Porod w domu?? |
Autor |
Wiadomość |
Bozenka.k
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 80 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 1:16 pm Porod w domu??
|
|
|
Witam wszystkie mamy!!!:)
Mam male pytanko: Tak ostatnio przejrzałam wszystkie tematy o porodach, poloznych,itp ale nigdzie nie zauwazylam zeby ktoras z Pan rodzila tutaj w domu...?? W Polsce byloby to nie do przyjecia,ale tutaj zalicza sie to do "normalosci". Co o tym sadzicie?? (Bo ja akurat rodzilam na wlasnym lozku,we wlasnej sypialni i nie narzekam:))
Pozdrawiam i czekam na opinie |
|
|
|
|
baileys
MODERATOR baileys

Pomogła: 83 razy Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 4392 Skąd: z domu
|
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 4:15 pm
|
|
|
Bozenka.k, Polskie panie sa w 90 % stereotypowe i chca za kazda cene rodzic w szpitalu. dlatego tak duzo tu info i pytan na forum o porodzie w szpitalu .
W moim kregu znajomych prawie wszystkie panie rodzily w domu. Jedna musiala rodzic w szpitalu bo miala cesarke. Kazda sobie chwali i zadna nie miala komplikacji. Moim zdaniem porod w domu uspokaja zwlaszcza te panie ktore rodza po raz pierwszy. pozatym po porodzie wszystko na miejscu nie trzeba sie "przeprowadzac" zadnych stresow. O ile ciaza byla bezproblemowo . Warte by przemyslec. |
_________________ Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport |
|
|
|
|
Bozenka.k
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 80 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 4:25 pm
|
|
|
tez tak uwazam,dlatego troszke sie zdziwilam tym,za na forum pisze sie tylko o rodzeniu w szpitalu.... A i wygoda to dla Dzidziusia... Od razu w swoich "4 scianach":D |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 5:41 pm
|
|
|
jestem za porodoem w domu... taki tez mialam plan... ale niestety z powodu komplikacji nie moglam rodzic w domu... niestety... |
|
|
|
|
Bozenka.k
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 80 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 7:12 pm
|
|
|
moze jeszcze bedziesz miala okazje zeby sie przekonac jak sie rodzi w domu;) |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 9:57 pm
|
|
|
kto wie... ale majac ciazowa cholestaze... jest prawdopodobienstwo, ze i w kolejnej ciazy ja bede miala... niestety... |
|
|
|
|
aga910
Gaduła
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 141 Skąd: Zwolle
|
Wysłany: Śro Sie 12, 2009 10:15 am
|
|
|
Ja planowalam porod domowy, poukladalam sobie dokladnie co i jak ale niestety moja corka nie odwrocila sie odpowiednio i pomimo prob odwrocenia jej przez powloki brzuszne w szpitalu, mialam robiona cesarke. Nie moge zrozumiec jak zdrowe kobiety wybieraja cesarke ... dla mnie to ostatecznosc. A jako ze nie planuje kolejnego dziecka nigdy nie bedzie mi dane doswiadczyc porodu naturalnego w domu a uwazam to za super rozwiazanie (oczywiscie mowimy o ciazach zdrowych, donoszonych itd). |
|
|
|
|
Bozenka.k
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 80 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Śro Sie 12, 2009 10:19 am
|
|
|
aga910 napisał/a: | A jako ze nie planuje kolejnego dziecka nigdy nie bedzie mi dane doswiadczyc porodu naturalnego w domu |
Nie mow hop!!:D
a tak calkiem powaznie,to szkoda ze nie przekonalas sie jak to jest:( Z ta cesarka to fakt-znam i takie,ktore mialy cesarke "na zyczenie":/ |
|
|
|
|
Alicjas
Poczatkujacy Ala1926
Dołączyła: 18 Lis 2008 Posty: 14
|
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 6:19 pm
|
|
|
baileys napisał/a: | Bozenka.k, Polskie panie sa w 90 % stereotypowe i chca za kazda cene rodzic w szpitalu. dlatego tak duzo tu info i pytan na forum o porodzie w szpitalu .
W moim kregu znajomych prawie wszystkie panie rodzily w domu. Jedna musiala rodzic w szpitalu bo miala cesarke. Kazda sobie chwali i zadna nie miala komplikacji. Moim zdaniem porod w domu uspokaja zwlaszcza te panie ktore rodza po raz pierwszy. pozatym po porodzie wszystko na miejscu nie trzeba sie "przeprowadzac" zadnych stresow. O ile ciaza byla bezproblemowo . Warte by przemyslec. |
Kazdy ma swoje zdanie i szanuje je, ale w tym przypadku nie zgadzam z Twoja wypowiedzia. To powinien byc swiadomy wybor kazdej przyszlej mamy i nie powinna sie przejmowac akurat panujacymi zwyczajami.
