samolotem do polski |
Autor |
Wiadomość |
fijne_vent
Gaduła
Pomógł: 7 razy Wiek: 46 Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 188 Skąd: ze Fsi ;)
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2010 10:25 am
|
|
|
kgy napisał/a: | m4rcin napisał/a: | Miejsca w Wizzarze nie sa numereowane od dawna. |
A dlaczego ludzie biegną żeby zająć miejsca? Jest ich za mało? |
Skoro mieli mozliwosc dokonania rezerwacji i posiadaja boarding pass nie ma mozliwosci by braklo miejsc w samolocie. A biegac zawsze mozna ..chocby dla sportu.
Gdyby jeszcze istnialy miejsca stojace w samolotach co niektorzy biegli by jeszcze szybciej by zajac miejsce siedzace
[ Dodano: Nie Maj 23, 2010 11:30 am ]
Waga regulaminowa bagazu przechodzi zawsze jesli tak nie jest dowiesz sie nadajac bagaz przy terminalu. |
_________________ Gdyby Mickiewicz nadal żył
to z pewnością wciąż by pił |
|
|
|
|
Ainka
Super gaduła Princess of the Sun
Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 239 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2010 1:35 pm
|
|
|
W Eindhoven sprawdzaja czy masz bagaz podreczny ok. Tzn. przed security check stoja (przynjamniej jak ja lecialam to tak bylo) panie z obslugi i patrza czy masz jeden bagaz i czy nie jest on podejrzanie duzy. Jak jest to pewnie kaza ci sprawdzic czy miesci sie w tej kieszeni. A jak masz 2 to kaza ci z nich zrobic jeden.
Jak zrobisz wszystko zgodnie z regulaminem to nie ma co sie martwic na zapas
A czemu biegna? Moze zostal nam po komunizmie taki strach ze moze braknac ;P Ja tam nigdy nie biegne i sie nie pcham pierwsza. Bo i po co? Miejsc i tak starczy a nie lubie stac 30 min w kolejce. I zazwyczaj siadam na samym koncu, wiec potem pierwsza wychodze (co jak sie leci tylko z podrecznym zaoszczedza troche czasu). Ale mnie wkurzaja ludzie, ktorzy najchetniej by wysiedli juz zaraz po tym jak samolot dotknal plyty. Gdzie im sie do licha spieszy? Przeciez do momentu jak nie zaparkujemy i nie podstawia schodow to i tak nigdzie nie wysiada. A potem i tak wiekszosc musi czekac na bagaz to po co chca koniecznie pierwsi byc na terminalu? |
_________________ ...And I am filled
With the sweetest devotion
As I, I look into your perfect face...
|
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2010 7:21 pm
|
|
|
Cytat: | dwa ktos napisal ze jakies ganianie za miejscami w wiizzar w samolocie, gdzies zaslyszane czy wyssane z palucha. i na bilecie mas zjak byk ktore masz miejsce, a to ze siadasz gdzie chcesz to inna sprawa,
pozdrawiam |
Tak? Od 4 lat z nimi latam i jeszcze nie widzialam biltu z przyporzadkowanym mu miejscem siedzacym. Chetnie zobacze taki. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
calendargirl288
Super gaduła
Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 01 Kwi 2009 Posty: 314 Skąd: Amsterdam / Gliwice
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 11:01 am
|
|
|
suska napisał/a: | Tak? Od 4 lat z nimi latam i jeszcze nie widzialam biltu z przyporzadkowanym mu miejscem siedzacym. Chetnie zobacze taki. | suska, ja leciałam w sierpniu i miałam na bilecie napisane 11B bodajże, inni ludzie mieli inne numery, podejżewam, że to był numer miejsca siedzącego, tylko, że w Wizzarze nikt nie zwraca na to uwagi, siada się gdzie chce, jak komu pasuje. |
|
|
|
|
Mucha_75
Gaduła nad gadułami :-) Mucha
Pomógł: 13 razy Wiek: 48 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 624 Skąd: Schiedam, GA
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 5:12 pm
|
|
|
Też mi się kojarzyło, że miałem numer miejsca na bilecie, dlatego napisałem we wcześniejszym poście, że miejsca są numerowane. Chociaż fakt, że w samolocie jest wolna amerykanka, każdy siada gdzie chce. Jakieś 2,5 roku temu leciałem z Sandefjordu w Norwegii do Gdańska i z powrotem, i pamiętam, że siadanie na swoje miejsca było pilnowane przez stewardessy. |
|
|
|
|
rybcia13
Gaduła
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 25 Kwi 2010 Posty: 115
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 5:50 pm
|
|
|
Ja czesto latam z Eindhoven do Katowic, ostatnio w kwietniu i nigdy nie widzialam numeru siedzenia na bilecie. Jesli jest taki numer, to gdzie go mam szukac?? Wiem, ze zawsze najpierw sa puszczane osoby z dziecmi, starsze i te co sobie wykupily miejscowke. |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 6:05 pm
|
|
|
dokladnie tak jest. |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 6:07 pm
|
|
|
Moze sie komus z bamka (gate) pomylilo? Juz w 2006 latajac z wizziar do frankfurtu nie mialam numerowanych biletow. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
calendargirl288
Super gaduła
Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 01 Kwi 2009 Posty: 314 Skąd: Amsterdam / Gliwice
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 7:51 pm
|
|
|
nic mi się nie pomyliło. na moim wydrukowanym z neta boarding pass był taki kwadracik mały, w którym było napisane 11B. W sumie nigdzie nie było chyba napisane, że to numer miejsca, ale nie wiem co to innego mogło być, zważając, że osoby lecące tym samym samolotem miały tam inny numer też z jakąś literką. Ale tak jak mówię, nikt nie zwracał na to uwagi i w samolocie każdy siadał 'jak leci'. |
|
|
|
|
henry
Poczatkujacy
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 35
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 7:52 pm
|
|
|
suska napisał/a: | Moze sie komus z bamka (gate) pomylilo? Juz w 2006 latajac z wizziar do frankfurtu nie mialam numerowanych biletow. |
niunia wiesz co to jest POKORA?
