[chrupek]

Witam jaki Waszym zdaniem jest najlepszy transport Polska-Holandia chodzi mi przewozy autokarowe jakie linie .
Ja polecam podróż Eurobusem mam go sprawdzony i jak na razie nie zawiódł jak ktoś chce mogę podać więcej informacji.
Pozdrawiam:)

[pasQdzia]

eurobus jak dla mnie wielkie nie..niestety z mojego miasta w Polsce(Olsztyn) nie odjezdza musialam jezdzic do Warszawy potem te przesiadki przed sama granica autokary nie zawsze zbyt wygodne choc wielki plus sie nalezy dla panow kierowcow wszyscy bardzo sympatyczni..
jezdzilam tez eurolines no fajnie z Olsztyna prosciutko do Eindhoven autobus lepszej klasy ale obsluga oj strach sie odezwac..
takie moje zdanie wiecej innymi liniami nie jezdzilam przerzucilam sie na prywatne busiki..

[Agnieszka*]

A ja poprosze wiecej informacji na temat Eurobusu:) w ogole na temat przejazdow. Interesuje mnie trasa Rotterdam-Poznan i chodzi mi nie tylko o cene biletu ale rowniez o wygode i szybkosc jazdy a takze o uprzejmosc kierowcow. No i bardzo wazna sprawa: czy trzeba sie gdziekolwiek przesiadac. Moje doswiadczenia z Orbisem sa koszmarne raczej... A Eurolines jedzie jakos na okroglo...przez pol Holandii...

[pasQdzia]

http://www.eurobus.pl
stronka internetowa a o kierowcach i konforcie jazdy swoja opinie wydalam wiadomosc wczesniej.

[judas]

Wiadomość,a raczej przypomnienie dla CHRUPKA Red Hod Chili Peppers zagrają na 100% na Stadionie Śląskim w Chorzowie 03 07 2007r.Póki co mieszkam 60 km.od Chorzowa i będę tam jechał więc zapraszam.

[chrupek]

Witam coś o przejazdach

Z przejazdami jest tak ,że każdy wybiera najlepszy dla siebie środek transportu może to być przewóz autokarowy , przewóz busami no i własnym środkiem transportu, a więc z przewozami autokarowymi jest tak:

Eurobus moim zdaniem wygodny, kierowcy są cool no i najważniejsze ceny nie są za wysokie Amsterdam bilet otwarty 315 zł ze zniżką w dwie strony, przejazdy zazwyczaj są do jednego kraju więc kierowcy są bardziej wypoczęcie podróż trwa ze śląska Katowice-Amsterdam ok 18h podróż szybko mija, najważniejsze ,że klimatyzacja działa i można wytrzymać poogladać jakieś filmy, często są postoje, z innymi przewoźnikami jest troche inaczej mówie tu o Pinior, Sindbad taki sam bilet jest droższy i bardziej skomplikowana procedura zarezerwowania powrotu jeżeli chodzi o bilet open, nie mówie już o komforcie jazdy wiem ,że przy podróży do Holandii autokar jedzie jeszcze dalej do UK.
Z busami z tego co wiem jest tak ,że przyjadą i zawiozą pod wskazany adres ale podróż taka w jedną stronę kosztuję jakieś 55E nie zawsze w komfortowych warunkach, jeżeli ktoś nie pali będzie problem no i trzeba wytrzymać obok 2 osób nie zawsze trzeźwych nie zawsze, jedynym plusem nie licząc przewozu pod wskazany adres jest czas od 9 do 12 godzin czasami przedłuża się dwa razy jeżeli bus jedzie po różnych ludzi po całej Holandii, no i bagaże >>>cenzura<<< po całym bagażniku żeby było miejsce na małe okienko żeby zerknąć do tyłu:)
Najlepszym sposobem jest własny środek transportu
ale w razie awarii ciężko jeszcze na autostradzie przed Holandią albo po przekroczeniu mandat nie ma co .
Pozdrawiam
Dzięki za przypomnienie

[Magda W]

Witam Ja jezdzilam z okolic Haga -Rotterdam autokarami z Becker reise i powiem ze obsluga takze jest mila bynajmniej ja nienarzekalam firma ta jezdzi do bodajze malborka .Pozdrawiam

[Lutek]

Jaka trasa najlepiej jechac do Polski (Rotterdam - Szczecin) aby pominac korki?
Czy jest to mozliwe?

