|
Opony zimowe |
| Autor |
Wiadomość |
ustuna 
Poczatkujacy
Ustuna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 07 Sie 2007
Posty: 17
|
 Wysłany: Pią Paź 22, 2010 6:07 pm Opony zimowe
|
|
|
| zastanawiam sie czy zalozyc juz opony zimowe.temp w ciagu dnia sa/beda powyzej 7 stopnii.zmieniliscie juz opony? |
| Ostatnio zmieniony przez ustuna Pią Paź 22, 2010 6:18 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
 |
|
|
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze
Pomógł: 96 razy
Wiek: 102
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
|
| Wysłany: Pią Paź 22, 2010 7:31 pm
|
|
|
temperatura w okolicach 7 stopni to dobry moment na zmiane opon. ale ja zmieniam jutro z powodu wyjazdu do pl. na poludniu ostatnio popadal snieg  |
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
|
 |
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
|
| Wysłany: Pią Paź 22, 2010 11:27 pm
|
|
|
Nie wiadomo, czy znow pogoda nie zglupieje i nie walnie +15 a wtedy jazda na zimowkach jest srednia przyjemnoscia.
Ja bede zmieniac w drugiej polowie listopada |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili 
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy
Wiek: 35
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
| Wysłany: Sob Paź 23, 2010 9:49 am
|
|
|
Ja mam już zmienione ...
Ale wolałbym śmigać na alumkach ...  ale cóż Życie ...  |
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
|
| Wysłany: Sob Paź 23, 2010 10:34 am
|
|
|
| a co za roznica? ja mam zimowki na alusach |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
|
|
dunczyk
Poczatkujacy
dunczyk
Wiek: 54
Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 8
Skąd: polska
|
| Wysłany: Sob Paź 23, 2010 1:28 pm
|
|
|
Pewno zimówki ma na blaszakach a tak na marginesie pracuje obecnie w serwisie mercedesa Wensink w Emmeloord i zimówki zakładają tylko do busów i ML-i a do C E S klasy po zweryfikowaniu bieżnika przed APK zakładamy normalne oponki też jestem  , ale jak prawdziwi GÓRALE mawiają , jak Holendrzy zimówek nie zakładają to w tym roku zimy nie mają HA HA HA  . Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
ustuna
Poczatkujacy
Ustuna
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 07 Sie 2007
Posty: 17
|
| Wysłany: Sob Paź 23, 2010 5:58 pm
|
|
|
| hahaha Gorale sie moge pomylic.Zakladam co roku zimowe opony i nigdy nie wiem kiedy jest odpowiednia pora.Po ostatniej zimie Holendrzy tez zaczna zmieniac opony |
|
|
|
|
|
|
.:Paco:.
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 583
|
| Wysłany: Nie Paź 24, 2010 12:07 pm
|
|
|
| ustuna napisał/a: | | hahaha Gorale sie moge pomylic.Zakladam co roku zimowe opony i nigdy nie wiem kiedy jest odpowiednia pora.Po ostatniej zimie Holendrzy tez zaczna zmieniac opony |
Pora aby zmienic zimowki to jak srednia temperatura jest ok 5 C (niektorzy mowia 5-7C) co nie robi duzej roznicy. Powodem stanu jest taki,ze od 5 do 0C i ponizej juz niedaleko a co najwazniejsze normalna opona jest wykonana z innej mieszanki gumy niz zimowka i granica 5C wlasnie wyznacza kiedy gumy sie powinno zmienic. POnizej tej temperatury gumy letnie sztywnieja a zimowe dopiero zaczynaja osiagac swoje wlasciwosci. Ja jeszcze w Holandii ani razu nie mialem zimowek..bo:
1. Tutaj nigdy nie ma sniegu moze pare dni?
2. Jesli snieg spadnie zawsze jade pociagiem dlatego,ze Holendrzy nie umieja jezdzic na sniegu i jest wiele stluczek - no ale czego wymagac od nich jak maja lekki zimy;)
3. Jesli nie ma sniegu tylko ujemna temperatura to obydwie beda sie dobrze sprawowac jesli chodzi o hamowanie tylko letnie moga sie szybciej zuzywac. Natomiast jak jest lod to nie ma znaczenia jakie ma sie gumy - i tak sie jedzie i tak;). |
|
|
|
|
|
|
kurczak19
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 79
Skąd: NB
|
| Wysłany: Nie Paź 24, 2010 1:43 pm
|
|
|
Fajny post Paco, ja tez nie zmieniam opon. W PL z racji studenckiego okresu nie mialem $$$ na zimowki i przejezdzalem zimy szczesliwie na letnich. Pamietajmy tez ze w PL sa gorki i goreczki wiec to strasznie przeszkadza w zlych warunkach i letnich oponach.
