NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
czy szczepicie sie przeciw grypie?
Autor Wiadomość
aga910 
Gaduła

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Sty 2008
Posty: 141
Skąd: Zwolle
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 12:59 pm   

zaq - czytaj ze zrozumieniem bo nie chodzi o LASKE MADROSCI a o przekonanie sie na wlasnej skorze co oznacza 100% odpowiedzialnosc za drugiego czlowieka (czego nie rozumialam do konca sluchajac opowiesci matek zanim sama nia nie zostalam). Wnioskuje ze rodzicem nie jestes wiec podam bardzie dla ciebie zrozumialy przyklad. Ktos ma zlamanie otwarte nogi i probuje cie uswiadomic jaki to rodzaj bolu, jak sie czuje widzac wlasna kosc przebijajaca skore itd. Ty nigdy nie mialas zadnego zlamania w rozmowie z poszkodowanym wspolczujesz, twierdzisz ze wierzysz ze boli itd. Po tygodniu lamiesz w ten sam sposob noge ...i wierz mi wtedy dopiero BEDZIESZ WIEDZIALA o co tak naprawde chodzilo. I nie ma to nic wspolngo z laska oswiecenia a o DOSWIADCZENIE. Bardziej lopatologicznie wytlumaczyc sie nie da.

Sylwia - nie neguje faktu ze sie nie szczepisz ale nie podoba mi sie fakt ze namawiasz do tego innych. Sporo osob tu na forum nie zaszczepilo dzieci i siebie samych a jednak nie przytaczaja tragicznych przykladow z newsow. Myslisz ze ja jestem w 100% przekonana o slusznosci mojej decyzji ... nie jestem ale taka podjelam i mam nadzieje ze w przyszlosci okaze sie dobra.
 
 
 
duYster 
Super gaduła
Uwaga Baba!


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 03 Gru 2007
Posty: 247
Skąd: z domu
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 1:07 pm   

http://www.vkblog.nl/beri...e_binnen_de_WHO
:039:
_________________
Racja jest jak dupa, kazdy ma swoja...
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 103
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 1:12 pm   

aga910, ja doskonale rozumiem, ze nie wiem jak to jest byc rodzicem, bo jeszcze nim nie jestem. ale nie jestem w stanie pojac, jak posiadanie dziecka moze byc argumentem za/przeciw szczepionce.
natomiast jezeli chodzi o doswiadczenie to nigdy nie lekcewaz drugiej osoby. ktos kto nie ma dzieci, moze miec o wiele wieksze doswiadczenie od ciebie, choc jestes matka.
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
duYster 
Super gaduła
Uwaga Baba!


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 03 Gru 2007
Posty: 247
Skąd: z domu
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 1:19 pm   

zaq napisał/a:
aga910, ja doskonale rozumiem, ze nie wiem jak to jest byc rodzicem, bo jeszcze nim nie jestem. ale nie jestem w stanie pojac, jak posiadanie dziecka moze byc argumentem za/przeciw szczepionce.
natomiast jezeli chodzi o doswiadczenie to nigdy nie lekcewaz drugiej osoby. ktos kto nie ma dzieci, moze miec o wiele wieksze doswiadczenie od ciebie, choc jestes matka.


zrozum ze rodzice zawsze beda czuc sie lepsi od osob nie posiadajacych potomstwa :029:
_________________
Racja jest jak dupa, kazdy ma swoja...
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 103
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 1:21 pm   

duYster, a ja zawsze bede z tym walczyl :)
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
duYster 
Super gaduła
Uwaga Baba!


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 03 Gru 2007
Posty: 247
Skąd: z domu
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 1:26 pm   

zaq napisał/a:
duYster, a ja zawsze bede z tym walczyl :)

bratnia dusza :D
_________________
Racja jest jak dupa, kazdy ma swoja...
 
 
ewcia.pol 
Mega gaduła

Pomogła: 15 razy
Dołączyła: 20 Maj 2008
Posty: 1071
Skąd: GLD
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 1:41 pm   

Cytat:
aga910, ja doskonale rozumiem, ze nie wiem jak to jest byc rodzicem, bo jeszcze nim nie jestem. ale nie jestem w stanie pojac, jak posiadanie dziecka moze byc argumentem za/przeciw szczepionce.
natomiast jezeli chodzi o doswiadczenie to nigdy nie lekcewaz drugiej osoby. ktos kto nie ma dzieci, moze miec o wiele wieksze doswiadczenie od ciebie, choc jestes matka.


duYster hahaha chyba,zle zrozumiałaś, nikt tu na myśli nie ma tego,że nie-rodzic jest gorszy od rodzica ani,że to jest jakiś argument przeciw czy za szczepieniem-tylko o to,że na rodzicu spoczytwa podjęcie decyzji o życiu dziecka. decydowanie o samym sobie nie jest aż tak odpowiedzialne jak decydowanie o drugiej osobie a tym bardziej o swoim dziecku dla którego zawsze się chce jak najlepiej a w przypadku szczepionki nikt nie wiem co jest najlepsze. :039:
Ostatnio zmieniony przez ewcia.pol Sob Gru 05, 2009 1:41 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
aga910 
Gaduła

