NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gochna H
Czw Lis 13, 2014 11:53 am
o rodakach
Autor Wiadomość
Katja
Poczatkujacy

Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 36
Skąd: Eindhoven i Purmerend
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 12:23 pm   o rodakach

Czy Wy tez spotkaliscie sie z tym problemem ze Polacy spotkani na ulicy albo w sklepie szybko odwracaja wzrok i kryja sie po katach tylko po to zeby do nich nie zagadac?
Kilka dni temu znow wpadlysmy z moja kolezanka w sklepie Zara na dwie Polki ktore spanikowane uciekly kiedy wlasnie chcialysmy je zaczepic i zaprosic na pogaduszki przy kawce gdzies w centrum. Dlaczego niektorzy tak uciekaja od znajomosci z rodakami? O co tu chodzi? Przejechaliscie sie kiedys na polskich znajomosciach w Holandii? Ja wychodze z zalozenia ze czym wiecej znajomych tym lepiej. Mozna sobie wzajemnie pomagac albo chocby podtrzymac na duchu.
 
 
Duuvelke 
Mega gaduła


Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 1:27 pm   Re: o rodakach

hmm... mowisz, ze czym wiecej polskich znajomych tym lepiej... hmm... ja osobiscie nie znam tu duzo polakow (mam dwie kumpele tutaj)... ale to byl moj wybor... chcialam nauczyc sie jezyka... co mi sie udalo... a jak sie ma duzo znajomcy polakow... to czesto rozmawia sie po polsku... tak wiec postepy w jezyku sa male... nie twierdze, ze tak jest zawsze... ale to moze byc jeden z powodow dlaczego ludzie jak najmiej polakow chca znac...

ale moze te dziewczyny nie chca tutaj znac polakow... lub maja zle doswiadczenia z polakami tutaj...
 
 
Katja
Poczatkujacy

Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 36
Skąd: Eindhoven i Purmerend
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 3:27 pm   Re: o rodakach

Duuvelke napisał/a:
hmm... mowisz, ze czym wiecej polskich znajomych tym lepiej... hmm... ja osobiscie nie znam tu duzo polakow (mam dwie kumpele tutaj)... ale to byl moj wybor... chcialam nauczyc sie jezyka... co mi sie udalo... a jak sie ma duzo znajomcy polakow... to czesto rozmawia sie po polsku... tak wiec postepy w jezyku sa male... nie twierdze, ze tak jest zawsze... ale to moze byc jeden z powodow dlaczego ludzie jak najmiej polakow chca znac...

ale moze te dziewczyny nie chca tutaj znac polakow... lub maja zle doswiadczenia z polakami tutaj...


Teraz to i ja zaczynam miec zle doswiadczenia. Jak taka ostatnia naiwna myslalam ze Polacy za granica chca sobie pomagac ale zapomnialam ze stoi tu na przeszkodzie nasza polska mentalnosc- Polak Polakowi wilkiem.
 
 
pasQdzia 
Gaduła nad gadułami :-)

Dołączyła: 29 Sie 2006
Posty: 471
Skąd: Eindhoven
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 4:23 pm   

to prawda tutaj Polak Polakowi wilkiem..rzadko spotyka sie wyjatki choc naprawde sa..
 
 
Duuvelke 
Mega gaduła


Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 6:03 pm   

Katja... niestety ludzie nie sa idealni... bez wzgledu na pochodzenie...

moge spytac co rozumiesz pod pojeciem 'Polacy za granica chca sobie pomagac'?
 
 
AnnaW 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 22 Paź 2006
Posty: 551
Skąd: Delft
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 6:48 pm   

Tak, tak, nawet na tym forum kazy wymadrza sie swoja wiedze, nie tyle aby pomoc ale aby pokazac ile to sie wie i jakim sie jest lepszym. Nie zawsze oczywiscie, ale w wielu przypadkach.
Nie ma tu miejsca na norlmalne pogaduszki tylko na wymadrzanie sie. Taka to juz chyba mentalonosc. Odkad jestem tu 6 lat, zawsze tak bylo, jest i pewnie bedize , a szkoda ze takim narodem jesetemy aby tylko wpolzawodniczyc...
 
 
Duuvelke 
Mega gaduła


Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 9:39 pm   

AnnaW napisał/a:
Tak, tak, nawet na tym forum kazy wymadrza sie swoja wiedze, nie tyle aby pomoc ale aby pokazac ile to sie wie i jakim sie jest lepszym. Nie zawsze oczywiscie, ale w wielu przypadkach.
Nie ma tu miejsca na norlmalne pogaduszki tylko na wymadrzanie sie. Taka to juz chyba mentalonosc. Odkad jestem tu 6 lat, zawsze tak bylo, jest i pewnie bedize , a szkoda ze takim narodem jesetemy aby tylko wpolzawodniczyc...


hmm... ja odbieram to forum raczej jako pomoc innym i dzielenie sie tym co wiem... a nie wymadrzaniem... a czasem nawet obudzeniem sie, ze pewne rzeczy nie wiedzialam lub w bledzie bylam...

jesli chodzi o wspolzawodnictwo... to nie tylko wsrod polakow... w kazdej narodowosci ludzie wspolzawodnicza... taka juz ludzka natura...

ale mimo tego... sadze, ze mozna tu pogadac z ludzmi na ciekawe tematy...

mam nadzieje, ze przyjdzie dzien, ze zmienisz swoje zdanie... :-)
 
 
Katja
Poczatkujacy

Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 36
Skąd: Eindhoven i Purmerend
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 10:12 pm   

Duuvelke napisał/a:
Katja... niestety ludzie nie sa idealni... bez wzgledu na pochodzenie...

moge spytac co rozumiesz pod pojeciem 'Polacy za granica chca sobie pomagac'?


