Wasza opinia |
Autor |
Wiadomość |
pro_myk05
Poczatkujacy
Dołączyła: 31 Sty 2010 Posty: 20
|
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 4:06 pm Re: Wasza opinia
|
|
|
goovi napisał/a: |
Pomysl dobry,ale czy nie warto byloby udzielac info za darmo.Nikt nie bedzie ci mówil ze RODAK okrada RODAKA.Nie badz taki jak nasi polscy politycy,oni tez pomagaja ale z mysla zarobienia duzych pieniedzy dla siebie
Lepiej brzmi : Rodak Rodakowi pomoze za dziekuje.To bardziej szlacheckie. |
Wydaje mi się, że potrzebna byłaby mieszanka. Na pewno nie chodzi o płacenia za proste podanie adresu/telefonu czy innych jakieś odpowiedniej instancji.
Jeżeli jednak pomoc miałaby polegać na paru odwiedzinach u pośredników nieruchomości, obejrzeniu iluś tam domów, pomocy językowej w czasie rozmów z finansistą, itp itd w tym procesie, to nie wydaje mi się, aby ktoś mógł oczekiwać wszystkiego za darmo.
Czy polski dentysta będzie Ci tu za darmo zęby leczył, bo też jesteś Polakiem?
No i podstawowa zasad - jeżeli na rynku istnieje jakaś oferta, to skorzystanie z niej czy nie, pozostaje zawsze idywidualnym wyborem.
Nie za bradzo widzę tu zbieżność z polskimi politykami i robieniem wielkich pieniędzy. Ze szlachectwem też związku nie dostrzegam. |
|
|
|
|
Jagoda97
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 04 Gru 2008 Posty: 802
|
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 9:33 pm
|
|
|
Przyznam szczerze, ze mnie czasem tez potrafia zniechecic do udzielania pomocy, ludzie nastawieni na NIE.
Czasem szukam dlugie godziny w internecie aby dac wiarygodna odpowiedz na zadane pytanie, a za chwile ktos inny napisze nie, nie nalezy sie bo...
Ja nawet prace stracilam przez pomaganie rodakom.
Po otwarciu ryku pracy dla Polakow pracowalo w naszym zakladzie kilkunastu Polakow, zatrudnionych przez biura pracy. Ludzie pytali jak co funkcjonuje, pokazywali swoje loonstrookje.
Zauwazylam bledy, zglosilam do biura pracy. Rozmowy z biurem nie pomogly, stali przy swoim stanowisku, ze nie musza ludziom placic za dni swiateczne, ze nie musza przestrzegac CAO.
Zglosilam sprawe do zwiazkow zawodowych i zostalam zwolniona z pracy.
Sprawa sadowa toczy sie do tej pory juz prawie dwa lata.
Poniewaz biuro ma teraz w zwiazku ze sprawa wiele kontroli, wiec funkcjonuja na bierzaco w 100%
zgodnie z prawem. Czyli posrednio cos zalatwilam.
Nie mam pretensji do rodakow, to nie ich wina, ze mnie zwolnili.
Ale LUDZIE, jezeli nie chcecie pomagac, to nie przeszkadzajcie!!! |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 8:55 pm
|
|
|
Witam,
Popieram w 100% - pro_myk05 oraz to o czym pisze JAGODA
Sam wole zapłacić za daną usługe i wiedzieć ze dostałem konkretne info niż godzinami szukać w sieci itp
Ludzie obudźcie sie NIC nie ma już za darmo - mam problem z rozliczeniem podatku z NL to ide do sprawdzonego biura ( u mnie w mieście ) płace daną kwote i jestem w 100% pewny ze rozliczenie zostało dobrze wypełnione ... Ale niestety te biuro mam w PL a nie znam żadnego w NL więc POMYSŁ jak najbardziej DOBRY ...
Pozdrawiam Serdecznie |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
pro_myk05
Poczatkujacy
Dołączyła: 31 Sty 2010 Posty: 20
|
Wysłany: Pon Lut 15, 2010 9:24 pm
|
|
|
Dziękuję wszystkim za wyrażenie swojej opinii i poglądów. Przestudiowałam to bardzo uważnie wraz z wieloma innymi wątkami.
Na tej podstawie wyciągnęłam też wnioski.
A wniosek na dzień dzisiejszy jest taki: zapraszam wszystkich do prywatnego kontaktu poprzez tutejszy portal, jeżeli tylko ktoś uzna, że moja pomoc jest dla niego/niej wartością dodaną.
Oznacza to jednocześnie, iż (chwilowo) nie będę tworzyć żadnego centralnego punktu informacyjnego na północy NL.
W zasadzie moja decyzja oparta jest na dwóch argumentach:
- nie chcę inwestować czasu i energii na skutki uboczne zasadniczej myśli, czyli oczekiwanie pomocy zawsze gratisowo (i być może w systemie 24/7) z narażeniem się na głosy o ''wyzyskiwaniu Rodaków'', "czystej chęci napełnienia kabzy" i innych. Te głosy już się pojawiły i to na etapie czystego pomysłu;
- nie chcę w jakikolwiek sposób stykać się z ''pomysłami na życie i jego polepszenie" gdzieś na granicy prawa (a takie pytania na całym forum się pojawiają).
A tych, którzy widzą to inaczej, zapraszam. |
|
|
|
|
|
|