Rynek pracy |
Autor |
Wiadomość |
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 6:49 pm Rynek pracy
|
|
|
Witam,
jak uwazanie, kryzys sie juz skonczyl? zaczyna znowu brakowac ludzi do pracy? Jak to wyglada u Was? w Waszym otoczeniu...
Po moich znajomych to widze, że kryzys się nie skończył dla obcokrajowcow w NL jeszcze... |
|
|
|
|
bati3
Gaduła
Dołączyła: 12 Lip 2009 Posty: 130
|
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 7:58 pm
|
|
|
kryzys dopiero teraz wkracza do NL i narazie nie widac aby sie mial skonczyc |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM
Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 8:36 pm
|
|
|
dokladnie- niby sie o tym nie mowi ale niestety ci,ktorzy tu sa juz jakis czas, mieszkaja na stale czy tylko pracuja dobrze wiedza, ze jednak kryzys jest i daje sie odczuc w wielu sektorach gospodarczych.
jak dlugo potrwa?no coz moj znajomy holender finansista mowi, ze dopiero w przyszlym roku powinno sie poprawic ale czy tak bedzie?
nie jest to tez do konca tak, ze pracy nie ma - jest ale rzeczywiscie jest duzo trudniej niz w poprzednich latach no i oczywiscie i wymagania pracodawcow sa juz wieksze.
pozdrawiam |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
bagniaczka
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 955 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 11:41 pm
|
|
|
Z moich doświadczeń wynika, że w tej chwili w holenderskich biurach, a także w większości ogłoszeń o pracy na dzień dobry wymagają znajomości niderlandzkiego. Jak się zagaduje po angielsku to od razu spławiają. Ale tak na pocieszenie - ja niderlandzki znam ledwo, ledwo, a mimo to w pierwszym biurze, do którego weszłam zaczełam coś tam dukać, dogadałam się i pracę dostałam Czego wszystkim szukającym również życzę! |
|
|
|
|
stroopwafel
Mega gaduła Debesciak
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 1162 Skąd: Noord Holland
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 7:10 am
|
|
|
no to mialas akurat szczescie a co do glownego tematu to niestety bedzie jeszcze gorzej, ludzie bez jezyka nawet na szkalrnie sie nie zalapia to slyszalem ze Holendrzy ta poprzeczke podnosza a w miastach to bez niderlandzkiego niestety nie bedzie pracy |
|
|
|
|
lusia0101
Gaduła nad gadułami :-) UWAGA! Dyslektyk!
Pomogła: 6 razy Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lut 2009 Posty: 500 Skąd: Drenthe
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 7:39 am
|
|
|
ja odpowiem o sobie:
szukam pracy juz 2 miesiac!!! i nic. pocieszjace- do fizycznej pracy, na szklarnie, produkcje nie chca mnie wziasc - bo jestem za madra (????!!!) a do ,,madrej" pracy nie mam wystarczajacych kwalifikacji ,,z tym moim" wyksztalceniem. Czytam o magistrach na zmywaku a tu nawet zmywaka dla mnie nie ma!
Ale sie nie poddaje i szukam dalej, bo nie wierze ze nie ma pracy! poprostu jeszcze jej dla siebie nie znalazlam. pod uwage biore tez to ze mieszkam na zadupiewie i ogolnie jest tu duze bezrobocie, moj region nalezy do jednych z najbiedniejszych w holandii.
Co do tematu:
- znajomosc holenderskiego to juz podstawa
- kryzys jest, rozmawiam z sasiadami i narzekaja jak nie wiem co. pozatym czytam holenderskie fora i artykuly i moje/wasze spostrzezenia sie potwierdzaja.
- mam nadzieje ze u rodakow w randstad, limburg i noord-brabant jest lepiej
a w zwiazku z temetem czy ktos moze mi odpowiedziec na pytania:
- czy agencje w dobie kryzysu sciagaja dalej ludzi z polski?
- czy posiadanie wlasnego lokum jest plusem dla pracodawcy? (dla mnie akurat jest to atutem) |
_________________ Pomagam w miare mozliwosci |
|
|
|
|
stroopwafel
Mega gaduła Debesciak
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 1162 Skąd: Noord Holland
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 7:46 am
|
|
|
Biura co maja swoje oddzialy w PL i w NL zawsze beda sciagaly ludzi z l bo tacy ludzie im nie podskocza ,mieszkaja w ich domach i nie maja nic do gadania, mozna im wcisnac kazdy kit a jak ktos probuje podskoczyc bo troche jest oczytany w przepisach to go wywala za byle go..o.
To ze sie jest tu na wlasnym mieszkaniu to najczesciej nie pomaga bo nie moga cie kontrolowac ! |
|
|
|
|
bagniaczka
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 955 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 9:58 am
|
|
|
lusia0101 napisał/a: |
a w zwiazku z temetem czy ktos moze mi odpowiedziec na pytania:
- czy agencje w dobie kryzysu sciagaja dalej ludzi z polski?