Mysle tu bardziej np. o wsparciu psychicznym niz o konkretnym dzialaniu. Na konkretne dzialania ze strony rodakow raczej trudno liczyc ale moze tak jest tylko tu u nas tzn. w Holandii? Moja kolezanka pisze mi ciagle z Londynu ze tam jakos stale trafia na "pomocna dlon" ale ona pojechala tam tylko do pracy a nie na cale zycie jak pewnie wiekszosc nas tutaj. No i tam jest latwiej. Nie wiem jak Wy ale ja zauwazam tu na moich terenach jakas niezdrowa rywalizacje miedzy tymi co maja pozwolenia na prace (czyli lepszymi) i tych co pozwolen nie maja i modla sie o otwarcie granic 1 stycznia (czyli gorszymi). Dodam ze mieszkam prawie na pd Holandii gdzie jest ponoc 10.000 Polakow.
 
 
Duuvelke 
Mega gaduła


Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 10:43 pm   

Katja... ja mam pozwolenie na prace... i wcale nie czuje sie lepsza od innych...
 
 
Duuvelke 
Mega gaduła


Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 10:51 pm   

mysle, ze w Angli jest calkiem inna sytuacja... niz w Holandii... w Angli nie trzeba ubiegac sie o pozwolenie o prace... a w Holandii trzeba... co wiecej... mozna pracowac w sektorach w ktorych wiekszosc holendrow nie chce pracowac... jesli chodzi tylko i wylacznie o pozwolenie o prace...
 
 
AnnaW 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 22 Paź 2006
Posty: 551
Skąd: Delft
Wysłany: Śro Lis 15, 2006 11:45 pm   

Duvelke, oczywiscie wiele rzeczy mozna sie dowiedziec, naprawde wiele przydatnych rzeczy. Tyle ze zycie nie sklada sie tylko z samych biznesow, podatkow, pozwolen, pracy, itd itd. Nie ma na tym forum chwili dla przyjemnosci, nie ma tekiego wiesz gadania sobie o wszystkim i niczym.

Moze powazne zycie takie juz jest nie ma czasu na przyjemnsoci byle pnac si do przodu czy w gore.... nie wiem ....ide spac moze jutro zmienie zdanie :)

pa
 
 
Ewa
Gaduła


Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 112
Skąd: Den Haag
Wysłany: Czw Lis 16, 2006 12:17 am   re:

AnnaW napisał/a:
Duvelke, oczywiscie wiele rzeczy mozna sie dowiedziec, naprawde wiele przydatnych rzeczy. Tyle ze zycie nie sklada sie tylko z samych biznesow, podatkow, pozwolen, pracy, itd itd. Nie ma na tym forum chwili dla przyjemnosci, nie ma tekiego wiesz gadania sobie o wszystkim i niczym. ciach

No wlasnie zgadzam sie z Toba i nie wiem dlaczego nie mozemy porozmawiac o rzeczach codziennych, nawet o jakichs bzdetach, tak jak sie idzie do kawiarni, posmiac sie, pozartowac, uciec od szarosci dnia codziennego .... mi tego wlasnie brakuje, zacznijmy jakies tematy na ktore chcemy porozmawiac, to forum jest dla wszystkich a nie tylko dla szukajacych prace, szukajacych pracownikow, zakladajacych firmy, przyjezdzajacych do Holandii, ale to jest tez forum dla osob ktore juz tutaj sa przez jakis czas i przeszly przez wszystkie papierkowe sprawy i nie chca juz do tego wracac, chca wrocic do normalnosci ... musimy zakladac jakies bardzioej pozytywne tematy .... np. z czego smieja sie Holendrzy, z czego smieja sie Polacy, nasze wady i zalety, ale .... bez kłotni bez kłotni prosze, naprawde inni moga miec swoje zdanie :shock: (nie wierze ze to powiedzialam :o ), opowiedzmy sobie dowcip na dzien dobry, co nas dobrego dzisiaj spotkalo, a jak spotkalismy rodakow a oni uciekli na nasz widok, to niech im tak bedzie, ich strata, tym lepiej dla nas widocznie to nie bylo towarzystwo dla nas, miejmy przyjaciol dlatego ze sie wsrod nich dobrze czujemy a nie tylko dletgo ze wiaze nas kawalek ziemi.
Pozdrowienia dla wszystkich 8)
 
 
marcin_zet 
Super gaduła

Dołączyła: 15 Sie 2006
Posty: 304
Wysłany: Czw Lis 16, 2006 8:57 am   Zycie

Ale chyba mozna tez pisac o tym co sie dzieje w Polsce :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
 
 
marcin_zet 
Super gaduła

Dołączyła: 15 Sie 2006
Posty: 304
Wysłany: Czw Lis 16, 2006 8:57 am   Zycie

Ale chyba mozna tez pisac o tym co sie dzieje w Polsce :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
 
 
pawel1979 
Mega gaduła

Wiek: 45
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 1346
Skąd: NL
Wysłany: Czw Lis 16, 2006 9:22 am   

moje zdanie na temat naszych rodakow zamieszukjacych w holandii jest takie ze jestesmy bardzo zakompleksionym narodem wstydzacym sie wlasnego jezyka poniewaz do spotkanego polaka zagadaj po angielsku lub holendersku to ci ladnie odpowie nawet cos podpowie ale jak juz wie ze jestes polakiem i zaczynasz rozmowe po polsku do głos cichnie jest taki przytłumiony i zaraz rozmowa sie konczy(nie mowie ze wszyscy ale juz sie kilka razy z tym spotkałm) a skad sie to bierze to niemam żadnego pomysłu na ten temat? :roll:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group