Zakupy w Dirk |
Autor |
Wiadomość |
Estamos
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 6 razy Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 426 Skąd: provincie Utrecht...
|
Wysłany: Śro Kwi 14, 2010 6:31 am Zakupy w Dirk
|
|
|
Czy był ktoś z was w sieci sklepów Dirk?
Ja mam do Dirka jakieś 16km znajomy Holender mówił, że ceny są bardzo konkurencyjne.
Czy warto się tam wybrać na większe zakupy? |
|
|
|
|
alicja2911
PRZYJACIEL FORUM
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 390
|
Wysłany: Śro Kwi 14, 2010 8:06 am
|
|
|
Dirk jest tanszy niz AH .Ja robie często zakupy w dirku .Myślę ,że warto. |
|
|
|
|
martuś
Poczatkujacy
Dołączyła: 08 Lip 2009 Posty: 43
|
Wysłany: Śro Kwi 14, 2010 8:25 am
|
|
|
hej ja czesto tam kupuje,zobacz tutaj http://www.digros.nl/,w kazda niedziele nowa oferta |
|
|
|
|
ks310
Poczatkujacy
Dołączyła: 23 Kwi 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 7:50 pm
|
|
|
alicja2911 napisał/a: | Dirk jest tanszy niz AH .Ja robie często zakupy w dirku .Myślę ,że warto. |
faktycznie, ale jeszcze tanszy jest JUMBO ... ale zalezy co chcecie kupic... |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 8:53 pm
|
|
|
A ja sie nie zgadzam, AH jest tanszy ze swoimi wlasnymi markami, w Jumbo sa prawie same dobre marki. Pytanie tylko kto na co stawia- na jakosc czy cene. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
Waleczne serce
Super gaduła
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 216
|
Wysłany: Sob Kwi 24, 2010 2:22 pm
|
|
|
A wlasnie sie zastanawialem co to ten Dirk(Dirk Pitt?;)) jak widzialem torby z zakupami. Z moich obserwacji wynika,ze Lidl tanszy od C-1000 a wiadomo od AH tym bardziej. |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Sob Kwi 24, 2010 2:33 pm
|
|
|
Lidl moze i tanszy ale co z tego jak polowy asortymentu brak... Zreszta szczerze mowiac poza owocami/warzywami i serem wcale tanszych produktow w Lidlu czy Aldim nie widzialam. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
Waleczne serce
Super gaduła
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 216
|
Wysłany: Sob Kwi 24, 2010 4:43 pm
|
|
|
suska napisał/a: | Lidl moze i tanszy ale co z tego jak polowy asortymentu brak... Zreszta szczerze mowiac poza owocami/warzywami i serem wcale tanszych produktow w Lidlu czy Aldim nie widzialam. |
Asortyment moze i ubozszy,ale jak dla mnie wystarczajacy. Co do cen produktow, to jest taniej. Sporo cen ponizej 1 e gdy w AH standard ponad 1 e np.
P.S. Zreszta ostatnio zrobilem zakupy na 3 siatki i jeden plecak i wyszlo ciut ponad 30e.Nie kupowalem tylko workow na smieci;)Razem 33 pozycje. |
Ostatnio zmieniony przez Waleczne serce Sob Kwi 24, 2010 4:45 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Estamos
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 6 razy Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 426 Skąd: provincie Utrecht...
|
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 11:43 am
|
|
|
Byłem w dirk wczoraj. Szału nie robi, wolę Jumbo , c1000 czy AH. Wybaczcie, ale jeśli w Dirku nie ma rzodkiewki, sałata po 1eu.
Mieszkam tu prawie 6 lat. z Mocih obserwacji wynika:
- C1000 w sam raz dla tych którzy lubią dobrą jakość w rozsądnej cenie tak samo jak Jumbo. 1-5 4+
- AH najlepszy sklep w Holandii, zakupy tygodniowe może droższe od wyżej wymienionych ale za to jaki wybór produktów, no i AH Bonus bije w promocjach inne sklepy.
