Bicie dzieci, to wychowujace |
Autor |
Wiadomość |
Mariola101
Super gaduła Strasznie uparta...
Pomogła: 7 razy Wiek: 38 Dołączyła: 08 Lip 2009 Posty: 343 Skąd: Nl
|
Wysłany: Czw Sie 06, 2009 10:46 pm
|
|
|
quote="Ewa P"]Jest tutaj wiele pomylonych pojęć.
To że ktoś wychowuje dziecko bezstresowo (bez bicia), nie oznacza ze kazde takie dziecko bedzie wchodzilo rodzicom na glowe. Bo to ze oni go nie biją, nie oznacza ze potrafia dobrze wychowac.
Krytykuje Pani moja wypowiedz ,ze ja nie stosuje kar, to zle wyc_owuje swoje dziecko!!!!!!!! Nie kazdy bedzie sie stosowal do jakiejs tam pani z telewizji ktora mysli ,ze pozjadala wszystkie rozumy maluszkow i Wie jak najlepiej ma byc!!!!Mam qrzeczniutkie dziecko-nie stosujac wedluq Pani -systemu kar i naqrod!!!!!! |
Ostatnio zmieniony przez Mariola101 Czw Sie 06, 2009 10:49 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Czw Sie 06, 2009 11:36 pm
|
|
|
System kar i nagrod stosuje kazdy kto posiada system wartosci- nawet jesli nie sa to jakies wymysle metody wychowawcze kazdy chwali swoje dziecko, za cos co zrobil zgodnie z pokladanymi w nimi najdziejami czy wymaganiami. Kazdy stara sie pietnowac zachowanie, ktore nie jest akceptowane. W taki czy inny sposob.
Ad bicia jeszcze- potega klapsa nie polega (wedlug mnie) na demontracji sily, checi sprawienia bolu.
W sytuacji, w ktorej np dziecko zlosliwie kontunuuje jakies nieprawidlowe zachowanie (krzyk, rzucanie zabawkami- to tylko proste przyklady oczywiscie) i absolutnie nie dociera do niego nawet glos rodzica (co tu mowic o tresci) taki klaps moze byc dobrym sposobem na a) zwrocenie uwagi dziecka na rodzica (w takim momencie zaczyna byc czujne, slucha co sie do niego mowi, reaguje generalnie na to co sie dzieje wokol niego) b) szok, ktorego doznaje dzieciak (w koncu wie ze przegial pale) przerywa ten zamkniety cykl i daje rodzicowi chwile czasu na to, zeby wteszcie w jakis inny sposob zapanowac nad sytuacja. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM
Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 7:43 am
|
|
|
A juz myslalam, ze jestem wyrodna, zepsuta matka dajac czasem dziecku klapsa. jednak jak widze nie tylko ja uwazam, ze klaps nie zaszkodzi.
Nie ma to jak wypowiedzi osob z doswidczeniem rodzicielskim |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
Beata
Super gaduła
Wiek: 51 Dołączyła: 13 Gru 2006 Posty: 200 Skąd: Utrecht
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 8:37 am
|
|
|
suska napisał/a: | W sytuacji, w ktorej np dziecko zlosliwie kontunuuje jakies nieprawidlowe zachowanie (krzyk, rzucanie zabawkami- to tylko proste przyklady oczywiscie) i absolutnie nie dociera do niego nawet glos rodzica (co tu mowic o tresci) taki klaps moze byc dobrym sposobem na a) zwrocenie uwagi dziecka na rodzica (w takim momencie zaczyna byc czujne, slucha co sie do niego mowi, reaguje generalnie na to co sie dzieje wokol niego) b) szok, ktorego doznaje dzieciak (w koncu wie ze przegial pale) przerywa ten zamkniety cykl i daje rodzicowi chwile czasu na to, zeby wteszcie w jakis inny sposob zapanowac nad sytuacja. |
Jezeli w takiej sytuacji rodzic zabiera sie do bicia to swiadczy tylko o jego bezradnosci. Jak nic nie skutkuje, dziecko nie slucha, wrzeszczy itd to mu walne (czyt. dam klapsa) - prymitywna metoda.
Nie ma lepszego i gorszego bicia. Jedno nazywacie "znecanie" a inne "klaps", brzmi duzo lepiej, ale podstawa pozostaje taka sama - rozladowanie zlosci i bezradnosci rodzica.
W wiekszosci przypadkow bijacy rodzice byli tez bici w dzicinstwie i teraz stosuja te same metody na swoich dzieciach gloszac dumnie "ja bylem bity i dzieki temu wyszedlem na ludzi" (w postach moich przedmowcow mozna tez to znalezc).
