NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Euro leci na łeb!
Autor Wiadomość
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 2:34 pm   

jedrzej2225 napisał/a:
......... euro było na poziomie ok.3.30.Oby teraz tak się nie stało.

jest wielu ktorzy ulokowoali swoje pieniazki np nieruchomosciach i im jest naprawde lepiej by euro spalo . A po np wakacjach znow poszlo w gore . Pozatym jesli euro spadnie i rzad bedzie musial wprowadzic euro , a przelicznik musza juz wczesniej ustalic (z sredniej krajowej jaka jest w danym momecie ) naprawde jest o wiele lepiej jak euro spadnie nawet ponizej 2 zl.
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
jakusto3 
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 3 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 22 Sty 2009
Posty: 75
Skąd: Leeuwarden/RZE
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 3:03 pm   

Jak euro spadnie do dwóch złotych, to zyski z ekportu tak zmaleją, ze polska nigdy nie spełni wymogów konwergencji.
Poza tym,żebyśmy mogli wejść do węża walutowego ERM2 nie mogą nastepować znaczne skoki złotówki. A najlepsza cena euro to ok.3,50
wystarczy,że koalicja się rozpadnie i już euro pójdzie w góre
 
 
Maxy 
Gaduła
Lucas

Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 152
Skąd: ASSEN
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 3:04 pm   

baileys napisał/a:
jedrzej2225 napisał/a:
......... euro było na poziomie ok.3.30.Oby teraz tak się nie stało.

jest wielu ktorzy ulokowoali swoje pieniazki np nieruchomosciach i im jest naprawde lepiej by euro spalo . A po np wakacjach znow poszlo w gore . Pozatym jesli euro spadnie i rzad bedzie musial wprowadzic euro , a przelicznik musza juz wczesniej ustalic (z sredniej krajowej jaka jest w danym momecie ) naprawde jest o wiele lepiej jak euro spadnie nawet ponizej 2 zl.


Jędrzej miał na myśli sytuacje ludzi którzy przyjeżdżają tylko na chwile np do Holandii zarobić i wymienić na złotówki .Ale ty też masz racje zgadzam się w 100 % bo kiedy będziemy wchodzi do strefy euro to najniższy kurs euro w stosunku do złotego najbardziej się nam taki przelicznik opłaca (najlepiej by było 1e do 1zł) :081: no i te kredyty zaciągnięte w euro :039:
Wtedy im euro słabsze tańsze tym lepiej.
_________________
Administrator nie jest tylko od usuwania postów Powinien służyć pomocą ^^
Ostatnio zmieniony przez Maxy Nie Sty 17, 2010 3:06 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mikka 
Gaduła
Fire, walk with me!

Pomógł: 5 razy
Wiek: 41
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 173
Skąd: Tilburg
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 3:41 pm   

Wiadomo że nigdy euro nie będzie w stosunku do złotego 1:1, wtedy większość rodaków (tych którzy przyjeżdzają zarobić, a nie żyć) zostanie w Polsce, bo tutaj się nie będzie opłacać :) A ile z osób zrezygnuje z pracy zagranicą jeśli bedzie przelicznik np. 1:2,5 lub 1:3 ??
 
 
 
doronio 
Super gaduła
->OPOLE.ZWM<-


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 347
Skąd: Amsterdam/Opole
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 6:39 pm   

baileys napisał/a:
jedrzej2225 napisał/a:
......... euro było na poziomie ok.3.30.Oby teraz tak się nie stało.

jest wielu ktorzy ulokowoali swoje pieniazki np nieruchomosciach i im jest naprawde lepiej by euro spalo . A po np wakacjach znow poszlo w gore . Pozatym jesli euro spadnie i rzad bedzie musial wprowadzic euro , a przelicznik musza juz wczesniej ustalic (z sredniej krajowej jaka jest w danym momecie ) naprawde jest o wiele lepiej jak euro spadnie nawet ponizej 2 zl.