- Lidl, Aldi jak nie lubisz wydawac pieniędzy, lubisz colę o 75% smaku normalnej coli, smakuje Ci więcej syropu glukozow fruktozowego i soli to kupuj tam. Ja się oduczyłem, i nie narzekam. Jak chcesz żyć jak człowiek wybierasz 2 powyższe jak lubisz niedojadać wybierasz te dwa.
- Super de Boer, czynny do 21, za tę extra godzinę wszystko drogie jak cholera, kupuję tam ciemna banany po 8 za 79 centów bo lubię takie i nic więcej!
pzdr dla myślących
PS: Waleczne serce nie masz uczucia że jedząc czy pijąc coś marki lidl czujesz się gorszym człowiekiem skazanym na jedzenie czy picie czegoś co do końca nie jest tym co myślałeś? Ja miałem. |
|
|
|
|
matthewue
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 16 Cze 2007 Posty: 57 Skąd: UE
|
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 5:32 pm
|
|
|
a ja dodam tylko ze w dirku jak mieszkalem w danym momencie w poblizu dirka to robilem w dirku zakupy, moim zdaniem przystepne ceny i w miare mozna normalne zakupy zrobic aha dodam ze mozna w lidlu dostac tani sok pomaranczowy 100% oczywiscie.
a w lato to polecam rynki, np w bevervijk, duzo swiezych warzyw, owocow, targowac sie trzeba |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 7:05 pm
|
|
|
mia najbardziej pasuja:
jumbo, boni (czy bomi), C-1000, swego czasu netto rama - w flevoland chyba nie ma...
AH wiadomo ze bija, jakoscia, cenami, obsluga, jak ktos nie ma czasu podjechac do tanszego, to jak najbardziej... mowiac szczerze oduczylem sie robic tam zakupow...
aldi, lidl - nie mam zaufania do produktow, produktopodobnych, aczkolwiek jest kilka dobrych pozycji...
ogolnie patrzac jakosc do ceny to lidl najslabiej wychodzi z jakoscia , a AH najdrozej...
Waleczne serce napisał/a: | P.S. Zreszta ostatnio zrobilem zakupy na 3 siatki i jeden plecak i wyszlo ciut ponad 30e.Nie kupowalem tylko workow na smieci;)Razem 33 pozycje. |
patrz a ja 2 produkty i tez 30 e... i w rekach mi sie zmiescilo, co za niesprawiedliwosc, hehe |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 7:48 pm
|
|
|
Cytat: | P.S. Zreszta ostatnio zrobilem zakupy na 3 siatki i jeden plecak i wyszlo ciut ponad 30e.Nie kupowalem tylko workow na smieci;)Razem 33 pozycje. |
Ja w AH robie zakupy za 50 euro tygodniowo na 2 osoby. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
Estamos
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 6 razy Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 426 Skąd: provincie Utrecht...
|
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 8:10 pm
|
|
|
suska napisał/a: | Cytat: | P.S. Zreszta ostatnio zrobilem zakupy na 3 siatki i jeden plecak i wyszlo ciut ponad 30e.Nie kupowalem tylko workow na smieci;)Razem 33 pozycje. |
Ja w AH robie zakupy za 50 euro tygodniowo na 2 osoby. |
Z narzeczoną robimy tak samo. 50 wystarcza, no chyba że zajrzymy do Galla ale to rzadko się zdarza:).
AH i inne markety sprzedające uznane marki mają ten plus, że tam można kupić jedną pierś czy dwa udka, albo porcję mielonego na spaghetti. A w lidlu musze kilówkę kupić, i co mam 4 dni pod rząd jeść mielone? A jak zamrażarki nie mam?
Tak zupełnie na marginesie. Zakupów w AH robię ze względu na własne zdrowie też. Myślcie co chcecie ale mi to się wydaje że Lidl czy Aldi to są tak na granicy z dopuszczalną zawartością wszystkich konserwantów i innych dopiesczaczy! |
|
|
|
|
Waleczne serce
Super gaduła
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 216
|
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 8:36 pm
|
|
|
Ciekawe z tymi duzymi porcjami miesa. Bo ja tam widzialem normalne. Moze masz pecha i masz hurtowego Lidla kolo siebie;).
