NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Renata_H
Sob Mar 22, 2008 12:57 am
Klasyfikacja Holendrow.
Autor Wiadomość
M.ina
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 64
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 7:40 am   Klasyfikacja Holendrow.

Mam nadzieje, ze pomozecie mi w tym troche, bo chodzi o zadanie do szkoly.

Zdaje sobie sprawe, ze na tym forum wiele zostalo powiedziane juz o Holedrach i Holandi. Proponuje teraz, zeby sklasyfikowac Holendrow. Nigdy nie jest tak, ze wszyscy sa tacy sami albo calkowicie rozni. Zawsze mozna znalezc jakies " typy", ktore maja duzo ze soba wspolnego, np Holender Flegmatyk, Holender Nerwus, Holender Spioch, no i oczywiscie, jak nalezy z takiem typm postepowac. Ja wiem, ze to jest przypinanie etykietek, ale nawet w swiecie indywidualistow nie mozna tego uniknac i trzeba ludzi klasyfikowac. Z tego wszystkiego powstanie cos typu "smerfy", gdzie przeciez mamy rozne typy z odpowiednimi do nich zachowaniami i postepowaniem. Do kazdego takiego holenderskiego szkicu osobowosci zrobie rysunek, dopisze porade jak trzeba z kims takim, w/g mnie Polaka postepowac.
A to inspiratie bron :032: :031: :035: :026: :069: :072: :020: :015: :065:
_________________
„Dobrze jest zakończyć swoją podróż do celu, ale w końcowym rozliczeniu to właśnie podróż ma znaczenie” Ursula Le Guin
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 11:42 am   

http://www.sciaga.pl/teks...typy_osobowosci http://www.sciaga.pl/tekst/33391-34-osobowosc zachecam do lekturki http://eduseek.interklasa...ida/3853/idc/5/ na necie jest tego sporo..... smialo mozna to dopasawac zarowno do Niemca, Polaka Holendra czy kogos z jeszcze innego kraju.... pozdrawiam i milego czytania :lol:
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
M.ina
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 64
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 10:03 pm   

Dziekuje Gocha. Jednak niezupelnie o to mi chodzi. Moge sobie ogolnie zilustrowac sangwinika, czy flegmatyka, ale to nie jest takie interesujace!
Mi chodzi bardziej o TYPY OSOBOSWOSCI I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE HOLENDROW. one tez sa rozne i mozna je klasyfikowac
Jak my Polacy ich spostrzegamy, przede wszystkim co jest takiego innego i wlasciwego dla tej narodowosci, ze wyroznia sie od innych.
_________________
„Dobrze jest zakończyć swoją podróż do celu, ale w końcowym rozliczeniu to właśnie podróż ma znaczenie” Ursula Le Guin
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 10:31 pm   Re: Klasyfikacja Holendrow.

M.ina napisał/a:
Mam nadzieje, ze pomozecie mi w tym troche, bo chodzi o zadanie do szkoly.

Zdaje sobie sprawe, ze na tym forum wiele zostalo powiedziane juz o Holedrach i Holandi. Proponuje teraz, zeby sklasyfikowac Holendrow. Nigdy nie jest tak, ze wszyscy sa tacy sami albo calkowicie rozni. Zawsze mozna znalezc jakies " typy", ktore maja duzo ze soba wspolnego, np Holender Flegmatyk, Holender Nerwus, Holender Spioch, no i oczywiscie, jak nalezy z takiem typm postepowac. Ja wiem, ze to jest przypinanie etykietek, ale nawet w swiecie indywidualistow nie mozna tego uniknac i trzeba ludzi klasyfikowac. Z tego wszystkiego powstanie cos typu "smerfy", gdzie przeciez mamy rozne typy z odpowiednimi do nich zachowaniami i postepowaniem. Do kazdego takiego holenderskiego szkicu osobowosci zrobie rysunek, dopisze porade jak trzeba z kims takim, w/g mnie Polaka postepowac.
A to inspiratie bron :032: :031: :035: :026: :069: :072: :020: :015: :065:


Mina, musze przyznac ze przeczytalam Twoj pierwszy post kilka razy nawet ale wciaz nie bardzo rozumiem o co chodzi w Twoim pytaniu :roll:
:D

W kazdym kraju znajdziesz ludzi o takiej samej mentalnosci: chinczyka leniwego tak samo jak dunczyk, pracowitego amerykanina z takim samym zapalem jak rosjanin czy totalnego lalusiowego brazylijczyka ktory niczym sie nie rozni od lalusiowatego czecha.
Ja nie powiedzialabym ze kto jest bardziej pracowity bo pochodzi z tego a tego kraju czy bardziej leniwy bo z tego kraju czy skapy bo z innego.