- czy posiadanie wlasnego lokum jest plusem dla pracodawcy? (dla mnie akurat jest to atutem) |
Polskie agencje dalej ludzi ściągają, bo mają z tego kasę, nawet jeżeli tej pracy nie ma za wiele. No i mogą postępować z ludźmi tak, jak wyżej napisano. I dla takich biur własne lokum jest raczej minusem. Natomiast w przypadku holenderskich biur to oczywiście plus, bo ja nawet nie wiem, czy oni w ogóle posiadają mieszkania służbowe. |
Ostatnio zmieniony przez bagniaczka Wto Kwi 13, 2010 9:59 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
lusia0101
Gaduła nad gadułami :-) UWAGA! Dyslektyk!
Pomogła: 6 razy Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lut 2009 Posty: 500 Skąd: Drenthe
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 10:14 am
|
|
|
ja probowalam na poczatku tylko przez duze holenderskie biura tj.: manpower, tempo-team, olympia, timming etc. jak juz skonczyly mi sie holenderskie biura w okolicy, zaczelam szukac w holenderskich ktore pracuja z m.in. osobami pochodzenia polskiego.
w sumie na dzien dzisiejszy jestem wpisana do 46 biur pracy, wyslalam okolo 100 sollicitatie. rezultat:
fid sie zglosil do mnie z propozycja pracy na linii produkcyjnej + jako tlumacz za taka stawke ze niech mnie pocaluja w... co jak co jako zwykly pracownik moge za taka taryfe pracowac ale nie bede sie extra z ludzmi uzerala
olympia- zamiast 40h tygodniowo zaproponowali mi 2 (co 2 tygodnie).
manpower- zadzwonil i.... prosil zebym wiecej nie reagowala na ich ogloszenia, bo oni nie maja dla mnie pracy.
timming- standars nie protrafil odpowiedziec czy ma prace czy jej nie ma ale dziekujemy ze sie pani wpisala! |
_________________ Pomagam w miare mozliwosci |
|
|
|
|
stroopwafel
Mega gaduła Debesciak
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 1162 Skąd: Noord Holland
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 10:45 am
|
|
|
wiec to co napisalem wyzej , bez jezyka nie ma szans (prawie) na prace przez holenderskie biura |
|
|
|
|
lusia0101
Gaduła nad gadułami :-) UWAGA! Dyslektyk!
Pomogła: 6 razy Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lut 2009 Posty: 500 Skąd: Drenthe
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 11:14 am
|
|
|
no ok, tylko ze je mowie/pisze w 4 jezykach dobrze i bardzo dobrze. mam wrazenie ze HOLENDRZY maja pierwszenstwo- tak przynajmiej jest w mojej prowincji. bo wiadomo ze manpower ma wieksza taryfe za pracownika jak euroworker np, ale pracodawcy czy szefowie np produkcji wybieraja (tutaj w drenthe) rodowitego holendra na stanowisko, zamiast takiego Gruzina (ostatnio spotkalam) ktory mogl pracowac praktycznie 24/7 :/
no ale chyba nic nowego nie powiedzialam powyzej. dlatego z moim opiekunem z CWI zmieniamy troche taktyke i ide na studia holenderskie i zdac NT2! Moze po nich wezma mnie do ,,madrej" pracy hahaha! |
_________________ Pomagam w miare mozliwosci |
Ostatnio zmieniony przez lusia0101 Wto Kwi 13, 2010 11:16 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Waleczne serce
Super gaduła
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 216
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 12:41 pm
|
|
|
Mozna znalezc prace przez holenderskie biuro, ktore zajmuje sie sprzataniem; hotele,biura ect. Zeby znalezc lepsza prace wiadomo trzeba znac holenderski. |
|
|
|
|
bagniaczka
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 955 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 2:32 pm
|
|
|
Ja akurat znalazłam pracę przez Tempo - Team. Żadna rewelacja, codziennie muszę dzwonić i się pytać, czy praca jest, a jest jej mało, ale i tak lepsze to, niż nic. Agencja jest solidna. I ogólnie w Tilburgu jest sporo ofert pracy w magazynach czy na produkcji. Pytanie tylko, czy gdzie indziej mój niderlandzki by przeszedł Ale jak dalej będę pracowała po 2-3 dni w tyg. to się przejdę po innych biurach i podzielę doświadczeniami. Ale wszystkim, którzy tu zamierzają zakotwiczyć, radzę konkretnie zacząć się uczyć języka! |
|
|
|
|
grizzly86
Nieśmiały użytkownik
Wiek: 38 Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 63 Skąd: Venray
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 6:04 pm
|
|
|
wg mnie kryzys sie tu jeszcze nie skonczył... jest juz prawie połowa kwietnia i nadal jest ciezko z praca tak samo jak było w styczniu,lutym i marcu. ja od początku lutego nie moglem znalezc pracy ( w miedzyczasie mialem krotki epizod w DHL beringe ale tam praca tez sie skonczyła) w Venlo i Roermond obeszlem dosłownie wszystkie biura i tylko tempo-team miało 1 oferte pracy dla osób które mowia dobrze po Angielsku, w innych agencjach bez znajomosci holenderskiego nawet nie chcieli ze mna gadac. |
|
|
|
|
grzybu
Poczatkujacy
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 35
|
Wysłany: Wto Kwi 13, 2010 8:17 pm
|
|
|
Naprawdę tak kiepsko z pracą znając tylko jęz. ang. ?
Przez to wszystkie moje plany mogą pójść w ....
Tak bardzo chcę tam studiować! |
|
|
|
|
|