|
dieta |
| Autor |
Wiadomość |
aknairam 
Gaduła nad gadułami :-)
mari(an)ka
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 06 Wrz 2008
Posty: 409
Skąd: śląskie
|
 Wysłany: Wto Cze 29, 2010 2:48 pm
|
|
|
Bardzo madre Najbardziej mi sie podoba ze:,, racja jest jak dupa ,kazdy ma swoja .
Ja diety tez mam w malym palcu (lata praktyki  )Wage mam w dupie w biodrach i w kazdych mozliwych miejscach Ale sprobuje moze chociaz te weglowodany wyeliminowac ! No tak ale lody ???....uwielbiam ! Jak tu bez nich ? |
|
 |
|
|
Bronka
Mega gaduła
Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 27 Maj 2010
Posty: 1086
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 3:45 pm
|
|
|
Aknairam przerzuc sie na waterijsjes albo sorbet-ijs - pycha!  |
|
 |
|
|
|
jso 
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 4:28 pm
|
|
|
| Bronka napisał/a: | | Aknairam przerzuc sie na waterijsjes albo sorbet-ijs - pycha! |
Albo jeszcze lepiej - na lody wodne lub sorbety. Założę się, że równie dobre co waterijsjes i sorbet-ijs. |
_________________
Dumny Polak |
|
|
|
|
|
|
Hera
MODERATOR
Hera
Pomogła: 8 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 11 Maj 2007
Posty: 952
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 5:11 pm
|
|
|
No co wy - zamrożoną wodę przyrównywać do PRAWDZIWYCH LODÓW 
A tak poważnie - w małych ilościach chyba ci te lody aż tak bardzo nie zaszkodzą. Zamiast 3 gałek kup jedna.
To samo dotyczy innych rzeczy - jedna kromka chleba zamiast 3, 1 ziemniak, pol kotleta, jedna kostka czekolady zamiast całej tabliczki, jeden cukierek zamiast kilograma, no i paczka chipsów jedzona przez 3 dni 
To samo dotyczy FAST FOODÓW - jeśli nie umiecie z tego zrezygnować (czemu się nie dziwie), ograniczmy wizyty w takich miejscach do 2-3 w miesiącu a nie 3-4 w tygodniu. |
_________________
Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
|
|
suska
Mega gaduła
Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 8:49 pm
|
|
|
A ja nie wiem co to za trend na forum, ze cokolwiek suska nie napisze, to niby ba sluzyc nabijaniu postow. Zainteresowalo mnie co jsobanski napisal, ale nie widze sposobu, w jaki mozna przelozyc jego teorie na praktyke, bo robienie zakupow w taki sposob (czyli sprawdzanie kazdego jednego produktu pod katem bialek, tluszczy i weglowodanow) sprawiloby, ze na poczatku zakupy robilabym pol dnia (nie watpie, ze po jakims czasie czlowiek sie rozeznaje).
To raczej bylo pytanie retoryczne, majace na celu uzyskanie jakiejs konkretniejszej wskazowki, moze strony internetowej, ktora pomaga w ulozeniu takiej diety.
I wyluzujcie ludzie w koncu, bo ja juz mam dosc tej nagonki na moja osobe. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
|
|
Bronka
Mega gaduła
Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 27 Maj 2010
Posty: 1086
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 8:55 pm
|
|
|
Suska no niestety na tym rzecz polega, ze jak sie chce stosowac jakas diete to trzeba poswiecic duzo czasu na:
1. robienie zakupow - tez szukalam czesto z okularami na nosie odpowiednich produktow, 2.rowniez trzeba sie potrudzic i poszukac w internecie jakis ciekawych przepisow, najlepiej na specjalistycznych forach, ja bylam juz na Montignacu a teraz przygotowuje sie do diety Dukana
3. na przygotowanie posilkow bo nie chcemy jesc monotonnie.
Ale dziewczyno Ty jestes szczuplutka wiec nie rozumiem w czym masz tu problem?  |
|
|
|
|
|
|
suska
Mega gaduła
Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 9:11 pm
|
|
|
| Bronka napisał/a: | | Ale dziewczyno Ty jestes szczuplutka wiec nie rozumiem w czym masz tu problem? |
A skad ta teoria?:p
Nie no, otyla moze nie jestem, ale w sumie od mojego przyjazdu do Holandii zaczelam bardzo stopniowo tyc (tak to jednak jest zazwyczaj powyzej tej cholernej 20stki ; ) ). Moja waga jest wciaz w miare normalna, przy wzroscie 164 waze ok 58kg ale problem polega na tym, ze najzwyczajniej w swiecie zauwazylam u siebie tendencje do wzrostu wagi. DLatego tez wole na czas zmienic niekorzystne nawyki zywieniowe, jesc zdrowo i przy okazji uniknac dalszego tycia (plus nie ukrywam, ze chetnie zrzucilambym jakies 5kg, przy wadze 50-53 czuje sie po prostu najlepiej). Zapisalam sie juz na silownie, jezdze na rowerze, ale waga nadal stoi w miejscu. Dlatego tak zainteresowalam sie tym co napisal jsobanski. A ze dieta to ciezka praca to wiem, dlatego szukalam jakiejs wskazowki. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 546
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 10:45 pm
|
|
|
| suska napisał/a: | | 164 waze ok 58kg |
i chcesz sie odchudzac???
raczej zacznij tylko
| suska napisał/a: | | jesc zdrowo |
bo w anoreksje popadniesz! jak slysze takie historie to raczej do psychologa bym wyslal niz do dietetyka.... (nie pisze tego w znaczeniu negatywnym....) |
|
|
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
|
| Wysłany: Wto Cze 29, 2010 11:01 pm
|
|
|
| suska napisał/a: | nie widze sposobu, w jaki mozna przelozyc jego teorie na praktyke, bo robienie zakupow w taki sposob (czyli sprawdzanie kazdego jednego produktu pod katem bialek, tluszczy i weglowodanow) sprawiloby, ze na poczatku zakupy robilabym pol dnia (nie watpie, ze po jakims czasie czlowiek sie rozeznaje).