Jeszcze raz pisze ze nie wiem czego dotyczylo Twoje pytanie wiec moze moja odpowiedz jest calkiem nie na miejscu... :)
No i do jakiego szkolnego zadani jest Ci to potrzebne?
 
 
M.ina
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 64
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 9:56 pm   

Gocha
Poprostu musze to zilustrowac. Zrobic ilustracje plus opis plus strone internetowa. To na tyle, jesli chodzi o to do jakiego zadania jest mi to potrzebne.
Poza tym nie o to mi chodzi, zeby rzeczy opisywac tak ogolnie. Musza byc podparte argumentami specyficznych czynnikow kultyralnych, a takze wydarzen historycznych, ktore wplywaly na to, ze dany narod jest jaki jest. Zawsze sa w nim jakies rzeczy, cechy typowe, ktore roznia go od innego. A zeby bylo ciekawiej, to nie rozkladaja sie one rownomiernie na calym narodzie tylko jeden czlowiek ma ich troche wiecej a inny troche mniej. Wezmy pod uwage przyslowiawa oszczednosc Holendra. (To tylko zwykly przyklad, tak jak Sangwinik, Flegmatyk itepe) Skad ona sie wziela? ( skrotowo) Podobno z kaliwinizmu. I teraz jest tak, ze jeden Holender bardziej oszczedza niz inny. Sa tacy, ktorym mozna wrecz zarzucic, ze sa skapi i to ma jakies historyczne korzenie. W kazdym razie mozna sobie taka otoczke probowac znalezc i zaczac analizowac, czy to pasuje czy nie.

A tak poprostu, chodzi mi o to zeby poznac wasza opinie o Holendrach. Co jest w nich specyficznego, innego, pozytywnego, czy irytujacego. Poprostu Wasze opinie. Zobaczyc jak inni odbieraja, to co i ja tez widze, ale powiedziane innymi slowami i zobaczone innymi oczami, roszerza moj sposob myslenia.
_________________
„Dobrze jest zakończyć swoją podróż do celu, ale w końcowym rozliczeniu to właśnie podróż ma znaczenie” Ursula Le Guin
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 12:42 am   

oj... ale to chyba nie do mnie ....he he... ja o nic nie pytalam :)
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
Magda S. 
Gaduła


Wiek: 51
Dołączyła: 03 Maj 2007
Posty: 112
Skąd: okolice Goudy
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 10:49 am   

Holender Flegmatyk, Holender Nerwus, Holender Spioch :idea: :?: :idea: :?: O czym ty, dziewczyno, mowisz???

To chyba najglupszy post jaki do tej chwili przeczytalam.
Czy ty uwaszasz, ze ja ci uwierze, ze dostalas w szkole zadanie, zeby skwalifikowac Holendrow? W kraju gdzie ludzie dumni sa z tego, ze kazdy moze byc kim chce i zyc jak chce? Sorry, ale cos mi tu smierdzi.
Jesli chcesz ''rozszerzyc swoj sposob myslenia'' to obserwuj ludzi sama, poznawaj ich i wyrabiaj wlasne zdanie, a nie pytasz o to innych!

A co do mojej opinii o Holendrach: sa tacy sami jak Polacy. I u jednych i u drugich mozna sie natknac na nadzwyczajna glupote...
_________________
Wąski strumień świadomości bardziej bawi mnie niż złości...
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 11:17 am   

M.ina napisał/a:
Wezmy pod uwage przyslowiawa oszczednosc Holendra. (To tylko zwykly przyklad, tak jak Sangwinik, Flegmatyk itepe) Skad ona sie wziela? ( skrotowo) Podobno z kaliwinizmu. I teraz jest tak, ze jeden Holender bardziej oszczedza niz inny. Sa tacy, ktorym mozna wrecz zarzucic, ze sa skapi i to ma jakies historyczne korzenie. W kazdym razie mozna sobie taka otoczke probowac znalezc i zaczac analizowac, czy to pasuje czy nie.


