Polacy w Holandii :: Zobacz temat

kurczak19 · Wysłany: Sob Gru 26, 2009 2:50 pm **Awaria i co dalej**

Jestesmy tu w Holandii i poruszamy sie samochodami. Wszystko fajnie do czasu ... awarii. Jezdze juz tu ponad rok i na szczescie udalo sie przetrwac ten okres bez zadnego przymusowego postoju ale zastanawiam sie co zrobic gdy juz to nastapi.

Wielu z nas (ja rowniez) jestesmy tu sami, bez rodzin, znajomych, ktorzy w przypadku awarii w PL pomagali nam w naprawie lub sciagnieciu auta do domu. Sam proste wymiany zarowki, czy kola dam rade wykonac ale w glebsza ingerencje nigdy sie nie pchalem (jestem juz z generacji komuterowcow a nie zlotych raczek) wiec tak sobie mysle co robic w sytuacji awaryjnej gdy auto poprostu stanie w drodze do pracy.
Czy jest jakis numer ogolnodostepny przypuscmy po lawete, a moze mialbym zadzwonic na numer z zielonej karty ktora dala mi ubezpieczalnia? Ale na niej pisze ze to w razie wypadku no i chyba dziala to tylko gdy jestesmy na urlopie (poza NL). Mam wykupiony pakiet w achmea gdzie place dosc sporo ale mam (podstawowe ubezpieczenie, kradziez, ubezpieczenie z wypadku z mojej winy). Nie mam tylko ubezpieczenia od naturalnych przeszkod (np.burza).

Pytanie moje do was, pewnie bardziej obeznanych w temacie brzmi, co zrobic w razie awarii w NL, gdzie zadzwonic itd.

Pozdrawiam!

baileys · Wysłany: Sob Gru 26, 2009 4:35 pm

ANWB wez abonamend i ci pomoga w razie awarji.
www.anwb.nl
Kosztuje nie wiele a zawsze pomoga.

[ Dodano: Sob Gru 26, 2009 4:37 pm ]
https://www.anwb.nl/wegen...subhomepage.jsf

tu masz dokladny link do abonamentu za 50 € masz pomoc w calym NL

jakusto3 · Wysłany: Sob Gru 26, 2009 4:38 pm

Najlepiej mieć wykupione ANWB -ok.130 euro rocznie albo ADAC - ok. 80 euro rocznie. Oba ubezpieczenia są na całą Europę

baileys · Wysłany: Sob Gru 26, 2009 4:48 pm

jakusto3, 130 e ??? rocznie ????

jakusto3 · Wysłany: Sob Gru 26, 2009 4:52 pm

na całą Europę jest dokładnie 120 euro

baileys · Wysłany: Sob Gru 26, 2009 5:08 pm

tak ale w tym masz tez miejsce zamieszkania.

m4rcin · Bill Machrone, 1991-09-24

i dziala tylko na auto zarejestrowane w NL.... Jedno z pierwszych pytan w ANWB to pytanie czy auto zarejestrowane jest w Holandii... I pytaja o numer rejestracyjny przy wykupowaniu czlonkostwa (oficjalnie zeby przyslac ci oferte ubezpiecznia, pewnie nieoficjalnie zeby zweryfikowac prawdomownosc).
Podobnie przy wzywaniu pomocy podaje sie numer rejestracyjny i po tym sprawdzaja sobie dane auta (jakie auto, kolor, etc).
Z wegenwacht musialem korzystac ze 3 razy - za kazdym razem przyjezdzali po okolo 30-40min. Jak mi kiedys braklo paliwa to facet przyjechal wlal mi 10l ON pojechalismy na stacje i mu paliwo odkupilem (wiec koszt dla mnie tylko 45min oczekiwania).

