| lotnisko w Brukseli | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | kana204 Poczatkujacy
 
 Dołączył: 10 Lis 2007
 Posty: 12
 
 | 
            
               |  Wysłany: Czw Maj 14, 2009 9:56 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Nigdzie nas nie wywieźli (sama nie wiem czy to lepiej czy to gorzej), tylko powiedzieli, że lot został odwołany z powodu złych warunków atmosferycznych i do widzenia. O ile stan pogody nie jest zależny od nikogo, o tyle niemiła obsługa, trzymanie w niepewności dosłownie do ostatnich sekund godziny odlotu i ten ciągły brak informacji nie jest do zaakceptowania. Poza tym pomimo wszystko niesmak pozostaje... |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | Ewa P   Gaduła nad gadułami :-)
 
  
 Pomogła: 14 razy
 Dołączyła: 18 Lut 2008
 Posty: 546
 Skąd: NL
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Maj 15, 2009 1:15 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Fakt ze przykro, ale chyba dobrze ze Was nie narazali na ryzyko.. Wiekszosc wypadkow spowodowana jest zlymi warunkami atmosferycznym, a i sam lot w taka pogode dla pasazera to nic innego paraliz ze strachu na pokladzie, jak jest nieciekawie i rzuca samolotem na wszystkie strony..
 
 Ja przezylam taki lot z Nowego Jorku gdzie przez 4 godziny po starcie byly turbulecje takie ze nie mozna bylo wstac z siedzenia, a kapitan cigle informowal o jet stream- ze to nie wina samolotu. Po tym jak wysiadlam z niego, myslalam ze pocaluje ziemie z radosci.
 Nigdy w samolocie sie tak nie balam, a latam caly czas.
 No ale tak to jest jak pogoda nie dopisuje...
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | kana204 Poczatkujacy
 
 Dołączył: 10 Lis 2007
 Posty: 12
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 1:28 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Właśnie nas nie wywieźli, tylko powiedzieli, że lot odwołany. A inni pojechali do Liege, gdzie czekał na nich samolot. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      |  |