NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zalana poludniowa Polska- powtorka z 1997?
Autor Wiadomość
nuta 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 17 Cze 2009
Posty: 469
Wysłany: Pią Maj 21, 2010 8:00 pm   

no nam latwo komentowac siedzac sobie w cieplych milych domkach, trzeba umiec zrozumiec tez ludzi, ktorzy nie chca zostawic calego dobytku zycia. zywioly to okropna rzecz, nic tylko wspolczuc, a pozatym jeszcze tyle sie slyszy o tych hienach, co podplywaja do opuszczonych domow i grabia co sie da. porazka.
 
 
corban 
Poczatkujacy
corban

Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 8
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 4:02 am   

Zal,mi sluchac takich komentarzy,ubezpieczenie,nie zwroci ci wszystkiego,dobytek zycia,tragedi,w niektorych przypadkach,-zycia.straciles wszystko,spisz na sali gimnastycznej,nie masz nawet swojej szczoteczki do zebow,bielizny swiezej.jak ktos tylko gluopty >>>cenzura<<<,,o- panstwowe pieniadze-,,lepiej zeby nic nie mowil,.Mi jest po prostu srasznie zal...woda po dachy,nie masz juz nic,strach...
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 8:46 am   

Jacy Wy milosierni. Zastanawiam sie skad to- czy to dlatego, ze to juz nie Wasze podatki beda ich ratowac?

Ja nie przecze, prawdopodobnie nie potrafie sobie wyobrazic co czuja Ci ludzie i co to znaczy stracic wszystko. Ale badzmy realistami- jak sie zyje na terenach o wysokim ryzyku powodziowym to niech teraz nie udaja zaskoczonych :119: . I tak- trzeba sie moim zdaniem ubezpieczac. :119: To nie rekompensuje wszystkiego, z pewnoscia nie, ale to chyba podstawa, prawda? To tak jakby ktos nie mial ubezpieczenia zdrowotnego a potem mial pretensje do panstwa, ze nie chca go operowac za darmo.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
Hamster 
Gaduła

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Lip 2007
Posty: 102
Skąd: Hengelo
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 9:09 am   Zalana poludniowa Polska- powtorka z 1997?

drodzy panstwo , jesli chodzi o ubezpieczenie domu na terenie wiecznie zalewanym, jest to prawie niemozliwe , ubezpieczalnie nie pragna takich klientow, a jesli juz to wysokosc skladki przewyzsza o wiele te normalna stawke dla wszystkich, nastepnie zwrot kosztow - tak pieknie sprecyzowane reguly , ze potem siasc i plakac bo i tak juz nic nie pozostalo....
pozatym wiekszosc tych mieszkancow to ludzie biedni, wiec jak tu nawet myslec o ubezpieczeniu domu jak nie ma na chleb?

moja rodzina mieszka w okolicach zapory, szczescie w nieszczesciu ,dom stoi wyzej niz poziom wody...ale i tak woda podchodzi z dolu piwnica, ulice nizej polozone zalane okropnie...
a to dowod http://www.wiadomosci.ple...&id=19361&akt=1
 
 
mariola 784 
Super gaduła

Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 18 Sty 2008
Posty: 220
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 10:09 am   

A mnie szlak trafia jak slysze ze to wlasnie ludzie sie pobudowali na terenach zalewowych .Ja mam mieszkanie na osiedlu we wroclawiu na kozanowie .Moj teren jest w miare bezpieczny woda do okola domu tylko do kolan ,ale domy dookola to jest katastrofa .Cale osiedle jest wybudowane na terenie na ktorym domy stac nie powinny . nigdy nie slyszalam ze to byly tereny zalewowe .Po powodzi stulecia dopiero zobaczylam plany terenu jeszcze dobudowali budynki bo juz zalozyli ze takiej powodzi wiecej nie bedzie ,domy poszly do sprzedazy ,Okazuje sie, ze tylko firmy ubezpieczeniowe sa dobrze poinformowane ktore tereny sa zalewowe . Moje mieszkanie ubezpieczone jest od powodzi tylko dlatego ze polozone jest ciut wyzej niz inne budynki Ale co najwazniejsze od powodzi nie zrobili kompletnie nic .Waly jakie byly takie sa ,.Na dzien dzisiejszy wojsko zabezpiecza moje osiedle wydaje mi sie ze nie tak powinno byc .Podziwiam holandie tak maly kraj na wodzie zbudowany pelno wody dookola przy wiekszej ilosci opadow deszczu zaden problem .A nasz kraj pelny ziemi i nie ma nawet pozadnych kanalow odplywowych .Tragedia . :119:

[ Dodano: Sob Maj 22, 2010 10:23 am ]
Ja podczas powodzi nie stracilam dobytku .Ale bylam przy dwojce malych dzieci pozbawiona wody ,pradu ,bez chleba ,sklepy zamkniete ,jedynie byl gaz i faktycznie jak na filmiku u tej kobiety ktora ugotowala zupe smieszne ale prawdziwe ,Szybkie gotowanie ,zeby bylo co jesc bo lodowka juz nie dziala i wlasnie wszystko w ciagu paru godzin bedzie zepsute.Nie mozna sobie wyobrazic tragedi stracenia wszystkiego. :119:
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 10:26 am   

Kozanow jest, byl i bedzie terenem zalewowym i od tym bylo wiadomo od dawna.
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 103
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 10:27 am   

mariola 784 napisał/a:
...Po powodzi stulecia dopiero zobaczylam plany terenu jeszcze dobudowali budynki bo juz zalozyli ze takiej powodzi wiecej nie bedzie ,domy poszly do sprzedazy ,Okazuje sie, ze tylko firmy ubezpieczeniowe sa dobrze poinformowane ktore tereny sa zalewowe...

kupno ziemi/domu to nie zakupy w AH. wszystkie informacje sa dostepne, trzeba tylko po nie siegnac przed zakupem, a nie plakac po.
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
Ostatnio zmieniony przez zaq Sob Maj 22, 2010 10:27 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
tomala 
Super gaduła


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 272
Skąd: lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 12:06 pm   

m4rcin napisał/a:
Kozanow jest, byl i bedzie terenem zalewowym i od tym bylo wiadomo od dawna.

