jakie kaszki dla niemowlat?? |
Autor |
Wiadomość |
Aisog
Poczatkujacy początkujaca
Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 2 Skąd: hoorn
|
Wysłany: Sob Sty 16, 2010 1:03 pm jakie kaszki dla niemowlat??
|
|
|
witajcie.
jestem mama 5miesiecznej Ali.niedlugo moja pociecha powinnam zaczac jesc troche wiecej niz mamine mleko stad pytanie jakie tu sa kaszki dla niemowlat,jak sie nazywaja po holendersku i jakie firmy,co polecacie??nie chce narazie rezygnowac mojego pokarmu ale niedlugo bede usiala wzbogacic diete mojego malnstwa bo juz powoli zaczyna sie domagac wiekszych ilosci podzielcie sie prosze doswiadczeniami jak i od czego zaczynalyscie dokarmianie swoich pociech.ja malo mam doswiadczenia a i w polskieprodukty tez sie nie zaopatrzylam.z gory dziekuje za pomoc. |
|
|
|
|
Paniamania
Poczatkujacy Paniamania
Pomogła: 1 raz Wiek: 41 Dołączyła: 14 Sty 2010 Posty: 20 Skąd: Utrecht
|
Wysłany: Sob Sty 16, 2010 8:01 pm
|
|
|
Czesc,
Ja przez 6 m-cy karmilam tylko piersia. Potem zaczelam wprowadzac owoce i warzywa ze sloiczkow. Tak zreszta doradzaja w consultatie bureau. Dopoki karmisz piersia nie trzeba zadnych kaszek. Ja dawalam sloiczki firmy Olvarit lub Friso.
Jezeli masz zamiar odstawic malutka od piersi to polecam mleko Friso, Nutrilon jest tu tez popularny. Kiedy przeszlam na sztuczne mleko to do butelki dosypywalam troche kaszki firmy Bambix. Tylko do ostatniego karmienia wieczorem zeby dzidzia cala noc przespala. |
Ostatnio zmieniony przez Paniamania Sob Sty 16, 2010 8:01 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Aisog
Poczatkujacy początkujaca
Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 2 Skąd: hoorn
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 9:50 am
|
|
|
ja absolutnie nie chce odstawiac malej od piersi tylko ona tak czesto sie jej domaga ze pomyslalam ze moze jest jej malo, ze moze przynajmniej na wieczor podawac jej kaszke zeby dziecko bylo bardziej syte i lepiej spalo w nocy.w Polsce sa przeciez kaszki mleczno ryzowe z bobovity,ktore rozrabia sie z woda i mozna malucha dokarmic.wlasnie czegos takiego szukalam tutaj ale znalazlam tylko ryzowa z bambixa, ktora trzeba rozrobic z mlekiem:( a w consultatie bureau jeszczxe nie pytalam.a jak po holendersku powiedziec kaszka dla dziecka??bo szukalam w moim slowniku i takiego nie znalazlam. |
|
|
|
|
baileys
MODERATOR baileys
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 4392 Skąd: z domu
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 10:18 am
|
|
|
sa tez specjalne kaszki pijamapapje . Specjalnie na wieczor sie daje . Zdaje mi sie sa one marki Friso |
_________________ Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 10:38 am
|
|
|
Aisog... za malo mleka nie masz... tak ci powie kazda laktatorka...
byc moze masz dni zwane tutaj regeldagen... gdzie malenstwo aby podniesc produkcje mleka potrafi caly dzien "na piersi wisiec"... to trwa zazwyczaj pare dni... u nie ktorych nawet tydzien... dokarmiajac bedziesz miala mniej mleka... |
|
|
|
|
Paniamania
Poczatkujacy Paniamania
Pomogła: 1 raz Wiek: 41 Dołączyła: 14 Sty 2010 Posty: 20 Skąd: Utrecht
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 10:46 am
|
|
|
Kolezanka odciagala swoje mleko i dosypyala do niego ristbloem (Nutricia).
Wtedy dziecko ma pelniejszy zoladek i moze nie bedzie chcialo tak czesto pic.
Tutaj nie ma takich kaszek jak w Polsce. Kupujesz sztuczne mleko i dosypujesz Rijstbloem albo kaszki z bambixa.