wiec przyjmij do wiadomosci ze nie musisz miec zawsze racji
gates o ktorym piszesz to przeciez nie miejsce siedzace,wiec nie rob z ludzi durni ok |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 8:02 pm
|
|
|
Nie zapomniales sie? Niunia to Ty sobie mozesz mowic do kolezanek, nie do mnie.
Wszyscy pisza, ze w Wizzair nie ma numerowanych miejsc, wiec jesli ktos jest w mniejszosci i wciaz sie upiera przy swoim to musi ruszyc troche wiarygodniejsze zrodla zeby mnie (i reszte chyba tez) przekonac. Bo i niby czemu mamy wierzyc na slowo, skoro wiekszosc ma zupelnie inne doswiadczenia. Szukalam dzis na stronie Wizzaira cos na ten temat, ale niestety nic nie znalazlam. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
pani_puchatkowa
Super gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 08 Lut 2009 Posty: 355
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 8:08 pm
|
|
|
Wizz Air podobno nie sprzedaje numerowanych miejsc, ale dobrze byłoby siedzieć razem z rodziną podczas podróży. Czy jest to możliwe?
Wizz Air nie sprzedaje numerowanych miejsc, można jednak kupić bilet z pierwszeństwem wejścia na pokład i zająć miejsce w grupie pierwszych pasażerów.
http://book.wizzair.com/u...ear&language=PL |
|
|
|
|
rybcia13
Gaduła
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 25 Kwi 2010 Posty: 115
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 8:08 pm
|
|
|
Z tego co ja wiem, to taka miejscowke trzeba sobie zarezerwowac i dodatkowo zaplacic. |
|
|
|
|
henry
Poczatkujacy
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 35
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 9:16 pm
|
|
|
suska napisał/a: |
Nie zapomniales sie? Niunia to Ty sobie mozesz mowic do kolezanek, nie do mnie.
Wszyscy pisza, ze w Wizzair nie ma numerowanych miejsc, wiec jesli ktos jest w mniejszosci i wciaz sie upiera przy swoim to musi ruszyc troche wiarygodniejsze zrodla zeby mnie (i reszte chyba tez) przekonac. Bo i niby czemu mamy wierzyc na slowo, skoro wiekszosc ma zupelnie inne doswiadczenia. Szukalam dzis na stronie Wizzaira cos na ten temat, ale niestety nic nie znalazlam. |
mysle ze moglabys sie obrazic jakbym napisal CZARNA DUPA ale tak nie zrobilem
wiec to ze napisalem niunia byla bardzo grzeczne z mojej strony
glowa do gory i wiecej pozytywizmu
ps dalej podtrzymuje zdanie ze wizzair ma na biletach numer miejsca, a to ze mozna usiasc gdzie sie chce to inna bajka |
|
|
|
|
calendargirl288
Super gaduła
Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 01 Kwi 2009 Posty: 314 Skąd: Amsterdam / Gliwice
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 9:20 pm
|
|
|
chyba nie mam już tego boarding pass, ale jak jednak znajdę to zeskanuję i mi powiecie co według was to 11B oznacza.
zaznaczam, że nie siedziałam na miejscu 11B i nikt na to uwagi w samolocie nie zwraca, ale na bilecie było tak napisane, nie mam pomysłu co innego mogło to oznaczać (zważając, że inni pasażerowie na swoich kartach mieli inne numery). |
|
|
|
|
|