Racja m4rcin. Niemcy projektując infrastrukturę hydrologiczną w "Breslau" dzielnicę Kozanów od samego początku przeznaczyli na zalanie. Ale po wojnie znaleźli się "mądrzejsi" i pobudowali tam osiedla mieszkaniowe. Ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Minęło 17 lat i NIC od tamtej pory nie zostało zrobione by to zmienić. 17 lat nieróbstwa i przepychanek nie nauczyło nikogo i zapewne nie nauczy. Ile razy jeszcze ludzie nie tylko we Wrocławiu ale w całej Polsce będą musieli stracić cały dorobek swojego życia a nawet zdrowie i życie by "głąbom rządzącym" udało się coś zmienić ?
Mieszkacie w Holandii to sami zauważacie, że żywioł pt. woda jest do opanowania, przynajmniej w dużej części jak i nie w całości. Ale właśnie trzeba tego chcieć.
A jak wczoraj oglądałem baranów w sejmie zachwycających się dotacjami z UE to aż mnie krew zalała, bo jakie pieniądze dostaną Ci poszkodowani a jakie znów wpadną w kieszenie tych złodziei i co zostanie zrobione ?
Tylko tyle, albo aż tyle, bo się zeźliłem jak na to wszystko patrzę...
_________________
Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
 
 
mariola 784 
Super gaduła

Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 18 Sty 2008
Posty: 220
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 12:11 pm   

Zgadzam sie ze kupno domu nie mozna nazwac zakupami w sklepie .Ale na takim zwyklym osiedlu mieszkaniowym nie ma samych domkow osob prywatnych .To jest osiedle mieszkaniowe dla zwyklych ludzi ktorzy latami czekali na swoj wlasny kat (nie jest prywatnym mieszkaniem ) ktore wybudowala spoldzielnia mieszkaniowa .Pozniej zostaly dobudowane mieszkania na sprzedaz.
 
 
Mathnl 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 23 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 906
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 12:25 pm   

suska napisał/a:
Ja nie przecze, prawdopodobnie nie potrafie sobie wyobrazic co czuja Ci ludzie i co to znaczy stracic wszystko.
I nie mozna tego sobie wwyobrazic piszac z suchego mieszkania. W 97 r bylem na drugi dzien po powodzi w malym 30 tys. miasteczku prawie calkowicie zniszczonym przez zywiol.Bylem tez we Wrocku.Nie da sie opisac co czuli ci ludzie.To byla dla nich trauma.Byli calkowicie zalamani,zrezygnowani.Nie chodzilo o telewizor czy lodowke.Ich domy nie nadawaly sie kompletnie do zamieszkania.Polmetrowe warstwy blota w salonach,w sypialniach,lazienkach.Smrod,robactwo,szczury.Dookola tez pustynia.Nikomu nawet do glowy nie przyszlo,by znowu tu kiedys zamieszkac.Najczesciej domy budowano kosztem wielu wyrzeczen.Ciezko pracujac.Dochodzila do tego jeszcze trauma z dnia powodzi.Woda to zywiol gorszy niz ogien.Ogien mozna ugasic,wody nie powstrzyma nikt i nic.A wieczorem w TV slowa Cimoszewicza."Trzeba sie bylo ubezpieczyc".Pewnie mial racje,ale moment i forme wybral najgorsze z mozliwych.
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 1:39 pm   

Cimoszewic dobrze powiedzial. Jakby wtedy ludzie nie dostali nic od panstwa to bylby spokoj - a tak kazda wichura/powodz/gradobicie ludzie wyciagaja reke do panstwa, a ci sie ubezpieczyli sa stratni bo nie dostaja tyle co ci co sie nie ubezpieczli.

PS. Kozanow znow zalany
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
Mathnl 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 23 razy
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 906
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 1:47 pm   

m4rcin napisał/a:
Jakby wtedy ludzie nie dostali nic od panstwa to bylby spokoj
Badz realista.Wiekszosc z tych nieubezpieczonych i tak sie nie ubezpieczy bo nie maja z czego.
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 1:53 pm   

Inaczej.
Jakby ubezpieczla sie prawie kazdy to takie ubezpiecznei kosztowaloby grosze - bo ryzyko rozklada sie na wieksza liczebe osob. I wtedy byloby stac kazdego.
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
mariola 784 
Super gaduła

Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 18 Sty 2008
Posty: 220
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 2:50 pm   

Wlasnie sprawdzilam woda wplynela na kozanow az skora mi scierpla .
http://www.tvn24.pl/0,165...,wiadomosc.html
 
 
Beny.rac 
MODERATOR

Pomógł: 20 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
Wysłany: Sob Maj 22, 2010 5:41 pm   

Witam,
Obecnie mieszkam w Nl ale w moim rodzinnym miasteczku (Racibórz) brakowało jakieś 0.5 metra wody wiecej i by była MASAKRA ...

Zdjęcia pewnie już nie aktualne ale daja do myślenia:

http://www.viapoland.com/site/art/3/20/712.html

W chwili obecnej sytuacja ja ponocz w normie ...

Pozdrawiam Serdecznie
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ …
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group