[talyb]

W takim wypadku temat jest wart tzw. "zachodu".
Od siebie dodam ze warto by bylo dodac jeszcze podpunkt "szkolenia i rekreacja". Uwazam, ze nalezaloby w jakis sposob wyroznic "posrednikow" ktorzy organizuja swoim pracownikom jakies szkolenia (np. lekcje jezyka lub szkolenia zawodowe), oraz rozrywke w wolnych chwilach. Takie podejscie do rzeczy swiadczy o tym, ze dany pracodawca powaznie traktuje swoich pracownikow i zalezy mu na tym, aby ludzi wyrwac ze spolecznego "getta" !

Pozdrawiam,
gastarbeider talyb

[szeryf]

[PVE]

Szkoda, ze zainteresowanie tak waznym tematem jest znikome...
Jak widac, wiekszosci uzytkownikow nie interesuja takie "blahostki"
A szkoda, bo jak sami nie zaczniemy cos zmieniac, to nikt inny tego za nas nie zrobi !

Pozdrawiam,

PVE

[L-Cwaniako]

Takie przyjemności poza lekcyjne- organizują tylko wielkie firmy i koncerny. W ubiegłym roku Albert Haijn w Zwolle organizował dla wszystkich swoich pracowników
(z logistyki i teturnów) nawet tych zatrudnionych przez firmy pośredniczące mające swoję biura w budynku AH mówię o pracownikach Capac Inhouse Service i E&A. Była
wyżerka za darmo, symboliczne piwo, i trochę atrakcji oczywiście transport zapewniali również. Nic dziwnego skoro w logistyce były normy a polacy tyrali, żeby je wyrobić oczywiście holendrzy nie mieli takich wysokich norm( w każdym zakładzie od 1maja 2007 roku Polacy tyrając zwiększyli sami sobie normy, nie wspomnę o obciętych stawkach). Pracowałem na szczęście na returnach, gdzie też nie było opierdzielania,
ale często bywały tygodniówki z nadgodzinami po około 400e/ na rękę, raz nawet ponad. Posiłki na drugiej zmianie gratis.
Nie ma raczej już dobrych firm, ze względu na to, że pokazaliśmy iż praca jest dla nas najważniejsza, a oni to wykorzystują.

[PVE]

[RafAms]

No jesli mowa o dobrym pracodawcy to akurat ja pracuje na kontrakt wiec jest to zupelnie cos innego niz na firme posredniczaca.

Pracodawca pokrywa moje ubezpieczenie , przejazdy do pracy , zalozenie pension plan , do tego raz w miesiacu organizuje imprezy integracyjne no i nie moge narzekac ani troche na ludzi , z ktorymi pracuje albo na pensje

A co do zakwaterowania to wynajmuje pokoj za okolo 300e/mc

Wiec zalezy jak sie trafi - przyznaje od razu , ze duzo czasu zajelo mi szukanie tej pracy

[PVE]

Dla osob znajacych jezyk niderlandzki polecam to:

http://via-eu.com/skia/up...SKIA%202009.pdf

Na podstwaie znajdujacych sie tam regul, maja powstac nowe regulacje prawne odnosnie zakwaterowania migrantow . Dosc ciekawy material.

Pozdr.

PVE[/code]

[exile62]

jestem tu i nie moge uwierzyc ze zyjemy w 21wieku to jakas paranoja ludzie naprawde wiem ze ciezko nam sie porozumiewac rozumiem braki w wyksztalceniu niestety tak byc musialo zylismy dlugo za zelazna kurtyna wiec nic dziwnego ze jest tak a nie inaczej jednak wielu z nas mlodych ludzi posluguje sie innym jezykiem czy to angielskim niemieckim czy holenderskim dlaczego tworzym o nas polakach tak straszne historie czemu z pelnymi podziwu oczami patrzymy na Litwinow Lotyszy Torkow jak sprawnie i szybko sobie pomagaja we wszystkim w znalezieniu pracy mieszkania kupna samochodu poprostu ulatwiaja sobie zycie jak tylo moga a co my w tym czasie kombinujemy jak tu kogos oskubac przekrecic wykorzystac jak na kims zarobic dlaczego nie staniem po tej samej stronie barykady nie krzykniemy dosc wyzyskiwania przeciez jestesmy juz tu legalnie mozemy mowic glosno a nie szeptem dlaczego nie powiemy glosno ze ta i ta czy ten a tamten to oszust naciagacz czy wyzyskiwacz krzyczmy glosno ze agencja czy zaklad pracy nas okrada ze osoby prowadzace koordynatorzy zarzadcy postepoja jak gestapowcy z obozow koncentracyjnych wskzmy na nich polcami opowiedzmy w ich rodzinnych stronach kim naprawde sa nie przyjmujmy falszywych usmiechow za dobra monete jako pierwszy glosno krzykne

AGENCJA ALPHA ZLA AZ DO BOLU PRACA W UNIVEGU (od dzisiaj zmiana nazwy Auschwitzweg) zarzadzajacy na tym zakladzie (capo) malzenstwo polsko-tureckie
pani o wrednym spojrzeniu i indyk o imieniu ERDAN

*indyk w jezyku angielskim to .....

