pracy zagranicą,bo musze znalezzc kaskę na kontynuacje nauki,tylko ze co czytam oferty agencji to wyglada to jak w bajce, a nanecie opinie sa negatywne.Czy juz kazda agencje bedzie skubac Polaków?Pomozcie,zapodajcie namiary na kogos kto wiadomo zarabia na takiej działalnosci,ale nie oszukuje.Wiem,że zagranica tzreba tyrac za 2,a poza tym zyc oszczędnie,ale ...wyjazd to chyab jedyna szansa by zarobic troche gotowki,bo w kraju to nadal ciezko.Moge isc za 700zł do roboty albo za 850zl tez do roboty..na odlewnie aluminium stąd mysle o wyjexdzie.Znacie jakąś agencje,uczciwą?

[korsarz63]

Tak wszystko się zgadza700zł albo 850zł ale u śiebie.Większość firm wali nas w rogi jak może w kraju wiatraka.Policz ile zarobisz w tym kraju będziesz na produkcji lub w szklarni tyrać po 10 godz,dostaniesz liczmy 7eu na godz,przy 160g wychodzi 1120epodatek,mieszkanie 200e jedzenie200e ubezpieczenie 24 tydzien to96e.Tak to jest500 e do oddania czyli zostaje jakieś 620e.minus 8%wakacyjnego policz resztę.To są założenia jak Firma cię nie oszuka albo będziesz siedziec w domu i czkac na telefon cz jutro pracujesz.A ZAPOMNIAŁEM PODSTAWĄ TO JĘZYK .Może tyle ja, radzę poszukać pracy w swoim kraju w większych aglomeracjach.Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony jak masz fach to dasz tu tesz można zarobić.Pisałem o firmie jak wyżej jobselectionbv.Ttreubstraat 27 Rijswiijk i widzisz wakacyjne poszły na ryby.Pozdrawiam i życzę udanego wyboru.

[agnieszka.job]

Moi drodzy!
Chciałabym tu dodać parę słów.
Ktoś z was pisze, że RASIM to dobry człowiek. Moje pytanie: znasz go tak dobrze, że możesz powiedzieć, że RASIM to dobry człowiek? Po pierwsze to nie moja firma i nie moje pieniądze. Aby wypłacić wam zaległe pieniądze potrzebna jest zgoda szefa czyli RASIMA, aby to zrobić. Jeżeli on nie da mi pieniędzy lub rozkaże, że nie mam płacić, to chyba nie będę płacić z własnej kieszeni. Żaden z was by tego nie zrobił.
Szef zawsze jest superancki, bo to on wydaje polecenia a podwładni je tylko wykonują. Każdy pracujący w biurze ZAWSZE jest tym niedobrym, bo ludzie myślą, że to pracownik biurowy nie wypłaca pieniędzy, nie daje pracy itp... Ale to nie tak niestety. Jesteśmy takimi samymi ludzmi jak wy i wykonujemy polecenia szefa. A jeżeli ktoś tego nie rozumie i czeka na zaległe pieniądze itp. to można to też załatwić przez Ambasadę Polską w Hadze, która pomaga Polakom odzyskać zaległe wypłaty i wakacyjne. Życzę powodzenia

[korsarz63]

To jednym słowem wasza firma tak jak piszesz jest wielkim oszustem.Jeżeli działcie na zasadzie nie płcę bo szef powiedział że nie to znaczy że to prawda co pisałem o firmie.Trzeba zacząć przestrzegac ludzi na wszyskich portalach.A i poco te bajeczki o wakacyjnym za które mieliśmy potrącane od wypłaty,a ubezpieczenie 24e tygodniowo to tesz wielkie oszustwo.Ale to się w małym czaśie zmieni ktoś wam dobierze się do dup.../ i pierwszą osobą która to zrobi to będe ja.POZDRAWIAM BIURO I FIRMĘ ROBIĄCĄ LEWA INTERESY NA POLAKACH.

