[adelle]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!

Już za rok piszę maturę i zastanawiam się nad podjęciem studiów medycznych za granicą. Interesuje mnie głównie Holandia. Kraj wydaje się być przyjazny, ale zdaję sobie sprawę, że same skojarzenia mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością Uczę się języka niderlandzkiego, bardzo mi się on podoba i muszę przyznać, nie chwaląc się że całkiem nieźle mi idzie. Mam nadzieję, że będziecie w stanie odpowiedzieć na niżej postawione pytania:

Jak wygląda procedura rekrutacji na uczelnię?
Jakie są wymagania dotyczące wyboru poziomu i samych zdawanych przedmiotów na maturze?
Czy istnieje możliwość studiowania w języku angielskim?
Jak wygląda struktura tych studiów?
Ile lat trwa studiowanie medycyny w Holandii?


Z góry dziękuję za odpowiedź

[zaq]

nie wiem jak wyglada temat studiowania medycyny tutaj, wiec niestety nie pomoge. ale podziwiam za ambicje i trzymam kciuki
powodzenia!

[majuga]

nie mam pojecia, ale moze to Ci pomoze:

http://www.wetenschapsforum.nl/

np pyta tam ktos: welke vakken moet ik kiezen als ik medicijnen wil studeren

i z rozmowy wynika, ze sa rozmowa kwalifikacyjna. moze na erazmusie mozna po ang?

pozwodzenia

[oliwek2]

Tu mozesz poczytac o studiowaniu medycyny, co i jak z zapisami ..

http://www.ikwildokterworden.nl/loting

Tam jest tez fragment o zagranicznych swiadectwach: "Heb je echter een VWO-diploma oude stijl of een buitenlands diploma dan kom je automatisch in lotingsklasse C terecht. Dit geldt ook voor HBO-diploma's."

[emes]

adelle, ciezko bedzie sie dostac.
Na medycyne obowiazuje w NL losowanie, wiec jesli ktos ma szczescie to sie dostanie, inny - nie (chocby mial same dziesiatki na swiadectwie VWO - polskie LO).
Koszt szescioletnich studiow to ok. 40-50 tys. Euro - mozesz starac sie o stpednium, dofinansowanie, ale to niestety kropla w morzu potrzeb. Doliczyc nalezy tez zakwaterowanie, wyzywienie, itd.... O pracy mozna zapomniec, bo jest tyle zajec i nauki, ze po prostu nie ma na to czasu.
A potem, po studiach, specjalizacja. Szczerze - ciezko jest sie dostac.

Dobrze, ze uczysz je jezyka, ale mysle, ze poziom jeszcze nie jest uniwersytecki. Do tego dochodzi cale lacisnkie nazewnictwo anatomii, patologii, itd.

Jesli naprawde chcesz studiowac medycyne to radze w kraju.
Jesli chcesz studiowac w NL to radze przyjechac tu, doszlifowac jezyk, zdac NT2, pr. II (egzamin panstwowy z jezyka), a potem zaczac sie rozgladac za studiami.
Angielski na uniwersytecie tez jest potrzebny, obowiazkowo.

Zycze powodzenia i polamania piora na maturze!

[oliwek2]

[mavd]

Witaj Adelle ,

ja robie wlasnie kurs administracji medycznej i jest on mniejwiecej rowny z asystentem lekarza .Ja jeste tu juz ponad 20 lat a mam na tym kursie problemy z nazwami.Niestety tu jest bardzo duzo laciny ( moze 10-15 % nazw mozna kojarzyc z polskimi nazwami ).Niestety na egzaminie trzeba znac prawidlawa pisownie po lacinie i poprawne znaczenie po holendersku.Do egzaminow trzeba znac cale nazewnictwo terminologi lekarskiej po lacinie i po holendersku.

Zycze powodzenia .

Monika

[zaq]

mavd, ale lacina w pl i tutaj jest taka sama

[emes]

[ghambit]

Myślę jednak że koszty będą wyższe niż ktoś wyżej napisał. Swojego czasu moja była dziewczyna za studia na poziomie HBO płaciła 10 tysięcy euro za rok. Studia tylko dwu letnie, do tego koszty utrzymania, dojazdów, książek, wszelakiej pomocy dydaktycznej, do tego trzeba się ubrać, mieć kasę żeby tez gdzieś wyjść. Plusem był fakt że miała stypendium, dodatek do ubezpieczenia, dodatek do mieszkania a i tak ciężko nieraz jej było zmieścić się w 700€ jakie miała do dyspozycji od rodziców mimo iż studia opłacili jej z góry.

Pomysł oczywiście super, ale tylko i wyłącznie jak masz na tyle bogatych rodziców że przez 6 lat będą wykładać tak duże pieniądze na twoją edukacje. Bo jak już wyżej napisali nie ma szans żebyś przy takich studiach dała rade pracować.

[oliwek2]

Tu sa koszty za same studia: http://www.studeren.uva.n...2D69CBAA5177#p3
Jezeli jestes z panstwa unijnego, to koszt wynosi € 1620 + ksiazki, pomoce naukowe itp.
Najwyzsze beda koszty samego utrzymania.

[Meliloti]

Studia medyczne sa tu tylko po holendersku. Ale znam dziewczyne, ktora przez rok nauczyla sie holenderskiego na poziomie wystarczajacym studiowanie (NT2). Przez ten rok nie robila nic poza nauka hol.
Spedzilam rok na uczelni medycznej i prawie wszyscy studenci, ktorych poznalam mieli jakies dodatkowe prace, wiec mozliwe jest polaczenie studiow z praca.
A zeby sie dostac na studia trzeba miec farta w losowaniu. Mysle, ze najpewniejsze informacje zdobedziesz na samych uczelniach. Podzwon, popytaj i bedziesz wszystko wiedziala.
Uniwersytet Medyczny w Leiden:
http://www.lumc.nl/home/0...71210065504221/
W Roterdamie
http://www.erasmusmc.nl/onderwijs/geneeskunde/
w Utrechcie
http://www.umcutrecht.nl/...gen/biomedisch/
Amsterdam
http://www.amc.nl/?pid=5481

Powodzenia

[duYster]

I jeszcze Maastricht
http://prod.maastrichtuni...83964/langid=42

[Agattka]

[nollewska]

Medycyne lepiej studiowac w innym kraju niz Holandia, gdyz osoby mieszkajace w Holandii, a pochodzace z Polski, napewno beda miec krytyczne zdanie na temat leczenia w NL. Polska sluzba zdrowia, choc na nia narzekamy, to poziom wiedzy jest bardzo wysoki.
Nie bede przytaczac przykladow nieudolnosci holenderskiej sluzby zdrowia, ale wybierz inny kraj.