Ale najlepiej zostac tylko przy piersi, im czescij mala bedzie jadla tym bedziesz miala wiecej mleka. |
|
|
|
|
femke81
Poczatkujacy femke81
Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 8
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 12:49 pm
|
|
|
jak to nie ma kaszek takich jak w Polsce? przeciez tam produkuja je te same firmy....Nutricia, Nestle...
tutaj sa kaszki Bambix - kaszka to po holendersku 'pap':
http://www.nutriciakinder...f%20Papjes.aspx
albo tutaj - ja dawalam te griesmeelpap od 6 miesiaca...nie trzeba dodawac mleko tylko wode, bo mleko ma w skladzie
http://www.nutriciakinder...0Griesmeel.aspx
Szukaj kaszek z napisem ''alleen water toevoegen" - czyli dodaj tylko wode...
No i oczywiscie patrz na wiek Twojego malucha - wiec tak od 4/5 miesiaca.
Jednak tak jak napisala jedna z mam - do 6 miesiaca mleko matki wystarczy...pozniej mozna zaczynac z nowymi pokarmami.
Ja tak robilam i maly szybko sie przestawil na inne jedzonko.
Kaszki mozna kupic w Kruidvat, Etos i innych drogeriach a takze w kazdym supermarkecie.
Jakbys potrzebowala pomocy to pisz.
Powodzenia |
_________________ femke81 |
|
|
|
|
andevi
Super gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Wrz 2008 Posty: 326
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 10:05 pm
|
|
|
Gosiu, jesli karmisz swoim mlekiem, to wytrwaj przynajmniej do 6 miesiaca, nie dokarmiajac malej. Mleko krowie zawiera zupelnie inne proteiny niz ludzkie, mozesz malej bardzo zaszkodzic kaszkami na mleku modyfikowanym. Sa tu takie, a owszem, co prawda nie tak duzy wybor jak w Polsce, ale sa.
Jak mala przybiera na wadze? Czy sprawia wrazenie niedozywionej? Kaszki sa sycace, ale i tuczace, uwazaj!
My na poczatek, tzn.tak ok. 7 miesiaca podawalismy rijstbloem (maczka ryzowa), albo na moim mleku, albo do owocow. Jabluszko, banan, gruszka. Potem sloiczki. W supermarketach dostaniesz, albo w drogeriach typu Kruidvat czy Etos.Te z Olvaritu sa bardzo dobre, i w dobrej cenie. No a potem to juz sama gotuj zupki, zaopatrz sie w blender, garnek zupki wystarczy ci na 6/8 sloiczkow, do zamrazarki i masz. |
|
|
|
|
Aisog
Poczatkujacy początkujaca
Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 2 Skąd: hoorn
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 10:40 pm
|
|
|
no tak tez myslalam ze te ich papje to musi byc kaszka ale nie bylam pewna.wiem ze czestotliwosc karmien pomaga w produkcji mleka ale ja nie moge calymi dniami siedziec tylko z mala przy piersi,mimo ze chce dla niej jak najlepiej.od samego poczatku zakladalam sobie ze piersia chce karmic jak najdluzej a juz napewno do 6miesiaca ale mala czesto budzi sie w nocy i juz sama niewiem myslalam ze moje mleko jej nie wystarcza.Alicja jest chyba troszke lasuchem bo ma dopiero 5miesiecy a wazy duzo i ladnie przybiera na wadze i to jest tylko po karmieniu wylacznie piersia.w consultatie bureau smieja sie ze mnie ze zamiast mleka mam smietane:)ale te nocne pobudki sa meczace zwlaszcza ze w poprzednich miesiacach bywalo ze mala potrafila przespac cala noc nie budzac sie na jedzenie |
|
|
|
|
ewcia.pol
Mega gaduła
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 19 Maj 2008 Posty: 1071 Skąd: GLD
|
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 11:08 pm
|
|
|
gosia ja polecam na poczatek wpowadzenie Rijstebloem na twoim mleczku, jesli nie bedzie smakowalo mozna dodac troszke marcheweczki czy jabluszka, ja podawałam swojemu synciowi kaszki od 7 miesiaca i je je do dzis ale nie codziennie na przemian z innymi przysmaczkami a ma niecaly roczek i dalej ciagnie tez cycusia i rozumiem cie swietnie jesli chodzi o nocne wstawanie.