Jak będzimey wprowadzać euro do Polski po kursie 2zł za Euro to bedziemy mieli drugą hiperinflacje, co z tego że najniższa krajowa bedzie 500E netto jak w przeciągu dwóch lat ceny przykładowo chleba skoczą o 100%, a zarobki pozostaną niezmienione.
Bo jak słabą walutą jest PLN udowodnił czas kryzysu finansowego. Dla inwestorów walutowych ten czas był czasem gdzie wycofywali się z walut ryzykownych (PLN) i właśnie ta rosnąca awersja do ryzyka przyniosła osłabienie się PLN z poziomu 3,1zł do 5zł za euro- czyli siła złotego opiera się niemal wyłącznie na spekulacji, PLN jest walutą chwiejną, którą prawdziwe rekiny finansowe za oceanem bawią się i pewnie bedą bawić się jeszcze długo, póki PLN nie bedzie miało mocnych fundamentów.
Po drugie wprowadzenie po zaniżonym kursie euro, jak ktoś już wcześniej napisał zniszczy nasz eksport, bo to że jesteśmy w tym roku "zieloną wyspą europy" zawdzięczamy przede wszystkim słabemu złotemu, inwestorą się opłaca stawianie fabryk w Polsce, importowanie towarów itp.
Więc suma sumarum wprowadzenie Euro po zaniżonym kursie ma zdecydowanie więcej minusów, bo co z tego, że wczasy w Hiszpanii dla Kowalskiego bedą tańsze, jak ten sam Kowalski może jutro stracić prace, bo bedzie redukcja etatów w firmie spowodowana zmniejszeniem eksportu i tym samym spadkiem produkcji i o tych tanich wczasach będzie mógł tylko pomarzyć.
_________________
Pomóż
http://www.poomoc.pl
Ostatnio zmieniony przez doronio Nie Sty 17, 2010 6:43 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 6:55 pm   

doronio, to niech zrobia euro za 10 euro wszystkich staruchow tym samym w ciagu miesiaca wysla do grobu ( i bardzo dobrze bo i po co nan staruchy )
Cala mlodziez i kazdy kto ma troche rozumu wyjedzie z PL za granice no i dobrze bo po co nam wszyscy robole . w jakies 5 m-cy pudzniej wyjedzie jeszcze czesc PL w formie laczenia rodzin.
I kto zostanie ?? tylko tacy co teraz zarabiaja minimum 10.000 zl maja chatke po rodzicach i kilku polittykow co sie jeszcze nie dorobili i nie dorobia bo nie bedzie juz na kim . I w taki to sposob by uratowac swoje smierdzace tylki i ukryc bledy ktore popelnili . politycy poprzez sztuczne trzymanie euro na wysokosciach pozbeda sie tak wielkiego problemu jaki sami zrobili ale i za jednym razem pozbeda sie polski /polakow
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
doronio 
Super gaduła
->OPOLE.ZWM<-


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 347
Skąd: Amsterdam/Opole
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 7:10 pm   

baileys napisał/a:
doronio, to niech zrobia euro za 10 euro wszystkich staruchow tym samym w ciagu miesiaca wysla do grobu ( i bardzo dobrze bo i po co nan staruchy )
Cala mlodziez i kazdy kto ma troche rozumu wyjedzie z PL za granice no i dobrze bo po co nam wszyscy robole . w jakies 5 m-cy pudzniej wyjedzie jeszcze czesc PL w formie laczenia rodzin.
I kto zostanie ?? tylko tacy co teraz zarabiaja minimum 10.000 zl maja chatke po rodzicach i kilku polittykow co sie jeszcze nie dorobili i nie dorobia bo nie bedzie juz na kim . I w taki to sposob by uratowac swoje smierdzace tylki i ukryc bledy ktore popelnili . politycy poprzez sztuczne trzymanie euro na wysokosciach pozbeda sie tak wielkiego problemu jaki sami zrobili ale i za jednym razem pozbeda sie polski /polakow

tzreba po prostu znaleśc kurs równowagi (okolice 3,7 - 4,0), bo rynku się nie oszuka i on w późniejszym okresie sam zlokalizuje gdzie była siła, A w Polsce jak jest wszyscy wiedzą ale to nie znaczy, że jak wprowadzimy Euro po kursie 2zł to bedzie dobrze.. wcale NIE bedzie - prędzej odwrotnie. A zeby żyło się w Polsce lepiej trzeba uzdrowić naszą gospodarke bo bez niej to euro możemy wprowadzać nawet 1:1 żeby dobić wszystkich małych i dużych przedsiębiorców.
_________________
Pomóż
http://www.poomoc.pl
 
