[dominiqaz]

Czesc wszystkim
Jak przeczytalam ostatniego posta to mi sie tak fajnie na duszy zrobilo bo tez mam na imie Dominika i mam 29 lat.... (no prawie, oficjalnie w grudniu, rocznikowo od stycznia )
Ja mieszkam od kilku tygodni w Eindhoven. Rotterdamu nie znam, wiec nie pomoge Niestety nie znalazlam tu nikogo z Eindhoven.... Szkoda, bo tez bym chetnie sie z kims na kawe i pogaduchy spotkala Przyjezdzalam tu przez ostatnie poltora roku co dwa miesiace, zwiedzilam troche poludniowa Holandie i takie odnosze wrazenie, ze to chyba najsmutniejsze i najnudniejsze miejsce w tej czesci Holandii. Choc moze sie myle Niestety moja druga polowa akurat wybrala prace tutaj.... Wiec coz serce nie sluga A milosc na odleglosc... same pewnie dobrze wiecie jak to jest.....
Jezeli ktos ma ochote przyjechac na kawe, ciacho i pogaduchy to zapraszam do siebie. Nie zaoferuje nic wiecej, bo ciekawych rzeczy w Eindhoven to ja jeszcze nie znalazlam... ale jak tylko mi sie uda to dam znac
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Dominika

[Fafi Girl]

[roland]

jestem z eidhove i umuwilbym sie na kawke niesnam tu nikogo

[Katarzynus]

Witam,

studiuję w Groningen, ale jakoś dwa razy miałam okazję pogadać z Polakami. od pewnego czasu zaczyna mi to naprawdę ciążyć...tak więc chętnie poznam kogoś z tego miasta, albo z oddalonego o kilkanaście kilometrów Roden.

pozdrawiam!

[RafAms]

Hello Wszystkim
Do NL przyjechalem w lutym ale bylem tu juz wczesniej ponad 2 lata Mieszkam w Purmerend a czasem przebywam w Hoofddorpie. Gdyby zbierala sie jakas ekipka na spotkanie just let me know:)

[dorota1]

Witam wszystkich
Mieszkam z meżem i synkiem w Ijmuiden,moze znajda sie jacys polacy mieszkajacy w okolicy takze z dziecmi?Pozdrawiam

[kropka]

Witam. Mam na imie Patrycja i mieszkam z mężem i synkiem w Amsterdamie- okolice Central Station. Mieszka z nami jeszcze kolezanka z którą razem pracuję, wiec teoretycznie nie cierpie na "brak towarzystwa". Ale jak pomyślę, że zbliża się weekend i wieczorkiem nie ma co robic, ani do kogo pojść, albo że nie ma kogo odwiedzić w swięta, to robi mi sie jakoś smutno... I zaczynam sie zastanawic czy nie mozna tego zmienic. Mozna by zorganizowac jakiegos małego grilka"zapoznawczego" np. w świeta albo zaraz po nich. Bo obawiam się, że jak nie dojdzie do jakiegoś zlotu, to faktycznie nasze posty umra śmiercią naturalna-jak to juz ktos napisał.

[RafAms]

No to wezmy sie za konkrety i rzucmy moze jakims konkretnym terminem ?

[Skalpel1985]

"


Każdy jest samotny na swój sposób...
Ja jestem w nl pól roku. Wczesniej bylem kilka razy. Jakby dodat to wszystko to by wyszło ponad rok, ale nigdy nie bylem tak samotny jak teraz..:/ . Mieszkam z polską parą pod Eindhoven, ale jakos nie mam z nimi zbyt wiele współnego. Właściwie większosc moich dobrych znajomych porozjezdzala sie w swoje strony i gdybym mial wrocic do pl, to niewiele by sie zmieniło. Noi moze tylko tyle ze rodzinka, ale to duzo nie zmienia. Eh przyjechalem tytaj tylko po to aby się spotkac z moją była dziewczyną. Ona jest holenderką. Niestety teraz wiem ze to wszystko było g.. warte . No a teraz siedze sobie piąty dzień z rzedu sam w domu i się nudze :/. Fajnie by było poznac kogos z "kraju ojców", najlepiej z okolic Eindhoven . .... Eh zastanawiając się nad tym co napisalem powyżej, stwierdzam, że ja chyba nie jestem do końca normalny... cóż... najwyraźniej pasuje do Holandii . Jak ktos ma podobnie jazdy do mnie i mega niepoukładane w głowie to niech się odezwie na gg->5460332.
Pozdrawiam
Piotrek

[tubisia1]

post nie na temat

zapoznaj sie z regulaminem forum