[lusia0101]

ciekawy tytul. zaloze sie ze bedzie duzo wizyt

taka zabawa (w dobie kryzysu hahaha) wygrywacie na loterii milion euro (sumka w sam raz zeby pozyc), no i teraz popuscie wodze fantazji lub rozpiszcie swoje juz dawno planowane wydatki.

co robicie ze swoim milionem:

zapraszam do zabawy.

[zaq]

czesc pojdzie na alkohol, czesc na "panienki".

A reszte przehulam:)

[Waleczne serce]

Ech lusia. Myslalem,ze znajde tu odpowiedz na moj problem, a to temat zart:(

[bagniaczka]

Kupuję mieszkanie. Koniecznie z dużym ogródkiem. Moi meżczyźni sadzą w nim gandę i rozkręcają biznes. Ja instaluję rurociąg do najbliższego browaru. Resztę kasy dzielę na 5 osób, a swoją część wpłacam na godziwą emeryturę. Mój syn z pewnością za swoją działkę kupuje wyspę z zamkiem. Córka tonę kosmetyków i ciuchów, drugi syn nowe auto i gadżety dla wnuka, które i tak zaraz sprzeda, a facet tonę gandy, póki mu własna nie urośnie. Więc ogólnie wszyscy będziemy szczęśliwi, poproszę o ten milion.

[Rauf]

heh bagniaczka, i interes sie kreci

ja z pewnoscia kupilabym 2 mieszkania w p ljedno dla mnie i rodzinki,drugie dla mamy, i jedno m tutaj zanim nie wroce do pl, urzadzilabym je super ekstra odlotowo

[bagniaczka]

No dobra, to ja jeszcze kupuję schronisko w polskich górach.

[dorota-ol]

Hmmm
najpierw bym pojechała na 2 tyg do SPA, później na wakacje (gdzieś w Europie), kupiłabym swojemu ukochanemu jakieś fajne auto, sobie pewnie też, na sto% dom z ogrode
( chyba ten ogród to najbardziej mi się marzy) część pieniędzy wpłaciłabym na lokatę dla moich córeczek, podratowałabym budżet rodzicom, jakąś kwotę przeznaczyłabym na chore dzieci, może bym otworzyła sklep rowerowy ( to marzenie męża), więc i rozsądnie i z szaleństwem pobujać w obłokach

[mariola 784]

Wygralam a wiec biore sie za wydatki .Splacam hipoteke ,pewnie z kara niewazne .Dom juz jest moj .Nie urzadze domu szybko bo z meblami tutaj nie najlepiej ,a wiec dlugo to trwa .Samochod juz mam wiec nie potrzebuje innego.Jade z rodzina na wakacje .Wybieram ze dwa osrodki dziecinne do finansowania ,wplacam wieksza kwote na odsetki dla nich (wiecej pozytku z tego niz cala kwota przeznaczyc bo szybko wydadza i dalej nie bedzie .)Reszte lokuje na lokacie .Dalej pracuje i zyje w spokoju .

[lusia0101]

moj milion
hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

- sprzedala bym moj dom i wybudowala nowy w pl.
- kupilabym sobie moj wymarzony samochod
- kupilabym mezowi jego wymarzony samochod
- sprezentowalabym rodzicom i nam wakacje
- kupilabym siostrze i szwagrowi nowy ciagnik z wysieznikiem
- podarowalabym sumke dla Domu dziecka w Otorowie
- Sklep lub restauracyjke na starym rynku w Poznaniu kupilabym
- no i madrze powiedziane - lokata na stare lata

[gosik]

mniami- ja spłacam hipotekę, wymienie sobie i mężowi autka na nowsze modele- ale bez przesady...., rejs dookoła świata i safarii w afryce, a potem to już powrót do życia- wynajem opiekunki dla dzieci, a my do pracy.... mniami. ale tak szczerze to chyba nikomu bym się nie przyznała- przeraża mnie napływ listów od ludzi w ciężkiej sytuacji życiowej proszących o pomoc- bo jak tu wybrać najbardziej potrzebujących???? jakie kryteria zastosować? ten milion to może byc za mało...lepiej już chyba wszystko po cichaczu- znaleźć 2-3 ośrodki i w ramach anonimowości im pomagać. pozdrowienia od marzycielki dla marzycieli

[suska]

Powiekszylabym sobie mozg.