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 7:21 pm   

przeciez nie robi roznicy po ile bedzie to euro nie wiem czys ty slepy czy naiwny . Tak byli jest i coby nie robili tsak zostanie . Czy euro bedzie 1 :1 czy 1 : 100 gó.... bylo jest i bedzie coraz wieksze . A ze kazdy nowy polityk mydli oczy kazdemu co by tylko wlesc na ten stolek i zeby sie na chapac bo clala reszt i tak nie wazna , to kazdy wie . Czy przez ostatnie lata cos sie zmienilo na lepsze ?? nie a nawet jest gorzej. wiec nie mow mi ze jesli znjadziemy ta rownowage to bedzie dobrze .
doronio napisał/a:
A zeby żyło się w Polsce lepiej trzeba uzdrowić naszą gospodarke
hehehe ta gospodarka jest juz leczona conajmniej 30 lat a ja jakos polepszenie nie widze a wrecz przeciwnie z rolnikow zrobili sobie niewolnikow , tak samo jak z zwyklych szarych pracownikow . Za smieszne 800- 1500 zl miesiecznie jakis "szef "na 10 m 2 gdyby mogl to by kazal jeszcze ci sie klaniac az do kostek i swoje buty od podeszfy wyszosrowac i sie Krolem nazywac .

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 7:22 pm ]
leczenie gospodarki zaczac trzeba od ............................. gospodraki od podstaw a nie od szukania jak moge swoj tylek uratowac ??? podnoszac cene euro.

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 7:26 pm ]
Ludzie teraz musza wybierac leki dzieki ktorym bede zyl czy rachunki a moze jednak chleb . Ludzie nie maja zbyt wielkiego wyboru . A zeby leczys gospodrake ludzie musza miec kaske by ja wydawac . Bez kasy nie maja co wydawac nie moga nic kupic czyli fabryki maja zmniejszone zapotrzebowanie czyli produceci materialow dla tej fabryki mja mniej zamowien na ten produkt itd ....................
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
doronio 
Super gaduła
->OPOLE.ZWM<-


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 347
Skąd: Amsterdam/Opole
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 7:35 pm   

baileys napisał/a:
przeciez nie robi roznicy po ile bedzie to euro nie wiem czys ty slepy czy naiwny . Tak byli jest i coby nie robili tsak zostanie . Czy euro bedzie 1 :1 czy 1 : 100 gó.... bylo jest i bedzie coraz wieksze . A ze kazdy nowy polityk mydli oczy kazdemu co by tylko wlesc na ten stolek i zeby sie na chapac bo clala reszt i tak nie wazna , to kazdy wie . Czy przez ostatnie lata cos sie zmienilo na lepsze ?? nie a nawet jest gorzej. wiec nie mow mi ze jesli znjadziemy ta rownowage to bedzie dobrze .
doronio napisał/a:
A zeby żyło się w Polsce lepiej trzeba uzdrowić naszą gospodarke
hehehe ta gospodarka jest juz leczona conajmniej 30 lat a ja jakos polepszenie nie widze a wrecz przeciwnie z rolnikow zrobili sobie niewolnikow , tak samo jak z zwyklych szarych pracownikow . Za smieszne 800- 1500 zl miesiecznie jakis "szef "na 10 m 2 gdyby mogl to by kazal jeszcze ci sie klaniac az do kostek i swoje buty od podeszfy wyszosrowac i sie Krolem nazywac .

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 7:22 pm ]
leczenie gospodarki zaczac trzeba od ............................. gospodraki od podstaw a nie od szukania jak moge swoj tylek uratowac ??? podnoszac cene euro.

A nie wiem czy ty ślepy, czy nie umiesz czytać ze zrozumieniem, bo nie napisałem wcalem, że w Polsce żyje się dobrze i że w Polsce bedzie żyć się lepiej po wprowadzeniu Euro, będzie tak samo, ale odpowiedni kurs wymiany może tylko pomóc w tym żeby nie było jeszcze gorzej, bo lepiej MOŻE być tylko w późniejszym okresie. A to, że nie widzisz zmian w Polsce też mnie dziwi, bo w moim mieście przed przystąpieniem Polski do Unii cieżko było znaleść prace za 640zł netto, w tej chwili nie mam bezrobotnych znajomych, a wszyscy z nich zarabiają pow. 1600zł netto, więc są zmiany ale powolne. Swoją demokracje budujemy dopiero przez 20lat a to bardzo krótki okres w historii, byliśmy taką dzisiejszą Ukrainą - dostaliśmy pełną demokracje i nie wiedzieliśmy (w sumie dalej nie wiemy do końca) co z nią zrobić, z czym to się je. Kraje Europy zachodniej na swoją pozycje nie pracowały 20 lat jak Polska obecnie.
_________________
Pomóż
http://www.poomoc.pl
 
