NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jest gorzej
Autor Wiadomość
agata 
PRZYJACIEL FORUM


Pomogła: 33 razy
Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 905
Skąd: kraj tulipanow
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 1:11 pm   

Kiepo- piszesz o protestach przeciwko Polakom- owszem ale nie protestuja normalni ludzie, normalni obywatele tylo jakies faszystowskie partie, a repotraz o Bialymstoku?
tam wypowiadaje sie zwykli mieszkancy i to oni szkaluja inne nacje.
W Polsce tez sa takie nasistowskie partie rowniez oni organizuja protesty , manifestacje przeciwko wszystkiemu i wszystkim co inne lub nie miesci sie w standardachi mozna byloby wiele na ten temat napisac ale to nie o to chodzi.
Nie myl pojec
_________________
Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem!
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 1:47 pm   

agata napisał/a:
....owszem ale nie protestuja normalni ludzie, normalni obywatele tylo jakies faszystowskie partie.....

Te partie sa tworzone z normalnych ludzi wlasnie z takich samych jak np.: w B-stoku.
Tu niezapominaj agata ze ludzie nie wypowiadja glosno swoich zdan bo sa "tolerancyjni"bo sa kary za rasistowskie wypowiedzi i zachowania. i nie wazne w jakim kierunku sa one kierwane czy gey czy turas czy ktos inny . Jak sama napewno zauwazylas w srod twoich holenderskich przyjaciol tylko w gronie ktoremu ufaja wypowiadaja ich glebokie mysli i zdanie.
I nie jest one napewno mile do sluchania jesli chodzi o imigrantow. jesli ktos jest dluzej jak 10 lat tu zauwazyl napewno w ostatnich latach ze nie chec do imigrantow wzrasta i to w skandalicznym tempie. Polacy sa coraz czescie w czolowce wymieniani razem z turkami i marokanami. Tylko odrazu jest zaznaczane ze polacy to pracowity narod. A jak zapytasz co jeszcze cechuje (w dobrym slowa znaczeniu )polakow to slyszysz mmmmmh sa pracowici , ale jak poprosisz o opisanie polakow jak ich widza to lista jest dluzsza jak bys chciala sluchac.
Przypomne ci jakie poruszenie zrobil Pim i zwroc uwage ze Wilders nie jest tak wielce potepiany przez jego rodakow. Politycy ??? hmmm musza go skarcic pomachac paluchem ze tak nie wolno ale zobacz ze jednak cichaczem zgadzaja sie z nim . A narod skoro jest tak tolerancyjny czemu glosowal masowo na Wilders ???
Ostatnio zmieniony przez baileys Nie Cze 21, 2009 1:48 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mathnl 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 23 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 906
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 2:49 pm   

Holendrom żyje sie coraz gorzej.Wilders ze swoją demagogią trafia na podatny grunt.Holendrzy głosowali na PvV (nie wygrali a "zdobyli" drugi wynik)bardziej w formie protestu przeciw pogarszającej się sytuacji ekonomicznej.Zresztą Wilders nie tyle jest przeciwnikiem nowych krajów członkowskich co rozprzestrzeniającego się islamu nie tylko w NL ale w całej Europie vide jego niedawne wystąpienie w amerykańskim senacie.Niektórzy Holendrzy zresztą (ci bardziej myślący) zdają sobie sprawę z nierealności przejęcia władzy przez Wildersa mimo,że na niego głosowali.To jest taki polski Lepper czy Giertych.Niemniej jednak po najbliższych wyborach Partia Wolności stanie się bardzo znaczącą siłą w Holandii.Co do tego nie ma wątpliwości
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 3:23 pm   

Mathnl,
Holandia zaskoczyla mnie juz nie raz jesli chodzi o politycne posuniecia. Przejecie wladzy jest nie realne ale ze ta partia bedzie rosla w mocy i w koncu bedzie jedna z przewodnich partji( wiec i decydujacych )jest nprawde realne. Teraz juz Wilders i jego partia maja glos i nie jest to glos ktory ulatwi imigrantom zycie w NL
p.s. wygrali czy zdobyli to w tym momecie bez znaczenia dla ludnosci zyjacej tu. Teraz liczy sie tylko moral wyplywajacy z glosowania . Dlaczego wlasnie oni mimo ze sa tak potepiani . Odpowiedz wydaje mi sie jasna .
Ostatnio zmieniony przez baileys Nie Cze 21, 2009 3:27 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
agata 
PRZYJACIEL FORUM