Moze by sie i udalo to jakos wytlumaczyc w jakis sposob ale jeszcze nie wiem jak. Moze byc podala jakis maly przyklad: co i dlaczego, gdzie jest te podloze historyczne takiego a nie innego zachowania. Hmm... pokaz to na przykladzie: polak-pijak, polak-rozrabiaka bo przeciez idac Twoim tokiem myslenia tak niekrotrzy obcokrajowcy maja o nas polakach zdanie, skad to sie historycznie wzielo, gdzie jest poczatek??

Mina, troszeczke namieszalas swoim postem...
Ja nie raz slyszalam o holenderskim stylu placenia za cos, np wspolna kolacje: lets go dutch, czyli pol-na-pol ale nie sadze aby sami holendrzy mieli o tym pojecie. Moja kolezanka i jej chlopak (oboje polacy) mieszkaja od 1-2 lat razem i maja slub w niedlugich planach ale gdy ida na zakupu (wspolna kuchnia i gotowanie) to on rozlicza sie z nia co do pensa, placi tylko za artykuly z ktorych on korzysta (np nic nie doplaci jezeli ona kupi powiedzmy tampony). Tak samo moja druga znajoma miala sytuacje, lecac razem z narzeczonym do Polski na swoj wlasny slub musiala placic sama za swoj bilet lotniczy... choc on pracuje na dobrym stanowisku (nie pracownik fizyczny) a ona jest tylko studentka-niania...

Teraz slyszac o tej holenderskiej oszczednosci to juz nie jestem pewna czy Ci polscy chlopacy to przypadkiem nie sa holendrami :lol:

No wiec wracajac do mojego pytania o klasyfikacji polakow, jak myslisz skad sie wziela nasza opinia pijakow i lobuzow? Nie raz spotkalam sie z obcokrajowcami ktorzy slyszac ze jestem polka chcac sie pochwalic wiedza o moim kraju pokazywali taki gest - lekkie uderzenie w szyje otwarta dlonia...
Czy to byloby sprawiedliwe gdyby ktos chcial tak nasz narod opisac, wymalowac?


Przykladow mozna by podawac wiele...
 
 
M.ina
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 64
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 11:20 am   

To byly tylko ogolne przyklady, a nie stwierdzenia. Tu chyba nie zrozumielismy sie dobrze.

I tak, wlasnie dostalam takie zadanie. Moze, Holendrzy sa dumni z siebie, ale tez potrafia podejsc do swoich nawykow krytycznie. Poza tym kierunek, ktory studiuje, to wlasnie m.in. wyszukiwanie takich roznych drazliwych punktow i przedstawianie ich nie slowami, a obrazem. Nie wiem, czy mi jest latwiej, czy trudniej podejsc do tego tematu z tego tytulu, ze jestem tu obcokrajowcem.
Sama bardzo duzo obserwuje i widzie, ze Holendrzy roznia sie od innych narodowosci ( zreszta nie tylko Holendrzy, bo kazda narodowosc ma swoje cechy charakterystyczne i o tym juz bylo), ale uwazam, ze wysluchanie innych ludzi bywa tez bardzo cenne. Jednak nie rozumiecie o co mi chodzi, wiec trudno, daje za wygrana.
Prawdopodobnie strona internetowa, ktora zrobie nie bedzie w sieci, bo to tylko zadanie domowe , ale moge ja przeslac, tym co by chcieli zobaczyc. Oczywiscie, jak juz ja skoncze.
_________________
„Dobrze jest zakończyć swoją podróż do celu, ale w końcowym rozliczeniu to właśnie podróż ma znaczenie” Ursula Le Guin
 
 
M.ina
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 64
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 11:32 am   

Renata, dzieki za odpowiedz. Widze, ze rozumiesz o co mi chodzi.

No wlasnie, ten Polak pijak i lobuz ma pewnie ma jakis zwiazek w polskim sarmata, ktory z biegiem lat przeksztalcil sie z rycerza i prawdziwego szlachcica w kogos, kto wiecznie imprezuje, przepija swoj majatek itd. Miedzy XV a XVII wiekiem bylo z nimi w miare dobrze, a potem miejsce zalet zajely wady wlasnie takie jak pijanstwo i rozbijanie sie. I tak juz niektorym zostalo.
Nie wiem. Trzeba sobie przypomniec historie i mozna dojsc skad sie wziely nasze wady narodowe, bo i one maja jakies uzasadnienie w historii.
_________________
„Dobrze jest zakończyć swoją podróż do celu, ale w końcowym rozliczeniu to właśnie podróż ma znaczenie” Ursula Le Guin
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 11:41 am   

M.ina napisał/a:


I tak, wlasnie dostalam takie zadanie. Moze, Holendrzy sa dumni z siebie, ale tez potrafia podejsc do swoich nawykow krytycznie.