To ze ci rodzice nie znaja lepszych metod nie znaczy ze one nie istnieja! |
|
|
|
|
Ewa P
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 546 Skąd: NL
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 9:39 am
|
|
|
Mariola101 napisał/a: |
Krytykuje Pani moja wypowiedz ,ze ja nie stosuje kar, to zle wyc_owuje swoje dziecko!!!!!!!! Nie kazdy bedzie sie stosowal do jakiejs tam pani z telewizji ktora mysli ,ze pozjadala wszystkie rozumy maluszkow i Wie jak najlepiej ma byc!!!!Mam qrzeczniutkie dziecko-nie stosujac wedluq Pani -systemu kar i naqrod!!!!!! |
Szanowna Pani!!!
Nie krytykuje zadnej Pani odpowiedzi!!! nawet jeśli sie do niej nie odnioslam!
Wypowiadam swoje zdanie na ten temat jak kazdy, i prosze wybaczyc! ale jesli uwaza Pani ze Pani sposob wychowania jest najlepszy- nie zamierzam dyskutowac! To jest Pani sprawa co Pani robi ze swoim dzieckiem, dopoki ktos inny sie tym nie zainteresuje. |
Ostatnio zmieniony przez Ewa P Pią Sie 07, 2009 9:41 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ulcia_h
Nieśmiały użytkownik
Dołączyła: 25 Lut 2008 Posty: 78 Skąd: Heerjansdam
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 10:56 am
|
|
|
Ewa P napisał/a: |
To jest Pani sprawa co Pani robi ze swoim dzieckiem, dopoki ktos inny sie tym nie zainteresuje. |
Ewa P. ja mysle ze ty nie jestes odpowiednia osoba aby wyrazac taka opininie.I nie uwazam aby ktos obcy mial prawo wtracania sie do wychowania cudzych dzici, zwlaszcza jak sam swoich nie posiada.Jeli dziecko nie jest maltretowane,nie chodzi glodne,rodzice nie cpaja badz nie sa pijani podczas opieki nad dzieckiem to prosze wybaczyc ale to nie jest postronnych ludzi sprawa czy dziacko dostalo klapsa za zle zachownie czy nie i nie uwazam zeby byl to powod do interesowania sie ludzi postronnych, z pomyslami typu trzeba to zglosic, narobimy szumu to nic ze robimy przykrosc matce i oczywiscie dziecku, wazne ze my uwazamy ze mamy racje!moze by tak wyluzowac?to tak samo jakby zobaczyc kogos kto pije piwo i stwierdzic ze jest alkoholikiem. |
|
|
|
|
Hera
MODERATOR Hera
Pomogła: 8 razy Wiek: 52 Dołączyła: 11 Maj 2007 Posty: 952
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:10 am
|
|
|
Życzę wszystkim rodzicom idealnych dzieci od dnia narodzi, aniołków, które nigdy, przenigdy nie zrobią nic źle, nie wrzeszczą w sklepie gdy im się czegoś nie kupi, nie demolują domu gdy im się czegoś nie da albo na coś nie pozwoli. na szczęście moje dzieci - choć do ideałów nie należą - nigdy takie nie były.
Wiem że są rodzice którzy potrafią zbić dzieciaka za wylaną przypadkowo zupę, za zgubienie zabawki na podwórku, za dziurę w spodniach - to przesada i zgodzę się ze wtedy rodzic przegina.Ale jeżeli dziecko zachowuje się ekstremalnie, pluje, kopie i wrzeszczy to wtedy rodzic powinien być stanowczy i dać klapsa (klapsa a nie serię razów). Co do programu SUPERNIANIA - nie wierzę w jej metody wychowawcze. Bardzo często bywa tak że po wyjeździe super niani dziecko owszem reaguje inaczej na pewne sprawy ale okazuje sie ze to rodzic sobie nie radzi i znowu pozwala dziecku wejść sobie na głowe. I cala sprawa zaczyna się od początku.
Ja nigdy nie byłam dumna z tego ze musiałam dac dziecku klapsa, ale moje dzieci wiedziały ze to ostateczność.
Poza tym - kiedyś będąc z dziećmi na zakupach byliśmy świadkiem tu w Holandii takiego właśnie histerycznego zachowania dziecka - wrzask w sklepie, kładzenie się na podłogę i kopanie. Wtedy moja 12 letnia córka stwierdziła:"Mamusiu jakie te dzieci są tutaj niegrzeczne. Gdyby ta pani dała mu klapsa to by się uspokoił i zapamiętał że tak robić nie wolno bo to wstyd". Nie poczułam się rozgrzeszona z klapsów ale poczułam ze ta metoda odniosła zamierzony skutek. |
_________________ Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
Dorisben
Super gaduła
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 13 Cze 2007 Posty: 209 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:11 am
|
|
|
ulcia popieram cie w zupelnosci. Czasem taki klaps jest tylko i wylacznie symboliczny. Sa rozne dzieci. I naprawde zcasem trudno jest nad nimi zapanowac. Nie wszyscy maja tez czas na to zeby czekac az taki maluszek sie uspokoi sam z siebie i zacznie sluchac rodzica. Czasem potrzeba szybkiej reakcji i tutaj taki klapsik sprawdza sie. Ciesze sie ze sa ludzie, ktorzy sa wrazliwi na krzywdy wyzadane dziecku ale nie przekraczajmy granic ... i potrafmy rozroznic klapsa od maltretowania dzieci... |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM
Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:18 am
|
|
|
Wlasnie dziewczyny!!! Widze ze Ewa nie tylko mnie sie czepila- oburzajac sie na moje wychowywanie.