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Sty 2008
Posty: 141
Skąd: Zwolle
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 5:32 pm   

ewcia.pol - dzieki bo juz myslalam ze pisze po hebrajsku lub chinsku. Po prostu wyluszczylas moj punkt widzenia w 100% :)

zaq i duyster - gdybyscie mnie znali osobiscie bardzo byscie sie zdziwili jak ja mimo ze matka murem staje za ludzmi ktorzy swiadomie podejmuja decyzje o nieposiadaniu wlasnych dzieci !!!!! Dla mnie sprawa jest prosta lepiej ich nie miec jesli sie nie czuje potrzeby (ja tak mialam bardzo dlugo) niz zdecydowac sie RAZ a z durnego powodu bo kto potem cierpi ... najmniej zamieszana w to osoba DZIECKO. Nigdy w zyciu nie czulam sie ani lepsza ani gorsza od nikogo tylko dlatego ze dziecka nie mialam (a wiekszosc rozwiesniczej juz tak) ani tym bardziej teraz kiedy dziecko mam. Cala dyskusja o dzieciach wynikla tylko z faktu ze rodzice MUSZA podjac decyzje o szczepieniu za nie, a nie zeby urazic kogos kto nie posiada potomstwa.
 
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 3:24 pm   

Wyjaśnia się dlaczego polskie władze nie udostępniły szczepionki.Prawdopodobnie nie zamawiając jej odpowiednio wcześnie na dzień dzisiejszy nie maja jej gdzie kupić.Jak podaje WP polskie ministerstwo prosi Szwecję o odsprzedaż partii szczepionek,jednak szanse na to są małe.
 
 
dandek24 
Poczatkujacy

Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 10
Wysłany: Śro Gru 09, 2009 8:44 pm   

a czy po pierwszej fazie szczepienia maluszki ktore zostaly zaszczepione czuja sie dobrze?? ja nie poszlam z moim synkiem ale caly czas sie zastanawiam czy dobrze zrobilam i czy isc na faze druga. tak bardzo ciezko jest podjac decyzje - dzwoniac do lekarzy w polsce mowia mi zeby nie szczepic tylko czy to jest powiedziane z powodu ze szczepionka jest szkodliwa czy z powodu ze polska jej nie posiada??
boje sie tej choroby tak samo jak tego szczepienia moj synek ma 8 miesiecy a mysl o tym co zrobic ciagle mnie meczy.
Ostatnio zmieniony przez dandek24 Śro Gru 09, 2009 8:45 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
beataw 
Gaduła
beataw

Pomogła: 1 raz
Wiek: 46
Dołączyła: 23 Sty 2009
Posty: 146
Wysłany: Śro Gru 09, 2009 8:52 pm   

wlasnie bylam dzis na obowiazkowym szczepieniu i tzw bilans 2 latka i pani z Groene Cruis zapytala czy byl szczepiony na N1H1 a ja mowie ze nie bo ja sie boje tych szczepionek i nie bede ani siebie ani dziecka szczepic a ona na to ze BARDZO DOBRZE ZE NIE SZCZEPILAM BO ONE TEZ SA PRZECIWNE TYM SZCZEPIONKA bylam w szoku wydawalo mi sie ze dostane opierdal ze nie szczepilam a tu pochwala wiec chyba sluzba zdrowia wie lepiej co jest z tymi szczepionkami i teraz juz jestem pewna ze podjelam dobra decyzje nie szczepiac malego.
 
 
sylwia_lelystad 
Gaduła nad gadułami :-)
zajeta..xD


Pomogła: 13 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 10 Wrz 2009
Posty: 826
Skąd: Lelystad schiphol
Wysłany: Śro Gru 09, 2009 9:05 pm   

beataw napisał/a:
wlasnie bylam dzis na obowiazkowym szczepieniu


W Holandii nie ma obowiazkowych szczepien.

A co do tej pani :038:


:039:
_________________
...stoję, nic więcej i nic mniej niż człowiek
z każdą wadą i zaletą gotowa konsekwencje ponieść...
 
 
 
AdG 
Nieśmiały użytkownik


Pomogła: 10 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 04 Paź 2009
Posty: 85
Wysłany: Śro Gru 09, 2009 10:31 pm   

Z tego co widze dyskusja nadal trwa.
W poniedzialek idziemy na 2 szczepionke, po 1 nie bylo zadnych powiklan - no moze poza obolalym miejscem szczepionki, ale synek moj to "duzy chlopak" i po rozmasowaniu na drugi dzien bylo ok :)
_________________
don't hate me because you ain't me
 
 
aga910 
Gaduła

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Sty 2008
Posty: 141
Skąd: Zwolle
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 12:22 pm   

Moja corka (9miesiecy)nie miala zadnych problemow po szczepionce, nastepnego dnia bylam z nia na basenie. Przyszlo poza nami 12 dzieci rowniez po szczepionkach i zadnie nie mialo powiklan. Za 6 dni druga dawka nas czeka. Co do opinii sluzby zdrowia ja dzis bylam u lekarza na kontroli z mala i lekarka po pytaniu czy Michaela byla szczepiona stwierdzila ze to bardzo dobrze i rozsadnie. Jak widac co lekarz to inna opinia.
 
 
 
Szogunica 
Poczatkujacy
Wiedźma:D

Wiek: 33
Dołączyła: 13 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: Amsterdam/Opole
Wysłany: Czw Gru 17, 2009 8:16 am   Meksykańska Grypa

Nie zamierzam się szczepić.Oglądałam jakiś czas temu program na temat szczepień na nowy szczep wirusa zwany powszechnie acz błędnie świńską grypą..Było tam powiedziane,że wśród osób zaszczepionych było więcej przypadków zgonów niż pośród grona nieszczepionych.To chyba mówi samo przez się...
_________________
http://kanoniczne.info.pl/
Ostatnio zmieniony przez Szogunica Czw Gru 17, 2009 8:26 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group