Pozdro |
|
|
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
|
| Wysłany: Nie Paź 24, 2010 3:40 pm
|
|
|
jak mieszkam tu prawie 20 lat nigdy nie zmienialam opon na zimowki
(auto ma naped na tyl )
do Polski tez na letnich smigam nawet w grudniu i nie bylo jak do tej pory wiekszych problemow
nie zdarzylo mi sie tez przez te lata miec problemy na drodze ani w Polsce ani tez
w Niemczech
zawsze odsniezone ,( a moze po prostu mialam szczescie?) |
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
|
|
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła
miszcz nad miszcze
Pomógł: 96 razy
Wiek: 102
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
|
| Wysłany: Nie Paź 24, 2010 5:25 pm
|
|
|
| Gochna H napisał/a: | | (...)nie zdarzylo mi sie tez przez te lata miec problemy na drodze ani w Polsce ani tez w Niemczech zawsze odsniezone ,( a moze po prostu mialam szczescie?) |
mialas szczescie:) jak wracalem po swietach to droga byla biala od polski, az do holandii. |
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
| Ostatnio zmieniony przez zaq Nie Paź 24, 2010 5:26 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
Hera
MODERATOR
Hera
Pomogła: 8 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 11 Maj 2007
Posty: 952
|
| Wysłany: Nie Paź 24, 2010 5:56 pm
|
|
|
Ja w styczniu wracałam z Polski tylko 20 godzin. Śnieg zaczął się we Wrocławiu, pomiędzy Berlinem a Osnabruck na drodze była jedna pokrywa lodowa, jechaliśmy 20km/h, co chwila ktoś lądował w rowie, prawie co stacja benzynowa stawałam żeby dać odpocząć dłoniom kurczowo zaciśniętym na kierownicy i nogom które na przemian wciskały sprzęgło-gaz, sprzęgło-gaz. Oczywiście jechałam na letnich oponach. Obyło się bez lądowania w rowie 
Gdy już szczęśliwa wjechałam na teren Holandii i do domu pozostały mi dwie godziny jazdy i nadzieja na czarne, pozbawione lodu i śniegu drogi, na wysokości Apeldoorn trafiłam na piękny korek, na którego czele wolniutko sunęły cztery piaskarki - aż do samego Amersfoort  |
_________________
Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
|
|
mario007
Super gaduła
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 338
Skąd: Zoetermeer
|
| Wysłany: Nie Paź 24, 2010 7:59 pm
|
|
|
| Hera napisał/a: | Ja w styczniu wracałam z Polski tylko 20 godzin. Śnieg zaczął się we Wrocławiu, pomiędzy Berlinem a Osnabruck na drodze była jedna pokrywa lodowa, jechaliśmy 20km/h, co chwila ktoś lądował w rowie, prawie co stacja benzynowa stawałam żeby dać odpocząć dłoniom kurczowo zaciśniętym na kierownicy i nogom które na przemian wciskały sprzęgło-gaz, sprzęgło-gaz. Oczywiście jechałam na letnich oponach. Obyło się bez lądowania w rowie
Gdy już szczęśliwa wjechałam na teren Holandii i do domu pozostały mi dwie godziny jazdy i nadzieja na czarne, pozbawione lodu i śniegu drogi, na wysokości Apeldoorn trafiłam na piękny korek, na którego czele wolniutko sunęły cztery piaskarki - aż do samego Amersfoort |
To masz duzo szczescia po pierwsze ze nie wpadlas do rowu a po drugie ze nie spotkala cie policja bo opony zimowe sa w niemczech wymagane kiedy lezy snieg na drodze. |
_________________
Mariusz |
| Ostatnio zmieniony przez mario007 Nie Paź 24, 2010 8:08 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
|
|
|
|
|
|
|
Hera
MODERATOR
Hera
Pomogła: 8 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 11 Maj 2007
Posty: 952
|
| Wysłany: Nie Paź 24, 2010 9:56 pm
|
|
|
Wiesz, akurat policji to było dużo na drodze. Ale zajmowali się głównie tymi co siedzieli po dach w śniegu:)
Co to tematu wklejonego przez Gochnę - osobiście uważam ze obojętnie czy na letnich czy na zimowych oponach trzeba wiedzieć jak jeździć.
Ja swego czasu, jeszcze w Polsce miałam cinqueciento na zimowych oponach. Wystarczył dosłownie kawałek oblodzonego pasa i chwila nieuwagi żebym z cinqueciento zrobiłam smarta Na szczęście dla mnie skończyło się tylko na potłuczeniach. Ale samochód do kasacji.
Tamta sytuacja trochę uzmysłowiła mi jak jeździć po lodzie i śniegu niezależnie od opon.
A co do ostatniej zimy - prawo jazdy mam prawie 15 lat, ale to byla dla mnie prawdziwa szkoła jazdy  |
_________________
Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
|
|
|
|