[Koza]

Rozumiem, że jedziesz osobówką.
Wyjedź w nocy, albo w weekend, wtedy ominiesz część korków. Niektórych nie ominiesz, bo nie ma którędy (chyba że liczyć drogi III kategorii).
Z Rotterdamu do Szczecina ja bym zaryzykował następująco:
A15 do Nijmegen, A50 - A73, A77 na Dusseldorf, A42 do końca i na A2 (ominiesz sporo korków w zagłębiu Ruhry, ale masz sporo zjazdów). Dalej standardowo A2 do ringu Berlina (A10) i dalej A11 do Szczecina. Jeszcze pytanie, czy Berlin od południa czy od północy objeżdżać - tu doświadczenia nie mam.
A1 w Holandii bym nie ryzykował - Utrecht, Apeldoorn, a w Niemczech Bad Oeynhausen a.k.a. "miasteczko" - tam korki są zawsze.

Szerokiej drogi!

[Lutek]

ja Berlin omijam od polnocy, nie mialem nigdy zadnych utrudnien, 120-140km i sobie lece

[BODYY]

[mruwa_]

A ja wole samolotem! faktem jest ze trzeba sie z lotniska dostac jeszcze do domu ale na przyklad Wizzair teraz lata juz z Eindhoven do Katowic! i za calkiem tanie pieniadze ostatnio kupilem bilet i to tydzien przed za 50 euro w dwie strony (wtedy lecialem jeszcze z Dortmundu) ale AUTOBUSOM mowie nie!
Jak ktos chce jechac Pioniorem to odradzam! straszna firma!
Sindbad calkiem dobry, autokary nowe i wygodne.

[meg]

popieram, ze samolot najwygodniej i mozna juz tanie bilety kupic, czasem taniej niz jakby sie samemu samochodzem jechalo, ale wszystko zalezy od miasta, nie dla wszystkich w PL, samolot jest blisko.

A wizzair juz lata z Eindhoven? Mial tez latac z Amstedamu i w ostatnim momencie sie wycofal, skonczylo sie wtedy tak, ze musialam kupic na ostatni moment bilet z innej firmy i tyle mialam z taniego przelotu.
Mruwa, daj znaj jak juz wizzair zacznie latac z Eindhoven do Katowic chetnie sama skorzystam, szkoda tylko, ze terminy maja troche kiepskie... i parking przy lotnisku drozszy niz bilety
i tak na weekend sie nie da leciec, zostaje tylko dortmund
pozdrawiam

[nelly]

Dwa razy jechałam z Piniorem. Za pierwszym razem było naprawdę w porządku - miło, klima działała, bez problemów. Tylko wtedy autobus jechał dalej na Anglię, a nas (do Amsterdamu wtedy) przesadzono o 5:00 rano do małego busa - grata, że aż rdza go zżerała, by nas przewieźć od Eindhoven przez Bredę, do Hagi i Amsterdamu. Bardzo uciążliwe. Do tego musieliśmy się jeszcze wracać do Venlo, bo czegoś zapomnieli tam dostarczyć.
Natomiast ostatnio jechałam z nimi po raz drugi (z Wrocławia do Eindhoven) i w Bolesławcu zrobiło się zamieszanie, ktoś tam wlazł tylnymi drzwiami i się dosiadł. Na granicy straciliśmy 3 godziny, bo 1 pasażer był nawalony jak szpak (kompletnie nieprzytomy, siedział sam z tyłu), a 3 inni pasażerowie - Ukraincy z podrobionymi polskimi paszportami zostali skuci w kajdanki. Co prawda jest tu też wina kierowców, ponieważ otworzyli tylne drzwi i tamci mogli bez problemu wskoczyć, no i kierowcy w ogóle nie sprawdzali, kto im okazywał bilet a kto nie. Śmieszne. Do tego jak już po 5 godzinach (w sumie!) spóźnienia dojechaliśmy do Eindhoven, to kierowcy dojeżdżając do Eindhoven Centraal zgubili droge (sic!) i wjechaliśmy na jakieś rondo i musieliśmy zawracać (zaznaczam, że to nie był autokar tylko do Holandii, ale do Anglii przez Holandię - więc możecie sobie wyobrazić ludzi jadących do Anglii). Do tego jeden kierowca wsciekł się na jakiegoś pasażera, który chciał palić w WC w autokarze. Ale na reprymendzie się nie skończyło, bowiem ów kierowca zamknął w ogóle WC i nie było możliwości korzystania przez innych pasażerów. Przez to pasażerowie wymusili przystanek w Venlo. Podejrzewam, że już nigdy Piniora nie wezmę. Sindbad ma podobne ceny (raz jechałam) i nie było źle.
To zależy czy się kasiorkę liczy czy nie. Mi zależało na oszczędzeniu paru groszy, ale teraz wiem, że nie warto.

[AnnaW]

Przez to ze sprzedaje bilety autkarowe, wiem ze Pinior juz niedlugo nie bedzie jezdzil do Holandii, tylko do Anglii. Mozliwe ze juz nie jezdzi.
Po prostu skonczyla sie im licenja na Holandie. Wiec nie mart sie Nelly, nie bediesz juz musiala jezdzic Piniorem

pozdrawiam