Pomogła: 33 razy
Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 905
Skąd: kraj tulipanow
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 5:48 pm   

Rozumiem o co baileys co chodzi
.i moze ku twojemu zaskoczeniu j
a rowniez glosowalam na Wildersa- dlaczego ?
mam swoje powody- wolny kraj, wolny wybor.
Jest on miedzy innymi przeciwko rozszerzaniu sie islamu w Europie- a mnie sie to podoba. Co do opini, ze imograntom bedzie zylo sie gorzej... no coz mam swoje zdanie- moze dla niektorych tak- ale mysle, ze nie tym , ktorzy poukladali sobie tutaj juz swoje zycie i zyja wedlug prawa, zwyczajow holenderskich . po trzecie masz racje wielu holendrow w scislym gronie glosno mowi o niechceci do islamistow miedzy innymi, Turkow czy Marokanczykow- ale niechcec a nietolerancja to sa dwa przeciwstawne slowa i maja tez odmienne znaczenie.
Ja uwazam sie za osobe bardzo tolerancyjna ale nie przeszkadza mi to na uczucie niechceci ( nie bede tutaj wypisywala do czego)/
_________________
Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem!
 
 
dorota w
Super gaduła

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 306
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 6:18 pm   

baileys napisał/a:
a ja powiem inaczej , Wilders wygral ostatnie wybory dzieki jego planom ,a w tych planach nie ma miejsca dla obcokrajowcow ale sa miejsca pracy dla Holendrow ma pomysl jak rozwiazac problem braku mieszkan. i wiele innych pomyslow w ktorych nie ma obcokrajowcow

A ja powiem tak:na wypowiedzi polityków (obojętnie z jakiego kraju) zawsze trzeba brać poprawkę,bo u nich od słów do czynów droga daleka.Ponieważ zrobił sie kryzys,brakuje miejsc pracy,to jest to dobry moment,żeby pojechać po obcokrajowcach (mówię o politykach),że zabierają te miejsca i oni mają pomysł na poprawę sytuacji....i wybory wygrane!tylko że....już widzę te tysiące Holendrów gnających do pracy za najniższą stawkę i tych zadowolonych pracodawców,dla których mieliby pracować.Powiem na przykładzie z Polski-bezrobocie i bieda-teraz była praca sezonowa przy zbiorze szparagów -płaca 1,10zł brutto od kg- Polaków pracowała garstka-przeważnie starzy pracownicy,którzy zbierają szparagi od lat -młodzi stwierdzili,że do tak ciężkiej pracy za takie pieniądze nie pójdą (lepiej siedzieć na bezrobociu)-szefowa (Polka) i szef (Holender) nauczeni sytuacją z lat poprzednich już trzeci rok z rzędu ściągają Rumunów i Ukraińców do pracy (byłam,widziałam,pracowałam)-tak samo będzie w każdym kraju i w Holandii też,że zawsze będą potrzebni obcokrajowcy,którzy będą pracować za tą najniższą stawkę-jakoś nie chce mi się wierzyć,żeby Holendrzy,szczególnie ci niezadowoleni z braku pracy poszli do najgorzej opłacanej pracy,aby tylko pracować.Pokrzyczeć można,tylko,że raczej,jak znam życie,nic z tego nie wyniknie.Gdyby Holendrzy tak rwali się do pracy,to po co ściągaliby tylu pracowników z nowych państw unijnych?
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 6:24 pm   

agata, wyjelas mi slowa z ust
P.S> tez glosowalam na Wilders z podobnych powodow jak i twoje ;)
widze ze czytalas miedzy wierszami ;)
 
 
agata 
PRZYJACIEL FORUM


Pomogła: 33 razy
Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 905
Skąd: kraj tulipanow
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 6:39 pm   

dorotko- mysle ze troche mylisz pojecia - sciagneli oni tutaj rzeczywiscie Turkow i Marokanczykow kilkadziesiat lat temu ale nie sciagaja pracownikow z nowych panstw unijnych. Jako czlonkowie Uni obywatele tych panstw maja swobode poruszania sie po krajach uni jak rowniez podejmowania pracy. tak wiec wedlug mnie to dobrowolny wybor obywateli- nikt nikogo tu nie zmusza i nie sciaga do pracy. A to, ze ktos przyjezdza i pracuje za marne grosze- to albo jego wybor ewntualnie sytuacja ktora zmusza do takiego wyboru- albo praca dla nieuczciwego posrednika . Majac tu na mysli Polakow- to najczesciej nieuczciwy posrednik to tez Polak, ktory z checi zysku zeruje na naiwnosci, biedzie, potrzebie itp..
_________________
Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem!
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 6:54 pm   

dorota w napisał/a:
tak samo będzie w każdym kraju i w Holandii też,że zawsze będą potrzebni obcokrajowcy,którzy będą pracować za tą najniższą stawkę-jakoś nie chce mi się wierzyć,żeby Holendrzy,szczególnie ci niezadowoleni z braku pracy poszli do najgorzej opłacanej pracy,aby tylko pracować.

Gdyby obcokrajowcy tak sie nie pchali i za polowe ceny wykonywali nawet 2 x tyle a znali swoja cene nie bylo by tak jak opisujesz . Nie bylo by w PL i nie bylo by w innych krajach
dorota w napisał/a:
Pokrzyczeć można,tylko,że raczej,jak znam życie,nic z tego nie wyniknie.

Gdyby jakis glupol nie zabil Pima nie bylo by tak jak jest teraz , Gdyby Rity Verdonk nie potraktowali w taki sposob jak to zrobili tez by bylo inaczej . Czyli 2 przeciwnikow elininowali ale Wilders nie wydaje mi sie kims kto sie da latwo zastraszyc lub wyeliminowc.
dorota w napisał/a:
Gdyby Holendrzy tak rwali się do pracy,to po co ściągaliby tylu pracowników z nowych państw unijnych?

Odwroce kota ogonem bo gdyby obco krajowcy nie lamali nog zeby to niechciane stanowisko za smieszna cene zajac to pracodawcy by byli zmuszeni do podniesienia stawki .
Ostatnio zmieniony przez baileys Nie Cze 21, 2009 6:55 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
agata 
PRZYJACIEL FORUM


Pomogła: 33 razy
Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 905
Skąd: kraj tulipanow
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 6:55 pm   

Baileys :038: nic dodac nic ujac. :041:
_________________
Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem!
 
 
dorota w
Super gaduła

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 306
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 7:16 pm   

agata napisał/a:
dorotko- mysle ze troche mylisz pojecia - sciagneli oni tutaj rzeczywiscie Turkow i Marokanczykow kilkadziesiat lat temu ale nie sciagaja pracownikow z nowych panstw unijnych. Jako czlonkowie Uni obywatele tych panstw maja swobode poruszania sie po krajach uni jak rowniez podejmowania pracy. tak wiec wedlug mnie to dobrowolny wybor obywateli- nikt nikogo tu nie zmusza i nie sciaga do pracy. A to, ze ktos przyjezdza i pracuje za marne grosze- to albo jego wybor ewntualnie sytuacja ktora zmusza do takiego wyboru- albo praca dla nieuczciwego posrednika . Majac tu na mysli Polakow- to najczesciej nieuczciwy posrednik to tez Polak, ktory z checi zysku zeruje na naiwnosci, biedzie, potrzebie itp..

OK.może źle się wyraziłam pisząc "ściągnęli"- napiszę "otworzyli rynek pracy" -po co?Żeby obcokrajowcy zajmowali im miejsca pracy i oni nie mieli gdzie pracować?Co do stawek,to ja nie piszę o Polakach,że się skarżą na stawki ,tylko myślę,że Holendrzy nie będą pracować za najniższe stawki ,tak,jak np. Polacy,i że zawsze będą potrzebni tacy "Polacy".Agatko,ja nie mylę pojęć-przeczytaj uważnie co napisałam powyżej-dałam przykład z Polski,gdzie też ludzie krzyczą,że nie ma pracy ,a do pracy "za takie pieniądze" nie pójdą-a potem ustosunkowuj się do wypowiedzi.A co do pośredników-mąż pracował przez 4 lata (2lata działalność i 2 lata umowa,jak się otworzył rynek pracy) przez pośrednika HOLENDRA i był dobrze kantowany,więc o czym my mówimy... A tak poza tym-niech holenderscy pracodawcy nie zatrudniają Polaków (nie mają chyba takiego przymusu-prawda?) i problem sam się rozwiąże -będą miejsca pracy dla Holendrów....

