[erik59]

Witam.Proszę o poradę.Otóż mam zarejestrowaną firme jednoosobową budowlaną w Holandii ,meldunek itd oraz busa też na firme ,oczywiscie na NL tablicach.Przyjechałem nim do Polski i miałem kolizje z polskim samochodem w rezultacie czego wylądowalem centralnie na drzewie .Była policja ,straż i pogotowie.Wina ewidentna jest tego drugiego.Został ukarany mandatem.Na szczęście ani mnie ani jemu nic poważnego się nie stało.Mój bus po wstępnych oględzinach rzeczoznawcy prawdopodobnie pójdzie do kasacji.Kazał go rozebrać i przyjedzie jeszcze raz.Poradżcie co mam zrobić w tej sytuacji i czego się domagać od firmy ubezpieczeniowej bo w tej chwili nie zarabiam bo nie mam czym jeżdzić a znając polskie biurokractwo może to potrwac bardzo długo i oczywiście jeszcze zaniżenie wartości samochodu.Może w Holandii są jakieś firmy co się zajmują egzekwowaniem i załatwianiem wszystkich formalności z ubezpieczalniami albo jakieś inne rozwiązania.Zgóry wszystkim dziekuje za porade

[baileys]

ja ja mi sie wlamali do auta zglosislam to na policje szkody obejrzal expert z tymi paparasami wrocilam do NL zdalam w moim ubezpieczeniu w 14 dni pudzniej dostalam kase i oczywiscie szkody byly zaplacaone w warsztacie .
A czego ty mozesz zadac od ubezpieczenia najlepiej jak poczytasz w swojej polisie. Bo nik nie wie na odleglosc jakie ubezpieczenie miales. TZN co ubezpieczyles i jak ubezpieczyles .

[erik59]

Moja ubezpieczalnia nic do tego nie ma bo wina jest tego drugiego i to jego ubezpieczlnia pokrywa koszty

[marcelis28]

[superdziki]

To trwa gdzies 2 tygodnie w Polsce.
A jakie miales ubezpiecznie?
Podstawowe tylko WA? Czy jakies Casco?
Moze dasz rade sobie samochod zastepczy zalatwic?

[erik59]

Tylko podstawowe ,ale to nie ma znaczenia.dzwoniłem do swojej ubezpieczalni to powiedzieli ze jezeli sprawcą jest kto inny to wszystkie świadczenia pokrywa tamta ubezpieczalnia tzn polska a wiesz jak oni podchodza do tematu,aby jak najmniej wypłacic

[superdziki]

Problem w Polsce jest jak rzeczoznawca oceni ze to jest szkoda calkowita. Wtedy zawsze byly jakies problemy, ale z tego co wiem to cos sie zmienilo ostatnio .

[jso]

PODOBNO mozesz sie zglosic do SWOJEJ ubezpieczalni, zeby to oni sie kontaktowali z ubezpieczalnia sprawcy, przynajmniej tak jest w Polsce. I mam tu na mysli majac samo tylko OC.

[zaq]

To sie cos w Polsce zmienilo? Swego czasu bylo tak, ze musiales bezposrednio zalatwiac wszystko z ubezpieczalnia sprawcy. Twoja ubezpieczalnia nie miala nic do tego.

[superdziki]

[zaq]

No ale mowa byla o OC:

[superdziki]

[jso]

Tak czytalem na innym forum, gdzie gosc pisal, ze musialby jechac do tej innej ubezpieczalni bardzo daleko, w kazdym razie, dlatego zaznaczylem, ze PODOBNO W kazdym razie warto to sprawdzic, bo moze ulatwic zycie

[aneta 23]

erik59 mi się wydaje, że jeśli masz firmowe auto to możesz zrobić rocznie 150 prywatnych km, więc chyba do Polski jechać nie powinieneś?? Wydaje mi się, że jeśli Twoja ubezpieczalnia zgłosi to do gemeente to możesz zapłacić karę. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

[zaq]

zawsze moze przeciez powiedziec, ze jechal po materialy