No dobrze - nawyki, juz mamy jakis punkt zaczepienia :)

A wiec duzo ludzi z zewnatrz sie dziwilo widzac holendra jedzacego swiezo oczyszczonego sledzia z cebulka zagryzajac to ogorkiem :)
Dla nas polakow to tak malo szokujace zwlaszcza ze y tez luimy sledzika ale moj maz to oczu nie mogl od nich oderwac nie bedac pewny czy dobrze to sobie wszystko wykalkulowal...

Innym bardzo charakterystycznym punktem jest tolerancja wzgledem homoseksualistow. Powiem Ci szczerze ze to jest dobre bo ja tu mieszkam ponad miesiac i wczesniej odwiedzalam ale nie rzuca sie wcale w oczy ich "innosc" co po londynskich ulicach az po oczach bije...
Czy legalizacja narkotykow - tez nie spotkalam sie z nacpanymi holendrami na ulicy... czy w weekendy szwendajacymi sie po miescie zapijaczonymi ludziskami. Przechodzac wieczorem obok pubu nie slysze wrzaskow czy glosnej muzyki, wszystko jest zachowane na poziomie...
Albo tak popularne rowery...

Bardzo mi sie podoba holenderskie zycie rodzinne i zawodowe, ich szacunek do pracy. W biurze mojego meza co tydzien ktos przynosi domowej roboty ciasto do herbaty. W Londynie to sie zdazalo ale od wielkiego swieta, gdy sie komus dzieciaczek urodzil czy innej okazji chociaz ja czesto wysyloalam z mezem takie slodkosci ale wierz mi, mimo ze kazdy sie czestowal to nie bylo zadnego odzewu z ich strony...

Holendrzy sa bardzo uprzejmi i pomocni, chetnie dziela sie swoja wiedza oraz nigdy nie omijaja szansy nauczenia sie czegos od innych.

No i oczywiscie wiatraki, wysokie domy, tulipany i chodaki...

Nie wiem co moglabym wiecej napisac o holendrach... Na pewno wiele ale nie o ich skapstwie. Jak do tej pory to mialam tylko jedna taka znajoma ktora zawsze kombinowala by placic jak najmniej za kolacje na ktora razem chodzilismy ale ona to oryginalnie pochodzi z Filipin...
 
 
Marek74
Poczatkujacy

Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 41
Skąd: zuid holland
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 12:55 pm   

Holender WAŻNIAK - ponieważ jego status materialny jest zwykle lepszy uważa że jest również mądrzejszy a już na pewno od kogoś z Polski kraju który leży gdzieś daleeeko daleeeko na wschodzie,on wyjaśnia on objaśnia np. "czy wiesz że żyrafy to takie zwierzęta które żyją w Afryce?" (przypadek autentyczny).Jest bardzo zdziwiony że do Polski tez latają samoloty oraz że mamy tam też telefony komórkowe i komputery.

Holender SKĄPIEC - zbiera znaczki w sklepie żeby zaoszczędzić 5 centów,zawsze częstuje tylko JEDNYM ciastkiem do kawy,zabiera ze sobą worek ziemniaków na wakacje do swojej przyczepy campingowej (przypadki autentyczne)
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 1:11 pm   

Marek74 napisał/a:
Holender WAŻNIAK - ponieważ jego status materialny jest zwykle lepszy uważa że jest również mądrzejszy a już na pewno od kogoś z Polski kraju który leży gdzieś daleeeko daleeeko na wschodzie,on wyjaśnia on objaśnia np. "czy wiesz że żyrafy to takie zwierzęta które żyją w Afryce?" (przypadek autentyczny).Jest bardzo zdziwiony że do Polski tez latają samoloty oraz że mamy tam też telefony komórkowe i komputery.

to samo bym powiedziala o angliku ktory mysli ze Polska jest biedniejsza czescia Rosji... no i nic tam nie mamy, nie mamy za co zyc i nic w sklepach do kupowania a ubieramy sie w ciuchy po starszym rodzenstwie...


