[inspektorbrzoza]

Opisz osobę z postu NAD Tobą- w oparciu o zdjęcie, profil, jej posty.
Jednym słowem, zdaniem, wypracowaniem- jak wolisz.
Bijcie mocno, całujcie gorąco

[aknairam]

Hm .nie łatwa ta zabawa .
Wydaje mi sie ze do osoby nade mną pasuje :
--jak kogut pieje idziesz do pracy
--jak dzwon bije idziesz sie modlic
--jak muzyka gra idziesz sie bawic (mówią ze do tanca i do rózańca)
Nie jestes wysoki ,nie jestes chudy,czasem sie nudzisz,nie lubisz długo przyrządzac jedzenia ,wolisz coś na szybko zjeśc Myślę ze ktos potrzebujący pomocy może śmiało zapukac do Twoich drzwi .
(miałam tylko 5 minut na opisanie osoby nade mna
nad nastepnym opisem popracuje dłuzej ))

[pani_puchatkowa]

pozytywnie zakręcona! i to jak
wiecznie uśmiechnięta - chociaż nie widzę tego, ale tak myślę
ma dobre serce i kiedy może to służy dobra radą
lubi holenderskie ciacha - cokolwiek by to nie znaczyło
szmugluje koty przez granice - to na pewno!
no i co najważniejsze to, to ze gryfno dziołszka z niej jest

[aknairam]

ha ! może to byc ciekawe ?(a i posmiac sie mozna )
Ta miła osóbka nade mną to mysle ze jest :
troche szalona (w dobrym tego słowa znaczeniu)
napewno lubi koty ! ,jest troche romantykiem ale myśle ze nie przegina
jak trzeba to potrafi jebutnąc pięscią w stół !!
tęskni czasem do rodziny w Polsce ale tęsknote wycisza przy dobrym grzańcu
u boku kochanego męszczyzny..

jak Cie widzą tak Cie piszą -kiedyś
jak piszesz tak Cie oceniaja-teraz

[inspektorbrzoza]

Używa netu zgodnie z zasadą: po pierwsze pomagać, po drugie nie szkodzić. Wydaje jej się, że każdy kto może, to pomoże. Ale to dlatego, że zapewne ocenia innych własną miarą Czasem się jednak gubi w tym wszystkim. Kto pomaga, kto narzeka, a kto potrzebuje pomocy. Można z tym dostać kota, to fakt. Ale ona już kota ma. I to jeżdżącego samochodem. Trzeba więc napisać nową książkę. "O kocie ktróry jeździł autem"
Czasem ma chęć kupić coś zza oceanu, a czasem interesuje się ceną samolotu. Ale tylko takiego, który lata do Londynu. Ja tego nie oceniam. Ja swego czasu podczas randki zastanawiałem się, ile kosztuje pociąg... No i kiedy Aknairam jedzie do ojczyzny kupuje wszystko, co dostrzeże. Ze szczególnym uwzględnieniem alkoholu. Może dlatego na balangi jeździ tam, gdzie już jest znana. Do Polski. Przez ten małpi rozum, którego dostaje. Można stąd wnioskować, że obecna popularość już jej wystarcza i raczej woli, żeby tubylcy jej nie poznawali za dobrze (To mnie szczególnie zainteresowało.)
Lubi wiersze. Powiem więcej: lubi poezję. Coś z treścią, a nie jelenia na rykowisku. Czasami ma takie śmiechawki, że niemal sika sobie po nogach, nie je niczego zbyt późno, nie podtrzymuje narodowej tradycji, chcącej, by wszyscy narzekali. Snuje marzenia wakacyjne już w zimie. Nie przepada za trudnymi pytaniami, ale za to cieszy się widząc na forum mnóstwo fantastycznych ludzi i twierdzi, że trzeba iść na całość.
Czasem robi sobie makabryczne żarty na temat męskich czonków... I udziela porad, jak spławić frajera. Czytaj: faceta
Dodam jeszcze, że weekend celebruje w... środy. Może to wszystko wyjaśnia.
I jej ulubiony emotek:

[aknairam]

hejka !! Niezmiernie żałuje ze ten temat upadł ! Mozna sie naprawde swietnie ubawic ! (i to bez dopalaczy ,dopijaczy itd...)