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 8:14 pm   

Doronio fajnie napisałeś w tym ostatnim poście.Ja osobiście nie znam takich którzy sa na zasiłku i nie mogą dostać pracy.Fakt ze nie zarabiają milionów,ale będąc na święta nasłuchałem się o planach wyjazdowych na wczasy.I to w takie miejsca o któryxh ja mogę pomarzyć.Owszem ostatnio z pracą nie jest za wesoło,ale nie można pisać że wszyscy głodują,bo na ulicach pełnych wypasionych aut,czy wszędzie obecnych nowych budowach tego nie widać.Nie jest moze ogólnie super ale nie można naginać prawdy w drugą stronę.Wracając do tematu eura/zloty to myślę że wartość złotego jest tak jak cena za towar.Jest popyt,cena idzie w górę i odwrotnie.Dla tych którzy "grają" na złotym to taki sam towar jak złoto,miedż czy ropa.Złoty tanieje-kupują,jak drożeje-sprzedają.A ci malutcy (nasi rodacy) robią to samo z walutami ale na mniejszą skalę.
 
 
polodriver13 
Poczatkujacy

Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 40
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 11:40 pm   

Cytat:
Oszczędzacie w euro czy PLN? Dziś euro spadło znowu o 1,19% a do czerwca ma być 3,7.


Stara mądra zasada mówi: "jeśli nie wiesz co zrobić, nie rób nic"

I owa zasada jest jak najbardziej na miejscu jeśli w grę wchodzą ciężko zarobione pieniądze. Bo nie ma większej głupoty niż słuchanie prognoz tzw. "ANALityków"

I druga sprawa:
Jeżeli wydajesz pieniądze w Polsce i tam planujesz przyszłość to powinieneś trzymać oszczędności w złotówkach bo lokaty bankowe w PLN są dużo wyżej oprocentowane. Jeżeli zaś planujesz pozostrać w NL to trzymaj oszczędności w EUR.

Jeśli jesteś zameldowany w Holandii i masz oszczędności powyżej kwoty (chyba) 20661EUR jesteś zobowiązany ujawnić ten fakt w corocznym zeznaniu podatkowym i odprowadzić od nich podatek.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez polodriver13 Sob Lut 27, 2010 11:45 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
rozwal 
Poczatkujacy

Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 17
Skąd: Schiedam // Szczecin
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 1:48 am   

baileys napisał/a:
doronio napisał/a:
A zeby żyło się w Polsce lepiej trzeba uzdrowić naszą gospodarke
hehehe ta gospodarka jest juz leczona conajmniej 30 lat a ja jakos polepszenie nie widze a wrecz przeciwnie z rolnikow zrobili sobie niewolnikow , tak samo jak z zwyklych szarych pracownikow . Za smieszne 800- 1500 zl miesiecznie jakis "szef "na 10 m 2 gdyby mogl to by kazal jeszcze ci sie klaniac az do kostek i swoje buty od podeszfy wyszosrowac i sie Krolem nazywac .
jezeli poprawy nie widzisz to polecam wyjsc ze swojej wiezy z kosci sloniowej i spojrzec chociaz na proste statystyki PPP i porownac na co mogl sobie zwykly Polak pozwolic w 70, 80, 89, 91 roku a teraz. standard zycia podniosl sie niewiarygodnie. wierze, ze dane zdolasz odnalezc sama.

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 2:53 am ]
polodriver13 napisał/a:
I druga sprawa:
Jeżeli wydajesz pieniądze w Polsce i tam planujesz przyszłość to powinieneś trzymać oszczędności w złotówkach bo lokaty bankowe w PLN są dużo wyżej oprocentowane. Jeżeli zaś planujesz pozostrać w NL to trzymaj oszczędności w EUR.
ja bym osobiscie, dla ludzi nie majacych nic przeciwko malemu ryzyku, doradzil nawet gdy sa na stale w NL polskie lokaty. nie dosc, ze wiekszy procent, to do tego na przewalutowaniu sie zyska, poniewaz wychodzac z kryzysu popyt na zlotego powroci wraz z lepszym stanem gospodarki poprzez ponowny naplyw kapitalu do mocno rozwiajacej sie gospodarki. wiec, jezeli cuda sie nie wydarza w ciagu roku liczylbym na zysk 12 procent lacznie.
Ostatnio zmieniony przez rozwal Nie Lut 28, 2010 1:53 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
.:Paco:. 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 583
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 8:59 am   

