Mieszkam na orzezach amsterdamu i tutaj tylko jezdnie sa w miare odsniezane. a kilku centymetrowa warstwa lodu i sniegu na chodniku i drodze rowerowej nikomu nie przeszkadza... o lodowisku przed drzwiami wejsciowymi do bloku ( z zamrozonego rozdeptanego sniegu) nie wspominajac...
no ale pocieszam sie ze wiosna tuz tuz:-)
Pomógł: 13 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 624 Skąd: Schiedam, GA
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 11:33 pm
Nie chce mi się wierzyć żeby ścieżki rowerowe były nieodśnieżane. Chodniki generalnie mają w tyle, ludzie mogą nogi łamać itp, ale rowery muszą śmigać. To był pierwszy absurd jaki zaobserwowałem w NL.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach