[RobKAM]

Beny,o przeglad nie jest trudno.Ja znam ludzi,ktorzy mieszkaja tutaj pare lat,maja samochody na polskich tablicach i nie byli jeszcze w PL na przegladzie a maja zawsze aktualny.

[Beny.rac]

[m4rcin]

Po ostatniej kontroli NIK na stacjach diagnostycznych chyba troche ciezej bedzie zalatwic przeglad bez auta.

Moj tato byl moim drugim autem (mam jeszcze jedno w PL) to sprawdzali wszystko, cale zawieszenei czy nie ma luzow, katy swatel, , VIN z nadwozia (nie ten na podszybiu), nawet dymienie chcieli mierzyc (diesel) ale dali spokoj. Rok temu na tej samej stacji facet tylko wyjrzal przez okno czy auto jezdzi

[RobKAM]

Marcin,to moze ta stacja miala rzeczywiscie kontrole.Sa jednak takie co nawet bez auta podbijaja przeglad.

[kaczyniak]

ostra polewa z tego filmu, dobra tez dla nas wszystkich reklama, ale trzeba przyznac, ze probowali dobrze kombinowac, rozumieli tylko co chcieli...lol

[doktorlecker]

Jestem Polakiem, Zawsze O Tym Mówie. Ale Jak zobaczylem to w Internecie , to zrobiło mi sie przykro ze tacy ludzie wyjezdzaja za Granice i pokazują swoja nieudolnośc i zachowanie. wstyd i jeszcze raz wstyd. Nie dziwie sie Holendrom ze maja takie zdanie o Polakach. Ja a napewno wiele ludzi wywalczyło swój szacunek i zdanie, na swoja osobe. bo wiekszość napewno nie, a gadanie na necie kim on tu nie jest to przyprawia mnie o śmiech. z wyrazami szacunku dla normalnych ludzi Każdy z nas ma swoje zdanie- takie jest Moje

[tomala]

Wstyd i porażka.
Musimy pamiętać o tym, że film został nakręcony przez holendrów i pokazane w nim zostało tylko to (lub aż to) co chcieli autorzy programu.
Nie bronie głównych aktorów tego żenującego przedstawienia ale zauważyliście zapewne, ze poszczególne ich wypowiedzi nie miały zupełnego składu i ładu-wyrwane z kontekstu jakieś pojedyncze frazesy. Skąd wiadomo, czy to policjanci pierwsi nie wspomnieli o coffeshopie ? Nie wiadomo także dokładnie o co chodziło z tym dzieckiem. Mandaty w Holandii cudzoziemcy muszą płacić gotówką na miejscu policjantowi. Myślę, że dlatego pokazano fragment na którym kierowca trzyma w ręku pieniądze. Ale to był tylko fragment. Czy holenderski (bądź jakikolwiek inny) policjant w obecności kamery pozwoliłby sobie na na takie zachowanie ze strony karanego kierowcy ? Nikt z nas nie był na miejscu i nie zna dokładnych faktów całej sprawy. Nie można wydawać wyroków nie mając pojęcia o całości. Co do samochodu to fakt bezsprzeczny-złom trafił na złom.
Patrząc na to z boku nasuwa mi się podejrzenie, że w ostatnim czasie szuka się "haków na polaków".
Niedługo "Dzień Polski w Rotterdamie" i "Spotkanie informacyjne dla polskich (i)migrantów w Den Haag".
Kto wie, czy ten film nie został po to zrobiony aby w tych dniach holenderskie władze kolejne argumenty i przykłady z życia o polakach.
Ale to tylko moje domysły...
Pozdrawiam i nikomu nie życzę takich przygód.

[mariola 784]

Mozna sie zgodzic z tym co jest napisane wyzej ale wydaje mi sie ze czlowiek bezwgledu na okolicznosci nie powinien sie zachowywac w ten sposob .Jak dla mnie byla to jedna wielka chala bez skladu i ladu .Po co wogole bylo to tlumaczenie i latanie do tej ambasady jak postrzaly mieli nadzieje ze nic im nie zrobia bo co znaja kobiete ktora tam pracuje .Krzyczeli o dziecku chcac sie tym wlasnie zaslonic.Jak dla mnie zachowywali sie tak jakby ktos chcial im zrobic wielka krzywde a byc moze zabierajac im wlasnie to auto ocalili im zycie .A druga sprawa mam wrazenie ze holendrzy caly czas polakow wysmiewaja ale tak naprawde to patrzac po nas wszystkich tutaj jestesmy dla nich zagrozeniem sa holendrzy z ktorymi rozmawiam i mi mowia ze polacy sa madrzy a to holendrom nie bardzo sie podoba.Biorac oczywiscie pod uwage wszystkie narody jakie tutaj mieszkaja.

