[nuska.nl]

Mam pytanko. Jak to jest tutaj z pierszeństwem przejazdu. Wyjeżdzając z ulicy na której jest znak D-40 - strefa zamieszkania na drogę jakby główną wygląda na to, że mam pierszeństwo - znaczy 90 procent kierowców zatrzymuje się i wpuszcza pierwszego. To samo odwrotnie, kilka razy zdarzyło mi się w tym samym miejscu, że kierowcy bez patrzenia w lewo, wjeżdżali z tej małej uliczki na tą większą ulicę. Rozumiem zasadę "prawej ręki", ale czy wyjeżdżając z ulicy, na której cytuję " D-40 Strefa zamieszkania. Znak oznacza wjazd do strefy zamieszkania. Informuje ponadto, że umieszczone w strefie urządzenia i rozwiązania wymuszające powolną jazdę mogą nie być oznakowane znakami ostrzegawczymi (znak A-11a). W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h. Zabrania się postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu. Wjeżdżając na drogę ze strefy zamieszkania D-41 włączamy się do ruchu" " ma się pierszeństwo ? Ktoś się spotkał z podobnymi przypadkami

[Tymek]

Generalnie jest reguła: nie rozwal swojego samochodu.
Więc jak pomimo pierwszeństwa ktoś ci się wciska to go puść. Tutaj w Holandii
chyba kupują prawa jazdy codziennie mógłbym mieć stłuczkę z nie swojej winy.
Liczy się tylko ich prawo, czyli oni bardziej się spieszą.
Więc generalnie już zapomniałem o przepisach i głowę mam dookoła szyi.

[m4rcin]

Wyjazd ze sterfy zameiszkania jest to wlaczenie sie do ruchu - pojazd wlaczajaca sie do ruchu ustepuje pierszenstwa pojazdom znajdujacym sie w ruchu.

Reszta jak mowi Tymek (chyba ze chcesz ise pozbyc auta )

[Mucha_75]

Dokładnie jak piszecie, ja codziennie wracając z pracy mijam miejsce gdzie jest wyjazd z terenu zabudowanego z ograniczeniem do 30 km/h, ze spowalniaczem w dodatku, i często wyjeżdżając stamtąd wpychają się na pierwszego, nawet ostatnio mnie gościu klaksonem potraktował, chyba mu sie spieszyło bardzo

[AnnaW]

pamietajmy o zasadzie prawej strony, maja pierwszenstwo i jest to tutaj bardziej praktykowane niz w Polsce....wiec moze z tego powodu wynikaja wasze wypowiedzi

[m4rcin]

zasada prawej reki jest OK chyba ze ... znaki stanowia inaczej. A znak koniec strefy zamieszkania implikuje dla wyjezdzajacego z niej ustap pierszenstwa.

[Tymek]

No dobra, a co powiecie na 2 pasy skrętu w prawo gdzie są 3 pasy.
Generalnie zasada jest taka iż każdy wjeżdża na pas o swoim numerze
licząc od najbliższego prawej strony. Czyli jak jestem na 2 to wjeżdżam na 2.
A codziennie mogę przywalić w baranów którzy z 1 wciskają się bez migaczy tak
jakby naturalnie (bez patrzenia) na 2. Parę razy trąbiłem i zawsze w odpowiedzi
pokazywali mi znak jednego palca. Zrezygnowałem bo i tak ich nikt niczego nie nauczy.
Najbardziej mnie cieszy to iż oni uważają, że nie zrobili nic złego, a wychodzi na to
iż jak bym nie zatrzymał samochodu to siedziałby w moim boku lub ja w jego.

[AnnaW]

pojezdzijcie troche po Paryzu, szczegolnie po rondach to bedziecie doceniac fakt ze sa chociaz pasy na drodze...ja nie narzekam
...zreszta czesto slysze jak Holendrzy narzekaja na styl jezdzenia Polakow, a jak widac Polacy nie zostaja dluzni ..

[m4rcin]

A co wy na takie rondo w UK



nie dosc, ze jezdzi sie w druga strone, to jeszcze cos takiego


Wiecej o nim: http://mapy.pomocnik.com/...swindon-anglia/

[tulipAnka]

a w Uk na rondach nie smiga sie w tym samym kierunku jak w reszcie Europy?

W kazdym razie musze powiedziec ze po przeczytaniu tego tematu mam cloraz wiecej obaw dotyczacych prawka... Jestem w trakcie... niedlugo teoria... Nie jest zle... powiem wam nawet iz egzamin wydaje sie byc tu prostrzy niz w Pl...

Takie wrazenie.. Robil ktos prawko w Nl? Jesli tak podpowiedzcie cos, dajcie dobre rady i powiedzcie jak bylo...

Kierowcy szacun!