[mentorka]

tak byłam, bardzo dobry i fajny lekarz. Nazywa się Roman Kciuk wpiszcie w google.

[jamajka82]

Dziękuję, znalazłam. A czy on mnie przyjmie skoro mieszkam i pracuję w Holandii? Będę pewnie musiała zapłacić za wizytę. Ile to będzie kosztować?
Mucha-strasznie mi przykro z powodu Waszej straty, wiem co przeżywacie ii dlatego nie chcę iść do holenderskiego lekarza bo nasłuchałam się samych złych rzeczy.

[piotrunia]

tak za wizyte sie płaci. Ale w ramach wizyty jest tez badanie krwi i moczu.Bardzo fajny lekarz.Mowila ze duzo koniet , Polek mieszkających w Holandii przyjeżdza do niego na wizyte. Kleve jest w Niemczech ale przy samj granicy.Cena wizyty to 50 euro, czyli jeszcze nie tak duzo

[jamajka82]

No to super Dziękuje wszystkim za informacje. W poniedziałek będę dzwonić.
Pozdrawiam

[EdysiaK]

Napewno ta informacja przyda sie wszystkim nam tu obecnym hehe

[mamqa]

Ja również do niego chodziłam jak mieszkałam w Niemczech, super lekarz Jest też w Goch polska pani ginekolog ale od tej radzę trzymać się z daleka, naciąga na badania ile się da (nawet mnie próbowała choć ja to miałam w ramach niemieckiej kasy chorych).
A pan Kciuk nie dość że nie naciągał, to wszystko porządnie wytłumaczył, sam proponował dodatkowe badania (jak pisałam: na kasę chorych) i był delikatny przy badaniu. Polecam

A co do ciąż zagrożonych to ja np. tutaj jestem pod opieką internisty, diabetyka i ginekologa bo jestem cukrzykiem i mimo iż posługuję się tylko niemieckim to jakoś z lekarzami się dogaduję... Więc na pewno można też tutaj wszystko załatwić, w końcu długie, częste podróże też są zagrożeniem dla maleństwa...

[andevi]

Wiesz,wszedzie na calym swiecie sa ludzie i taborety:(
Nie przesadzalabym z ta ogolna opinia na temat tut.lekarzy. Akurat ja trafilam i na takich, i na takich. Tez jestem po stracie, pol roku temu urodzilam zdrowego synka. Bylam operowana, a potem prowadzona w kolejnej ciazy przez zespol ginekologow w LUMC (Szpital Akademicki w Leiden). Polecam!
Co moge doradzic w Twojej sytuacji, to wez dokumentacje/ list polecajacy chociaz od swojego gina w Polsce. Moze mejlem Ci wysle, nie bedziesz musiala jechac.Tu skierowania tez pisza w formie listu do kolegi po fachu:) Huisarts moze Ci tak z progu nie uwierzyc, jesli Cie nie zna, a papier mowi za siebie. Cos w stylu, ze jest Ci niezbedna pomoc specjalistyczna.Niechetnie tu kieruja do specjalistow, wiaze sie to z finansami, oszczedzaja na pacjentach, ot co.Polozna jest po prostu tansza dla ubezpieczyciela

[jamajka82]

Bylam u lekarza w Kleve i z czystym sumieniem moge go polecic jako dobrego specjaliste. Opowiedzial mi o wszystkim, co sie dzieje ze mna, z dzidziusiem, zadnego pytania nie zostawil bez odpowiedzi. Polecam!
P.S. Moj maluszek ma centymer i szybciutko bijace mikroskopijne serduszko Wszystko jest w porzadku Dziekuje za namiary na lekarza

[piotrunia]

cieszymy sie bardzo , ze u ciebie wszystko ok.trzymaj sie cieplo

[angelika]

ja tez polecam tego lekarza z KLeve

[Niunia27]

Witam was serdecznie.Ja wlasnie zrobilam dzisiaj test i wyszedl pozytywny.Ciesze sie bardzo,ale tez sie boje,bo w lutym tego roku poronilam.A do tego wszystkiego mam lekkie plamienia.Wiem,ze plamienia wcale nie oznaczaja,ze za chwile poronie,ale ja sie bardzo boje,ze znowu strace.
Poprzednim razem wszysko wygladalo tak samo.Zrobilam test-pozytywny,lekkie plamienia-telefon do poloznej i uslyszalam ze to zupelnie nozmalne,3 dni po tym-poronienie.I wlasnie dlatego sie boje,ze scenariusz sie powtozy
Pozdrawiam was dziewczyny.
Moze ktoras z was przechodzila cos takiego?

[Miep]

Niunia27, i wlasnie dla tego ze poronilas w lutym zglos sie do domowego i popros o skierowanie do ginka.
Teraz nie powinien nikty ci juz problemow robic zeby cie skierowac do ginka.

[suska]

Poki nie poroni 3 razy, moga odmowic jej pomocy specjalisty.

[Gochna H]

suska,


dlaczego dopiero niby trzykrotne poronienie kwalifikuje do otrzymania skierowania do ginekologa
no bez przesady , nikt nie bedzie liczyl (do trzech)poronionych ciaz ,skad wytrzasnelas wogole ta liczbe

[Niunia27]

Dziekuje wam wszystkim.Plamienia ustapily,ale pojde do rodzinnego.Zadzwonie tez do poloznej.Mam nadzieje,ze wszystko sie ulozy.Pozdrawiam was serdecznie