Wazne. ANWB jest tylko na kierowce, przy opcji cala europa z autem zastepczym wymagana jest karta kredytowa, inaczej nie dostaneisz auta zastepczego.

baileys · Wysłany: Nie Gru 27, 2009 10:05 am

m4rcin, nie prawda
tu masz cytat :

Cytat:

3.5 Er bestaat alleen recht op dekking indien
de rechthebbende blijkens het bevolkingsregister
in Nederland woont.......

Cytat:

2.8 Uitzonderingen: • Een rechthebbende (ongeacht nationaliteit),
woonachtig in Nederland, met een
niet-Nederlands gekentekend voertuig,
heeft recht op hulpverlening .....

a te cytaty wzielam z polisy ktora mozna poczytac na stronie :
https://www.anwb.nl//bina...en-2010-def.pdf

doczytajcie co i jak bo wszystkiego nie chce mi sie czytac.

m4rcin · Bill Machrone, 1991-09-24

Jak mialem auto w PL leasingu probowalem kupic ANWB. W 4 roznych punktach w 4 roznych miastach wysylali mnie na drzewo.
W zeszlym roku jak kupowalem ANWB to rowniez pytanie nr. 1 czy auto zarejestrowane jest w NL (z ciekawosci zapytalem co sie stanie jak nie - to babka powiedziala ze jak sie upre to sprzedac mi moze, ale na pomoc na drodze nie) .

Jak zadzwonisz do AWNB po wegenwacht to jedno z pierwszych pytan rowniez o numer rejestracyjny....

baileys · Wysłany: Nie Gru 27, 2009 11:24 am

m4rcin, to przedstaw jej teraz te cytaty lub odesli ja do ich wlasnych regol i zasad

sami je ustalili.
Jeszcze co sie doczytalam ze jesli nie masz obywatelstwa a sam medunek to o ile twoje auto nie przebywa wiecej jak 120 dni poza granicami to na pomoc mozesz zawsze liczyc.

[ Dodano: Nie Gru 27, 2009 11:26 am ]
ale tu znowu wrocimy do tego nieszczesnego przemeldowania auta

jesli przebywasz tu autem dluzej jak 14 dni musisz auto przemeldowac

wiec kolo sie zamyka . A jak mozna poczytac to jedne przepisy wykluczaja inne przepisy . JAk czesto w NL bywa jedno przeczy drogiemu.

[ Dodano: Nie Gru 27, 2009 11:27 am ]

m4rcin · Bill Machrone, 1991-09-24

MiniSmurfin · Wysłany: Nie Gru 27, 2009 4:37 pm

Dzis rano pytali o numer abo i numer rejestracyjny. Dziadzius nie chcial ruszyc po 2 tyg. :043:

kurczak19 · Wysłany: Nie Gru 27, 2009 9:18 pm

Troche szkoda ze nie jest to na auto tylko na kierowce.

A jest jakis numer (firma) gdzie (pewnie za wieksza oplata) podjada do ciebie na trasie nie majac abonamentu? Powiedzmy nie masz czlonkostwa ale przeciez jakos wrocic trzeba. Moze macie jakas ogolnokrajowa firme holownicza (taki numer telefonu -ratunkowy)?

Lepie cos miec jak potem siedziec w aucie i co dalej :043:

albo porzucic grata i wracac polami, hehe.

Czy ANWB dziala tez na motocykle?

Jesli chodzi o woonplaats service (najtansz opcja) to w ilu kilomentrach w obrebie zamieszkania mozna sie poruszac?

Dziekuje za odpowiedzi, jestescie super!

baileys · Wysłany: Nie Gru 27, 2009 10:19 pm

ANWB tez ci pomoze ja trzeba ale wtedy odplatnie.
I ta tez dziala na motory i skutery

i bromery i 45 km autka .

jso · Wysłany: Pon Gru 28, 2009 7:27 pm

Poza ANWB sa jeszcze bodajze 2 firmy ktore pomagaja w razie awarii. Jedna z nich to Route Mobiel (http://www.routemobiel.nl), pomoc od nich na cala Europe poza Holandia to ponizej 30 euro/rok. Mam to, ale na szczescie nie musialem ich jeszcze wzywac, wiec nie wiem jak sie spisuja. Nazwy trzeciej firmy nie pamietam.