[marte78]

nie wiem czy dobrze wybralam grupe tematyczna,ale sprobuje opisac to tu.dwa miesiace temu rodzilam w holandii.po kilku tygodniach przyszedl do domu rachunek.ok,jestem ubezpieczona,wiec wyslalm ten rachunek do ubezpieczyciela.w miedzy czasie przeslalm do szpitala numer polisy nowonarodzonego dziecka.taki byl warunek,aby nie placic za pobyt w szpitalu.myslalm,ze ten numer zalatwi cala sprawe.jednak po pewnym czasie na moje konto przelane zostaly pieniadze z ubezpieczalni.czy teraz musze sama uregulowac platnosc?myslalm,ze szpital rozliczy sie sam z ubezpieczycielem.czy ktoras z dziewczyn miala taki przypadek?co ja mam zrobic?zaplacic ten rachunek?a jesli ubezpieczalnia przez pomylke wyslala do nas te kase wczesniej regulujac naleznosc.po jakim czasie jak sie zorientuja zarzadaja zwrotu?problemem najwiekszym moim jest nieznajomosc jezyka i nie moge do nich zadzwonic.....

[asiunik]

tak to tutaj wygląda.

[Duuvelke]

moja ubezpieczalnia (Zilveren Kruis) na podpisana umowe z Rode Kruis, wiec pieniadze przelali im bezposrednio... mimo, iz rachunek za pobyt w szpitalu mojego syna przeslali do mnie... jak do nich zadzwonilam to kazali mi przeslac rachunek... tak tez zrobilam... i od tego czasu nic wiecej nie slyszalam ani zadnego innego rachunku czy tez pieniedzy na koncie nie mialam...

byc moze twoja ubezpieczalnia nie ma z nimi umowy lub mysli, ze rachunek juz zaplacilas... dlatego przelali ci pieniadze na konto??

[niunia24]

Jezeli dostalas pieniadze z ubezpieczalni na konto to sama musis zaplacic do szpitala ja mam tak zawsze w menzisie

[nollewska]

Jak dostawalam rachunki , to przesylalam do biura ubezpieczeniowego i oni uregulowali platnosci. Nigdy nie bylo zadnych problemow. Mialam ubezpieczenie w Menzis.