[velfac]

Byłem u księgowego by rozliczył mi podatek za miniony rok, ale pojawił się problem, gdyż w roku 2009 posiadałem meldunek, z którego zrezygnowalem pod koniec grudnia też 2009 roku. Teraz rzokomo pojawił się problem, gdyż ten księgowy stwierdził jednoznacznie, że potrzebna mi jest taka specjalna książka, która trzeba zamówic bealasting, która po zamówieniu zostanie wysłana na mój polski adres. Powiedział mi,że bez te książki nie dam rady sie rozliczyc tutaj z podatku, no i oczywiście powiedział, że zamówi takową książke ale ta usługa będzie kosztowała u niego 20 euro. Jestem w tym wszystkim ''zielony'' więc kieruje pytanie czy wie ktoś co to za książka...Czy faktycznie będzie ona niezbędna jeśli chodzi o rozliczenie podatku tutaj...Czy to był zwyczajny taki sznyt, by księgowy mógł więcej wycisnąc... Pozdrawiam!

[ewcia.pol]

velfac: pewnie chodzi o Mbijet o formularz podatkowy dla osób nie zameldowanych w holandii lub osiągających dochody z zagranicy. I to jest niezbędne aby się rozliczyć z podatku, jedyne co możesz zrobić to sam zadzwonić do Belasting i zamówić na siebie ten formularz i dostarczyc księgowemu-zaoszczędzisz 20e.

nr z zagranicy do Belastingdienst : http://www.belastingdiens...oon_buitenland/

[velfac]

Ja jestem w Holandii, przeciez nie napisalem ze jestem w Polsce, to ze sie wymeldowalem nie oznacza ze mieszkam w Polsce...wiec to nie jest to o czym wspomniałas

[mavd]

M formularz jest dla wszystkich ktorzy byli niecaly rok zameldowani w Holandii, mozna go zamowic dzwoniac pod 08000543 potem nacisnac 4 i w nowym menu znowu 4 , czas oczekiwania na taki formularz do 10 tygodni.

monika

[velfac]

Dziękuje Monika za rozjaśnienie teraz wiem już co to ale spytam jeszcze czy to jest konieczne, dlaczego bez tego nie mogę rozliczyc się z podatkiem. Nie rozumiem tego zupełnie, przecież wymeldowanie sie stąd, czyli NL przekreśla możliwości dalszego mieszkania i pracowania w tym kraju. Pozdrawiam

[ Dodano: Sob Mar 06, 2010 4:43 pm ]
...ale cos mi sie jeszcze nie zgadza, ja bylem ponad rok zameldowany

[mavd]

tak ale wymeldowales sie w grudniu wiec jak dla skarbowki byles nie caly rok podatkowy zameldowany w Holandii wiec dlatego kazali ci rozliczyc sie na formularzu M.
Wymeldowanie sie w Holandii nie przekresla twoich szans na mieszkanie tu lub prace bo mozesz to robic bez zamelowania

monika

[ewcia.pol]

Cytat:

Ja jestem w Holandii, przeciez nie napisalem ze jestem w Polsce, to ze sie wymeldowalem nie oznacza ze mieszkam w Polsce...wiec to nie jest to o czym wspomniałas

jest to o czym pisałam !, ten formularz jest i dla nie zameldowanych i zameldowanych przez niecały rok za który chce się rozliczać

[k.borsuk]

"Wyjatek stanowi rozliczenie papierowe "M-biljet", ktorego używa się w przypadku zameldowania/wymeldowania w/z Holandii"

M-ke mozna zamowic lub wygenerowac z komercyjnego oprogramownia. W przypadku uzycia innego innego formularza niz wymagany M-biljet Belastingdienst nie bedzie opracowywal takiego zeznania.

[velfac]

Czyli księgowy mógł wybrac inne rozwiązanie i skorzystac z tego programu o którym wspomnieliście?? Bo cała ta procedura trwa do 8 tygodni a chciałem miec już za sobą to rozliczenie...

[k.borsuk]

Pod warunkiem ze ksiegowa zainwestuje w komercyjne rozwiazanie, a nie liczy na "darmoche"

[mavd]

do pana K.Borsuk , odpowiedz swiadczy o pana poziomie , niestety moze nie kazda ksiegowa lub ksiegowego stac na zakup tak drogiego programu dla paru osob

Monika

p.s.robienie zeznania na formularzu M elektronicznie to jest iscie na latwizne

[mikka]

k.borsuk/mavd: o jakich programach jest mowa?

[mavd]

mikka , to jest oprogramowanie tylko dla ksiegowych , koszt takiego programu prawie 500 euro ex.BTW

monika

[k.borsuk]

Cytat:

"do pana K.Borsuk , odpowiedz swiadczy o pana poziomie , niestety moze nie kazda ksiegowa lub ksiegowego stac na zakup tak drogiego programu dla paru osob Monika p.s.robienie zeznania na formularzu M elektronicznie to jest iscie na latwizne"

Albo ktos zajmuje sie tym profesjonalnie, albo dorabia sobie po godzinach ... i tez twierdzi ze rozlicza...
Dla mnie jest to oszczednosc czasu i rzeczowe podejscie do sprawy. Klient nie czeka, nie trzeba niczego zamawiac i nie ma stresu ze wyjdzie horrendalna doplata...

P.S. malowanie pistoletem samochodu tez jest "isciem na latwizne". Kazdy powod jest dobry, aby "odwrocic kota ogonem"

[mavd]

Szanowny panie borsuk ,

uwaza pan ze jak ktos nie ma drogiego biura w centrum miasta i robi rozliczenia na pol etatu to juz wg.pana nie podchodzi taka osoba powaznie i profesjonalnie do swojej pracy , bez przesady jest pan tu zaledwie od 8 lat a juz pozjadal pan wszystkie zmysly i mysli pan ze jest najlepszy , bez przesady .
Jak pana stac na tyle biur to jasne co to dla pana te 500 euro , ja robie moze 10 rozliczen na formularzu M i na ta ilosc nie stac mnie zeby kupic tak drogie oprogramowanie.

Ale nie wyglad buira czy jakie ma pan programy sie liczy ale atmosfera jak tam panuje i podejscie do ludzi.

Powodzenia

Monika