[ Dodano: Nie Cze 21, 2009 9:32 pm ]
baileys napisał/a:
Gdyby obcokrajowcy tak sie nie pchali i za polowe ceny wykonywali nawet 2 x tyle a znali swoja cene nie bylo by tak jak opisujesz . Nie bylo by w PL i nie bylo by w innych krajach

Obcokrajowcom się opłaca,więc będą pracować,pracodawcom się opłaca,więc będą dawać pracę obcokrajowcom.W PL nie ma pracy-ja poszłam do takiej a inni pojechali np.do NL zabrać miejsce pracy jakiemuś Holendrowi :wink:
baileys napisał/a:
Odwroce kota ogonem bo gdyby obco krajowcy nie lamali nog zeby to niechciane stanowisko za smieszna cene zajac to pracodawcy by byli zmuszeni do podniesienia stawki .

Co do podniesienia stawek,to nie byłabym taka pewna-a z czegoś trzeba żyć-nie wiń za całe zło obcokrajowców.A obcokrajowcy nie łamaliby nóg,gdyby Holendrzy nie otworzyli rynku pracy dla nich,tylko trzymali miejsca pracy dla swoich.
baileys napisał/a:
Gdyby jakis glupol nie zabil Pima nie bylo by tak jak jest teraz , Gdyby Rity Verdonk nie potraktowali w taki sposob jak to zrobili tez by bylo inaczej . Czyli 2 przeciwnikow elininowali ale Wilders nie wydaje mi sie kims kto sie da latwo zastraszyc lub wyeliminowc.

Nie znam polityków hiolenderskich i nie wypowiadałam się na temat konkretnych osób-pisałam o politykach ogólnie-w każdym kraju przed wyborami wiele się obiecuje a potem niewiele z tego wynika.O to mi chodziło.
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 7:57 pm   

dorota w napisał/a:
gdyby Holendrzy nie otworzyli rynku pracy dla nich,tylko trzymali miejsca pracy dla swoich

chyba nie slyszalas o prawach unji niestety to nie oni otworzyli tylko schenge ma takie prawa i dlatego miedzy innymi do PL jedzie tylu obcokrajowcow.
dorota w napisał/a:
Co do podniesienia stawek,to nie byłabym taka pewna-a z czegoś trzeba żyć-nie wiń za całe zło obcokrajowców.

Nie trzeba tu byc by wiedziec ze nim granice zostaly otwarte to nawet i u rolnikow bylo lepiej platne bo wlasnie nie byl rynek pracy zawalony kandydatami do pracy za grosze.
Ja pamietam czasy ze rolnik placil nawet 10-15 gulden za godzine a teraz ????

[ Dodano: Nie Cze 21, 2009 8:59 pm ]
dorota w napisał/a:
przed wyborami wiele się obiecuje a potem niewiele z tego wynika.
tylko ze ani Rita ani Wilders nic nie obiecywali :) poprostu robili
 
 
dorota w
Super gaduła

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 306
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 8:34 pm   

baileys napisał/a:
chyba nie slyszalas o prawach unji niestety to nie oni otworzyli tylko schenge ma takie prawa i dlatego miedzy innymi do PL jedzie tylu obcokrajowcow.

Wychodzi na to,że pretensje o niskie stawki płacowe należy kierować do Schengen, a nie czepiać się obcokrajowców.A skoro Holandii nie podobają się prawa Schengen,to niech protestuje-chyba ma coś do powiedzenia w Unii?
baileys napisał/a:
Nie trzeba tu byc by wiedziec ze nim granice zostaly otwarte to nawet i u rolnikow bylo lepiej platne bo wlasnie nie byl rynek pracy zawalony kandydatami do pracy za grosze.
Ja pamietam czasy ze rolnik placil nawet 10-15 gulden za godzine a teraz ????

Ale to też nie jest wina obcokrajowców-złóż zażalenie do Schengen a nie masz pretensje do obcokrajowców,że się pchają do pracy.Im się to opłaca,tak samo jak w Polsce opłaca się pracować ludziom z Ukrainy lub Rumunii-Polacy nie chcą,to znajdą się obcokrajowcy-i też mamy ich winić za niskie stawki?Ja Ci powiem tylko tyle,że gdybym miała możliwość ,to też "wepchałabym " się do pracy do Holandii,bo opłacałoby mi się to bardziej niż praca w Polsce.Piszesz,że kiedyś rolnik płacił nawet 15 guldenów na godzinę-ok,ale jak miał możliwość zatrudnić Polaka na czarno za 5,to nie korzystał z tego?
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 2:29 pm   

dorota w napisał/a:
Piszesz,że kiedyś rolnik płacił nawet 15 guldenów na godzinę-ok,ale jak miał możliwość zatrudnić Polaka na czarno za 5,to nie korzystał z tego?