To raczej bylo pytanie retoryczne, majace na celu uzyskanie jakiejs konkretniejszej wskazowki, moze strony internetowej, ktora pomaga w ulozeniu takiej diety. |
Tutaj masz tabele http://www.dobradieta.pl/tabele.php (dla danego produktu patrz wyłącznie w tabelkę górną, czyli białko, tłuszcze i cukry, tabelką na dole nie zaprzątaj sobie w ogóle głowy. Nie trzeba liczyć idealnie co do grama. Możesz zakładać, że mięsa (gotowane) mają prawie zawsze 15-20% białka, 0% cukrów i kilka-kilkadziesiąt % tłuszczu (także włąściwie dla mięs głównie tłuszcze się zmieniają). Dla pozostałych to pewnie jesz dużo ziemniaków, ryżu lub kaszy - te zapamiętasz, bo są głównym skłądnikiem obiadów. Pozostaje chleb, masło (po prostu blisko 100% tłuszczu) i warzywa. Warzywa można sobie uprościć i zamiast rozróżniać czy groszek czy fasola, to uogólnić że to strączkowe. Z czasem i tak się potem naprawdę pamięta wiele z takich wartości, choć są oczywiście drobne wahania w zależności od producenta i odmiany.
Znając wartości odżywcze tego, co masz zamiar jeść, możesz sobie usiąść z kartką i zaplanować posiłki kilka zestawów na cały dzień (koniecznie przeliczyć ile czego i czy bilans energetyczny jest ujemny/zerowy/dotatni, taki jak chcesz!). Możesz sobie robić tak, że w niedzielę jesz wg menu A, poniedziałki B itd., albo po prostu na dany dzień wybierać na który zestaw masz danego dnia ochotę. Robiąc zakupy już nie musisz patrzeć ile czego co ma, tylko będziesz wiedziała "Dzisiaj jem ryż z tuńczykiem w sosie własnym", więc kupujesz tylko ryż i tuńczyka |
_________________
Dumny Polak |
| Ostatnio zmieniony przez jso Wto Cze 29, 2010 11:02 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
suska
Mega gaduła
Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
|
|
|
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 546
|
| Wysłany: Śro Cze 30, 2010 7:54 am
|
|
|
| suska napisał/a: | | W zyciu mnie nie widziales, nie wiesz jak zbudowane jest moje cialo. Skoro mowie, ze z waga zaledwie 5kg nizsza niz obecna czuje sie lepiej, to nie zarzucaj mi anoreksji. Nie jestem durna nastolatka, ktora mysli ze wygladajac jak wieszak bedzie wygladac trendy. |
http://www.nhlbisupport.com/bmi/bmi-m.htm
sobie porownaj te "tylko" 5 kg roznicy... gdzie sie znajdujesz.... |
|
|
|
|
|
|
suska
Mega gaduła
Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
|
| Wysłany: Śro Cze 30, 2010 8:48 am
|
|
|
| W "normal weight" BMI- 19.7. Wiec? |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 546
|
| Wysłany: Śro Cze 30, 2010 8:53 am
|
|
|
| suska napisał/a: | | W "normal weight" BMI- 19.7. Wiec? |
wczesniej przy wadze 58 bylas idealnie w srodku teraz w dolnym zakresie....
z calym szacunkiem, ale wiem jak wyglada dziwczyna przy 164cm i 53 kg, dla mnie to pierwszys krok w zlym kierunku.... |
|
|
|
|
|
|
suska
Mega gaduła
Sex, rock and thea!
Pomogła: 34 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
|
| Wysłany: Śro Cze 30, 2010 8:58 am
|
|
|
Juz kiedys tyle wazylam i nikt mi nigdy zadnych zaburzen nie zarzucal. Ja znam dziewczyny, ktore przy 165cm waza 45kg i to juz zaczyna byc niebezpieczne. Nie myl checi zrzucenia brzuszka i nadmiaru tluszczu z okolicy ud i posladkow z zagladzaniem sie i anoreksja. I nie wiem po co mi cos na sile chcesz udowodnic- nawet jesli mialabym jakis problem z mania odchudzania to to moj problem, nie Twoj.
Zreszta nie interpretuj rzeczy po swojemu, tylko po to, zeby podciagnac je pod jakies dziwne teorie. BMI mam poprawne, moja waga docelowa tez bedzie wykazywac poprawne BMI wiec nie dziel go nagle na dolne, srodkowe i gorne. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
| Ostatnio zmieniony przez suska Śro Cze 30, 2010 8:59 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 546
|
| Wysłany: Śro Cze 30, 2010 9:07 am
|
|
|
| suska napisał/a: | | jesli mialabym jakis problem z mania odchudzania to to moj problem, nie Twoj. |
racja, tylko z twoich postow dziwny obraz sie wylania, najpierw piszesz, ze czytanie zawartosci kalorii, tluszczow i innych w sklepie jest niemozliwe, ze sie tak nei da, potem, ze chcesz jednak sie dowiedziec wiecej na ten temat....
brak spojnosci jak dla mnie w tym co piszesz...
pamietaj co jsobanski, napisal ze nie zawsze zrzucisz namiar z miejsc ktorych chcesz.... a w zasadzie jest to neimozliwe, jak chcesz sie pozbyc z miejsc ktore opisalas, to bieganie proponuje, bo przy Twojej wadze dieta nie wiele pomoze, raczej modelowac sylwetke mozesz, a nie schodzic z wagi.... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