rozwal napisał/a:
baileys napisał/a:
doronio napisał/a:
A zeby żyło się w Polsce lepiej trzeba uzdrowić naszą gospodarke
hehehe ta gospodarka jest juz leczona conajmniej 30 lat a ja jakos polepszenie nie widze a wrecz przeciwnie z rolnikow zrobili sobie niewolnikow , tak samo jak z zwyklych szarych pracownikow . Za smieszne 800- 1500 zl miesiecznie jakis "szef "na 10 m 2 gdyby mogl to by kazal jeszcze ci sie klaniac az do kostek i swoje buty od podeszfy wyszosrowac i sie Krolem nazywac .
jezeli poprawy nie widzisz to polecam wyjsc ze swojej wiezy z kosci sloniowej i spojrzec chociaz na proste statystyki PPP i porownac na co mogl sobie zwykly Polak pozwolic w 70, 80, 89, 91 roku a teraz. standard zycia podniosl sie niewiarygodnie. wierze, ze dane zdolasz odnalezc sama.

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 2:53 am ]
polodriver13 napisał/a:
I druga sprawa:
Jeżeli wydajesz pieniądze w Polsce i tam planujesz przyszłość to powinieneś trzymać oszczędności w złotówkach bo lokaty bankowe w PLN są dużo wyżej oprocentowane. Jeżeli zaś planujesz pozostrać w NL to trzymaj oszczędności w EUR.
ja bym osobiscie, dla ludzi nie majacych nic przeciwko malemu ryzyku, doradzil nawet gdy sa na stale w NL polskie lokaty. nie dosc, ze wiekszy procent, to do tego na przewalutowaniu sie zyska, poniewaz wychodzac z kryzysu popyt na zlotego powroci wraz z lepszym stanem gospodarki poprzez ponowny naplyw kapitalu do mocno rozwiajacej sie gospodarki. wiec, jezeli cuda sie nie wydarza w ciagu roku liczylbym na zysk 12 procent lacznie.


Tylko,ze za komuny ludzie pracowali po 8 godzin (mieli zycie w pracy i po pracy) a teraz tyraja i cale spoleczenstwo sie wypala za marne 1200-1500zl - i mowie tutaj w perspektywie spoleczenstwa a nie ekstremow...statystyki to sobie mozna patrzec...niby srednia krajowa to 3200zl...czy kto w to wierzy? Dlaczego GUS nie pokaze statystyki ile % spoleczenstwa zarabia do 2tys miesiecznie, 4 , 5 i tak co dwa do 10 tys., pozniej do 15tys i kolejny wiecej niz 15tys....ludzi by zamrozily takie dane i zobaczyliby jakie spoleczenstwo jest biedne. Co z tego jak sklepy sa pelne skoro ludzie wiaza ledwo koniec z koncem!!
Dlatego nie mozna porownywac komuny tak o...moze wtedy nie bylo w sklepach ale kazdy mial i prawie nie bylo ludzi co nie mieli czego wlozyc do granka i musieli liczyc kazdy grosz.

U nas problem jest taki,ze mamy od groma oszustow rencistow (na czym traca ludzie ktorzy powinnie miec rente ze wzgledu na zdrowie), wczesne emerytury ktore nie powinny istniec..do obroncow gornikow itd - NIKT NIKOGO NIE ZMUSZA DO PRACY W TYM CZY INNYM ZAWODZIE i mozna sie przekwalifikowac a to czy praca jest ciezka itd to juz powinno byc sowite wynagrodzenie za taka prace aby dana osoba mogla sobie odkladac i jak sie nie podoba zrezygonac i zaczac robic cos innego. Spoleczenstwo nadal zyje w takim marazmie,ze naucze sie jednego i bedzie pracowal do konca zycia a niestety kapitalizm taki nie jest trzeba sie adoptowac i zmieniac to co sie robi. Poprostu za prace powinna byc godziwa i wspolmierna do warunkow PLACA.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group