50 e w AH na 2 osoby na 2 tyg? To musicie malo jesc. Wode i cytryne pewnie kupujesz:D
P.S. Hahah czemu mam sie czuc gorszy?. Robie zakupy w trzech sieciach. W Lidlu mam upatrzone jedne produkty, w AH inne. C-1000 inne itp. Nie kupuje byle co. |
Ostatnio zmieniony przez Waleczne serce Nie Kwi 25, 2010 8:46 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Estamos
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 6 razy Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 426 Skąd: provincie Utrecht...
|
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 9:29 pm
|
|
|
Waleczne serce napisał/a: | Ciekawe z tymi duzymi porcjami miesa. Bo ja tam widzialem normalne. Moze masz pecha i masz hurtowego Lidla kolo siebie;).
50 e w AH na 2 osoby na 2 tyg? To musicie malo jesc. Wode i cytryne pewnie kupujesz:D
P.S. Hahah czemu mam sie czuc gorszy?. Robie zakupy w trzech sieciach. W Lidlu mam upatrzone jedne produkty, w AH inne. C-1000 inne itp. Nie kupuje byle co. |
Pisałem że my jak suska z chłopakiem też robimy zakupy za ok. 50 eu na tydzień.
Ja też nie jestem fanem jednej sieci. Jednak od Lidla się odwróciłem kiedy kupiłem tam kurczaka diepvries nie wiem za 2 czy 3 euro w każdym bądź razie było tego 1,2kg.
Kiedy w niedzielę zrobiłem tradycyjny rosół, musiałem wietrzyć mieszkanie pół godziny bo pachniało w nim kurzą paszą. Kolejny przykład kupiłem kiedyś hamburgery w Aldi. Olej zmienił kolor na różowy podczas smażenia. Ot tak ktoś podkolorował tłuszcz wołowy na krwisto. Papier toaletowy marki Lidl, czekam kiedy będą sprzedawać po 20 rolek każda na 2 razy. Kosmetyki, np antyperspirant. Miałem wracać do Polski, pracowałem długo, zaryzykowałem i kupiłem antyperspirant w Lidlu. Podejrzewam, że nawet gdybym cały pojemnik wypsikał to i tak pot by wygrał. Od razu zaznaczam, co dziennie się melduję pod prysznicem. Warzywa i owoce. Temat rzeka. Niemcy, jak by nie było to od nich pochodzi Lidl śmieją się z Holendrów że ich owoce i warzywa są wodniste. Nie wiem jak to robi AH ale w lecie ich najtańsze pomidory mają smak i zapach pomidorów. Lidl natomiast cały rok sprzedaj pomidory, które po odkrojeniu pierwszego plastra wylewają się na deskę i nie smakują. Inne owoce i warzywa trzymają się krótko, szybciej więdną, pleśnieją. Ktoś powie, bo z AH naszprycowane i dlatego się trzymają. Moim zdaniem, te z AH są uprawiane umówmy się, że powiem w miarę zgodnie ze sztuką, te z Lidla napompowane wodą. Warzywom i owocom z Lidla szybciej spada turgor. Chleb itp. Podobnie jak warzywa. Zostawcie chleb z Lidla z niedomkniętym woreczkiem. Kilka pierwszych kromek połamie wam zęby, jeśli zapomnicie na dłużej to nie jedzcie, chyba że lubicie grypę żołądkową. Chleb z Lidla ma tendencję do szybkiego pokrywanie się pleśnią. Ostatnia sprawa chipsy. Jeśli Lay's to ideał. Chipsy AH zawierają to co zawierają Lays ale też mają połamane, zgniecione chipsy itp. Lidl natomiast nie dorasta do AH, kilka chipsów około z 1 ziemniaka jest ładnych, reszta to hmm to co w Ah jest na samym dnie. No i te nieładne czarne plamki.
I jeszcze coś, to nie ma związku z jakimś nacjonalizmem itd. Bardzo lubię obserwować ludzi, nie trzeba dużych zdolności by po pół godzinie zobaczyć kto i gdzie robi zakupy w Holandii. Dlaczego? To już sami sobie odpowiedzcie. |
|
|
|
|
|