Przesunięty przez: Gochna H Pią Paź 08, 2010 6:36 pm |
Dostałem paczkę, a w niej... |
Autor |
Wiadomość |
nuta
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 17 Cze 2009 Posty: 469
|
Wysłany: Sob Paź 09, 2010 11:25 pm
|
|
|
nie no ja sadze ze kazdy normalny, uczciwy czlowiek by nawet tego PS3 nie rozpakowywal. moglobyc tak ze inna ekipa pakuje i wysyla paczki, a inna przyjmuje rezygnacje itp. male niedomowienie, ale jak wyjdzie, a zaczniesz korzystac to pewnie bedziesz musial za to zaplacic, bo na pewno nie zostanie darowane. nie dziwie sie ze kusi, bo zdawaloby sie ze fajny prezent hehhe. potrzymaj zobaczymy po jakim czasie sie kapna i daj znac |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Pon Paź 11, 2010 9:46 pm
|
|
|
Fajnie myśleć o sklepie jako oni, ale w pewnym miejscu tego sklepu pracuje on lub ona, który może ma dzieci na utrzymaniu i ledwo wiąże koniec z końcem, a może osoba niepełnosprawna. Może sklep wykryje pomyłkę, ustali winnego pracownika i odciągnie pieniądze potrzebne tej osobie za konsolę, której autor w ogóle nie potrzebuje. Żyć bez tej konsoli będziesz nadal, nie gorzej niż dotychczas. Jak chcesz PS3 to co za problem:
- kupić za swoje
- odłożyć i kupić za swoje (czyli odczekać w czasie, zresztą sama konsola i tak kiedyś się znudzi)
- jak nie stać to poradzić sobie z pożądaniem i nie kupować (na konsoli świat się nie kończy)
Nie miałbym wątpliwości, żeby to zwrócić. |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
Guiscard
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 2:09 pm
|
|
|
Ladnie forumowicze pokazali jedna strone medalu. Ja pokaze druga. Moim zdaniem kazdy, kto ma jakis interes, musi kalkulowac jakaś czesc towaru na straty, bo te są oczywiste - z jego czy cudzej winy, lub po prostu niezamierzone, typu uszkodzenia w transporcie czy cos takiego. Wiec jak ktos nie dba o swoje interesy i wysyla bez sprawdzenia, to jego problem.
Jakby sie upomnial i przyslal transport w tym celu to oczywiscie nalezy mu oddac ale w innym przypadku nie ma potrzeby. I co teraz forumowicz ma odeslac to na wlasny koszt? |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 2:29 pm
|
|
|
Czy jeśli ktoś stojący przed Tobą w kolejce w sklepie upuści banknot, to staniesz na nim i będziesz milczał uzasadniając, że każdy człowiek noszący gotówkę powinien kalkulować w swoim życiu zguby? |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
Guiscard
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 2:43 pm
|
|
|
jsobanski napisał/a: | Czy jeśli ktoś stojący przed Tobą w kolejce w sklepie upuści banknot, to staniesz na nim i będziesz milczał uzasadniając, że każdy człowiek noszący gotówkę powinien kalkulować w swoim życiu zguby? |
Nie, podniose i mu go dam.Ale nie wiem jakbym sie zachowal jakby to bylo milion dolarow;). No jak ja gubie kase, to predzej pomysle; coz zdarza sie. Nie bede robil afere ala J.Sobanski;)
A na serio, to ten czlowiek w kolejce nie jest przedsiebiorca, a tamta regula dotyczyla takich osob, a wlasciwie tzw. podmiotow gospodarczych. |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 3:27 pm
|
|
|
To jaka jest różnica pomiędzy przedsiębiorcą "gubiącym" swój towar a osobą stojącą w kolejce gubiącą banknot, że tej jednej odda się banknot, a drugiej nie oddaje się towaru wartego 300e? |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
Bronka
Mega gaduła

Pomogła: 31 razy Dołączyła: 27 Maj 2010 Posty: 1086
|
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 5:03 pm
|
|
|
Guiscard napisał/a: | Ladnie forumowicze pokazali jedna strone medalu. Ja pokaze druga. Moim zdaniem kazdy, kto ma jakis interes, musi kalkulowac jakaś czesc towaru na straty, bo te są oczywiste - z jego czy cudzej winy, lub po prostu niezamierzone, typu uszkodzenia w transporcie czy cos takiego. Wiec jak ktos nie dba o swoje interesy i wysyla bez sprawdzenia, to jego problem.