Femke dobrze pisze, jest duzo rodzajów kaszek i znajdziesz je praktycznie w kazdym sklepie spozywczym i drogerii.
andevi napisał/a: | Kaszki sa sycace, ale i tuczace, uwazaj | kaszka podawana raz dziennie jeszcze nie slyszalam zeby utuczyla |
|
|
|
|
andevi
Super gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Wrz 2008 Posty: 326
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 10:37 am
|
|
|
Ja karmilam synka piersia do wieku 3 lat i 2 miesiecy. Mam rozne doswiadczenia z laktacja.
Maly tuz po urodzeniu trafil na neonatologie, nie moglam go karmic tak, jak chcialam, piers podalam mu dopiero na 3 dobe po porodzie, ale konsekwentnie odciagalam mleko. Pielegniarki dokarmialy maluszka mieszanka, choc wyraznie mowilam, ze chce karmic dziecko wlasnym mlekiem.Dopiero jak maz zrobil awanture, to zaczely podawac moje odciagniete.
No coz, spotkalam sie z takim stanowiskiem, ze mleko krowie jest lepsze od mleka matki i dziecko trzeba dokarmiac. A nie trzeba! Maly tylko i wylacznie na moim mleku w wieku 6 miesiecy mial nadwage
Moze Twojej malej ida juz zabki, i dlatego budzi sie w nocy? Skoro juz w nocy nie karmilas, to moze sprobuj mala przepajac woda, moze jej po prostu goraco i chce pic. Nie przegrzewaj mieszkania, w nocy 18 stopni w sypialni wystarczy. Czasem dzieci sie tez budza nie tyle na jedzonko, co na siusianie:) |
|
|
|
|
ewcia.pol
Mega gaduła
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 19 Maj 2008 Posty: 1071 Skąd: GLD
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 12:18 pm
|
|
|
Piersiowe dzieciaczki nieraz budza się w nocy nie po to aby sie najeść a po to aby przytulić się do mamy, sama znam to z doświadczenia, mój mały do dziś przebudza się w nocy wcale nie po to by jeść tylko by go przytulić, przytulam, głaskam albo biore na rece on przytula główkę i nie trwa 2 min jak śpi.
Pół roczku to czas pierwszych ząbków,może poprostu one nie pozwalają małej spać.
Mój mały na cycusiu od urodzenia przybierał na wadze bardzo ładnie i dalej tak jest. |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 12:59 pm
|
|
|
andevi napisał/a: | Moze Twojej malej ida juz zabki, i dlatego budzi sie w nocy? |
wyjelas mi to z ust... moj syn, ktore ma juz prawie 7 miesiecy... tez od czasu do czasu budzi sie w nocy... najgorzej bylo jak szly mu zabki... potrafil sie co godz, czasem 2 obudzic... bo tak go dziasla bolaly... jak tylko zabki wyszly to zaczal jak wczesniej przesypiac nocy... |
|
|
|
|
lajficzka
Poczatkujacy
Dołączyła: 31 Lip 2009 Posty: 16
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 1:00 pm
|
|
|
andevi napisał/a: | mozesz malej bardzo zaszkodzic kaszkami na mleku modyfikowanym |
Rady radami,ale nie pisz nieprawdy,bo mnostwo dzieci jest tak odzywianych i jakos daja rade ,moze nawet maja sie niezle.
Ja polecam rijstbloem na twoim mleku,bo nie ma glutenu i jest delikatne a po jakims czasie polecam kaszki (papje( firmy nestle 6-36 maanden,ktore juz maja gluten i syca bardziej,to wszystko mozesz zrobic na swoim mleku.Jezeli teraz zastapisz jedno karmienie sztucznym mlekiem to zaburzysz laktacje.Zreszta ja zawsze mialam taki kryzys laktacyjny okolo 3 i potem 6 miesiaca ,takze moze to minie za chwilke i podasz sloiki za jakis miesiac a twoim mlekiem malenstwo bedzie sobie dojadac.Powodzenia. |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 1:01 pm
|
|
|
Aisog napisał/a: | ale te nocne pobudki sa meczace zwlaszcza ze w poprzednich miesiacach bywalo ze mala potrafila przespac cala noc nie budzac sie na jedzenie |
skad ja to znam... nie wiem jak karmisz noca.. ale ja karmie u siebie w lozku na lezaco... przez co jestem mniej zmeczona... a i zdarza mi sie ze zasne z malym... |
|
|
|
|
|