[agnieszka.job]

Możesz przestrzegać kogo chcesz. Nikt ci tego nie zabrania. Wytłumaczyłam ci co i jak więc możesz pisać do szefa a nie do mnie. A jak się nie umiesz dogadać to pisałam już że Ambasada Polska też pomaga Polakom takim jak ty, więc na co czekasz??? Czemu czekasz aż 6 miesięcy??? Na więcej pytań nie mam zamiaru odpowiadać, ponieważ cały czas piszę o tym samym a i tak nikt mnie nie rozumie. Narka

[korsarz63]

OK ambsada !!!!!!!!A widze forum jest obserwowane.JUTRO wyśle majla do szefa na firme z telefonami gdzie wiadomo prowadzi daje na KREDYT1.Wiesz gdzie!!.Zobaczymy jego reakcje!!!!!!!!!! Pozdrawiam Fika i naszą klasę.

[dora22]

to oczywiście prawda. Pani Agnieszko napiszę Pani, że podczas mojego pobytu w NL i pracy za pośrednictwem Państwa firmy miałam przyjemność poznać holenderskiego prawnika. Oglądał on dokumenty od Was w tym umowę o pracę, Sofi (wtedy jeszcze było) i rozliczeniówki. Wiesz co powiedział. Albo zakładacie sprawę (było nas kilka osób) i milczycie albo szybko uciekacie do kraju. Powiedział, że to wszystko "bagno" i cała umowa jest niezgodna z prawem. Tylko myśmy podpisali te umowy i tu był problem...........dokończę póżniej

[dora22]

dobór ludzi pracujących za Państwa pośrednictwem też jest rozsądny tylko, że trochę ostatnio pogubiliście się, poszliście w ilość i zaczeliści przyjmować bardziej "kumatych" ludzi. Dlatego teraz te wpisy

[korsarz63]

Jestem ciekawy ilu już ludzi zrobiła wasza firma w banbuko.A tak się fajnie śię złożyło z koleżanką co pisze wyżej pracowaliśmy razem w waszej firmie.

[dora22]

Korsarzu pamiętasz Ślimaka- to dopiero był przekrętas. Dziwi mnie, że teraz przejął część funkcji Fika. Ale cóż w Polsce nie miał by szans na normalną pracę zresztą w holandii też jedzie na przekrętach i nabijaniu kasy na nieświadomych niczego ludziach.

[korsarz63]

Tak to wygląda firma lubi takich co albo kierować firmowym samochodem po pozdrawiam

[ Dodano: Sob Sty 19, 2008 9:49 am ]
Pamiętajmy o tej firmie żeby wszyscy wiedzieli i zrozumieli jaka to firma.

[ Dodano: Sob Sty 19, 2008 9:55 am ]
A może podbijemy temat

[rambo]

Witam na forum tej najgorszej FIRMY JOB SELECTION to jest BULGARSKO POLSKA mafia czyli Agnieszka i Fiko bo w 70%Rasim oniczym niewie co dzieje sie za jego plecami macie racje ze pobiereją za wszystko pieniodze a z wakacyjnym zrobili przewałe to >>>cenzura<<< oszusty krecom naszych jak mogą cza łapnoc i skopac dupe pozdrawiam jedynie oszukanych przez tą firme

[nederlandka85]

Witam ! Chciałam coś powiedzieć o Job Selection. Pracuję przez to biuro już od kwietnia ubiegłego roku i bardzo sobie chwalę. Owszem, zdarzały się zaległości z wypłacaniem pieniędzy, ale zawsze zostały one unormowane. Ale już od pewnego czasu wszystko się wypłacane w terminie. Współczuję tym ludziom, którzy się " przejechali " na tym biurze i to zapewne z własnej winy. A co do Agnieszki, to nie miejcie do niej pretensji, bo to nie jest jej biuro , tylko Rasima, a ona tylko wykonuje jego polecenia tak samo jak i Fiko. Pozdrawiam wszystkich, którzy tam pracują

[dora22]

ooo.chyba P. Agnieszka zmieniła "nick" ...............
A czy ktoś mówił że są niewypłacalni. Ja wspominałam, że sprowadzają ludzi a pracy dla nich nie ma. I jak tak więcej ludzi nie ma nawet 40 godzin tygodniowo to jaki sens siedzieć.
Prawda jest taka, że ani Agnieszka ani nikt inny nie może nic zrobić, bo oni też straciliby robotę a za coś przecierz muszą żyć.
Powiem Ci Korsarzu, że ten cały Rasim mnie wydaje się najbardziej podejrzany. Zresztą o nim też trochę się dowiedziałam.

[jendrula]

korsarz63,
jaja sobie robisz,ja mieszkam z rodzina w NL. i nie narzekam.NIE Pieprzcie glupot ze jest tk zle J