Jakby sie upomnial i przyslal transport w tym celu to oczywiscie nalezy mu oddac ale w innym przypadku nie ma potrzeby. I co teraz forumowicz ma odeslac to na wlasny koszt? |
Za zwrot przesylek sie nie placi to raz. Dwa - nie zaplacilam - wiec nie moje; nie moje - oddaje i mam czyste sumienie, a czy osoba prywatna czy firma to dla mnie nie ma znaczenia. |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 7:37 pm
|
|
|
guiscard twoim sposobem myslenia mozna w sumie zrobic zakupy w albert haijn |
|
|
|
|
Guiscard
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 9:03 pm
|
|
|
No coz napisalem jakie reguly panuja i watpie zeby ktokolwiek sie zglosil po ta przesylke. A co ja mysle i zrobilbym napisalem wyzej. Ale "obroncy krzyza"nadal atakuja- zart zebyscie juz calkiem klapkow nie pogubili;) |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 1:22 pm
|
|
|
Guiscard, w sumie mozesz byz z tego zadowolony ze teyle jest tu "obroncow" bo jest szansa ze jezeli Ty zalozysz sklep online i zona przez pomylke wysle komus jakis drogi produkt bez zaplaty to nie stracisz tych 300 euro tylko polak obronca z forum niedziela.nl odesle ta przesylke spowrotem i nie bedziesz musial siedziec na minusie nawet jezeli sobie uwzglednisz procent straty |
|
|
|
|
aga*
Poczatkujacy
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Lip 2007 Posty: 43
|
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 5:23 pm
|
|
|
ale potrafia tez w druga strone...znajomy dostal wezwanie ze sklepu w ktorym jest stalym klientem bo zamiast 120.00 zaplacil 50 euro....po 3tyg przyszlo to wezwanie...bo podobno pani w kasie sie pomylila...ale jak...przeciez kazdy wie ile placi...
Wiec nie placi..bo to nie poczta zeby twoje pieniadze z numerkiem do skrzyneczki chowali...łosi szukaja chyba...ja tez uwazam ze to troche naciagane...chca pokryc manko polakiem... |
|
|
|
|
Bronka
Mega gaduła

Pomogła: 31 razy Dołączyła: 27 Maj 2010 Posty: 1086
|
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 6:13 pm
|
|
|
aga* napisał/a: | chca pokryc manko polakiem... |
Nie pieprz glupot, tutaj pelno emigrantow o roznych nazwiskach, z paszportem i bez i nikt tego na internetowych sklepach nie sprawdza. Glupota ludzka nie zna granic... |
|
|
|
|
aga*
Poczatkujacy
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Lip 2007 Posty: 43
|
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 6:56 pm
|
|
|
Bronka napisał/a: | internetowych sklepach |
to zwykly sklep jest...i dlatego dziwi!!! bo placac w web shopie wiedza obie stron ile i za co placa...a tu sprawa sie rozchodzi o to ze facet prawdopodobnie zapalcil bo dlaczego by nie skoro na kasie tyle wyszlo,a w sklep ma manko wiec jak doszli do tego ze to wlasnie on nie zaplacil... |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 6:57 pm
|
|
|
Bronka napisał/a: |
Nie pieprz glupot, tutaj pelno emigrantow o roznych nazwiskach, z paszportem i bez i nikt tego na internetowych sklepach nie sprawdza. Glupota ludzka nie zna granic... |
Bronka, trzymaj proszę fason. Nikt tu nie siedzi na forum po to, aby sobie psuć nastrój czytając wypowiedzi w takim tonie. Dużo przyjemniej jest odejść potem od komputera z niegorszym nastrojem niż zanim się do niego podeszło. |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
aga*
Poczatkujacy
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Lip 2007 Posty: 43
|
Wysłany: Śro Paź 13, 2010 7:03 pm
|
|
|
jsobanski napisał/a: | Bronka napisał/a:
Nie pieprz glupot, tutaj pelno emigrantow o roznych nazwiskach, z paszportem i bez i nikt tego na internetowych sklepach nie sprawdza. Glupota ludzka nie zna granic...
Bronka, trzymaj proszę fason. Nikt tu nie siedzi na forum po to, aby sobie psuć nastrój czytając wypowiedzi w takim tonie. Dużo przyjemniej jest odejść potem od komputera z niegorszym nastrojem niż zanim się do niego podeszło. |
jsobanski....no niestety...z tego wlasnie słynie to forum...lepiej po prostu nie zwracac uwagi...bo to nie tyle glupota co brak kultury osobistej... |
|
|
|
|
|