Wiesz wtedy nie bylo tylu polakow by musieli sie przescigac kto za mniejsza stawke bedzie robil bo mu sie oplaca . A jak juz pracowali na czarno to tez znali swoja wartosc , bo jak ty nie zaplacisz to inny rolniuk zaplaci.

[ Dodano: Pon Cze 22, 2009 3:34 pm ]
Nie rumunow i litwinow nie wini sie za niskie stawki w PL ale jest to pretekst by powiedziec "bo opłacałoby mi się to bardziej niż praca w Polsce"
dorota w napisał/a:
Im się to opłaca,tak samo jak w Polsce opłaca się pracować ludziom z Ukrainy lub Rumunii-Polacy nie chcą,to znajdą się obcokrajowcy-i też mamy ich winić za niskie stawki?Ja Ci powiem tylko tyle,że gdybym miała możliwość ,to też "wepchałabym " się do pracy do Holandii,bo opłacałoby mi się to bardziej niż praca w Polsce.

P.S.
Bez urazy ale takie wypowiedzi jakos bardzo mi przypominaja lekcje biologji o pasozytach

[ Dodano: Pon Cze 22, 2009 3:40 pm ]
Pozatym wracajac do tematu : tak jest gorzej a watopie by w niedlugim czasie byla poprawa . Kto stracil prace ma nikle szanse na jej znalezienie a zwlaszcza z brakiem jezyka. Jak czytam prognozy w zwiazku z bezrobociem to az mi wlosy deba staja , moze i bezrobocie sie nie poglebia az tak ale prognozy na najblizesze 2 lata nie sa kolorowe. Mimo to zycze kazdemu duzo powodzenia kto szuka tu pracy .
Ostatnio zmieniony przez baileys Pon Cze 22, 2009 2:35 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
agata 
PRZYJACIEL FORUM


Pomogła: 33 razy
Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 905
Skąd: kraj tulipanow
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 5:16 pm   

Dorotko- nie jest tak dokladnie jak piszesz, ze Polacy zarabiaja mniej niz Holendrzy- dla przykladu moj maz espolpracuje z holenderska firma - jest traktowany tak samo jak holendrzy a moze i nawet lepiej jesli chodzi o place- ja rowniez pracowalam w firmie z holendrami i moze bedzie ci ciezko w to uwierzyc ale zarabialam wiecej niz Holendrzy pomimo tego, ze oni pracowali tam juz kilka lat- a ja cos okolo roku- gdy przeszlam z pracy jako ZZP-ers na kontrakt - o co prosil mnie szef- powiedzialam mu za jaka stawke- pomyslal i zgodzil sie- pozniej okazalo sie , ze na 25 osob tylko dwie osoby mialy stawke wyzsza niz ja - reszta duzo mniej. wiec nie jest to tak dokladnie, ze pracujemy za marne grosze a Holendrzy za wielkie pieniadze. Znam wielu Holendrow i wierz mi- wcale nie zarabiaja az takich kokosow i znam tez Polakow dobrze zarabiajacych duzo ponad przecietna a poza tym - sznanujmy sie tez i nasza prace- ja znam siebie, wiem jak pracuje i potrafie walczyc o swoje. Ktos kiedys powiedzial, ze traktowani jestesmy tak jak sobie na to pozwolimy.
Wiec czasem moze warto pojsc do szefa i poprosic o podwyzke? a nie czekac az sam przyjdzie? jesli jest zadowolony z pracownika i zalezy mu na osobie- zapewne podniesie stawke - ale niestety nic za darmo.
dodam jeszcze zgadzajac sie z baileys, ze Polacy sami opuszczaja stawki do minimum a potem sa pretensje , ze za malo zarabiamy.
Moj znajomy ma tutaj firme - legalna - placi podatki itp... stawke za godzine ma rozsadna ale ostatnio coraz czesciej spotyka sie z tym, ze byli Polacy i zaproponowali zrobienie tej samej roboty za polowe ceny a czasem jeszcze nizej - i co ty na to??? gdzie szacunek do siebie, gdzie poczucie wartosci, gdzie rozsadek...? rozumiem , ze jest ciezko i kazdy chwyta czego moze- ale w ten sposob dajemy wlasnie mozliwosc obnizania stawek- i pracy za mniejsze pieniadze- sami...
_________________
Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem!
Ostatnio zmieniony przez agata Pon Cze 22, 2009 5:22 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group