[Darcysia]

Uwaga dla tych co jeżdżą z Podkarpacia,jego okolic,jak równiez Śląska.Firma "Speed Tour" wiozła mnie z okolic Rzeszowa(30km przed) do miejscowości znajdujacej sie 35km za Venlo (Noord Brabant) jedyne 20 h.Po drodze w Polsce zatrzymywalismy sie 5 razy!W tym raz na 20 minut,a reszta po ok 10.Kierowca wogóle nie znał Holandii,a nawigacją nie dokonca potrafil sie posługiwac.Gdyby mnie moja znajomosc terenu,to do domu trfilabym jeszcze później!!
Jakby tego bylo mało to trasa wyglądała tak,ze najpierw zostali odwiezieni Ci,co mieszkali najdalej (czyli w okolicach Rotterdamu) a na koncu ja i 2 inne pasazerki z mojego regionu....Dla mnie to skandal.I świadczy to tylko o tym,jak podchodzą do klienta.Odradzam korzystanie z tej firmy.No chyba ze ktos lubi jeździc i chce zwiedzac Holandie busem.

Nie dodalam,ze odległosc to 1300km...

[ela123]

Darcysia ciesz sie , ze szczesliwie dojechalas na miejsce. Moze to byla jego pierwsza jazda, czasami tez trzeba byc wyrozumialym. Po drugie nie tylko w tej firmie przewozowej zdaza sie, ze majac po drodze osobe do wysadzenia jada 100km dalej a potem wracaja albo trzeba sie przesiadac do innego busa. Wydaje mi sie, ze jest to problem malych firm ktore maja niewystarczajaca ilosc busow w stosunku do klientow. [/list]

[iwona_]

ja tez nie polecam tej firmy, sa nieslowni, mowia ze beda o tej a sa duzo pozniej, znajoma ktora miala z nimi jechac umawiala sie dzien wczesniej na wyjazd, na konkretna godzine poczym nikt sie po nia nie stawil, a telefon tego przewoznika milczal... jechalam z nimi kilka razy bo z przewoznikami na podkarpacie jest problem(brak ich) ale wiecej z nimi nie pojade, a i co jest dla mnie zastanawiajace... kierowca jechal z pl do nl i z nl do pl bez odpoczynku, przerwy(sam sie chwalil) po drodze pil tylko pepsi.... dziwne, to mu pomoglo nie zasnac za kierownica??

[Amissa]

Firmy bywaja rozne- raz jechalam busem z Holandii do Polski 30 godz bo durny kierowca nie dosc, ze zle ustawil trase to jeszcze zatarl sinik ( w miedzyczasie kiedy on spal- busa prowadzil podpity pasazer) Masakra. Teraz jezdze swoim wysluzonym autem

[jaro 35]

Witam ,sam jestem kierowcą busa który was wozi /północno-zachodnia Polskal/ i nie wyobrażacie sobie jaka trafia sie klientela .Mógłbym książke napisać a stała by sie bestselerem zapewniam.Notoryczne narzekania na innych kierowców to codzienność .to że robimy przesiadki z busa do innego busa /z tej samej firmy lub zaprzyjaźnionej /robione są dla WASZEGO DOBRA !!! bo np droga przez Venlo do Groningen a potem Vliselingen to nie życzę nikomu A SOBIE wysłuchiwania .Rozumiem że każdy chce być pierwszy na miejscu a przy 8 osobach których trzeba zawieźć pod drzwi /gdzie często sie zdarzają pomyłki adresów przez tych co najwięcej mają do powiedzenia /narzekań /w czasie podróży /np.podają nazwe miejscowosci a potem szukają wiatraka który stoi po sąsiedzku ich miejsca zamieszkania co w nocy jest nieco utrudnione zwłaszcza przy tej ilosci wiatraków .Ja osobiscie staram sie być uprzejmy do tej pory jeszcze nikogo nie wysadziłem na parkingu na autostradzie, chociaż znam takie przypadki gdzie interweniowała policja bo podróżny był agresywny .Dlatego prosze w swoim i moich kolegów imieniu o troche tolerancji i zrozumienia bo nikt nie jest ideałem a to że mamy spóźnienia to często wina zakorkowanych miast i autostrad .I jeszcze jedno Ja zawsze mówię że jeżeli komuś nie pasuje transport busem za 60 eu.to niech leci samolotem .pozdrawiam JAREK PZL

[uniu]

ja dodam ,że jak komuś nie pasuje podróż busem za 60 euro to może lecieć samolotem za 20 jak odpowiednio wcześnij bilet kupi

[jagodka]

nie wszedzie mozesz za 20 euro kupic bilet nawet i pol roku wczesniej...

ale trzeba przyznac ze jaro ma troche racji, czy naprawde tylko podrozujacy ma zawsze racje dlatego ze zaplacil za przejazd?
ja np kiedys spotkalam sie z taka sytuacja ze pewna pani opisala pewna przygode ktorej byla glowna bohaterka w takich slowach ze wszyscy nad nia sie uzalilismy i przyznalismy racje ze zrobila awanture drugiej pani. po czym bezstronny swiadek nam opowiedzial historie ta sama lecz bardzo obiektywnie co naprawde wszysyko zmienilo...

tak tez moze ci co narzekaja na przewoznikow nie zawsze maja powod by to robic

[Amissa]

Rzeczywiscie Jaro35 ma troche racji. Jak napisalam wczesniej firmy przewozowe sa rozne, ale i pasazerowie trafiaja sie , ze hey ! Raz panie , ktore jechaly do opieki nad starszymi w Niemczech urzadzily taka impreze w busie , ze potem doslownie z niego wypadaly Najgorsze bylo to , ze to byl lipiec , upal niemozliwy a w busie jak w gorzelni !

[aknairam]

jaro 35 Masz duzo racji i dobrze to napisałes ,ale to ostatnie zdanie było zupełnie niepotrzebne !

[Darcysia]

Moze i Jaro ma racje.Sama nie raz jechalam z ludzmi,którzy pili lub grymasili.Ale firma przwozowa z którą jezdzilam wczesniej jest konkretna i solidna.Zawsze oddzwaniali i byli na czas.Niestety tym razem jechalam z innej częsci Polski,wiec bylam zmuszona poszukac czegos w necie.No i znalazłam.
Oczywiscie mozna mi nie wiezryc,ale tezn kto bedzie jechal z tym przewoznikiem sam sie przekona czy mialam racje.
Poza tym staram sie szanowac kazdego,kto pracuje z ludźmi,bo sama w Polsce nie raz bylam upokarzana i nie szanowana."Winny sie tłumaczy",ale kto chce byc oskarzany za niewinnosc?
Pozdrawiam

[nuta]

punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia

[jagodka]