Cytat:
Holender SKĄPIEC - zbiera znaczki w sklepie żeby zaoszczędzić 5 centów,zawsze częstuje tylko JEDNYM ciastkiem do kawy,zabiera ze sobą worek ziemniaków na wakacje do swojej przyczepy campingowej (przypadki autentyczne)

tak samo jak polacy ktorych widzialam w UK, szukaja najtanszych sklepow by oszczedzic 5pensow na puszce z fasolka, biora z domu,restauracji w ktorym pracuja rolke papieru toaletowego by nie musiec kupowac czy tez mydlo lub kostki proszku do prania, czy koperty ze znaczkami i inne male duperele - autentycznie, sama osobiscie znam takie dziewczyny...
Anglicy rowniez gdy ida do sklepu to wieksza czesc portfelu nie zajmuja wcale pieniazki ale bonusowe karty z supermarketow oraz te tzw znaczki ktore rowniez daja znizke na 5-10 pensow gdzie produkt kosztuje 6 funtow...

Co do workow z ziemniakami... Ja tylko raz jezdzilam na wakacje gdzie mialam sama zaopatrzyc sie w swoje jedzenie, przyczepa kempinowa. Wierz mi, kiedy jade na wakacje to szukanie sklepow i robienie zakupow to jest ostatnia rzecz jaka chce mi sie robic, wole zapakowac ze soba worek ziemniakow i kilka opakowan zup niz marnowac czas na zakupy produktow ktorych wlasciwie moze sie okazac ze nie polubie...

No wiec to nie jest az tak typowo holenderskie zachowanie jak Ci sie wydaje :)
 
 
M.ina
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 64
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 3:59 pm   

Dzieki za te wszystkie spostrzezenia
Nie, oczywiscie pewne cechy sa takie same na calym swiecie, ale to sie troche inaczej rozklada na kazdej narodowosci. I warto sobie te roznice poobserwowac i pomyslec na czym polegoaja. Oszczednosc a oszczednasc. Moze i ten Polak sobie ciula i sobie nie kupi lepszego jedzenia czy cos takiego, ale jak przyjda do niego goscie to zastaw sie a postaw sie. przeciwnie np Niemiec. Oczywiscie w procesie globalizacji wiele rzeczy ulega zmianie i ujednoliceniu. I w sumie szkoda. Nie mowie tu oczywiscie o ewiedentnych wadach, ale czy swiat bedzie ciekawszy, jak kultura Europy stanie sie jedna neutralna papka bez zadnego smaku i wygladu z dotdatkiem jakiegos tam folkloru, ale bez indywiduum. Owszem zawsze wazniejsze jest to co nas laczy, niz to co dzieli, ale czy nie jest tez tak, ze nasze zycie to o wiele wiecej niz tylko szukanie gladkiej drogi porozumienia zatracajac po dorodze to co w nas szczegolnego?
Niby jest teraz nacisk na indywidualnosc kazdego czlowieka, ale zamiast prawdziwych indywidualnosci jest wielu zwyklych clownow, ktorzy po stylizacji mysla, ze maja cos do zaoferowania. Ja szukam wlasnie tych prawdziwych i nieswiadomych indywidualnosci.
_________________
„Dobrze jest zakończyć swoją podróż do celu, ale w końcowym rozliczeniu to właśnie podróż ma znaczenie” Ursula Le Guin
 
 
Marek74
Poczatkujacy

Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 41
Skąd: zuid holland
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 9:08 pm   

Dla Holendra WAŻNIAKA/AROGANTA wszystko co holenderskie jest lepsze niż polskie nie wazne co to jest holenderskie wychwala polskie neguje nigdy nie przyjmie do wiadomości że istnieje coś polskiego co jest lepsze niż holenderskie.Holender ważniak lubi czytać artykuły o Polakach w holenderskiej prasie kreujące pewien obraz Polaków i Polek najczęściej jako pijaków i złodzieji.
To pasuje do jego wyobrażenia to jest to jak on widzi i CHCE Polaków widzieć i absolutnie NIE intersuje go że może być inaczej.
"Komplement" Holendra WAŻNIAKA:'Polacy najlepiej wykonują najgorszą i najcięższą pracę'..
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group