[jso]

Jestem ciekawy jak bardzo zaradne bylyby osoby wypowiadajace sie tutaj, gdyby mialy podobna sytuacje np. we Francji - policjant ni hu hu po angielski, Polak najprawdopodobniej tez, do tego presja czasowa zalatwienia jakiejs istotnej sprawy w urzedzie. (co do samochodu sie nie odnosze, bo tu faktycznie kierowca tego samochodu konkretnie dal ciala). Wnioskujac po wypowiedziach osob w tym temacie, kazdy by sie bezproblemowo porozumial z francuskim policjantem po francusku, przez caly czas zachowujac trzezwosc umyslu, nie okazujac zadnych symptomow stresu oraz swietnie dawalby sobie rade nawet, gdyby byl zmuszony z jakiegos powodu w trakcie rozmowy z policjantem zalatwiac jeszcze telefonicznie sprawy urzedowe, pod presja czasowa oraz presja policji. Oczywiscie po wszystkim taki jegomosc w pelni swiadomy swojego wizerunku nie wspomnialby, ze bedzie szedl do baru czy restauracji, gdzie spozyje lampke francuskiego wina (o rany, a przeciez to alkohol!).

[dex]

Ludzi trzeba bronić bo nasi..ale niektózy patrzą baaardzo optymistycznie..
na cała sytuacje..

Nie wypada próbować wciskać pieniędzy Policjantowi (jeśli wogóle..wybrać sobie właściwą wersje) przed kamerą..przecież kolo ewidentnie mu pod nos podsuwa..
Stan samochodu każdy ma jaki ma i z tego nie ma się co smiać.

Probowali rznąć głupa i zarzucić Policję ich broblemami , z dzieckiem, z znalezieniem ambasady itp itd. Co ich to obchodzi w sytuacji gdy zatrzymują ich za jazde na czerwonym świtele(ktorego na filmie nie widziałem)..Gdyby ich zapytali przed zatrzymaniem mysle ze spokojnie by im powiedzieli gdzie ambasada.
Ta blondyna nieźle robiła sobie problemy z przetłumaczeniem driving licenese na prawo jazdy, gdzie miała dwie możliwości pierwsza dowód rejestracyjny, którą policjant powiedział że to już ma. I zostawała jej tylko druga opcja-prawko, do prowadzenia auta. Sama się naprowadziła słowo po słowie i udawała głupa jak to przetłumaczyć temu kierowcy na polski, bo koleś go nie miał przy sobie..Co się może zdarzyć ale trzeba sie zachowywać a nie kur wować wywalać oczy, by wzięli ich na litość i pościli na zasadzie jedzcie sobie bedziemy mieli problem z wami z głowy..

[doktorlecker]

Stan samochodu każdy ma jaki ma i z tego nie ma się co smiać.
Co Ty Człowieku Piszesz - te auto to wrak. duzo poznałem ludzi, którzy przyjechali do NL. zeby kupic sobie auto, tylko czy benda w stanie je utrzymac w nalezytym stanie, ci nie potrafili. zastanów sie cio piszesz, kazdy ma jaki ma - wstyd za twoje posty mi jest.:(. porazka

[siemej]

Wszystko co piszecie to prawda...i ci co bronią i ci co nie...pomijajac juz to zastanawia mnie tylko fakt jeden. Dlaczego policja nie kontroluje pod wzgledem technicznym wszystkich aut tylko np. polskie? Nie znaczy to, ze tego nie robia. Malo to "gruchotow" jezdzi po NL? Posrednicy czesto daja swoim pracownikom takie auta, ktore w Polsce na normalnym przegladzie NIGDY w zyciu by go nie przeszly, a w Holandii sa dopuszczone do ruchu. Wiec o co "lotto"? Czyzby rzeczywiscie tylko o to, ze jestesmy Polakami? Sorry, ale ja to tak odbieram.

[doktorlecker]

masz trochę racji, bynajmniej ja tez tak czasem odbieram, , Ale Za to co my robimy Holandii, tez sie nie dziwie. a cio, wystarczy popatrzec jak zachowuja sie co niektórzy ludzie w Pracy, na ulicy , w sklepach.

[siemej]

Dlatego tez kazdy z nas ma tutaj racje. Jednak nie tylko Polak sie tak zachowuje. Niestety na opinie jaka mamy ktos zapracowal juz dawno temu. Mimo tego, ze Holandia jest uznawana (i sama tez sie za taka uwaza) za kraj bardzo tolerancyjny i otwaty to i tak w porownaniu do innych nacji jestesmy traktowani najgorzej. No coz....sa rowni i rowniejsi :-/

[Jaxek]

Tylko, że umknął Ci mały szczegół: policja nie zatrzymała ich tylko dla tego, że są Polakami. Łamali przepisy. Naprawdę trzeba być innym, żeby łamać przepisy takim samochodem bez prawo jazdy, zamiast jechać spokojnie i się nie wychylać.