[mimi1982]

Dobry pracodawca?Hmmm...
Odkąd zaczęłam pracować w Holandii przez pośerednictwa,to sposób mojego myślenia na temat dobrego pracodawcy nieco się zmienił,stałam się mniej wymagająca...

Po pierwsze:
powinien pozwolić spokojnie pracować pracownikowi(nie stosować mobbingu)
Po drugie:
nie powinien go kontrolować na każdym kroku,a zwłaszcza po pracy
po trzecie:
pracownik sam powinien mieć prawo do własnego zdania,pracodawca nie powinien mu go narzucać
po czwarte:
pracodawca powinien dawać nadgodziny pracownikowi,który dobrze pracuje,a nie temu,który się tego dnia ładnie do niego uśmiechnie

[singelnl]

Ojeju o czym wy tu piszecie ?

Widze ze zaliczam sie chyba do nielicznych a moze jestem i jedyny ktory ma naprawde dobrego pracodawce.
Otorz:
Mam przyzwoita pensje , 40 godzinowy tydzien pracy , w kazdej chwili moge uzyskac wolne , termin urlopu takze ja wyznaczam ( 5 tygodni na rok ) , chorobowe jest placone 100 procent. Pozatym pracodawca placi mi za dojazd do pracy , 50 procent za ubezpieczenie zdrowotne , za kursy , z okazji swiat sa prezenty ,obiad w restauracji. Dosc czesto zdarza sie w piatkowe popoludnie , ze szef skroca nam godziny pracy i jedziemy do kawiarnii na kawe , posiedziec , pogadac , poopalac sie na sloncu.
Nikt w pracy sie nie kloci , nie ma zadnego stresu , zadnego mabbingu , pracuje sie z przyjemnoscia. Osoby palace papierosy , pala kiedy chca i ile chca ( ja nie pale ).
Ogolnie przyjety jest zwyczaj wzajemnego noszenia sobie napojow.Czyli wiekszosc napojow serwuja mi Holendrzy!!!!. Teoretycznie obowiazuje 30 minutowa pauza , praktycznie kazdy z osobna decyduje kiedy sobie ja zrobi i jaka bedzie dluga.
Hmm cos pominelem ?? Wycieczki za granice ? rekreacyjne ? tez sie zdarzaja raz do roku.

Sorry , troche opisalem moja prace ktora wykonuje w Holandii.
Niektorzy pytaja mnie czy chcialbym pracowac w Polsce ?
Oczywiscie ze moglbym pracowac w Polsce , ale jedynie w warunkach lepszych niz w Holandii.

Viva Nederland !!

[mimi1982]

post nie na temat

[exile62]

wlasciwie powinien powstac nowy temat NAJGORSZY PRACODAWCA wtedy nie bedzie przepychanek wiadomo przeciez ze nie wszyscy sa tacy sami biorac pod uwage fakt ze nie kazdy dostal firme w spadku dochodzil do tego ciezka praca pamieta nieprzespane noce strach nadchodzacego jutra widzac emigrantow traktuje ich jak rownych sobie wie ile poswiecenia determinacji potrzeba by zdecydowac sie na ten krok wiec nie pomiata ludzmi i chwala za to ze sa normalni .druga strona tego to to ze nie wina w tym pracodawcow to nasz wina to my pokazalismy im jak maja nas traktowac to nasze zachowania sklonily ich by stac sie takimi przeciez wszedzie sie mowi ze polak to naj naj gorszy nie pomaga nie integruje sie nie i tak bez konca to my dostajac jakies mniej czy wiecej wazne stanowisko myslimy ze caly swiat nalezy do nas zapominamy ze trzeba byc czlowiekiem pasujemy do przyslowia jak zaden z narodowosci DAJCIE MI WLADZE TO WAS USADZE to nasze zyciowe motto mysle wiec ze czasami trzeba zatrzymac sie i przemyslec czy na tym zycie polega nalezy zdjac klapki z oczu przeciez zycie szybko ucieka wszystko sie zmienia co stanie sie gdy ci ponizani podniosa glowe moze wtedy bedzie juz za pozno na refleksje pozdrawiam

[jedrzej2225]

Ja trafiłem podobnie jak singelnl.Nie mogę narzekać,gdyż pracodawca jest perfekcyjny.Trafiłem tutaj przed czterema laty i nie zamierzam szukać czegoś innego a tym bardziej innej firmy.

[pokooj]

1. Tak
2. Tak
3. Tak
4. Tak
5. Tak
6. Tak
7. Tak
8. Nie dotyczy.
9. Tak
10. Nie dotyczy.
11. Nie dotyczy.
12. Nie dotyczy.
13. Tak.

Chyba nie jest tak zle.

[Gochna H]

pokooj,
och co za baaardzo konstruktywny komentarz, nawet nie zadales sobie trudu by zacytowac pytania na ktore odpowiadales .....