Rodzilam swoje drugie dziecko, aczkolwiek pierwszy raz w holandii, pare tygodni temu i od poczatku wiedzialam, ze bede rodzila w szpitalu. Przezorny zawsze ubezpieczony i w moim przypadku zdalo egzamin. Moja ciaza przebiegala bez komplikacji, dziecko obrocilo sie we wlasciwym czasie, jak to pani doktor mowila wszystko przebiega ksiazkowo. Az do dnia porodu. Gdy juz urodzilam malenstwo, oczywiscie nikt mi na poczatku nie powiedzial co sie stalo, okazalo sie, ze stracilam 900ml krwi. Czulam sie swietnie i pytalam, czy moge wyjsc po 2h do domu. Wtedy mi powiedzialy, ze moge zapomniec i musze zostac do rana, wola mnie miec na oku. Podlaczono mi kroplowke i mimo moich zapewnien, ze czuje sie swietnie, nie pozwolono mi przez pare godzin nawet wstawac z lozka. Maz mi powiedzial pozniej, ze gdy juz urodzilam to nad pokojem zapalila sie czerwona lampka i nagle mnostwo pan znalazlo sie w pokoju, co zdarzylam zauwazyc. Myslalam, ze tu tak jest hehehe. Z dzieckiem oczywiscie wszystko bylo w porzadku, tylko martwiono sie o mnie. Tak czy tak trafilabym do szpitala.
Pierwsza ciaze tez przeszlam bezproblemowo i urodzilam bez jakichkolwiek niespodzianek, no a druga... coz...
Tak wiec nigdy nie wiadomo, co sie moze wydarzyc i jesli jakas mama jest niepewna to niech lepiej idzie do szpitala. Opieka jest swietna i wiem, ze w domu czulabym sie bardziej niespokojna, niz w szpitalu, gdzie wiem, ze w razie czego wszystko jest pod reka.
Zycze sukcesow wszystkim przyszlym Mama:)
A tak nawiasem, wsrod moich sasiadek tylko jedna rodzila w domu, reszta w szpitalu. Byly tych samych obaw, co ja. |
|
|
|
|
Marecki79
Poczatkujacy
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 1
|
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 6:35 pm
|
|
|
witam no jestem tez ciekaw jak wyglada porod w domu ale juz nie dlugo bede mogl zdac relacje gdzies za 2 lub 3 tyg ponoc to tez tradycja holen. porod w domu .pozdro. |
_________________ Marek |
|
|
|
|
Bozenka.k
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 80 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 1:27 pm
|
|
|
Marecki79, zycze powodzenia i twardych nerwow:D
Chociaz moj maz po takim porodzenie stwierdzil ze On moze tak czesciej rodzic!!:D
zapewne bedzie to niezapomniane przezycie i duuuuuzo pomozesz partnerce tylko tym ze bedziesz;)
w takim razie poczekamy na relacje:)
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
KINDRI
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Lip 2009 Posty: 59 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Śro Wrz 16, 2009 1:06 pm
|
|
|
Ja też będe rodziła w domu o ile wszystko będzie dobrze!
Wiem że przezorny ubeżpieczony, jak by co szpitala mam 5 min piechotą wiec to mnie uspokaja troche.
A myślałam nad tym i co z tego że urodze w szpitalu, wypuszczą mnie po 2h i będe obolała do domy wracać i jeszcze jakieś badanie musze załatwiać sobie sama(dokładnie nie rozumiem o co chodzi)
A tak urodze w domu we wszystkim pomoże mi położna i mój chłopak, on potem bedzie dumnym tatą a ja spokojnie odpoczne sobie w swoim łużku.
Tylko zastanawiam się jak do tego się przygotować (może to śmieszne) jak przygotować łużko czy bedzie dużo krwi i wszystkiego o takie dziwne żeczy chodzą mi po głowie. |
|
|
|
|
Bozenka.k
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 80 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Śro Wrz 16, 2009 3:44 pm
|
|
|
KINDRI, polozna powinna Ci wszystko wytlumaczyc na temat lozka-mianowicie musisz je podniesz na odpowiednia wysokosc (masz to tego specjalne miejsca,gdzie mozesz wypozyczyc podnosniki. Badz mnozesz sama pokombinowac i zrobic to przy pomocy np ksiazek:P ). A co do krwi-Twoj ubezpieczyciel wysle Ci paczke ze wszystkimi matami,itp ktore powinny zapobiec "zalaniu" krwia lozka:D |
|
|
|
|
KINDRI
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Lip 2009 Posty: 59 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Śro Wrz 16, 2009 4:07 pm
|
|
|
Ja jestem dopiero w piątym miesiącu to pewnie mają jeszcze czas żeby mi to wszystko powiedzieć narazie zapytała mnie gdzie chcę urodzić i jak chcę karmić dziecko, ale spoko dzieki za informacje. Ale zkąd sie oni dowiedzą że ja jestem w ciąży?? |
|
|
|
|
Bozenka.k
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 80 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Śro Wrz 16, 2009 7:38 pm
|
|
|
polozna musi Ci wystawic zaswiadczenie ciazowe i musisz im to wyslac:)) KINDRI napisał/a: | jak chcę karmić dziecko |
?? Mnie o to nie pytali;) ale spoko pytanie,haha:P |
|
|
|
|
|