Poczekamy az bedzie miala wlasne dzieci- oby nigdy klaps nie uszkodzil ich tyleczkow! |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
Ewa P
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 546 Skąd: NL
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:22 am
|
|
|
agata- przeczytaj swoj PW |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM
Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:30 am
|
|
|
EWKA! - jeszcze raz teraz oficjalnie i przed wszystkimi
PRZEPRASZAM!!! |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
Beata
Super gaduła
Wiek: 51 Dołączyła: 13 Gru 2006 Posty: 200 Skąd: Utrecht
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:31 am
|
|
|
agata napisał/a: | Wlasnie dziewczyny!!! Widze ze Ewa nie tylko mnie sie czepila- oburzajac sie na moje wychowywanie.
Poczekamy az bedzie miala wlasne dzieci- oby nigdy klaps nie uszkodzil ich tyleczkow! |
Coz za wzniosly apel. Chcesz w ten sposob zalozyc stowarzyszenie matek bijacych dzieci? Zalosne.
Podzielam opinie Ewy w 100%. Bicie (czy tzw klapsy) jest prymitywne i krzywdzace niezaleznie od tego ile bolu zadaly.
Nie trzeba miec dziecka aniolka zeby go nie bic, wystarczy troche checi nauczenia sie cywilizowanych metod wychowawczych.
PS. Tak dla informacji - mam 12-letniego syna |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM
Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 11:38 am
|
|
|
Beata- tak wlasnie wedlug ciebie w dziecinstwie bylam bita, katowana i maltretowana - co to niby ma byc- jakas regula?
ty masz swoje matody ja swoje jeszcze inni swoje- ale nie wrzucaj wszytkich do jednego .
Nie jestem zwolenniczka bicia i przemocy ale nadal podtrzymuje KLAPS nie zaszkodzi.
Poczytaj moze wiecej o przemocy psychicznej- ktora jest gorsza?
i znow dla jednych bedzie tak a dla drugich inna.
ja wolalam dac klapsa niz ponizac dziecko i znecac sie psychicznie - dupa nie szklanka nie rozbila sie - a z psychika bywa roznie |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
Beata
Super gaduła
Wiek: 51 Dołączyła: 13 Gru 2006 Posty: 200 Skąd: Utrecht
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 12:19 pm
|
|
|
agata napisał/a: | Beata- tak wlasnie wedlug ciebie w dziecinstwie bylam bita, katowana i maltretowana - co to niby ma byc- jakas regula? |
Gdzie ja cos takiego napisalam?
agata napisał/a: | Poczytaj moze wiecej o przemocy psychicznej- ktora jest gorsza?
i znow dla jednych bedzie tak a dla drugich inna.
ja wolalam dac klapsa niz ponizac dziecko i znecac sie psychicznie - dupa nie szklanka nie rozbila sie - a z psychika bywa roznie |
Czy wedlug Ciebie sa tylko te 2 metody? Bicie i/lub znecanie psychiczne? Uwierz, jest ich znacznie wiecej i sa naprawde skuteczne.
Poza tym kazda forma bicia (rowniez klapsy) pozostawia nieodwracalne slady na psychice, ale zwolennicy hasla "pupa nie szklanka" niestety nie zdaja sobie z tego sprawy. |
|
|
|
|
piotrow
Poczatkujacy
Wiek: 64 Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 2
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 12:55 pm
|
|
|
dlaczego jestesmy narodem wysmiewanym na calym swiecie?
oszczerstwa,zazdrosc,grubianstwo,hamstwo,plotkarstwo,pijactwo
kiedys musimy przestac z ta klatwa ktora sami sobie codziennie wykopujemy,
jakims trafem bylem w tym sklepie i widzialem wszystko,pani sklepowa prosila dziecko (okolo 7 lat) zeby przestal gwizdac w sklepie ,niestety chlopiec dalej gwizdal na gwizdku i to bardzo glosno ,pani sklepowa podeszla do chlopca i zabrala ten gwizdek z jego reki wynoszac i chowajac go na zapleczu ,dziecko darlo sie w niebo glosy,krzyczac nie ,nie ,oddaj mi to ,w tym momecie weszla do sklepu ta opiekunka dzieci molestelowanych,w wielkim wybuchu gniewu i pretensji,dlaczego ona Mama dziecka go maltretuje ,nawet klapsa mu nie dala ,dlaczego jeden drugiemu stara sie popsuc caly dzien,co jest do zyskania dla jakiejs wrednej zgredki ,obudz sie starucho,czuj sie polka |
|
|
|
|
|